X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Suzanna22 Ekspertka
    Postów: 162 346

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    Dzięki dziewczyny za dobre słowo, z Wami nawet leżeć jest raźniej!

    Suzanna podkładam w takim razie poduszki pod pupe dodatkowo :)

    Marcia masz racje, to nieszczęsne pasemko krwi wyszło mi w sumie na dobre, jednak nic nie dzieje się bez przyczyny ;)

    kochane Wy macje szwy czy pessary? Ciekawi mnie czy zakładałyście w szpitalu czy w gabinecie u gina? Gin mi dziś tłumaczył, że szpital trzyma 3 dni po założeniu ze względu na kasę, więc spokojnje możemy to w gabinecie ogarnąć. Jakoś nagle panicznie zaczęłam bać się szpitala brrrrr

    Ja mam i szew i pessar, oba założone w szpitalu. Po szwie trzymali 3dni, przy pessarze miałam dodatkowo podawane sterydy na plucka wiec pewnie dlatego leżałam dłużej :-) ale mój gin mówił ze pessar to można spokojnie w gabinecie zakładać podczas wizyty :-)

    Sista, nenette lubią tę wiadomość

    3i498rib1erx75f8.png

    3jgxs65gfim7i0be.png

    Juleczko Kochamy Cie <3 [*] 23tyg.

    Suzanna
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata - to miałaś wizytę extra, sam pediatra zawitał :)

    Teraz to mam już taką ochotę na loda, że idę do Mc Donalda :)

    gosi_a, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Suzanna22 Ekspertka
    Postów: 162 346

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    Właśnie w szpitalu nie musiałabym płacić.. ale jakoś nie mam ochoty tam iść, jak gin powie, że nie trzeba to kupie i on mi założy, zobaczymy za tydzień..

    Ja w szpitalu płaciłam.

    3i498rib1erx75f8.png

    3jgxs65gfim7i0be.png

    Juleczko Kochamy Cie <3 [*] 23tyg.

    Suzanna
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 25 marca 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to tak odnośnie ZUSu ;-)
    http://wgospodarce.pl/opinie/19299-zus-oglosil-przetarg-na-auta-chce-dla-urzednikow-limuzyn-bmw

    nenette lubi tę wiadomość

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzanna22 wrote:
    Ja mam i szew i pessar, oba założone w szpitalu. Po szwie trzymali 3dni, przy pessarze miałam dodatkowo podawane sterydy na plucka wiec pewnie dlatego leżałam dłużej :-) ale mój gin mówił ze pessar to można spokojnie w gabinecie zakładać podczas wizyty :-)

    A miałaś jakieś skurcze po założeniu pessara? Pod względem ew. komplikacji szpital pewnie lepszy..

    Agata to teraz już teraz wszystko jasne hihi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skorzystałam z cudownej pogody i cały dzień razem z M spędziłam poza domem :) Właśnie leże już wykąpana i nie mam siły ruszyć palcem :/ Zauważyłam dziś, że strasznie spuchły mi ręce i stopy, palce u rąk miałam jak parówki ;) Uwielbiam taką pogodę :) :)
    Jutro rano mam kolejną wizytę u dentysty a zaraz po niej jadę do rodziców, wrócę na święta lub zaraz po nich w zależności jak mój M będzie pracował! Postanowiłam, że po powrocie dokupię brakujące rzeczy do wyprawki oraz wypiorę i wyprasuję resztę ubranek.
    Dziś BBF pokazało mi 29 tydzień ciąży, jeszcze tydzień i będę miała trójkę z przodu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 18:34

    Joasia:) lubi tę wiadomość

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to widzę że z tym zusem same problemy,dobrze ze i ja nie mam nic doczynia z nim.
    Ja się za to mecze z kaszlem,i sama Noe wiem czy to przeziebienie czy alergia ??
    Widzę że piszecie o pieluszkach tetrowych a ja się zastawiam nad tym pieluszkami bambusowymi.
    Macie juz Jakies doswiadczenia z takimi pieluszkami?

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 25 marca 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffg, ae mialam zabiegany dzien... w robocie ostatnie papiery przed urlpem i L4, a po powrocie ogrodnictwo :) wysialam paprysie i pomidorki, nawiozlam trawnik i podlalam rosliny. Jutro ostatni dzien w robocie a ppojutrze laba! I z tej okazji jade szukaC plyt chodnikowych do zrobienia sciezki na ogrodzie ;)

    Alorrene13, Joasia:) lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 25 marca 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się po wizycie :)
    Wszystko ok z synkiem, tzn. u mnie na wizycie niewiele się dowiaduję. Serduszko biło, nawet posłuchać nie mogłam bo sprzęt coś nawalał. Gina tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że Bejbik duży skoto brzuch taki duży. Ułożony jest główką w dół, ale wysoko i szyjka szczelnie zamknięta. Wspomniałam, że mam chyba jakąś infekcję, sprawdziła i faktycznie grzybki. Dała globulki dopochwowe na 6 dni. Jak byłam wcześniej w pracy na chwilę pogadać to jeden z szefów, mówi: O to już chyba niedługo rozwiązanie... A ja na to że conajmniej za 2 miesiące powinno być :) Ech ... rozbolała mnie do tego głowa popołudniu, chyba z tego ciepła, zmian ciśnienia, i wiecie zaczęłam się troszkę nakręcać, że się martwię, że za duży dzidziuś urośnie itp. do tego doszedł głód i wpadłam prawie z płaczem do domciu - ach te hormony. Na szczęście wzięłam apap, zjadłam całą paczkę prażynków i pół czekolady :( zaraz pewnie jeszcze jakaś kanapka będzie. Powiedziałam M. że wszystko ok, ochłonęłam i może iść na kosza... Nie będę już panikować, wszystko jest ok. Trzeba się cieszyć, że rośniesz Syneczku :* Przytyłam już nie tak tragicznie, bo 2 kg przez 4 tygodnie, nienajgorzej, spróbuję jeszcze trochę zatrzymać tę wagę, długimi spacerami. Zyrcia współczuję, też myślałam, że ona może wcześniej to wrzuciła, ale jeśli nie, to jakaś tragedia i chamstwo z jej storny. Co do rejestrowania dziecka to wiem, że nic nie wiem, ale u nas to się rozgrywa przynajmniej między dzielnicami a nie między miastami, więc może później się tym zainteresuję ;) Muszę poszukać natomiast przychodni pediatrycznej na wszelki wypadek no i może tej położnej środowiskowej ... miłego wieczoru :*

    karolinka85, gosi_a, Z., Joasia:), Sista, Scintilla, Inesicia, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 25 marca 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,ja po dzisiejszej wizycie trafiłam do szpitala :-( szyjka znowu krótsza a to wszystko przez bakterie które tam mi się przyplątały. Dostałam antybiotyk na zwalczenie tego dziadostwa. Dodatkowo jakiś zastrzyk w tyłek żeby w razie czego jakby mały się pospieszyl to ma pomóc w rowoju jego płuc i oddychaniu. Jestem przerażona i zestresowana :-( to mój pierwszy pobyt w szpitalu i w dodatku w Niemczech. Trzymajcie za nas kciuki,oby wybili te bakterie.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • anetaa1607 Autorytet
    Postów: 342 375

    Wysłany: 25 marca 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny mam gorącą prośbę mam okazję kupić taki wózek baby merc zipy q może któraś z Was zna opinie na temat tego wózka?? może któraś z was też myśli właśnie o tym wózku???

    http://allegro.pl/3w1-zestaw-baby-merc-zipy-q-aluminiowy-13kg-i5166864076.html

    Julcia
    05.05 1766g (31tyg3dni)
    89fa27c30b.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 25 marca 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek trzymaj się w szpitalu. Bakterie trzeba wybić, jestem pod opieką i wszystko musi być z Wami dobrze :* Trzymam kciuki mocno !

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 25 marca 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek, będzie dobrze! Trzymamy kciuki!

    Allorene ja też walczę z dużym brzuszkiem ale staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiac się tym :-) głowa do góry!

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 25 marca 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek trzymam kciuki bedzie dobrze ;) bakterie wybijesz i szyjka nie bedzie sie juz skracac..

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek najważniejsze, że jesteś pod opieką, trzymaj się!

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 25 marca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wróciłam :) wkońcu na wizycie usg okazało sie że Zosia ułożona pośladkowo a ja myslałam ze główkowo waga 859g troche spadło mi żelazo wiec bede musiała brac zelazo no i mam jakąś bakterię

    Z., gosi_a, Scintilla, Rozalia lubią tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • Suzanna22 Ekspertka
    Postów: 162 346

    Wysłany: 25 marca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    A miałaś jakieś skurcze po założeniu pessara? Pod względem ew. komplikacji szpital pewnie lepszy..

    Agata to teraz już teraz wszystko jasne hihi

    Nie miałam żadnych skurczy, miałam tylko dziwne uczucie tam na dole ale po paru godzinach minęło. I kazali brać magnez i nospe.

    3i498rib1erx75f8.png

    3jgxs65gfim7i0be.png

    Juleczko Kochamy Cie <3 [*] 23tyg.

    Suzanna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was babeczki :) oj było co nadrabiać po całym dniu, ale już jestem na bierząco :)

    Muniek będzie dobrze,bakterie wybiją i szyjka się uspokoi. Jesteś pod opieką, a dla maluszka zniesiesz i pobyt w szpitalu. Dzielna kobitka z Ciebie. Trzymam kciuki.

    Pozytywnych wizyt gratuluje, za szyjowe problemy trzymam kciuki żeby nie przysparzały zmartwień. Już tak niewiele nam brakuje do szczęśliwych finałów naszych ciąż. Musi być tylko dobrze.

    Ja ciuszki dla Julki już mam wyprane i wyprasowane. Miałam to zrobić po świętach ale jestem zadowolona że mam to za sobą. Jednak jestem już ociężała i obolała wiec chciałam mieć to zrobione. Tym bardziej że wystarczy kiedy prasuje ciuchy nasze bierzące i wymiękam po 20 min stania nad żelazkiem.
    Dzisiaj dzień aktywny, pogoda była cudowna wiec wiosennie trafiłam rownież do fryzjera. Co prawda tylko obcięcie ale i tak było warto.

    Kochane życzę Wam miłej i przespanej nocy.

    Sista, karolinka85, Scintilla, Alorrene13, Rozalia lubią tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 25 marca 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zaliczyłam wizytę u ginki, od ndz Amelka jestmega pobudzona. Nie śpię w nocy tak wariuje i w ciągu dnia non stop wariuje. Z mężem stwierdziliśmy że normalne to nie jest i poszliśmy na usg.
    I niestety wód znowu jest więcej :-( jeszcze są do zaakceptowania ale musimy je monitorować i wizyty max co 2 tyg. Najgorsze że nic na to nie poradzimy.
    Amelka ma się dobrze, przy wielowodziu czuć każdy jej ruch, stąd non stop ją czuję. Ma dużo miejsca i może wariować. Waży 1400 kg i wszystko ma dobrze rozwinięte, co do dnia. Została dokładnie zbadana, bo przy wielowodziu mogą wyjść choroby dziecka, ale sprawdziła ginka żoładek, nerki i pęcherz najbardziej i wszystko jest ok, współgra ze sobą. Pierwszy raz zobaczyłam buźkę malutkiej bo zawsze zakrywała :-)
    Następne usg za 2 tyg. Oby te wody nie wzrastały, trzymajcie dziewczyny kciuki aby 4 tyg chociaż ich poziom się utrzymał, żeby tylko nie było gorzej. Mamy 21, do 25 jest wynik akceptowany, jak dojdzie do 25 to sterydy i decyzja czy małą wyciągać.
    Pokonałyśmy krwiaka, plamienia, skracanie szyjki, skurcze to i wielowodzie pokonamy!!!!
    Mała ma się ok i to najważniejsze. No i nie świadczy to o tym że coś z nią nie tak, poprostu takailość wody się zrobiła i musimy ją przeżyć.


    Nenette trzymam kciuki za pessar.

    Muniek trzymam kciuki za szyjkę.

    Zyrciu co za małpa z tego babsztyla !!!

    Allorene synuś rośnie i to najważniejsze.

    Joasia:), karolinka85, Z., Nieukowa, Scintilla, Alorrene13, anetaa1607, Rozalia lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 25 marca 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek, dacie radę! Wszystko pod kontrolą, jesteście w dobrych rekach! Ściskam mocno!!

    Kasika jasne ze dacie rade, najważniejsze że dziecko dobrze się rozwija, Was tez ściskam!

    Allorene mój brzuch zapewne jest większy niż Twój :P

    gratuluje pozytywnych wizyt, dziewczyny to juz ostatnia prosta!!!

    kasika8303, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    f2wl20mmpih2dfg3.png
‹‹ 796 797 798 799 800 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ