X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka250 wrote:
    Witajcie jak tam po Świętach?
    zleciało i czas zaczyna przyspieszać jak tam Wasze brzuszki? oto my Ja i Milenka w Świątecznej odsłonie <3
    towrhjz8v3lh_t.jpg

    Jaka śliczna piłeczka! :)

    Truskaweczka250 lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zapomniałam zapytać, bo wczoraj wieczorem jak się kładłam już bez stanika poczułam okropny ból sutka. Poszłam do łazienki, spojrzałam i okazało się że centralnie na sutku zrobiła mi się jakaś kulka, niby pęcherzyk, nie wiem co to za czort. Musiałam zakleić sutek plasterkiem bo ból nie dawał zasnąć. Dziś niestety dalej to samo i nic nie zeszło. Nie wiem czy mam to czymś smarować czy jechać do gina pokazać? Kurde jak nie urok to sraczka ;)

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozalia wrote:
    Dziewczyny zapomniałam zapytać, bo wczoraj wieczorem jak się kładłam już bez stanika poczułam okropny ból sutka. Poszłam do łazienki, spojrzałam i okazało się że centralnie na sutku zrobiła mi się jakaś kulka, niby pęcherzyk, nie wiem co to za czort. Musiałam zakleić sutek plasterkiem bo ból nie dawał zasnąć. Dziś niestety dalej to samo i nic nie zeszło. Nie wiem czy mam to czymś smarować czy jechać do gina pokazać? Kurde jak nie urok to sraczka ;)

    Lepiej jedź do lekarza

    Rozalia lubi tę wiadomość

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozalia wrote:
    Cukrowe mamy Wy w ogóle nie jecie słodyczy? Ja tam wcinam trochę w okolicach obiadu jak nie naleci i zawsze mam cukier w normie :) Oczywiście mówię tu o 1-2 cukierkach, a nie jak wcześniej całej tabliczce czekolady Milka :D:D A po serniku mam super niski cukier, więc maglic może spróbuj i się nie katuj :)


    Kochana ja od 7 tygodni nie miałam nic słodkiego w paszczy :D taka jestem wytrwała xD raz jeden jedyny zjadłam pół michałka białego - ale ewidentnie cukier był za niski bo myślałam, że zejdę z tego świata.. :D Takiego odlotu w życiu nie miałam, a cukier 60 :/
    Może to kwestia mojej diabetolog - według niej po serniczku cukier po 1h będzie ładny ale wyrzut na początku kosmiczny - i pewnie dlatego tak stronie od słodkości. Jak mam chęć to odrywam kawałek i wącham :D tak samo już mam opracowane z cocacolą :D i jakoś chęć mi mija :) może z okazji donoszonej ciąży zjem jakiegoś małego batona :D

    / co do sutka to mi w połowie ciąży zrobił się na jednym taki prypeć odstający, no ale nie boli więc nie zwracam na niego uwagi :) więc tutaj nie pomogę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 17:35

    Rozalia, Z. lubią tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. wrote:
    Jaka śliczna piłeczka! :)

    Dziękuję;) coraz trudniej jest z tą piłeczką:)

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozalia spokojnie. Mi na prawym sutku tez zrobił sie taki pęcherzyk. Mam go od 2 miesięcy i gin powiedział, że to przytkany kanalik.
    Po porodzie przy karmieniu zniknie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 17:38

    Rozalia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. wrote:
    Ania1704, w jaki sposób stosujesz mięte na zgagę? Chodzi o hebratki czy np. rzucie świeżych listków mięty? Tez miewam z tym problemy a o tym sposobie nie słyszałam :)

    Co do prania ciuszków, powiedzcie mi czy zakupilyscie tylko plyny/proszki do prania dla dzieci czy będziecie też je płukać w specjalnym płynie do płukania?

    Jeśli chodzi o ruchy, to u mnie tez jest to inne niż wcześniej, bardziej czuje jak się kręci, wypycha, rozpycha, wsuwa nóżki pod żebra, wypina pupę, plecki, niekiedy nawet zaboli ale to taki chciany ból bo gdy tylko za długo jest cisza to zaczynam się martwić. A przyjemne jest jak takie małe, zwinne coś przesuwa mi się po brzuszku to wiem, że to wtedy rączki albo stópki, śmieszny masaż :D

    No i jest aktywny w nocy, jak się przebudzę np. do toalety to harce dziecka nie pozwalają mi zasnąć spowrotem ;)

    Joasia, cudne foto. Twój lekarz ma chyba talent do zdjęć USG :)

    Maglic, jeśli chodzi o kopaie w żołądek to nie odczułam, ale właściwie nawet nie wiem gdzie go teraz mam XD Ale tak czy inaczej bywa mi znów niedobrze jak na początku, mdli mnie lekko, może właśnie ze względu na ściśnięcie żołądka?

    lilly78, co stosujesz na zaparcia? ja nigdy nie miałam a teraz czuje się zacemetnowana O.o wprowadzam teraz lactulosum... lekarz mi polecił.

    Stokrotka21, ja się nie znam więc nie pomogę...

    Też mi się wydaję, że po porodzie to oni używają pieluch do przykrycia dzieciaczka.

    Mi święta przeleciały strasznie szybko, a tak fajnie jak mąż w domu ale co zrobić...

    Wyprawkę mam jeszcze nie skompletowaną, czasu coraz mniej. Jak zrobie w końcu to pranie to wtedy popatrzę co mi jeszcze brakuje. Ogólnie mój budżet leży już i kwiczy ;)

    Pozdrawiam ciepło!
    Mięte pije codziennie nawet jak nie mam zgagi, dla mnie w smaku najlepsza jest mięta z Herbapolu :) Świeżej nie próbowałam więc się nie wypowiem.

    Z. lubi tę wiadomość

  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia jak mi po weekendzie nie przejdzie to pojadę diabelstwo pokazać lekarzowi. Najgorsze że to boli, nawet teraz czuję mimo tego że mam plasterek. Gdyby nie bolało to bym olała, ale tak przecież nie będę do rozwiązania poginać z plastrem na sutku :P
    Poza tym jak się temu przyjrzę to widzę jakby w śroku był jakiś płyn, bo to generalnie jest przezroczyste.
    Chyba mi się skończył okres bez dolegliwości ;)
    Maglic woooooow to podziwiam Cię :) A to wachanie to już w ogóle bym nie dała rady, rzuciłabym się bez dwóch zdań :D Praktykuję radę kolegi "czego nie kupisz tego nie zjesz" i rzeczywiście się sprawdza :)Ja też się mocno ograniczam, ale jednak grzeszę. Widzisz znów okazuję się że co lekarz to opinia, bo u mnie mówiła że wyrzut cukru jest praktycznie po wszystkim oprócz suchej sałaty, więc mierzenie dopiero po 1h ma sens i wtedy sprawdzam jak sobie mój ogranizmus radzi z tym skokiem :)

    Sista, Scintilla lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamuski:) ja jestem polozna i napisze jak to u nas w szpitalu wyglada moze sie przyda:) po porodzie dziecko od razu ( jesli stan jest dobry) kladzione jest na brzuchu mamy, wkladamy je pod koszule, klonizujemy flore bakteryjna z jalowym dzieckiem, przykrywane jest szpitalnym recznikiem badz zwykla pieluszka tetrowa. Za jakis czas no na czas szycia jest zabierane do kacika (tata przy tych czynnosciach moze zrobic mala sesje wiec warto zabrac aparat:) na mierzenie, wazenie, badanie przez neonatologa... Ubierane jest w szpitalne ciuszki, pampersa i rozek. Po zszyciu trafia znow do mamy, prZystawiane jest do piersi. W kazdym szpitalu jest inaczej czy to zabiora po 20 min czy przed uplywem 2h zalezy jakie maja zasady. Po 2h spedzonych na porodowce przenosza na oddzial polozniczo-noworodkowy. U nas w szpitalu myje sie glowke jak jest we krwi... Badz jak byly zielone wody, a tak to na zyczenie. Ta maz, ktora jest na maluchu sie wchlania. Wieczorem mozna poprosic o wykapanie maluszka badz jak kto woli linomagiem w plynie zetrzec gazikiem nadmiar niewchlonietej mazi z faldow skornych :) Ale te pierwsze ubranka mozna zawsze wybrac troszke gorsze jakby mialy sie ubrudzic np. Od pepka czy tej lepiacej mazi :) zawsze mozna poprosic o pomoc poloznej, nie wstydzcie sie poprosic o cokolwiek np pokaz przewijania, przystawiania do piersi, kapania, pielegnacji pepka, sposobow odbijania czy wybudzania dziecka do karmien.. warto jak najwiecej pytac by w domu bylo latwiej :)

    Jelsli chodzi o kangurowanie pamietajmy, ze rodzimy w czerwcu i prawdopodobnie bedzie cieplutko wiec jesli polozymy sobie maluszka na piersiach to bedzie mu cieplo ewentualnie mozna narzucic pieluszke :) na noc polecam beciki widomo troche chlodniej.. Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:05

    Scintilla, Aka81, karolina0522, Nieukowa, Viola, Sista, Alorrene13, Finezja lubią tę wiadomość

  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozalia wrote:
    Joasia jak mi po weekendzie nie przejdzie to pojadę diabelstwo pokazać lekarzowi. Najgorsze że to boli, nawet teraz czuję mimo tego że mam plasterek. Gdyby nie bolało to bym olała, ale tak przecież nie będę do rozwiązania poginać z plastrem na sutku :P
    Poza tym jak się temu przyjrzę to widzę jakby w śroku był jakiś płyn, bo to generalnie jest przezroczyste.
    Chyba mi się skończył okres bez dolegliwości ;)
    Maglic woooooow to podziwiam Cię :) A to wachanie to już w ogóle bym nie dała rady, rzuciłabym się bez dwóch zdań :D Praktykuję radę kolegi "czego nie kupisz tego nie zjesz" i rzeczywiście się sprawdza :)Ja też się mocno ograniczam, ale jednak grzeszę. Widzisz znów okazuję się że co lekarz to opinia, bo u mnie mówiła że wyrzut cukru jest praktycznie po wszystkim oprócz suchej sałaty, więc mierzenie dopiero po 1h ma sens i wtedy sprawdzam jak sobie mój ogranizmus radzi z tym skokiem :)

    Ja ogólnie strasznie przeżywam tą cukrzycę, więc pewnie dlatego tak się ograniczam. Zobaczę tylko zły wynik i już coś się we mnie gotuję, mam dni gdzie mówię sobie - dam rade, kuuuuurde! a potem znowu chodzę zdołowana i się zastanawiam czy ona faktycznie wpływa tylko na wagę dziecka? Ze skrajności w skrajność popadam - a to też nic dobrego, bo Gabryś wszystko czuję :) Zazdroszczę takiego lajtowego podejścia :D Ja to zawsze tak się wszystkim przejmuję, stresuje - widzę jak każdy w domu czasami ma mnie dość. :D bo tylko się nad sobą użalam zamiast spiąć tyłek i olać trochę skoki cukru.

    A ta moja diabetolog to szatan. Jutro jadę na badania więc proszę o kciuki, żeby hemoglobina glikowana spadła i ketonów nie było :) bo grom to wie co ta kobita mi wymyśli... :o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:05

    ukdytv73la1h903i.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alamakota dzięki :*
    jeju boje sie ... chyba najbardziej szycia :O


    pieluszkę i kocyk wezmę do szpitala więc coś się przyda napewno :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zamawiałyście może cały komplet pościeli na allegro ? Jeśli tak to poprosiłabym o jakieś linki :*

    ukdytv73la1h903i.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zamawiałam razem z łóżeczkiem ..

    co do "Porodów" to ja nie oglądam i nie oglądałam ani jednego odcinka bo wolę nieeeee :P

    maglic lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Dziewczyny zamawiałyście może cały komplet pościeli na allegro ? Jeśli tak to poprosiłabym o jakieś linki :*

    Ja zamawiałam na http://www.darland.pl/ ( działają też na allegro ) jakoś wygodniej mi było zamówić przez stronę sklepu.

    Kochane - jakiś czas temu pisałam o warsztatach z darmowym USG "szczęśliwe macierzyństwo" - dzisiaj zobaczyłam, że dodali nowe miasta do Trasy :
    LINK - http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/wydarzenia/
    Będą min. w Kaliszu i we Włocławku w tym miesiącu :)

    maglic lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WITAM SIĘ :)
    Żyję, mimo że zasypało nam cały park narodowy :D
    Myśłę że wycieczka ma niesamowity urok, na pewno długo zapamiętamy :)
    94x2xo1qvuqk.jpg

    W ogóle to moje dziecko kiedyś popuka się w głowę, jak mu pokażę co wyprawiałam w 8 miesiącu ciąży :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 19:20

    A1984, lilly78, dorcia8919, Z., agawera, karolinka85, nenette, karolina0522, Joasia:), Aka81, Viola, Sista, Truskaweczka250, Alorrene13, Scintilla, sss, Finezja lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa piękne widoki :D

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • lilly78 Autorytet
    Postów: 342 559

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 21:06

    Truskaweczka250 lubi tę wiadomość

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mierzyłam temperaturę i mam 37,5 ale jak dzwoniłam na pogotowie to lekarz powiedział ze to nie temperatura wiec ile musi być aby była temperatura

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawera w lutym byłam bardzo chora, kaszel i katar plus gorączka 38 i tez pani dyspozytorka pogotowia olała ciężarną. Stwierdziła ze jak męża nie ma ( sam leżał w szpitalu po operecji ) mam sobie Taxi przyjechać albo zażyć coś na zbicie gorączki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 19:59

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia:) wrote:
    Agawera w lutym byłam bardzo chora, kaszel i katar plus gorączka 38 i tez pani dyspozytorka pogotowia olała ciężarną. Stwierdziła ze jak męża nie ma ( sam leżał w szpitalu po operecji ) mam sobie Taxi przyjechać albo zażyć coś na zbicie gorączki.

    coś na goraczke to co ?

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
‹‹ 866 867 868 869 870 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ