Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny zaraz będę Was czytać co tam naprodukowałyście. Tylko napiszę że ja też jestem już po wizycie, niestety bez USG, tylko wypisanie zwolnienia i kontrola wyników. Doktorek zbadał mój brzuch, stwierdził że bardzo twardy i dał skierowanie na jutro na ktg. Nie spodziewam się skurczy no ale zobaczymy czy coś się zapisze... Kolejna wizyta dopiero za miesiąc!! Przecież to będzie już 36 tydz.. Nie wiem czy to trochę nie za duża przerwa
No i dał mi juz skierowanie na GBS, mam zrobić w 35 tyg.
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem już po wizycie, ogólnie wszystko ok, szyjka zamknięta, twarda, główka Liwki wysoko. Pani doktor w trakcie badania dostała solidnego kopa od mojego maleństwa. Jedyne co zaniepokoiło Ginkę to bóle pod żebrem, powiedziała, że może to być wątroba i dała skierowanie na Bilurbinę, Alat, Aspat. Jutro pójdę i zrobię, mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy
W trakcie wizyty, bardzo długo rozmawiałyśmy na temat wyboru szpitala. Okazało się, że maj Ginka pracuje, aż w trzech szpitalach tj. Św. Zofia, Praski i Piaseczno. Zaproponowała mi poród w Praskim, opowiedziała plusy i minusy dwóch wymienionych warszawskich szpitali i zaprosiła na obejrzenie oddziału w Praskim. Przyznała, że nigdzie nie ma takiej opieki ze strony personelu jak w Praskim, jest również możliwość wykupienia sobie indywidualnego pokoju z łazienką w którym jest się po porodzie razem z M i maleństwem. Mój M chce pojechać i zaobaczyć jak to wygląda, nie musimy się godzić od razu, bo ja mam mieszane uczucia
Joasia świetnie wyglądasz,
Sista, Olga to dorodna dama
Kasika skonsultuj się z innym lekarzem będziesz miała 100% pewność.
Dziś okazało się, że laptop działa jednynie spalił się zasilacz koszt naprawy to 70 zł
karolinka85, A1984, sss, Aka81, maglic, Scintilla, Joasia:), Z., Rozalia, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Joasia - bardzo zgrabnie się prezentujecie!
Lilianko - wiem że jest Wam ciężko, do tego dopadł Cię paskudny humor... pamiętaj że zawsze możesz się tu wyżalić i wygadać, wspomożemy na tyle na ile potrafimy! Ja wierzę że u Was sprawdzą się te optymistyczne prognozy!
Sista, Ania - gratuluję miłego i pozytywnego USG))
Kasika - wiesz co, ja myślę że to pomyłka. Powiem Ci że oszaleć można z tym USG, u nas co pomiar to co innego wychodzi, raz głowa 3 tyg do przodu, raz kość udowa 2 tyg do przodu, raz brzuszek duży, raz mały...oszaleć można. Ja bym na Twoim miejscu najpierw poszła do innego lekarza.
Co do podkładów poporodowych - kupiłam tylko nie wiem jak tego użyć, przecież jak się będę okręcała w nocy to to się poprzesuwa, zroluje itp. Myślałam że to będzie na rozmiar łóżka całegoJoasia:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale naskrobalyscie. Co do podkladow na lozko pamietam ze mi zalozyly po cc ale sie nie przekrecaly. Ja w szpitalu po porodzie spalam tylko jedna noc dwie mialam nie przespena w ogole wrocilam do domu jak zombie bo nie mialam jeszcze mleka i mala sie darla i lazilam do poloznych po glukoze. Oj zle to wspominam mam nadzieje ze terax bedzie lepiej.
Co do rodzicow, ja niestety nie mam ani mamy ani tesciowej mam tylko tate i dalabym wszystko zeby miec ale czasu juz nie wroce. Jestesmy z M zdani tylko na siebie i finansowo i mieszkaniowo. Przez 4 lata moja Zuzia tylko raz spala u szwagierki a my z M moze z 5 razy bylismy gdzies sami a Zuzia zajela sie ciocia albo tato ale on to dopiero jak byla juz bardziej samodzielna. Widzicie jak to jest, są tesciowie źle, jak nie ma tez źle, mam nadzieje ze jak urodzi sie maly dam sobie ze wszystkim rade[/url]
-
Kasika kliknelam niechacy lubie. Najlepiej idz do innego gina bedziesz miala pewnosc. Moj gin czesto powtarza ze dzieci go chyba nie lubia bo mu nazlosc robia. Bedzie dobrze teraz ciezko pomierzy dokladnie...
Sama sie martwie z jutro uslysze ze malo urosl albo co innego , sam sie czlowiek niepotrzebnie nakreca..
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
nick nieaktualnykasika8303 wrote:Jestem po badaniach i jest średnio na jeża. Oczywiście nasłuchałam się że mam niegrzeczne dziecko, odwróciła się do nas PUPĄ i nie szło jej obrócić. Nawet na wydruku mam wpisane że ciężka ocena płodu, dziecko nie chciało współpracować. I młoda nie będzie miała zdjęcia. Już mam dość wydawania kasy a ona ma to w nosie, aż zła na nią jestem
No ale do rzeczy, wszystko ma w miarę w normie, tylko to co zawsze miała długie, czyli kość udową teraz wyszła jej na 26 tci tym samym waga tylko 1400 gr czyli od 3 tyg nie przytyła ani grama
. Jak nie zacznie tyć to czeka nas szpital i dochodzenie co się dzieje
Wymiar odbiega od normy o 6 tyg.
jest to bardzo dużo
Nie mam już sił się martwićWłożyła nogę w kanał rodny i kopie w szyjkę, dlatego nie mogę od 2 dni chodzić
Jutro mam nowego gina na nfz ale nawet nie wiem o czym z nim gadać już
Wiem co czujesz,bo przeżywałam to samo i każdego dnia wpatruję się w brzuch czy mała mocniej kopie..też w przyszłym tyg będę na oddziale i chwilę prawdy usłyszę..bo jak nie będzie rosła,a zawsze duża różnica była..to też mnie zostawią...mam nadzieję,że jednak w Twoim przypadku to pomyłka usg..wiesz co kasika..jak ktoś ma pod górkę to stale coś..choć wierzę,że nasze córeczki urodzą się wcale nie małe,a usg to tylko sprzęt i zawsze się może pomylić..ja tak sobie tłumaczę,bo też już nie mam sił się zamartwiać..dziś uspokoiłam się przy składaniu ubranek dla Laury,jutro wybiorę najmniejsze i spakuje do torby...choć cały czas gdzieś w głowie siedzi czy my to użyjemy,czy nic złego się nie stanie..ale wierzę naprawdę wierzę,że wszystko skończy się dobrze zarówno u Ciebie jak i u mnie..nie może być inaczej...nie może!!! -
Dziewczyny - gratuluje udanych wizyt:*
Kasika - wierzę, że lekarz coś źle pomierzył bo dzidzia nie chciała współpracować. Jutrzejsze badanie przegoni te złe myślenie. Ręka zadrży i już jakieś głupoty im wychodzą. U mnie kopyto to już 3 tygodnie starsze jest, głowa mała a brzuch wielki.
Z - kochanaanie jestem sama ufff. Ale ból pachwiny jest dręczący
Rozalia - <mniam> zazdroszczę mężowisama zeżarłabym całą blachę!
ale w tym tygodniu grzeszkiem będą lody
tylko nie wiem czy z maka ( Tobie chyba nie podnosiły?) Czy taki z automatu
? A tak ogólnie to podziwiam Cię za robienie słodkości w domu, ja jak tylko ktoś o tym wspomni - to odradzam
i całe szczęście się słuchają bo inaczej bym tylko stała przy blaszce i wąchała
ostatnio tak mi pięknie pachniały naleśniki, że aż na twarzy sobie jednego położyłam
a potem wyrzuciłam ptaszkom
Ja dzisiaj popełniłam błąd mojego życia - zjadłam fasolki po bretońskudwie michy. Cukry po tym ok, ale mój brzuch ma się gorzej. Coś czuję, że będzie dzisiaj ARMATNIO u mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 19:07
Sista, sss, Viola, nenette, Scintilla, Z., Rozalia lubią tę wiadomość
-
BrumBrumek ja ostatni wizytę miałam pod koniec 30 tygodnia i na koleją idę pod koniec 34. Później wiem, że wizyty mają być już częściej, ale jeszcze nie wiem co ile.
Ania czy Twoja lekarka mówiła coś konkretnego szpitalu św. Zofii? Pytam bo zamierzam tam rodzić, a mój lekarz tam nie pracuje więc za wiele mi na ten temat nie powie.
Współczuję Wam dziewczyny sytuacji z teściami. Na szczęście ja ze swoimi głównie skajpuję więc są ok;) A rodziców mam bardzo fajnych i często żałuję, że dzieli nas te 300 km chociaż gdybyśmy mieli z nimi mieszkać na stale to pewnie też byłoby ciężko.
Kasika wydaje mi się, że na usg często zdarzają się błędy pomiaru. Jakby nie patrzeć to na takim usg każdy milimetr ma znaczenie.
Joasia, angel śliczne brzuszki. Angel przyznaj się gdzie kupiłaś taką tunikę.
Co do dyskusji o praniu i prasowaniu to na to pytanie na SR położna dała nam bardzo prostą odpowiedź. Jeśli chodzi o temperaturę prania to wystarczy spojrzeć na metkę, a uprasować wystarczy zestaw szpitalny (ale ja i tak prasuję wszystkie).
Lecę bo M zaproponował mi wspólne układanie puzzli;) Miłego wieczoru;)Sista, nenette, Joasia:), Z., karolinka85, Rozalia, Viola lubią tę wiadomość