Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa odział połozniczo- ginekologiczny i rownież połączyła mnie z porodówką.
Nie mam złudzeń szpitalu nic sie zmieniło. Kurczę Moni zerknij na szpital właśnie w Żorach. Koleżanka mi fotki podesłała i robią pozytywne wrażenie.
http://www.mzoz.zory.pl/index.php/poradnik
Ona rodziła z przyjaciółką, to jej 4 poród ( 2 poprzednie były w Rybniku). Wiec ma porównanie.
Rodziła w wannie, z gazem ze znieczuleniem, bez nacięcia i mówiła ze było super. Bez żadnych opłat. Mąż był potem cały czas. A i za ok 360 zł można wykupić sale rodzinną. Czyli taki apartamencik na 3 dni z pełnym wyżywieniem. Rodziła w niedziele wyszła we wtorek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 11:43
-
nick nieaktualnyWitam się Was kochane w ten słoneczny dzień
U mnie nadal prace remontowe, dziś będzie skończony pokój w którym urządzimy sypialnię, także jest dziś szansa na spanie w dużym i wygodnym łóżkuNoc minęła z kilkoma wędrówkami do wc, trochę mnie męczą te nocne spacery
jak wszystko dobrze pójdzie dziś będzie zaczęty pokój dla Liwki, ale nie sądzę aby remont zakończył się w tym tygodniu!
Ja od wczoraj mam dziwne napinanie brzucha, do tego moja córcia usiłuje wydostać się przez pępek, niesamowicie się kręci uwielbiam jak wypina do nas tyłekPrzez jakiś czas będę brać nospę, mam nadzieję, że będzie lepiej
Joasia widzę, że masz dylemat. Gdybym ja miała wybierać to zdecydowałbym się na poród z opcją kangurowania, bardzo liczę na wsparcie męża zaraz po porodzie.
Za dziewczyny w szpitalach trzymam kciuki.
Ja wizytuję w piątek u gina z NFZ, czyli nic konkretnego nie wyniknie z tej wizyty
Sista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a więc dzwoniłam na Rybnik : odebrała przemiła pani położna
więc tak pytałam o plan porodu - warto mieć,
jeśli chodzi o poród sn jak są sale do rodzinnego zajęte to rodzi się z mężem na sali ogólnej ale RAZEM - nie wyrzucają wtedy męża !
co do odwiedzin to jest pomieszczenie oddzielone szybką i jeśli jesteśmy sai w tym pokoju lub jest mało osób to przymykają oko i można z dzieckiem być a jeśli na sali odwiedzin jest 20 osób to wiadomo lepiej żeby dziecko było za szybką ale o tym też decyduje rodzic- nikt mi na siłe tam dziecka nie będzie za tą szybą trzymał. Ulżyło mi .. -
Kurcze ale dziwnie u mnie w szpitalu są odwiedziny od 11- 20 i nie ma szybki. Sale są dwuosobowe i można siedzieć długo i z dzieckiem itp.Wiadomo ja jestem zdania ze z umiarem a jak coś zawsze można wyprosić na chwilkę żeby się przebrać czy nakarmić. Wiadomo ze innych dzieci się nie wprowadza na oddział. Ja na pewno nie będę sobie życzyć żeby cała rodzina mnie odwiedzała tylko mąż mi wystarczy. Mam nadzieje ze teściowa zrozumie ze wycieczek co najmniej ze 3 tygodnie po porodzie sobie nie życzę jedynie może pojedynczo a nie odrazu zjazd rodzinny. To jej pierwszy wnuk i już widzę wyrywanie małego z jednych rak do drugich..Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
-
Hej
Współczuję tego dylematu przy wyborze szpitala,ja praktycznie nie mam wyjścia bo u nas nie ma za bardzo wyboru. Ale cieszę się że akurat taki fajny szpital mi się trafił. Po moim trzydniowym pobycie tam troszkę go poznałam. Super położne i lekarze. Czysto i przytulnie. Pokoje tylko 2osobowe,a można też wynająć pokój rodzinny i wtedy mąż może spać ze mnąprzy porodzie SN jak i przy CC może być z nami facet,dla nich to w ogóle oczywiste że nie rodzimy same.
Wczoraj zrobiliśmy wyprawe do rosmana i właściwie wszystko już mamczekam tylko na koszule i mogę powoli pakować torbę. Poprane wszystko,teraz muszę to tylko wyprasować. W ogóle w końcu mam lepszy nastrój i jakąś energie
robie szarlotke bez pieczenia,zobaczymy co z tego wyjdzie.
Sista lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
aghata wrote:Ciekawe ile procent porodow przebiega wg planu
co za głupia baba!!!
Także taki plan pewnie niektóre uspokoi ale jak będzie w życiu to się okaże
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Gdzie Wy takie luksusy macie ?
u mnie nie ma tak kolorowo...sale sa wieloosobowe..
chociaz zeby opieka byla dobra..ale z tego co slyszalam to tylko kilka poloznych jest chetnych do pomocy..reszta to lepiej nie mowic.. Ale coz..jakos wytrzymamy te kilka dni..wazne zeby z synkiem wszystko bylo ok..a reszta tak bardzo sie nie liczy..
-
Muniek wrote:Oglądałam kiedyś jeden odcinek o tych porodach i kobita wypelniala ten plan,zaznaczyła że mają jej nie dawać dziecka od razu tylko takie umyte i ubrane. Po czym po porodzie położne i tak na siłę jej bobasa wcisnely takiego z krwi,że ma go tulić a ta gadała tylko żeby go zabrali
co za głupia baba!!!
Także taki plan pewnie niektóre uspokoi ale jak będzie w życiu to się okaże
To samo sobie przypomnialam z tą kobieta:) Wiadomo, ze wszystkiego nie przypilnują, bo kto ma czas na zapamiętywanie tych wszystkich pod punktów, albo szukanie na szybko co jednak wczesniej zaznaczylam. Ale zawsze jest szansa ze cos przejdzie tak jak chcemyMaja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021