Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
zyrcia wrote:Hejoooo
Ja dziś mam kolejny intensywny dzień, a już weekend zapowiada się w ogóle tragicznie, od rana do nocy będziemy siedzieć i działać żeby zakończyć remonty -_-
Jeszcze łaziłam po sklepach szukać dla tej chrześnicy na jutro prezentu. Kompletnie nie miałam weny, a to już jutro więc wzięłam spodnie i bluzkę mam nadzieję, że będzie zadowolona. Kasy nie dam, bo rodzice przepiją więc muszą być ciuchy -_-
Wczoraj jeszcze byliśmy na komendzie złożyć zeznania w sprawie tego wypadku. Dowiedziałam się, że chłopak żyje, ale dopiero w tym tygodniu go wybudzali ze śpiączki i była u niego rodzina. Nadal jest w ciężkim stanie, ale powinien się wygrzebać
Tak się chwalicie, to i ja na szybko cyknęłam foto.
PS1. Nie patrzcie na melinę za mną- jeszcze tydzień i zmieniam otoczenie
PS2. to już ponad 80kg
jakość jakby robiła to zdjęcią pralką
Zyrcia, jak Ty wysoko Masz brzuszek, Leos to wcześniej nie wyjdzie!
Viola, Joasia:) lubią tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Joasiu, my z kolei mamy zaproszenie na ślub i wesele do mojej koleżanki na 09.05. Niestety odmówiłam w zeszłym tygodniu bo doszłam do wniosku ze juz nie dam rady tuż przed porodem. Nie bylam nawet na chrzcinach mojej bratanicy ze wzgledu na moj krazek i rozwarcie więc do koleżanki tez nie bede sie pchac. A poza tym musiałabym kupic sobie kiecke, jakieś buty bo moje wyjściowe wszystkie sa ma mega obcasach ( takie kocham) ale teraz nie daje rady chodzić na obcasach. No i do tego dochodzi prezent itd... odpuszczamy wiec.
Joasia:) wrote:Dzięki dziewczyny, wogole ta Komunia trochę mi nie rękę. To dwa tygodnie przed terminem cc i za bardzo nie mam ochoty kupować wyjściowych ciuszków. Przecież nie wystąpię w leginsach
Do imprezy 3 tygodnie, zobaczymy wogole jakie bedzie moje samopoczucie, najwyżej mąż pójdzie tylko z Bartkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 18:21
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViolu niestety w naszym przypadku odmowa odpada. To wieloletni przyjaciel mojego męża i do tego mamy bardzo dobry kontakt rodzinny To juz druga impreza u nich kiedy ja nie bardzo jestem w formie. W 2002 roku kiedy brali ślub nasz Kuba miał 10 dni i tez nas nie było. No cóż nie konsultują z nami terminów i popełniają błąd Liczą sie z moim stanem i na siłe nie naciskają i wiedzą, że w ostateczności w kościele bedzie tylko mąż.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 18:29
Viola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno właśnie mi się obniżyłkarolina0522 wrote:Zyrcia, jak Ty wysoko Masz brzuszek, Leos to wcześniej nie wyjdzie! może tu jakoś źle widać, ale nawet czarownice ostatnio zauważyły ale znając moje szczęście to mnie nastraszyli przedwczesnym porodem, a przenoszę o 2 tygodnie -_- ale spokojnie, po 7 maja coś wymyślę żeby to przyspieszyć
Sista, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,
Pięknie brzuszki Asiu, Zyrciu - macie takie fajnie duże brzuszki, jakiego ja chyba nie zdążę mieć
Jeszcze ani razu nie wykorzystałam w kolejce faktu, ze jestem w ciazy. Dzisiaj wstąpiłam do szpitala aby zarejestrować mojego tatę do ortopedy, No i stanęłam w najdłuższej kolejce. Przy okienku okazało sie, ze to nie to okienko, a tam gdzie powinnam stać nie było nikogo
Co do komuni, to ja bym dała 300zl, 500zl, to ja dałam jak szlam na wesele do swojej pracownicy( z osoba towarzysząca i noclegiem).
A teraz prosze nam nie narzekać na pogodę, bo mamy wiosnę na która tak bardzo czekałyśmy Zrzucamy grube kurtki i wygrzewamy sie w słoniu czekając na nasze Skarby Za miesiac juz kilka bedzie tulilo swoje Szczęścia
Joasia:), Viola, karolina0522, karolinka85, Z. lubią tę wiadomość
-
Omg Zyrcia ale masz maszt zamiast brzucha Nie zahaczasz nim o meble klamki itp?
Fajny jest IMO. Zresztą resztę wigwamów też podziwiam
U mnie na dzień dzisiejszy waga prawie stanęła - mam 12kg do przodu i teraz ważę 78. Do 80 bym chciała dobić nie więcej - może się uda, kto wie
Radzio cały dzień wierci się jak najęty, pewnie dlatego że mam dziś lenia i dużo siedzę/leżę
Aka ale bajer z tym wynoszeniem przez pieska pieluch Mój kot co najwyżej się dosika do już brudnej pieluchy
Sista ja też ruszam z malowaniem niebawem
Sista, Viola, nenette, karolina0522, zyrcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
haha, tez bym chciała z dniem 02.06..zyrcia wrote:no właśnie mi się obniżył może tu jakoś źle widać, ale nawet czarownice ostatnio zauważyły ale znając moje szczęście to mnie nastraszyli przedwczesnym porodem, a przenoszę o 2 tygodnie -_- ale spokojnie, po 7 maja coś wymyślę żeby to przyspieszyć
zyrcia SN, cz cc?
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Hej brzuchatki,no pięknie wszystkie wygladacie ja może jutro cyknę jakieś foto.
Byłam dziś na kontroli,mały jeszcze niżej główką![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
temu tak mnie ciśnie jak chodzę. Lekarka stwierdziła że jak wytrzymam 3tyg to będzie super. Na ktg pierwszy raz wyszły minimalne skurcze,a że są bezbolesne to jest w porządku.
Zrobiliśmy dziś małe zakupy i mam już wszystko czekam teraz na dzidzie,ale mam nadzieję że troszkę jeszcze tam posiedzi.
Joasiu ja też maksymalnie dałabym 300zł,więcej to już przesada jak dla mnie.
Aka piesio słodki,nie bardzo lubie psy bo kocia mama jestem ale labradory są cudne,strasznie przyjacielskie i łagodne
Miłego wieczoru
Aka81, Viola, Scintilla, Joasia:), karolina0522, Z. lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyHej kobietki a ja muszę się wam pochwalić że 14 maja synek będzie już z nami bo taką datę mamy wyznaczoną na cc. Normalnie nie mogę uwierzyć że to już tak blisko a maleństwo waży już około 3 kg
Nieukowa, dorcia8919, Muniek, Scintilla, Joasia:), sss, karolina0522, nenette, Sista, Inesicia, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzygotowuję się na SN. Leo już głową w dół, moja matka porody zniosła jak wyrywanie zębakarolina0522 wrote:haha, tez bym chciała z dniem 02.06..
zyrcia SN, cz cc? więc liczę, że jakoś dam radę ;P nie mam innego wyjścia 
Nieukowa w tym burdluuu co teraz mamy w pokoju, na tych kartonach itp to chyba nawet Chodakowska by zahaczała brzuchem
Nieukowa, karolina0522, Sista lubią tę wiadomość
-
A ja znowu nawiedzilam ip..ehh juz mam dosc...znowu ten dziwny galaretowaty sluz z czyms brazowym.. Znowu byl ten walniety lekarz nie polak..wiec na nic poza badaniem na samolocie nie moglam liczyc
cale szczescie ze wszystko ok szyjka zamknieta..
A wizyta we wtorek..wiec za 4dni..
Dobrze ze dzisiaj juz bralam ostatni macmiror..bo to zapewne jego sprawka-tego dziwnego sluzu..
Na odchodne lekarz dodal ze gdyby cos sie dzialo to odrazu przyjezdzac a potem polozna mowi ze gdyby pojawily sie skurcze nawet nieregularne to od razu do nich...
Ehh dziwne to wszystko..przeciez prawie kazdej z nas twardnieje brzuch z kilka razy w ciagu dnia..a te skurcze braxtona sa normalne..jesli jest ich kilka i bezbolesne..
Tylko niepotrzebnie strasza...co mysla ze jak jestem po 2poronieniach to odrazu zaczne rodzic?! EhhMoje dwa aniołki
17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
-
Karolcia, wszystko będzie ok. Na 100% 3maj się i nie denerwuj......karolinka85 wrote:A ja znowu nawiedzilam ip..ehh juz mam dosc...znowu ten dziwny galaretowaty sluz z czyms brazowym.. Znowu byl ten walniety lekarz nie polak..wiec na nic poza badaniem na samolocie nie moglam liczyc cale szczescie ze wszystko ok szyjka zamknieta..
A wizyta we wtorek..wiec za 4dni..
Dobrze ze dzisiaj juz bralam ostatni macmiror..bo to zapewne jego sprawka-tego dziwnego sluzu..
Na odchodne lekarz dodal ze gdyby cos sie dzialo to odrazu przyjezdzac a potem polozna mowi ze gdyby pojawily sie skurcze nawet nieregularne to od razu do nich...
Ehh dziwne to wszystko..przeciez prawie kazdej z nas twardnieje brzuch z kilka razy w ciagu dnia..a te skurcze braxtona sa normalne..jesli jest ich kilka i bezbolesne..
Tylko niepotrzebnie strasza...co mysla ze jak jestem po 2poronieniach to odrazu zaczne rodzic?! Ehh
karolinka85 lubi tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
nick nieaktualnyDzięki za odzew, poniżej moja Pani Zuza ras wielu:
Marzy nam się z mężem jeszcze akita ale wiadomo, trochę w czasie ze względu na Polkę - odkładamy to, by było z głową.A z tymi ciuszkami małej do wąchania to dobry pomysł.
Ja na razie rozstawiłam łóżeczko i Zuza tak bardzo ostrożnie je obwąchiwała, a teraz kładzie się często pod.
Aka81 wrote:Ja też jestem dogomanką. Mam 10-cio letniego labradora i 7-io letnią córkę. Pies to słodka ciapa i bałam się tylko tego, że zrobi małej krzywdę niechcący.
Jak byłam jeszcze w szpitalu mąż przynosił mu do powąchania ubranka małej. Po powrocie do domu w ogóle jej nie odstępował. Wąchał i był blisko, ale jak w sposób kontrolowany przysuwaliśmy ją bliżej to się odwracał jakby sam wiedział, że musi uważać. Nauczyliśmy go wynoszenia pieluszek do śmieci (oczywiście za nagrodę).
A oto moja dwójka:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 21:17
Aka81, karolinka85, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość
-
Hej kobietki
Pytanie na szybko... Jak myslicie czy w jakiś sposób można całkowicie sprać zapach siuśków kota ? To rzecz dla dziecka! Wyrzucić czy kombinować? Długa historia się z tym wiąże ale chyba dopiero w pon bede miala czas by wam opowiedziec
Proszę o rady ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 21:56
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolinka a Ty stosujesz też luteine? Czasem luteina wchodzi w reakcje z innymi globulkami, jak brałam globulki z antybiotykiem to też miałam brązowe upławy - to nie było plamienie tylko lutka jakoś zareagowała z żółtą globulką antybiotyku.. po macmirorze jakoś nie zwróciłam uwagi jak to wygląda
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
karolinka85 wrote:A ja znowu nawiedzilam ip..ehh juz mam dosc...znowu ten dziwny galaretowaty sluz z czyms brazowym.. Znowu byl ten walniety lekarz nie polak..wiec na nic poza badaniem na samolocie nie moglam liczyc cale szczescie ze wszystko ok szyjka zamknieta..
A wizyta we wtorek..wiec za 4dni..
Dobrze ze dzisiaj juz bralam ostatni macmiror..bo to zapewne jego sprawka-tego dziwnego sluzu..
Na odchodne lekarz dodal ze gdyby cos sie dzialo to odrazu przyjezdzac a potem polozna mowi ze gdyby pojawily sie skurcze nawet nieregularne to od razu do nich...
Ehh dziwne to wszystko..przeciez prawie kazdej z nas twardnieje brzuch z kilka razy w ciagu dnia..a te skurcze braxtona sa normalne..jesli jest ich kilka i bezbolesne..
Tylko niepotrzebnie strasza...co mysla ze jak jestem po 2poronieniach to odrazu zaczne rodzic?! Ehh
Wydaje mi się ze ten sluz to od macmiroru, mnie po im takie glutki brązowo zółte wylatują.
karolinka85 lubi tę wiadomość
Juleczko Kochamy Cie [*] 23tyg.
Suzanna
