X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 24 kwietnia 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene13 wrote:
    Ok. Dzięki. To chodzi o nosidełko. Dostalam je za darmo, wzięłam bo myślałam że takie rzeczy sie spierają. To nie moj kot. Mąż mi do śmietnika wyrzucil i na poczatku sie wkurzylam...

    Jak wypierzesz raz, albo 2 w pralce to toksoplazmozą się nie zarazisz, albo mozesz materiał dla pewnosci wygotowac przez kilka minut w temp 70 st bo wtedy juz toksoplazma na pewno zginie. A co do zapachów to np jest podobno skuteczny prepatat maskol Dr Siedla do kupienia w sklepach zoologicznych albo w internecie.

    Trochę się powymadrzam jako weterynarz ;)

    A z pieskiem to dobry pomysł przynosić wczesniej ciuszki dziecka, a jak przyjedziecie z dzieciaczkuem ze szpitala, to niech mąż weźmie psa na spacer i niech wprowadzi psa do mieszkania gdzie jest juz maluszek. Niektóre psy mogą źle reagować jak ktos obcy wchodzi na jego terytorium i lepiej w ta stronę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 23:16

    Viola, Alorrene13, Z., Karolaja2271 lubią tę wiadomość

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny..wiem ze te pewnie od tego macmiroru bo ponad tydzien temu tez bylam z tego powodu jak pamietacie..tylko wtedy byly 2 takie glutki..gdyby byl caly zolty to zgonilabym na macmiror ale to wygladalo jak nitki krwi takie brazowe..wiec wolalam sie upewnic..bo jak wiadomo czop moze odchodzic kawalkami :( a co za tym idzie rozwarcie szyjki..fakt ze wizyta we wtorek ale nie darowalabym sobie jakby cos sie stalo ze moglam cos zrobic a nie zrobilam..
    Zreszta za kazdym razem lekarze kaza mi przyjezdzac gdy tylko cos mnie zaniepokoi..pewnie ze wzgledu na 2straty..i profesorke z tego szpitala co mnie prowadzi..-bo kazdy sie jej boi ;)
    Takze sprawdzilam i jest ok..
    Milego i slonecznego dnia dziewczyny.. :)

    Ps.a jak tam Wasze wczorajsze wyniki morfo i moczu?mam nadzieje ze same dobre ;)

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ale sie przed chwila rozryczalam,moj M zadzwonił ale miał tylko minute bo zasięg uciekał :( masakra jakas jak go nie slyszalam to było ok...a tak taka minuta rozbiła mnie totalnie...

    Jeszcze do tego wczoraj na tej uroczystości rodzinnej była kuzynka z 5 letnim synkiem i przyszedł do nas i mowi,ze chciałby zadzwonić do tatusia ( tata wyjechał za granice na 3miesiace)
    A moja kuzyna mowi,ze jutro zadzwonimy bo tu nie ma zasięgu ,a on ze łzami w oczach ja chce mu tylko powiedzieć,ze za nim tesknie :((( Dopiero do mnie dotarło,ze tez bede takie cos przechodzić...o ile oni słyszą sie codziennie tak u mojego M jak widać rożnie to wyglada :((
    Ale na smucilam :/

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy w sobote

    Moj maly chyba cala noc spi w ogole go nie czuje zeby sie ruszal dopiero sie obudzil po 7. Moze tak bedzie po porodzie.

    Znowu piekny dzien co tu dzisiaj robic

    szczesliwamama, Sista lubią tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • szczesliwamama Ekspertka
    Postów: 213 245

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Witamy w sobote

    Moj maly chyba cala noc spi w ogole go nie czuje zeby sie ruszal dopiero sie obudzil po 7. Moze tak bedzie po porodzie.

    Znowu piekny dzien co tu dzisiaj robic

    dzien dobry bardzo :P ja mam wrazenie ,ze moj wogole nie spi bo ciagle nawala :D

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    88c5skjocwzv43pd.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za podpowiedź!


    Marcia86 wrote:
    Jak wypierzesz raz, albo 2 w pralce to toksoplazmozą się nie zarazisz, albo mozesz materiał dla pewnosci wygotowac przez kilka minut w temp 70 st bo wtedy juz toksoplazma na pewno zginie. A co do zapachów to np jest podobno skuteczny prepatat maskol Dr Siedla do kupienia w sklepach zoologicznych albo w internecie.

    Trochę się powymadrzam jako weterynarz ;)

    A z pieskiem to dobry pomysł przynosić wczesniej ciuszki dziecka, a jak przyjedziecie z dzieciaczkuem ze szpitala, to niech mąż weźmie psa na spacer i niech wprowadzi psa do mieszkania gdzie jest juz maluszek. Niektóre psy mogą źle reagować jak ktos obcy wchodzi na jego terytorium i lepiej w ta stronę ;)

  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po cholernej nocy buu..
    Pozarlam sie z mezem wczoraj wieczorem. Zrobilam makaron ze szpinakiem ktory kiedys mu smakowal a on wczoraj siedzi nad tym talerzem i widze ze takie nie bardszo. Wiec mu mowie jak masz sraczki dostac do daj psu. Normalnie nerw zawsze jadl a teraz to nie takie , czosnku nie lubi ale sos czosnkowy do grila zje, juz nue mam nerwow. Ruskie mama robi inaczej. Mialam ochjote mu powiedziec to se jedz do matki a jak nie to sam se rob jesc. Wiec od wczoraj sie nie odzywamy.
    A w nocy nie moglam spac. Od 1 sie wiercilam, jak nie katar ( pewnie po wczorajszym wietrze mi te kurzenalecilay) to siku , jak juz usnelam to kurde mi sie karmienie snilo, ze mi z cyckow mleko sika jak woda z peknietego balonu buu.. Jestem nemo normlnie.

    Mam nadzieje ze wy mialyscie lepsza noc.

    Myslalam ze jak popada to kurz siadzie a tu masz katar alergiczny mega.......

    Viola lubi tę wiadomość

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WItam w sobotni poranek na początku 34tc :)
    My z męzem już po śniadanku, seksiku i kawce :P Zaraz wybywamy na Pyrkon, a potem mój jedzie w delegację...

    Dada niestety nic nie jesteś w stanie poradzić ;( Każdemu z nas umknie 1000 pięknych chwil, które zamiast z rodziną spędzimy w robocie za biurkiem, za kółkiem w aucie lub gdzieś hen daleko ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 09:01

    Muniek, dorcia8919, Joasia:), nenette, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się u mnie dzisiaj pogoda idealna :)

    Dada jeśli chodzi o rozłąki to my też mamy za sobą nie jedną rozłąkę. Jedną najgorszą i najdłuższą jaką przetrwaliśmy to było 6 miesięcy bez przerwy tylko 5 minut codziennej rozmowy przez telefon synek w tedy miał 2 latka skończone bardzo to przeżył mąż był w tedy po za granicami państwa na misji ale mamy też krótsze rozłąki na koncie zdarzały się że nie było go miesiąc albo kilka tygodni ale za każdym razem taka rozłąka boli tak samo.
    Trochę się powymądrzałam :) sorki :)

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczynki,
    U nas nocka spokojna, a po porannym seksie, kiedy to M. Olgę ukołysł, ta śpi jak dziecko ;) My juz w samochodzie - jedziemy do Ogrodzienca, M. na rower, ja na kocyk z książka "Ciaza i poród bez obaw" :)

    Dada - takie juz chyba życie zony marynarza :/ Mnie to na szczęście nie dotyczy, bo mam M. W domu. Ale moja siostra ma męża, który pracuje na platformach wiertniczych.

    Muniek, nenette, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja witam w 34tygodniu :-) teraz to już z górki!!
    Mój synio ostatnio w nocy też więcej śpi chyba,bo go tak nie czuję jak kiedyś,za to w dzień nadrabia i szaleje na maksa :-P gdyby taki rytm snu został mu po porodzie to będzie super.

    Dada współczuję Ci bardzo,wiem co to rozłąka i jak boli. Ale musisz to jakoś przetrwać a potem jak mąż przyjedzie,będziecie się sobą nacieszać.

    Ej zazdroszczę tego seksiku o poranku,ja to już nawet nie pamiętam jak to jest ;-)

    Sss mi chyba też powoli zaczyna się katar alergiczny,od paru dni tylko chodzę i kicham. A w głębi serca wierzyłam że może w tym roku mi odpuści,ale nic z tego :-\
    Życzę wam pięknego weekendu dziewczynki :-)

    dorcia8919, karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w ten słoneczny dzień :) Właśnie skończyłam myć podłogi, więcej nie sprzątam bo w poniedziałek ruszamy z dalszą częścią remontu.
    Ja nie bardzo jestem sobie w stanie przypomnieć kiedy ostatnio był seks, ale może przed porodem damy radę :)
    Dada to przykre o czym piszesz, mój M pracuje 2 na 2 po 15h nie bardzo mi się podoba ten system ale co zrobić grunt, że ma pracę :)
    Moja córka ostatnio też, jest bardzo leniwa bardzo bym chciała aby ten spokój został jej po porodzie :)

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc z rana z Wera byłam u fryzjera włoski podciete wyrównane mala moze szalec , dzis powiedziała mi jak sie obudziłam ze mam ładne włosy ona tez by chciała :D moj jak to usłyszał to spytal ile kasy bym potrzebaowała przelałmi na karte i byłysmy . teraz sobie tak pomyslałam ze za 1-2 to nie bedzie chyba taki skłonny na fryzjera bo wtedy 3 babeczki beda chodzic :D

    współczuje wam rozłaki z mazami dla mnie pobyt w szpitalu byl masakra a to były tylko 3 dni
    seksik tez bym chciała ale musze pozbyc sie tez cholernej bakteri która mnie meczy mam jej juz dosc

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w piękną sobotę :)
    Śniadanko z mężem zjedzone, mężulek pojechał do pracy a ja siedzę na balkonie i popijam sobie kawkę. Mimo, że balkonik na razie jeszcze w cieniu to ten wiosenny miły wietrzyk też jest przyjemny :)

    Dziewczyny Wam też tak puchną palce u rąk? Dziś nad ranem obudziłam się z takim bólem rąk i palcami jak balony, że myślałam, że aż zacznę ryczeć z bólu. a że jeszcze pierścionki na dłoniach to już całkiem. I mam zakaz (od męża) zakładania do samego porodu :/ buuu... no jak mus to mus.

    Dada współczuję rozstania. Takie rozłąki są niestety okropne. Mój jak się zajmował tylko własnym interesem to wyjeżdżał na długie tygodnie. Tyle dobrego, że na terenie Pl to z rozmowami nie było problemu. Ale jednak tęsknota zawsze taka sama.

    Seksik bardzooo rzadko, niestety nie mam na niego ochoty. Dobrze, że K taki wyrozumiały ;P

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale leci u Was ten czas dziewczyny..jedne 34 inne 35tc..jeszcze chwila i bedziecie tulic swoje maluszki ;) a my jeszcze troche poczekamy..ale do czerwca juz bliziutko..bo za tydzien bedzie maj.. Oby te ostatnie tygodnie byly bez zadnych dolegliwosci..heh chcialabym..ale chyba beda pojawiac sie nastepne dolegliwosci niz ubywac.. ;)

    karolina0522 lubi tę wiadomość

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorcia8919 wrote:
    Witam się w piękną sobotę :)
    Śniadanko z mężem zjedzone, mężulek pojechał do pracy a ja siedzę na balkonie i popijam sobie kawkę. Mimo, że balkonik na razie jeszcze w cieniu to ten wiosenny miły wietrzyk też jest przyjemny :)

    Dziewczyny Wam też tak puchną palce u rąk? Dziś nad ranem obudziłam się z takim bólem rąk i palcami jak balony, że myślałam, że aż zacznę ryczeć z bólu. a że jeszcze pierścionki na dłoniach to już całkiem. I mam zakaz (od męża) zakładania do samego porodu :/ buuu... no jak mus to mus.

    Dada współczuję rozstania. Takie rozłąki są niestety okropne. Mój jak się zajmował tylko własnym interesem to wyjeżdżał na długie tygodnie. Tyle dobrego, że na terenie Pl to z rozmowami nie było problemu. Ale jednak tęsknota zawsze taka sama.

    Seksik bardzooo rzadko, niestety nie mam na niego ochoty. Dobrze, że K taki wyrozumiały ;P
    Ja dziś rano nie mogłam włożyć kapci, miałam tak nabrzmiałe nogi :( Obrączki i pierścionka nie noszę bo strasznie bolały mnie palce.

    dorcia8919 lubi tę wiadomość

  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1704 wrote:
    Ja dziś rano nie mogłam włożyć kapci, miałam tak nabrzmiałe nogi :( Obrączki i pierścionka nie noszę bo strasznie bolały mnie palce.

    Ja z kapciami nie mam problemu, raczej z butami. Więc przerzuciłam się na wygodne trampki. A baleriny które były za luźne, teraz są akurat. Ale dobrze, że już bliżej niż dalej :) I że (miejmy nadzieję) najgorsze upały nas ominą :)

    Ania1704 lubi tę wiadomość

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia - co do spuchniętych rak, to ja tak miewam rano. Pomaga jak cos robię lub trzymam ręce w gore oraz pije duzo wody. Ja obrączki nie mam, pierścionków nie lubię, wiec z tym nie mam problemow.

    karolina0522 lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Dorcia - co do spuchniętych rak, to ja tak miewam rano. Pomaga jak cos robię lub trzymam ręce w gore oraz pije duzo wody. Ja obrączki nie mam, pierścionków nie lubię, wiec z tym nie mam problemow.

    No ja akurat lubię pierścionki. Obrączka jeszcze na spokojnie schodzi, ale różaniec niestety lipa. teraz nie mam nic na palcach i aż dziwnie mi. Wytrzymam jakoś do porodu :)

    Wypiłam kawę, puściłam muzykę i nie wierzę, co Mały robi z moim brzuchem i wnętrznościami :)

  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczęście nic nie puchnie. Codziennie sprawdzam czy obrączka tak samo lekko wchodzi na palec jak wcześniej i póki co nic się nie zmieniło. Ewentualnie po długim chodzeniu, wieczorem czasami lekko puchły nogi, ale że od pewnego czasu odpuściłam długie spacery to nie mam z tym problemu. Byłam rano w Rossamnie i udało mi się kupić tę oliwkę za 1 grosz o której nie dawno pisałyście. Teraz jakiś szybki obiadek, a później jedziemy na miasto pooddychać trochę świeżym warszawskim powietrzem;)

    Sista lubi tę wiadomość

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
‹‹ 975 976 977 978 979 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ