Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też po wizycie. Niestety nie moge się podzielić dobrymi wieściami. Macica za mało powiększona. Pęcherzyk jest ale w środku nic nie znalazła. Chciała dać nadzieje i mówił, że czasem tak się zdarza przy nieregularnych cyklach. Ale u mnie cykle są regularne więc ją sprostowałam. W poprzednich ciążach byłam wcześniej i było widać. Mam jeszcze przyjść 4.11 jeśli nie dostane krwawień wcześniej.
Ciąza jako tako jest i stąd objawy typu mdłości.
Powiem Wam, że jakoś dzielnie zniosłam te informacje. Na chwile się rozkleiłam jak rozmawiałam z mężem.
Teraz martwie się o to bo powiedziała, że jak dostane krwawien to do szpitala. Mogę też przeczekać jeśli krwawienie nie będzie zbyt silne ale jeśli nie zakończy się ono w ciągu 7dni to i tak mnie nie ominie łyżeczkowanie. Nie mówiliśmy nikomu, moi rodzice też nie wiedzą i chciałam, żeby tak zostało, a wychodzi na to, że trzeba będzie ich uprzedzić.
Mega rozczarowanie. Już się cieszyłam, że na wiosne razem z nowym maleństwem będziemy się wprowadzać do nowego domu. Ehhh no cóż tak widocznie miało być.
Największe ukojenie daje to, że mamy już dwie wspaniałe córeczki. Za pierwszym razem było 1000 razy trudniej. Po pierwsze dlatego, że kompletnie się tego nie spodziewałam, a po drugie, że nie mieliśmy dzieci i paraliżował mnie strach, ze moze nigdy się nie uda. Tak więc dziewczynki nie martwcie się o mnie. Daje rade. Jak jednak dostane mega doła z opóźnieniem to na pewno się pozale. 3mam kciuki za Was kochane, żeby udało się wszystkim donosić maluszki bez komplikacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 20:52
-
Olcia mi też zimno cały czas. W pierwszej ciąży też tak było. Zresztą to był mój pierwszy objaw i po tym się domyśliłam, że może być coś na rzeczy bo przy 23 st w domu chodziłam w wełnianych skarpetach
Za to pod koniec ciąży było mi tak gorąco że siedziałam pod klimatyzacją i mi było za gorąco
Co do różyczki to jak są przeciwciała to dobrze, bo już się nie zachoruje, natomiast na cytomegalię można chorować wiele razy więc trzeba uważać, tyle tylko, że zakażenie wtórne jest mniej niebezpieczne dla dziecka. Podobno tylko około 1 % możliwości przeniesienia choroby
Karolina a ja się z Tobą zgadzam co do tego co napisałaś. Niestety w Polsce tak to właśnie wygląda. To zresztą często widać za granicą. Inne narodowości się wspierają a Polacy często się do siebie nie przyznają -
Caroina może jeszcze nie wszystko stracone. Może miałaś późną owulację a lekarka starszy sprzęt. Ja np w pierwszej ciąży miałam owu koło 13-14 dnia cyklu a teraz dopiero 18 więc to jednak jest koło 5 dniu różnicy. U mnie też nie widać, jeszcze echa zarodka, ale gin powiedziała, że po prostu jeszcze za wcześnie. Sam pęcherzyk jest malutki 14x17 mm więc powiedziała, że mam sprawdzić za 2 tygodnie
Trzeba być dobrej myśli -
Caroina trzymaj się kochana, zawsze pozostaje nadzieja że może jednak. Póki co masz oszczędzaj się i nie zamartwiaj na zapas (chociaż wiem że to niemożliwe nie myśleć co bedzie). Masz 2 córeczki i 3 dzidzi na pewno się doczekasz, a kto wie być może coś c się rozregulowało, ovu sie przesunęła i jak pójdziesz 4.11 to zobaczysz piękne bijące serduszko
-
Caroina przykro ehh czasem tak niestety bywa. Nie można się poddawać tylko przeć do przodu szczegolnie, że tak jak piszesz masz dwie wspaniale córeczki
Ja sie właśnie wciąż zastanawiam czy u mnie wszystko ok...
A mój syn właśnie rozsmarowal kupsko po kocu jak zmieniałam pieluche jejejeje
-
Caroina tule mocno i trzymaj sie ;( gratuluje dziewczynom udanych wizyt, ja niecierpliwie wyczekuje mojej
w takim razie nie będę już robić bety bo skoro mówicie, że później już wolniej przyrasta to znaczy że jest w porządku, wmawiam sobie żeby zostawić to swojemu biegowi,ale kurcze schizujee...
-
madzialenaa wrote:Caroina tule mocno i trzymaj sie ;( gratuluje dziewczynom udanych wizyt, ja niecierpliwie wyczekuje mojej
w takim razie nie będę już robić bety bo skoro mówicie, że później już wolniej przyrasta to znaczy że jest w porządku, wmawiam sobie żeby zostawić to swojemu biegowi,ale kurcze schizujee...
-
Carolina współczuje takich informacji... ale moze faktycznie owu była pózniej i serduszko sie jeszcze pojawi... 3mam kciuki za was!
Ja tez juz po wizycie, z usg wyszło ze jest 6t1d czyli jeden dzien do przoduiiii.. słyszałam bicie serduszka!! Aż sie popłakałam na tym fotelu... szczęśliwsza w swoim życiu jeszcze nigdy nie byłam
każdej z was życzę takiego szczęścia z całego serca
moja fasoleczka ma 0,5cm i pani doktor powiedziała ze wszystko jest w porządku, a termin na 20 czerwca mi wyznaczyła
tutusia, melmarmis, Paula_29, VillemoVilo, Asikkk, Paulina_90, Aga_502, kania901 lubią tę wiadomość
-
Caroina, ale moze jednak? Nie traktujmy tego jak wyrok... rożne cuda moje oczy widziały. Bardzo mocno zaciskam kciuki :*
A wszystkich pozytywnych wizyt serdecznie gratuluje
Miałam cos jeszcze komuś napisać i zapomniałam
Okropnie mnie boli głowa, mam mdłości a kątem oka dostrzegam ogromną stertę prasowania...
Troche nie nastrój teraz ale muszę sie wam pochwalić, moja mała księżniczka przeszła na nóżkach trzymając sie sofy ok 1,5 metrano jestem dumna
ale te dzieci za szybko rosną
Paula_29, melmarmis, tutusia, Caro, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Pianistka wrote:Karolina, juz sie zastanawialysmy co u niej ale sie nie odzywała
mam nadzieje ze u niej wszystko ok. Spróbuj meliske na ból glowy? przy okazji uspokoi zeladek
A prasowanie wynies do innego pokoju. Ja tak zrobilam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 20:00
Milk@ lubi tę wiadomość
-
Karolina :* wrote:
mam nadzieje ze u niej wszystko ok. Spróbuj meliske na ból glowy? przy okazji uspokoi zeladek
A prasowanie wynies do innego pokoju. Ja tak zrobilam...
Buahahaha genialna metoda
Ale prędzej czy pózniej bede musiała sie za to zabrać
A meliski nie mam nawetherbatę zrobię bo cały dzien mnie mdli