Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zoja wrote:W związku z tym, że jestem gdzieś na szarym końcu czerwca 29/6 chciałabym zapytać bardziej doświadczonych koleżanek oo wagę. A konkretnie podzielcie się info czy z końcem pierwszego trymestru macie jakieś kg na plusie? Czy zauważyłyście już rosnące brzuszki?
U mnie sporo już kg na plusie, aż wstyd mówić bo 6kg. Podejrzewam , że wynika to z tego, że jak chodziłam do pracy to miąłam po 10 godziń ruchu i zapieprzu i mało jadłam ,bo ze zmęczenia to nawet się nie chce, a teraz sobie ostro folguje ,odpoczywam na maksa, od czasu do czasu spacer, jem regularnie i mi idzie w wagęA jeśli chodzi o brzuszek to cięzko u mnie stwierdzić , bardziej to nazywam wzdęciem niż brzuszkiem ciążowym:)
-
Marisa wrote:U mnie sporo już kg na plusie, aż wstyd mówić bo 6kg. Podejrzewam , że wynika to z tego, że jak chodziłam do pracy to miąłam po 10 godziń ruchu i zapieprzu i mało jadłam ,bo ze zmęczenia to nawet się nie chce, a teraz sobie ostro folguje ,odpoczywam na maksa, od czasu do czasu spacer, jem regularnie i mi idzie w wagę
A jeśli chodzi o brzuszek to cięzko u mnie stwierdzić , bardziej to nazywam wzdęciem niż brzuszkiem ciążowym:)
Fajnie usłyszeć, że nie jestem jedyna z kg na plusie bo jak czytam tak fora to większość dziewczyn chudnie dużo na początku ..
18.11.2015 Aniołek - W -
Ale pospałam
Ja na L4 jestem od 15 grudnia 2014 roku tak naprawdę hehehehehehe z przerwą na macierzyński, kilkanaście dni urlopu i 7 dni opieki na małego haahhahahaha
Co do wagi, to u mnie coś dziwnego się stało, bo "schudłam" 700 gr i wychodzi na to, że od ostatniej wizyty mam 100:gr więcej, a od początku ciąży 700 gr na plusie -
AgaSY wrote:Ja pracuję tylko do świąt, potem już nie wracam
. I nie wiem jak z tą świadomością wytrzymam jeszcze 3 tygodnie
myslalam ze tylko ja dostaje takiego lenia
najdalej do polowy stycznia dociagne, albo poszlabym na pol etatu ale to by sie pewnie wiazalo ze zmiana umowy, wynagrodzenia a potem nizszego chorobowego i macierzynskiego.. wiec wytrwam tyle ile bede mogla/ chciala i zmykam na wolne
-
Zoja wrote:W związku z tym, że jestem gdzieś na szarym końcu czerwca 29/6 chciałabym zapytać bardziej doświadczonych koleżanek oo wagę. A konkretnie podzielcie się info czy z końcem pierwszego trymestru macie jakieś kg na plusie? Czy zauważyłyście już rosnące brzuszki?
brzuszek jakiś się kształtuje, ale jeszcze nie taki typowo ciazowy. No i mam -2,5kg jak na razie.
Zoja lubi tę wiadomość
-
Zoja wrote:W związku z tym, że jestem gdzieś na szarym końcu czerwca 29/6 chciałabym zapytać bardziej doświadczonych koleżanek oo wagę. A konkretnie podzielcie się info czy z końcem pierwszego trymestru macie jakieś kg na plusie? Czy zauważyłyście już rosnące brzuszki?
-
Hej.
Marisa, o smarowidłach pisałyśmy kilka dni temu... U mnie olej kokosowy po każdej kąpieli idzie w ruch
Na wadze mam obecnie ok +1kg. Siedzę na L4 od poczatku listopada, wcześniej kilka dni urlopu, więc łącznie już 5 tyg.
Wczoraj mój gin zapytał wprost czy planuje jeszcze wrócić do pracy, pogadaliśmy trochę o tym czym się zajmuję i wspólnie stwierdziliśmy, że raczej nie wracam...
Teraz 6 m-cy przygotowań, szydełkowanie, wybieranie całego dzieciowego osprzętu
-
Ja jestem na L4 o 8 tygodnia ze względu na plamienia. A jeżeli chodzi o wagę, to mi akurat spadło 6kg, mimo braku wymiotów. Po prostu nie miałam apetytu. Na razie waga się wtrzymuje. Mój brzusio się już u dołu zaokrąglił, dojdzie niedługo do wielkości tłuszczykowego brzuszka
-
MagM, Zoja
mój Mąż urodził się 29.06 i bardzo fajny z Niego gość
Ogólnie zodiakalne RAKI (znam dobrze 3-ch) to uczuciowe, bardzo przyjazne dusze... zazdroszczę takiego terminu, wiekszość forumowiczek załapie się na Bliźnięta...Zoja lubi tę wiadomość
-
Ezia90 wrote:Powiedzcie jeszcze czy grzeszycie czasem jedząc coś naprawdę niezdrowego? Na przykład zupkę chińską? Chodzi za mną ostatnio, wczoraj się pokusilam ale miałam wyrzuty sumienia że wszamalam taka chemie: D
Czasami zdarzają się jakieś grzeszki:) To zapiekanka, to pizza, coś gazowanego, ale staram się nie przesadzać. Raz na jakiś czas. Uściślając to raz na tydzień coś wpadnie.
-
Hej dzisiaj wizytowałam .Jutro wstawię zdjecie. Ale się zakochałam. Maleństwo finałowe koziołki, odbijalo się nóżkami, brało rączki do buzi.
Mojego lekarza nie ma na liście a dostałam wydruk z kilkoma zdjęciami, opisem, podczas usg mówił co sprawdza a trochę to trwało bo co ułożyło się w miarę do pomiaru to zaraz fik nóżkami się odbiło aż się śmiałammam zdjęcie mozgu, ma wszystkie cztery konczyny, serce, żołądek. Wogole aż byłam zaskoczona bo to nie prenatalne a pomiary robił jak na waszych badaniach.
Jutro więcej napiszę i doczytał was
Dobrej Nocki :*ines., Merida86, 100noga lubią tę wiadomość
-
.kropka. wrote:domyślam się, sama też mam spore zaległości w książkach, filmach..a i na jogę chciałam się zapisać (która odbywa się koło południa). Wcale nie o nudę na L4 mi chodziło
w przyszłym tygodniu mam wizytę u mojego gina to z nim zagadam, może taki odpoczynek to ostatni, jaki mi się trafi przez następne kilka lat po porodzie
ja mam ambitny plan pracować do Wielkanocychociaż nie powiem, czasem jestem tak przemęczona, że w ogóle nie dziwie się dziewczynom, które idą już od początku na l4. ja niestety nie moge sobie za bardzo na to pozwolić. ale w okresie świątecznym ide na 2 tyg wolnego, musze sobie wreszcie odsapnąć.
sylwia1985 wrote:jest może któraś z Rzeszowa ? Ezia90 Ty skąd ?
ja jestem
Zoja wrote:W związku z tym, że jestem gdzieś na szarym końcu czerwca 29/6 chciałabym zapytać bardziej doświadczonych koleżanek oo wagę. A konkretnie podzielcie się info czy z końcem pierwszego trymestru macie jakieś kg na plusie? Czy zauważyłyście już rosnące brzuszki?
brzuszek jestna wadze narazie na 0. w pasie + 5 cm. jutro robie podsumowanie I trymestru tj waga, centymetr i zdjęcia to dam znać jak to wygląda bo coś mi sięwydaje, że i waga już drgnęła
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Marisa wrote:Dziewczyny a smarujecie się już jakimiś kremikami na rozstępy ?? Ja kupiłam sobie z palmers z masłem Shea , mam nadziję żę będzie ok:) Tak zapobiegawczo się będę smarować , ale mam nadzieję że mam cudowną skórę i rozstępy się nie pojawią
palmers + bio oil. tak co 2gi dzień, codziennie mi się niestety nie udaje...
wraz z II trymestrem włączam też lekki ruch, tzn taki jest plan zobaczymy jak pójdzie z wykonaniem bo póki co zmęczenie i sennośc na niewiele mi pozwala.
Gracjanna wrote:Hej dzisiaj wizytowałam .Jutro wstawię zdjecie. Ale się zakochałam. Maleństwo finałowe koziołki, odbijalo się nóżkami, brało rączki do buzi.
Mojego lekarza nie ma na liście a dostałam wydruk z kilkoma zdjęciami, opisem, podczas usg mówił co sprawdza a trochę to trwało bo co ułożyło się w miarę do pomiaru to zaraz fik nóżkami się odbiło aż się śmiałammam zdjęcie mozgu, ma wszystkie cztery konczyny, serce, żołądek. Wogole aż byłam zaskoczona bo to nie prenatalne a pomiary robił jak na waszych badaniach.
Jutro więcej napiszę i doczytał was
Dobrej Nocki :*
gratuluję udanej wizyty
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]