Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ezia90 wrote:Witajcie kochane:)
A ja znowu niezadowolona z wczorajszej wizyty BO ani razu nie usłyszałam od lekarza "wszystko dobrze, ciąża rozwija się prawidłowo"itp a więc sama pytam : Panie doktorze, proszę mi powiedzieć, czy wszystko jest dobrze? A on na to wgapiony spokojnym wzrokiem w ekran usg:" wie Pani, czy WSZYSTKO to nie wiem.." zrozumiałam go w ten sposób ze nie jest duchem świętym i na tym etapie jest za wcześnie by ze stu procentową.pewnością powiedzieć że wszystko gra. Wkurzylo mnie to bo przecież Wy jakoś wracajcie z takimi informacjami. Wasi lekarze mówią wam takie rzeczy typu " wszystko dobrze" ...
Muszę prywatnie jednorazowo podjechać sobie do kogoś innego żeby coś więcej się dowiedzieć
Ezia słuchaj, jedź sobie na połówkowe do kogoś specjalizującego się w USG i się uspokoisztylko to musisz sobie pomysleć już teraz do kogo i się umówić, bo później może być problem z terminami. u mnie też w sumie tak niewiele szczegółowo mówił w trakcie wizyty, ale ja na koniec zapytałam: czyli co wszystko w porządku? a on się rozesmiał i mówi no tak jak widzieliście - wszystko jak najbardziej w porządku
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Co do współżycia to lekarz na początku powiedziała by się wstrzymać trochę... Potem byłam w 10 tygodniu i wszystko było OK i powiedział że już delikatnie możemy coś tam działać ale powiem wam dziewczyny że ja w ogóle nie mam chęci mój partner to co innego... teraz nie ja już 12 tydzień a my nadal nic nie robiliśmy hehe
dla mnie to może śmieszne dla partnera pewnie tragiczne ale i tak brawa dla niego że tak ładnie wytrzymuje... kto wie może dzisiaj zrobię mu niespodziankę wieczorem
Merida86 lubi tę wiadomość
-
u mnie lekarz kazał się wstrzymać do 8 tygodnia, potem chwile jeszcze małż miał opory i ja w sumie też miałam problem, żeby się wyluzować, teraz już ok
ale fakt nie jest to tak często jak wcześniej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 09:13
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:Ezia słuchaj, jedź sobie na połówkowe do kogoś specjalizującego się w USG i się uspokoisz
tylko to musisz sobie pomysleć już teraz do kogo i się umówić, bo później może być problem z terminami. u mnie też w sumie tak niewiele szczegółowo mówił w trakcie wizyty, ale ja na koniec zapytałam: czyli co wszystko w porządku? a on się rozesmiał i mówi no tak jak widzieliście - wszystko jak najbardziej w porządku
-
Ezia na obrone lekarza powiem tyle, ze oni sie boja mowic ze jest ok. Bo do kogo bedzie miala pretensje pacjentk jak nie bedzie ok. Ale fakt spokojniej sie wychodzi jak lekarz mowi, ze dzidzius wyglada na zdrowego, ciaza zdrowa itp.
Ja sama mimo, ze ufam lekarzowi to ide tez gdzie indziej na usg.
-
Dzieńdoberek
Co do witamin... mi się skończyły tydzień temu i dopiero dzisiaj kupuję nowe. Mam nadzieję, że to jakoś specjalnie nie wpłynie na malca.. bo dietę mam bogatą w owoce, warzywa, ryby i nabiał.
Gratuluję udanych wizytja czekam aż do 23 stycznia.
Ezia na Twoim miejscu też bym poszła do kogoś innego żeby mnie uspokoił. Mój nawet jak nie jest ok to mówi że będzie lepiej i chyba dlatego nie zwariowałam jeszcze.
Lila współczuję choroby Lenkimoją Julka ma astmę i prawie ciągle była chora, teraz ma nowe leki i jest w miarę także wiem jak Ci ciężko. Trzymam kciuki za was.
Mam dwa pytania
1 czy jest tu ktos z lubelskiego?
2 nie wiem czy to było przerabianie ale czy podzielicie się tym czego w ciąży nie wolno robić? Nie chodzi o oczywistość ani zabobony ale np ostatnio dowiedziałam się ze nie powinno się kucac a przynajmniej za długo
Ze swojej strony wiem że nie siada się po "turecku". -
Ezia90 wrote:Wiem kochanie, to już pewne i oczywiste że jadę na polowkowe 3D 4D ale kurczę chciałabym koniecznie z mężem a on 9 stycznia wyjeżdża.. wtedy będę miała 19tc a z tego co wiem to tam na usg zapisują na 21 lub 22tc bo wtedy lepiej widać wszystko.
Ezia privCórcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Hej,
Gratuluje wczorajszych udanych wizytpowodzenia dzisiejszym wizytującym
Juz sa sierpnioweczki 2017szybko to leci
Gracjanna, nie znam sie... A czemu nie można "po turecku"? -
Totoja wrote:Ezia na obrone lekarza powiem tyle, ze oni sie boja mowic ze jest ok. Bo do kogo bedzie miala pretensje pacjentk jak nie bedzie ok. Ale fakt spokojniej sie wychodzi jak lekarz mowi, ze dzidzius wyglada na zdrowego, ciaza zdrowa itp.
Ja sama mimo, ze ufam lekarzowi to ide tez gdzie indziej na usg. -
nick nieaktualnydzień dobry wszystkim
od kilku dni nie mogę dospać, dziś o 3 w nocy wstałam na 2h pooglądać tv, po tym wróciłam do łóżka odespać do 10
Też tak macie czy tylko mi się coś poprzestawiało?
Ezia, mój lekarz zawsze sprawdza czy bije serduszko i dzidziuś wariujemówi na koniec "wszystko dobrze", ale ja wiem, że to niewiele oznacza (sam mi powiedział na początku, że to usg nie jest w stanie wykryć chorób i nie powinnam tego oczekiwać, bo do tego służą badania prenatalne). W to, że "wszystko jest dobrze" uwierzyłam dopiero jak usłyszałam na usg genetycznym
a co do tego czego nie wolno w ciąży, to od lekarza usłyszałam tylko, że nie mam dźwigać, przesilać się, chodzić na obcasach i uprawiać sportów, które grożą upadkiem (dozwolony basen i joga). Jeśli ciąża przebiega bezproblemowo, to chyba nie ma co świrowaćEzia90 lubi tę wiadomość
-
Niki69 wrote:Mi lekarz na pierwszej wizycie to było około 6 tygodnia zaleciła bym nie jadła surowego mięsa żebym nie współżyła do 10 tygodnia zalecił mi ile razy i jakie ryby powinnam jeść i w sumie to tyle
Niki tak z ciekawości o jakich rybach i jakich ilościach mówił Ci lekarz? -
Ezia, mój lekarz zawsze sprawdza czy bije serduszko i dzidziuś wariujemówi na koniec "wszystko dobrze", ale ja wiem, że to niewiele oznacza (sam mi powiedział na początku, że to usg nie jest w stanie wykryć chorób i nie powinnam tego oczekiwać, bo do tego służą badania prenatalne). W to, że "wszystko jest dobrze" uwierzyłam dopiero jak usłyszałam na usg genetycznym[/QUOTE]
Dzięki:) jednak wolałabym usłyszeć od lekarza takie zdanie. Mąż pyta po każdej wizycie Jak tam? Wszystko dobrze? A ja co mu mam odpowiadać? Że nie wiem? Że lekarz też nie wie? Ja wiem że wszystko jest dobrze, czuje to ze moja kruszyna jest silna:) ale to siła wiary:).kropka. lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
z istotnych rzeczy, to ciężarna nie powinna dźwigać więcej niż 5kg. wiem, że przy dzieciach małych to nie takie łatwe, ale też się staram podnosić syna tylko wtedy kiedy to konieczne.
Za FB dziękuję, w poprzedniej ciąży też się utworzyła grupa na fejsie i jakoś dla mnie nie sprawdziło się to, wypisałam się z niej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny