X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wrote:
    Dziekuje za artykuł ale chyba jestem za tepa, by go zrozumiec:/
    Jesli dobrze wyczytalam to chyba jednak zostane na lodzie bo porod przypada na 5 czerwca a umowe mam do konca lipca. Tak wiec sierpien, wrzesien itd nie wiadomo co ze mna. Kuzwa bez gorsza przy duszy zostane :(


    nieee :)

    jeśli firma upadnie, po porodzie,przedstawiasz w ZUS dokumenty wymienione na 2 stronie i one są podstawą do wypłaty zasiłku, musisz je tylko szybko ogarnąć ;) chociaż to się łatwo mówi, jak rodzisz w czerwcu, a firma padnie w lipcu

    ponadto jest tak zwane kosiniakowe - 1000 zł dla kobiet bezrobotnych, itp.Dostaje każda babka, która nie ma podstaw do wypłaty zasilku

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • Gracjanna Ekspertka
    Postów: 195 99

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jaja z księdzem były bo mama myślała ze będzie później i powoli coś sobie robiła aż zadzwoniła sąsiadka, że zaraz będzie. Mama przyjęła go bez kropidla bo nie zdążyła zadzwonić do mnie gdzie jest. Ojciec właśnie po kasę do bankomatu wyjeżdżał. Więc ksiądz ani nie poświęcił ani kasy nie dostał. A Jula nie pozwoliła mu wejść do swojego pokoju bo "ma burdel" ha ha h:D

    Ja chyba termometr fundne sobie taki bezdotykowy bo nawet teraz Julka nie daje zmierzyć bo się boi :/

    201706107251.png
  • Gracjanna Ekspertka
    Postów: 195 99

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze polecam pieluchy flanelowe, są rewelacyjne jako przykrycie w upalne dni! Ja miałam 3 szt i mi wystarczyło. Lepiej wchłania pot i jest przyjemniejsza jak tetra i chlodniejsza niż najcieńszy kocyk.

    małaMyszka, AgMB lubią tę wiadomość

    201706107251.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deedee87 wrote:
    oj zdecydowanie TEMAT RZEKA :)do porodu by mogło czasu braknąć jakby zacząć sie rozkręcać. ta baba mi tyle juz przykrości narobiła że ja pierdziele. najgorsze to lato było bo mój Krzyś musial 5 miesięcy w delegacji siedzieć i co dwa tygodnie na weekend tylko przyjeżdżał, więc ta franca hulaj dusza piekła nie ma to mi taki sajgon i terror w domu robiła, że brak słów. Bo jak jest Krzysiek a ona zaczyna to on ją zaraz stopuje.

    No trudno. Naprawdę udanego i dobrego mam tego mojego męża. a, że w pakiecie z wredna matką... no cóż... jeszcze dwa lata i pójdziemy na swoje bo się budujemy.
    Ale dopbrze mówisz strach pomyśleć co będzie po porodzie... teraz jak jestem w ciążyto trochę odpuściła bo jak zaczęła się wymądrzać to ją Krzysiek zaraz sprostował, że "lekarz dał mi wskazówki co mogę a co nie mogę i Daria będzie najlepiej wiedzieć czego jej potrzeba". Nie spodobało się ale nie miała jak się z tym kłócić. Ale jak się pojawi mała to coś mi mówi, że potwór się dopiero ukaże w pełnej krasie :)


    chyba mamy tą samą teściową haha.ja już nie raz przez nią płakałam, ale stwierdziłam,że nie dam sobie i teraz jej cisne ile się da, aż nie wie co powiedzieć :D to że mieszkam z nią nie znaczy, że może mi zycie układać ;p ona była na tyle bezczelna, że potrafiła zadzwonić na stacjonarny po naszych nocnych zmianach np. o 8.00 rano i powiedzieć zróbcie to zróbcie tamto. W dodatku kłapie ta mordą w kółko bez sensu i nikt jej nie słucha, ale przecież co ja mogę wiedzieć o życiu skoro Ona jest strasza i mądrzejsza a ja powinnam brać z Niej przykład.
    dobra koniec bo zaraz książke napisze hahahahaha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 14:30

    Deedee87 lubi tę wiadomość

  • zwm Ekspertka
    Postów: 123 83

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mi dziś nie dobrze

  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. wrote:
    Ezia moim zdaniem, 20 tygodni po urodzeniu będziesz otrzymywać pieniądze z ZUS
    "Kobieta zatrudniona na umowę o pracę na czas określony może więc wykorzystać pełen wymiar urlopu, o ile przypada on całkowicie w czasie trwania umowy. Jeżeli umowa miałaby ulec rozwiązaniu już w trakcie korzystania z urlopu, to i tak do końca matce przysługuje zasiłek macierzyński. Z kolei jeżeli umowa uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, z mocy prawa jest przedłużana do dnia porodu i kobiecie również przysługuje zasiłek do końca urlopu (jednak bez prawa do samego urlopu). "

    dalej to chyba tylko rejestracja na bezrobociu

    No wiec mowie, ze chyba lipa bo mi szefowa nie przedluzy umowy, ktora mam do 31.07 a wiec wykorzystam najdalej 8 tygodni urlopu macierzynskiego a dalej nie wiem co :(

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Megi_Ka Przyjaciółka
    Postów: 81 71

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. My właśnie wróciliśmy do domu po Sylwestrze. Spędziłam 5 dni u teściowej i dobrze że już w domu. Do tego dzieci siostry męża mnie zarazily i leżę przeziebiona i okropnie zła że nie poinformowali że chore...
    W przyszłym tygodniu, 10.01 mamy polowkowe. Czekam z niecierpliwością.
    Ruchy też już czuję od jakiegoś czasu. Takie pukniecia. Nie regularnie i z różną siłą.

    f2w3skjo22jnu1a7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wrote:
    No wiec mowie, ze chyba lipa bo mi szefowa nie przedluzy umowy, ktora mam do 31.07 a wiec wykorzystam najdalej 8 tygodni urlopu macierzynskiego a dalej nie wiem co :(
    jeśli dziecko urodzi się w trakcie trwania umowy to zus przejmuje płacenie za urlop macierzyński do 20 tygodnia (więc 8 tygodni w trakcie umowy a 12 kolejnych tygodni dostaniesz 100% z ZUS) - musisz pewnie złożyć jakieś stosowne pismo i tyle :) później możesz zarejestrować się na bezrobociu i pobierać zasiłek

  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. wrote:
    jeśli dziecko urodzi się w trakcie trwania umowy to zus przejmuje płacenie za urlop macierzyński do 20 tygodnia (więc 8 tygodni w trakcie umowy a 12 kolejnych tygodni dostaniesz 100% z ZUS) - musisz pewnie złożyć jakieś stosowne pismo i tyle :) później możesz zarejestrować się na bezrobociu i pobierać zasiłek

    Dziekuje za wyjasnienie:*

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co...drugi dzień na zwolnieniu L4 a ja mam dosc!!!!!!! w depreche popadne, mowie wam. Płakac mi sie chce i płacze bo zaluje podjecia takiej decyzji. Przeciez kuzwa nic mi nie jest, dobrze sie czuje wiec moglabym smialo jeszcze miesiac chodzic do pracy a tak to szlag mnie trafia juz drugiego dnia!
    Poza tym mieszkamy u tesciow i nie wiem co ze sobą począc, czuje sie tu nieswojo, niekomfortowo, mąż w pracy a ja sama siedze w tym naszym grajdołku zakichanym i patrze w sufit bo nawet nie ma niczego w tv. Zejde na dół to tesciowa meczy rozmową, nie mam co z nia gadac ani robic, pojde na gore posiedze dluzsza chwile to przyłazi i sie pyta co sie dzieje??? czemu tak sama siedze? czy sie zle czuje? wkurza mnie to wszystko.

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • AgMB Przyjaciółka
    Postów: 162 49

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gracjanna, a nam właśnie mówili, ze oliwki nie powinno się używać i stosowaliśmy mleczko do ciała po kąpieli.
    Mój nie miał odparzeń itp, raz tylko jak był w szpitalu i miał biegunkę, ale malutka dawka sudocremu pomogła. Wiadomo, każde dziecko jest inne. Mój np nie miała nigdy kolki, ale za to chlustał niesamowicie, rok trwało jego ulewanie.
    Tak jak piszesz, po 5 latach się zapomina. Ja czasami mam wrażenie, ze wiem tyle, co pierworódka :)

    Deedee, spokojnie, każda z mam przeżyła swój pierwszy raz z noworodkiem :) to wszystko przychodzi z czasem. Dodam, ze ja nie miałam pomocy od mamy czy teściowej, wszystko sami z mężem robiliśmy, zdawaliśmy się na intuicję. Nie mówię, że wszystko było idealnie, ale dziecko żyje i ma się dobrze :)

    Tak jak pannaaga pisze, dziecku sprawdza się temperaturę na karku, a rodzicielstwo intuicyjne i rodzicielstwo bliskości jest chyba najlepszym możliwym rozwiązaniem.
    Ja bardzo się bałam kąpać i jak mąż kąpał syna po wyjściu ze szpitala, to wyszłam z pokoju, nie mogłam na to patrzeć, do tej pory kąpiel to jego zadanie. Ogólnie uważam, ze im więcej tatuś się angażuje, tym lepiej. I ważne jest, żeby chwalić, a nie krytykować. Ileż to razy młody miał tył na przód coś ubrane... Babcie należy ograniczyć do minimum, jeśli już ktoś musi, my w ogóle nie korzystaliśmy z ich pomocy czy rad. Mąż czuł się jeszcze bardziej odpowiedzialny, a nie zsunięty na drugi tor.

    Nisia, ja przez takie coś leżałam w szpitalu, ale teraz też to mam i lekarz mówi, że wszystko jest ok. Z tym, ze z pierwszej ciąży to twarnienie bolało i o współżyciu nie było mowy, teraz robię wszystko, z mężem się nie ograniczam i jest ok. Najlepiej zapytać lekarza.

    O tak termometr to obowiązek i czopki przeciwgorączkowe w razie czego. Ja mam bezdotykowy, mierzy w sekundę :)


    Ezia kurczę, to niew eim, ja nie miałam żadnych ćwiczeń w szkole rodzenia. Sama teoria+ kąpiel, masaż, opieka nad lalkami.

  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    Niby ja ale jest 10% szans, ze Filip jest jednak Ewą więc z wpisywaniem na listę jeszcze zaczekajmy ;)


    No ja jeszcze mam mala nadzieje ze Bruno zamieni sie w Bronke ;-);-)

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene dopisalam Cie na 1 stronie ;-)

    Ja juz 3 dziecko a dalej stres, i po urodzeniu tez bedzie. Czy wykarmie, czy bede wiedziec co chce itp

    Madllene lubi tę wiadomość

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwm wrote:
    Ale mi dziś nie dobrze
    Oooo jesteś!!!! Już się bałam, że gdzieś nam zaginęłaś

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Totoja za dopisanie.
    Dziewczyny, dzisiaj mam pecha. Jechałam na zakupy z mamą i przez jednego palanta, który lekko ściął zakręt wpadłam w poślizg i wpadłyśmy do rowu. Na szczęście w nic nie uderzyłyśmy. Mąż w pracy najadł się nerwów po moim telefonie i wysłał swojego tatę i brata z pomocą. Pomoc drogowa musiała nas wyciągać z tego rowu- na szczęście w ramach ubezpieczenia- i auto jest dalej na chodzie, jakiś większych widocznych uszkodzeń i otarć na szczęście nie ma. Jutro trzeba nim podjechać na kanał i sprawdzić jaki stan podwozia. Zestresowałam się trochę, ale nic mi nie jest, nic mnie nie boli. Mam nadzieję, że z maluchem wszystko OK. Ale Dziewczyny, jakaś Opatrzność nad nami czuwała, bo po drugiej stronie jezdni jest spora skarpa i trochę drzew, a poza tym gdyby coś jechało z naprzeciwka to nawet nie chce myśleć. Mam nadzieję, że maluch się wkrótce swoimi ruchami odezwie.

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene o matko. Dobrze ze to tylko sie tak skonczylo. Pamoetaj, ze jak tylko bedziesz miala jakoes watpliwosci mozesz jechac na IP tam.sprawdza co u dzidziulka.

    Madllene lubi tę wiadomość

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene, ojej, współczuje sytuacji, stresu, ale najważniejsze że z mama jesteście całe i zdrowe. Dzis koleżanki siostra jadąc z druga siostra i mama tez wpadła w poślizg i do rowu :( ale szczęście w nieszczęściu ze wyszły z tego bez szwanku, a auto sie wyklepie. Uwazaj na siebie!

    Jezu, jak mnie dzis serce boli. Nie wyrabiam. No i te spojenie ;( nie widzę siebie pod koniec ciąży. A dodatkowo w tym miesiącu musimy sie przeprowadzić do naszego nowego mieszkania, i całe musze wysprzątać. Nie wiem jak to ogarnę. Liczę na pomoc mamy.

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Dawno mnie nie było,a właściwie byłam ale się nie udzielałam,zapomniałam hasła a po za tym dopadł mnie stres związany z badaniem prenatalnym,byłam na pappa w szpitalu,czekam na wyniki ale jestem dobrej myśli bo usg dobrze wypadło.
    Następną wizytę mam najprawdopodobniej za tydzień.Witam Wszystkie Nowe Czerwcówki.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene kobito nie strasz nas kochana. Dzięki Bogu ze nic wam nie jest.

    Madllene lubi tę wiadomość

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wrote:
    No wiec mowie, ze chyba lipa bo mi szefowa nie przedluzy umowy, ktora mam do 31.07 a wiec wykorzystam najdalej 8 tygodni urlopu macierzynskiego a dalej nie wiem co :(


    Ezia wlazłam tu poniekąd żeby Ciebie uspokoić :)
    Byłam w podobnej sytuacji,firma w której pracowałam upadła krótko po moim zajściu w ciąże,nie było żadnych problemów,l4 do końca ciąży nosiłam do ZUSU i miałam wypłacany normalnie roczny macierzyński w wymiarze opłacanych składek a nie żadne 20 tygodni tak jak było tu wspomniane.Także nic się nie martw na 100% nie zostaniesz na lodzie a jak masz wątpliwości to udaj się do ZUSU i zapytaj co i jak,masz do tego prawo.A najlepiej zasuwaj na l4 o końca ciąży i wtedy wogóle nie musisz się stresować tym kiedy Ci firmę zamkną.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
‹‹ 503 504 505 506 507 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ