Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wyobrażam sobie NIE JEZDZIC samochodem, również mam zamiar jeździć póki się będę mieścić za kierownica;)
Jeśli chodzi o ubrania to narazie radze sobie jeszcze z tym co miałam przed ciążą, choć martwię się strasznie przyrostem wagi.. ważyłam 51 a teraz już 57.. trochę dużo i szybko.. a jak Wasze wagi? Boję się rozstępów, stosuje od czasu do czasu Mustella albo koncentrat Palmers;Wiem, że nic nie wiem... -
Biedroneczka..tak spojrzalam na twoj suwaczek i pozazdroscilam ci slyszanego serduszka ;( siedze ze stetoskopem i detektorem ale gdzie..za gruba jestem :p
Gracja ja na poczatku ciazy schudlam a teraz waga stoi w miejscu. Z Wiktorem przytylam 12 kg i tydzien po ciazy wrocilam do poprzedniej wagiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 12:42
-
Gracja82 wrote:Nie wyobrażam sobie NIE JEZDZIC samochodem, również mam zamiar jeździć póki się będę mieścić za kierownica;)
Jeśli chodzi o ubrania to narazie radze sobie jeszcze z tym co miałam przed ciążą, choć martwię się strasznie przyrostem wagi.. ważyłam 51 a teraz już 57.. trochę dużo i szybko.. a jak Wasze wagi? Boję się rozstępów, stosuje od czasu do czasu Mustella albo koncentrat Palmers;
Gracja ja rozmawiałam o wadze z ginekologiem. Też szybko rosnęale on powiedział, żeby się tym nie martwić, bo niektóre kobiety po prostu tak mają. Jeśli zdrowo się odżywiasz, masz jakiś tam ruch, nie puchniesz, a z dzieckiem wszystko jest ok, to nie masz powodu do zmartwień.
Ja z około 52,5 skoczyłam na 59,7. W pierwszej ciąży 20kg na plusie, ale chyba dzięki kp szybko zrzuciłam bez diety i ćwiczeń. Mam nadzieję, że i tym razem szybko zrzucę, bo przewiduję 20-30kg na plusie.
A dodam, ze dziecko w 39 tc urodzone i ważyło niecałe 3kg, 10pkt Apgar, a poród błyskawiczny -
Gracja82 wrote:Nie wyobrażam sobie NIE JEZDZIC samochodem, również mam zamiar jeździć póki się będę mieścić za kierownica;)
Jeśli chodzi o ubrania to narazie radze sobie jeszcze z tym co miałam przed ciążą, choć martwię się strasznie przyrostem wagi.. ważyłam 51 a teraz już 57.. trochę dużo i szybko.. a jak Wasze wagi? Boję się rozstępów, stosuje od czasu do czasu Mustella albo koncentrat Palmers;
U mnie z wagą to są przeboje. Przed ciążą ważyłam więcej, niż teraz. Na samym początku tak mnie mdliło, że prawie nic nie jadłam, spadło mi 5kg i od tamtej pory przybrałam ok. 1,5kg a czasami waga wskazuje 2kg na plusie. Z jednej strony cieszy mnie to, bo jakbym zaczęła od początku tyć, to szybko osiągnęłabym wynik trzycyfrowy, a z drugiej trochę mnie to martwi, bo jak oglądam się w lustrze, to jakoś nie widzę, żeby mój brzuch był "ciążowy", tylko wydaje mi się, że cały czas wygląda tak samo jak i przed... a niestety chucherkiem to ja nie jestem. -
somebodytolove94 wrote:Biedroneczka..tak spojrzalam na twoj suwaczek i pozazdroscilam ci slyszanego serduszka ;( siedze ze stetoskopem i detektorem ale gdzie..za gruba jestem :p
Gracja ja na poczatku ciazy schudlam a teraz waga stoi w miejscu. Z Wiktorem przytylam 12 kg i tydzien po ciazy wrocilam do poprzedniej wagiale na detektorze slucham codziennie. Jako masz detektor?
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
ahisma wrote:U mnie z wagą to są przeboje. Przed ciążą ważyłam więcej, niż teraz. Na samym początku tak mnie mdliło, że prawie nic nie jadłam, spadło mi 5kg i od tamtej pory przybrałam ok. 1,5kg a czasami waga wskazuje 2kg na plusie. Z jednej strony cieszy mnie to, bo jakbym zaczęła od początku tyć, to szybko osiągnęłabym wynik trzycyfrowy, a z drugiej trochę mnie to martwi, bo jak oglądam się w lustrze, to jakoś nie widzę, żeby mój brzuch był "ciążowy", tylko wydaje mi się, że cały czas wygląda tak samo jak i przed... a niestety chucherkiem to ja nie jestem.
Ja też od początku ciazy schudłam 5 kilo w czwartek ide do gina to zobaczymy co dalej z ta waga. Tez chudzinka nie jestem no 83 kilo tetaz mam. Ale brzuch juz widzę ze robi sie inny. Taki bardziej jedrny okragly a nie lejacy jak wcześniejnajbardziej to wyczekuje tych ruchów dzieciątka
niestety narazie nie czuje....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 13:04
-
Deedee87 wrote:Ja też od początku ciazy schudłam 5 kilo w czwartek ide do gina to zobaczymy co dalej z ta waga. Tez chudzinka nie jestem no 83 kilo tetaz mam. Ale brzuch juz widzę ze robi sie inny. Taki bardziej jedrny okragly a nie lejacy jak wcześniej
najbardziej to wyczekuje tych ruchów dzieciątka
niestety narazie nie czuje....
Nie wiem... może za często gapię się w lustro
I ruchów też wyczekuję, ale przy dużej wadze to mówią, że nawet dopiero w 20-21 tyg. mogę poczuć
A w ogóle to od wczoraj chodzę jakaś poddenerwowana, martwię się, czy wszystko jest ok, a dopiero 23.01 mam wizytę.
Wczoraj jak robiłam obiad musiałam się położyć na 5 minut, bo tak mi się słabo zrobiło, że myślałam że fiknę w tej kuchni.
A dzisiaj od rana jakoś mnie muli, jestem głodna, a nie mogę nic w siebie wcisnąć -
Ahisma nie jesteś sama. Ja się w pierwszym trymestrze ogólnie dobrze czułam tylko dużo spałam. A teraz to sie zmierzła czuje czasem nie mi słabo w głowie mi się kręci... Nawet Krzysiek sie smieje ze wolał jak spalam bo mniej marudziłam
hahahahahahahaahahahh
ahisma lubi tę wiadomość
-
Kochana ja nawet na usg ani nie slyszalam ani nie widzialam bo nie bylo badane
a detektor kupilysmy z mama na szmatlandzie za 2 zl i ogolnie dziala bo jedna ze sprzedawczyn byla wtedy tez w ciazy tylko ze no jest chudsza ode mnie. Summer infant prenatal sie nazywa
-
Merida86 wrote:Hej.
Megaurwis jest na Żmigrodzkiej- na przeciwko Hasco Leku. Tj. jakbyś na Poznań chciała wylecieć
Nie wiem jakich jesteś rozmiarów, ale mam fajna sukienkę ciążowa ala jeans w rozmiarze XL.(dostalam od siostry) Ja jestem S, wiec calkiem sie w niej topie. Gdybys byla L to chetnie Ci ja dam przy okazji pobytu w mojej okolicy (mieszkam przy Pelczynskiej) tj. wylot na Oborniki Sl.
No ja jestem sporych rozmiarówXL było by jak znalazł
Dziękuję za propozycję i jak uda mi się trafić w tamte okolice to odezwę się
Obecnie to głównie kursuję między trasą S8 po mieszkam pod Oleśnicą a Bielanami bo tam mam ginekolog i endokrynolog i tam też jeździmy na szkolenie z naszym psiakiem
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt.
.
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
Deedee87 i Ahisma życzę Wam poczucia maleństwa w jak najszybszym czasie. Ja jestem zdziwiona bo jestem też sporych rozmiarów Obecnie mam ponad 80 kg a czuję już maleństwo. Jest to moja druga ciąża W pierwszej ciąży małego poczułam dopiero w 20 tyg, a teraz pierwsze bąbelki wyczuwałam nim skończyłam 16 tydz Ciekawe jak to jest. Może zależy to od ułożenia dziecka Nie są to częste i intensywne kopniaczki ale już się pojawiają i cieszą
Deedee87 lubi tę wiadomość
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt.
.
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
annamaria83 wrote:Deedee87 i Ahisma życzę Wam poczucia maleństwa w jak najszybszym czasie. Ja jestem zdziwiona bo jestem też sporych rozmiarów Obecnie mam ponad 80 kg a czuję już maleństwo. Jest to moja druga ciąża W pierwszej ciąży małego poczułam dopiero w 20 tyg, a teraz pierwsze bąbelki wyczuwałam nim skończyłam 16 tydz Ciekawe jak to jest. Może zależy to od ułożenia dziecka Nie są to częste i intensywne kopniaczki ale już się pojawiają i cieszą
Ponoć w drugiej ciąży czuć szybciej. No i mama już wie czego się spodziewać, jakie to uczucie.Deedee87, annamaria83 lubią tę wiadomość
-
somebodytolove94 wrote:Kochana ja nawet na usg ani nie slyszalam ani nie widzialam bo nie bylo badane
a detektor kupilysmy z mama na szmatlandzie za 2 zl i ogolnie dziala bo jedna ze sprzedawczyn byla wtedy tez w ciazy tylko ze no jest chudsza ode mnie. Summer infant prenatal sie nazywa
Jal to nie slyszalas serduszka I nie bylo badane. To pierwsze co sprawdzaja jak tylko serduszko sie pojawia...
Biedroneczka sorki ze pytam ale czy lekarze odkryli co bylo przyczyna ze serduszko stanelo u Twojej coreczki?
U mnie jezeli chodzi o prowadzenie auta to troche skomplikowane. Przez problemy z nadcisnieniem pod konic pierwszej ciazy maz jezdzil ze mna do lekarza i wieczorami na zakupy, ale mial inna prace i nie bylo nigdy problemu na wyrwanie sie na ta godzinke zeby u lekarza byc. Tym razem nie wiem jak to zrobimy jak sytuacja sie powtorzy. Tu nigdzie piechota sie nie da. Do glupiego sklepu musze brac samochod, a teraz jeszcze z mala. Jak jade do lekarza to odstawiam ja do opieki na godzine i lece... wiec jezdzenia jest sporo. Noe tyle obawiam sie samego jezdzenia w ciazy jak wlasnie tego nadcisnienia. Ja mam bardzo nadzieje ze uda sie na porod z mezem bo tu jest bardzo wygodnie... maz zostaje w tym samym pokoju i ma kanape dla siebie. Ja po porodzie znow dostane magnez wiec 24 godz w lozku wiec maz moze sie malym zajac. Problem z kim mala zostanie przez ten okres. Juz kilku znajomych i kuzynka mowila ze sie zajma ale jakos nie chce ich obarczac to bo jednak 3 dni. Mam nadzieje ze mama przyleci i ona wtedy bez problemu zostanie -
No wlasnie normalnie. Nigdy nie widzialam i nie slyszalam serducha malucha. Pierwsze usg mialam potwierdzajace ciaze to byl gdzies 3, 4 tydzien, miesiac pozniej dal termin i stwierdzil ze tydzien 11 ale ja sie specjalnie ulozylam nizej zeby cokolwiek widziec. I widzialam tylko jajasie kreci, macha raczkami i nozkami na wszystkie strony. On zmierzyl tylko go i wsio
a ostatnio przeciez tylko po badania mu poszlam on powiedzial co mial powiedziec. Dlatego w poniedzialek dzwonie do tej babki. Ruchy i ja juz czulam ale ogolnie to i moje malenstwo niesmiale jest
pozostaje mi czekac :p
-
Latynoska niestety albo stety sekcja nic nie wykazała. Przyczyną mogło byc to, że Córka byla duża i przy schodzeniu w kanał rodny przycisnela sobą pepowine, bo ja juz jechalam ze skurczami do szpitala.
Somebodytolove to koniecznie zmien lekarza. Przecież to dosyc istotne czy tętno jest prawidlowe...... A jak na usg nie ma mozliwosci wysluchania to powinien chociaz swoim detektorem sprawdzać...
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Somebotytolove mam nadzieję, że ta lekarka będzie lepsza.
Nie wyobrażam sobie pójść na wizytę i nie usłyszeć serduszka, nie zobaczyć dziecka. Ja już od kilku wizyt podsłuchuję małego, już 2 x mi narządy płciowe syna pokazywał, zawsze serduszko pozuje i mówi co gdzie jest. Ostatnio się nawet pytał, co mu takiego zrobiłam, że na USG za głowę się trzyma, jakby się czymś martwił
Koniecznie dzwoń i umów się gdzie indziej. -
Ahisma ja tez jestem glownie z tych czarnowidzacych ale w ciazy staram sie myslec tylko pozytywnie. Moze zlapals jakiegos witusa albo po prostu masz jeszcze jakies pozostalosci mdlosci z pierwszego trym. Tak czy inaczej nie denerwuj sie, z malenstwem napewno wszystko dobrze... twoje nerwy moga bardziej zaszkodzic jak to ze gorzej sie poczulas... bedzie dobrze
ahisma lubi tę wiadomość