Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Uuuuu Totoja, zaczynaja sie zachcianki Hihi
Ja niestety nie mogę sobie pozwolić bo na starcie wazę juz dużo za dużo, i nie mogę za dużo przytyć, wiec ciągnę dietę a zaraz zbieram sie na fit. Chciałabym tak jak z Ania - 11 kg. Tak, tyle chce. Prosiiiiiiiiieeeeee -
U mnie tez zachcianki...chlopaki jedza dzisiaj na miescie bo codziennie ryba lub krewetki na ostro;) dobrze ze nie mam tak jak w poprzedniej ciazy na kolacje 9 jajek sadzonych na miekko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 17:28
-
U mnie też chyba pierwsza zachcianka wjechała Od kilku dni zajadam się tostami i kanapkami z serem żółtym - najlepiej z ogórkiem konserwowym. Może mi wapnia brakuje, bo z nabiału to ja na co dzień tylko jajka, masło i ser żółty jem. Jogurtów nie przełknę, twaróg bardzo rzadko, a mleko to powoduje odruch wymiotny samym zapachem. A w sobotę też mnie na gzik naszło.
Totoja, jak tam ciacho? -
Dziewczyny odrzucilo mnie od kawy.zaczęłam 6 tydzien ciazy (5t 2d) i od soboty nie potrafię jej przełknąć. Jestem w szoku i o dziwo funkcjonuje normalnie. Wczesniej to bylam kawoszek-dzien zaczynałam od dwoch kubkow kawy naczczo a potem jeszcze w ciągu dnia ze 3. A teraz bleee...czyzby to oznaka wreszcie zdrowo rozwijajacej sie ciąży? Oby
W ogole cos mnie wzięło na szukanie wózkow bo was widze na chusty wzielo. Kombinuje to jest mnostwo wozkow na olx za doslownie grosze że az sie dziwie że tak tanio i tak mysle czy nie kupic takiego używanego od kogos bo w sumie one nie sa wcale zniszczone a nowy wozek to jakis 1000 zl minimum. -
Cześć, można dołączyć? Jestem Magda, mam 25 lat, jestem w 6 tyg. ciąży (5tyg1d) termin mam na 14.06. O ciąży wiem od tygodnia, byłam 2 dni w szpitalu z powodu plamienia. Na szczęście wszystko jest już dobrze, w środę mam 1 wizytę u gina prowadzącegoJakub 11.06.2017
-
nick nieaktualnyTotoja wrote:Maz mi kupil ciacho i juz mi lepiej. Tez mam na starcie duzo kg za duzo, wiec wiecie kusi ale wiem ze nie powinnam. A tak sie zapchalam viachem.
Anaitat wlasnie mi przypomnialas ze chce mi sie lane kluski na mleku.
Hej Magda,
Skoro jest ok po pobycie w szpitalu to super ! -
Dziewczyny dziś u nas w przedszkolu rozchorowala się dziewczynka na coś nie wiadomo na co. Wylądowała w szpitalu wczoraj w niedzielę ze złymi wynikami.krwi, podobno dużo białych krwinek. Ja od razu w Internet i pierwsze co mi zasugerował wujek google to choroba rotawirusowa i teraz pytanie. Czy w razie czego coś mi grozi? Jestem panikara. Lekarze nie wiedzą co jest dziewczynce, nie ma diagnozy
-
nick nieaktualnyEzia90 wrote:Dziewczyny dziś u nas w przedszkolu rozchorowala się dziewczynka na coś nie wiadomo na co. Wylądowała w szpitalu wczoraj w niedzielę ze złymi wynikami.krwi, podobno dużo białych krwinek. Ja od razu w Internet i pierwsze co mi zasugerował wujek google to choroba rotawirusowa i teraz pytanie. Czy w razie czego coś mi grozi? Jestem panikara. Lekarze nie wiedzą co jest dziewczynce, nie ma diagnozy
-
Ezia90 wrote:Dziewczyny dziś u nas w przedszkolu rozchorowala się dziewczynka na coś nie wiadomo na co. Wylądowała w szpitalu wczoraj w niedzielę ze złymi wynikami.krwi, podobno dużo białych krwinek. Ja od razu w Internet i pierwsze co mi zasugerował wujek google to choroba rotawirusowa i teraz pytanie. Czy w razie czego coś mi grozi? Jestem panikara. Lekarze nie wiedzą co jest dziewczynce, nie ma diagnozy
-
Niska, ja dzisiaj byłam z ciekawości oglądać wybrany przeze mnie wózek i tylko śpię utwierdziłam w wyborze Ale to prawda na olx można kupić rzeczy bardzo tanio Również na fb jest taka grypa,gdzie dziewczyny chcą sprzedać czy oddać różne rzeczy po maluszkach
Co do zachcianek to ja mam na kwaśne rzeczy i z octu. Wczoraj sobie wymyśliłam rybę z puszki w sosie pomidorowym. Wieczorem jadłam grzybki w occie Kapusta zasmażana to też dla mnie teraz rarytas Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem jak przez parę dni może zmienić się smak -
tutusia wrote:U mnie też chyba pierwsza zachcianka wjechała Od kilku dni zajadam się tostami i kanapkami z serem żółtym - najlepiej z ogórkiem konserwowym. Może mi wapnia brakuje, bo z nabiału to ja na co dzień tylko jajka, masło i ser żółty jem. Jogurtów nie przełknę, twaróg bardzo rzadko, a mleko to powoduje odruch wymiotny samym zapachem. A w sobotę też mnie na gzik naszło.)
-
nick nieaktualnyMamuśka2017 wrote:Niska, ja dzisiaj byłam z ciekawości oglądać wybrany przeze mnie wózek i tylko śpię utwierdziłam w wyborze Ale to prawda na olx można kupić rzeczy bardzo tanio Również na fb jest taka grypa,gdzie dziewczyny chcą sprzedać czy oddać różne rzeczy po maluszkach
Co do zachcianek to ja mam na kwaśne rzeczy i z octu. Wczoraj sobie wymyśliłam rybę z puszki w sosie pomidorowym. Wieczorem jadłam grzybki w occie Kapusta zasmażana to też dla mnie teraz rarytas Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem jak przez parę dni może zmienić się smak -
Magda, hej!
dziewczyny, nie ma co wariować, naprawdę... Ja rozumiem, ze każda się stresuje. Ale lepiej przywyknijcie że praktycznie na nic w ciąży nie macie wpływu. najlepsze co możecie zrobić dla siebie i dziecka, to przeżyć ten czas bez stresu
Totoja, ja nawet nie chcę wiedzieć ile kinderków pożarłam w ciązy z Em oprócz kakao i rosołu to była moja zachcianka nr 1 -
Pianistka wrote:Magda, hej!
dziewczyny, nie ma co wariować, naprawdę... Ja rozumiem, ze każda się stresuje. Ale lepiej przywyknijcie że praktycznie na nic w ciąży nie macie wpływu. najlepsze co możecie zrobić dla siebie i dziecka, to przeżyć ten czas bez stresu
Totoja, ja nawet nie chcę wiedzieć ile kinderków pożarłam w ciązy z Em oprócz kakao i rosołu to była moja zachcianka nr 12004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Tutusia, dziecko ma nawet 40% szans, a przy obojgu rodzicach alergicznych nawet 80. Ja tez jestem alergikiem. Córka ma alergie, obecnie po 5 latach odczulania bez objawów, ja również (poszłam na odczulanie przy okazji chodzenia z dzieckiem, bo samej mi się nie chciało, nie miałam czasu . U synka narazie cisza. W ciąży zwiększa się tolerancja układu immunologicznego, wiec często alergia dokucza mniej.
Po ciąży mozesz pomyslec o odczulaniu. Jeśli to astma alergiczna oczywiście.
-
s1985 wrote:czasem stresu się nie da uniknąć a zwłąszcza w pracy, dzis usłyszałąm ze w pazdzierniku nie mam co liczyc na urlop ;/
Ja w ciązy z Emmą miałam ogromne problemy i stres, pracodawca mnie szantażował, utrudniał załatwienie macierzyńskiego, ja to zgłaszałam do instytucji i oskarżyłam go o mobbing... fakt, wygrałam, koleś pożałował a ja dostałam macierzyński... tego nie unikniemy, takiego stresu...
Ale siedzieć i w zdrowej ciąży snuć w głowie scenariusze jak to beta spada, jak to się dziecko nie rozwija, jak to serce nie bije...