Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga_502 wrote:Kochane od czwartku jestem w domu i już troszke ogarnełam logistycznie opieke nad Gabrysia i wizyty u Kacperka.
Stan Kacpra jest stabilny chociaż nikt nic nie zagwarantuje bo tu czas gra najważniejsza role.
Jutro prawdopodobnie będą przechodzić na mniej inwazyjne wspomaganie oddechu - w postaci maseczki tlenowej.
Mały zaczął też przybierać na wadze
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Madllene, ale mi narobiłaś ochoty na szarlotkę normalnie muszę!!!
Wiem o czym mówisz z tymi kopniakami, moj też jak przywali to aż w tym miejscu boli:) dzisiaj mąż pocalowal brzuszek to oberwal w nos:D
Haaaa wygralismy z Czarnogórą!!!!!Madllene lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
A ja z kolei od kilku dni czuję bardzo słabe ruchy... Nie wiem czy jest się czym martwić bo w sumie nadal je czuję kilka razy dziennie, ale w porównaniu z tym co było wcześniej jest mega różnica. Myślę że dziecko zmieniło mocno pozycję, stąd ten nacisk na dół, ciążenie (o którym wcześniej pisałam). Ale czy może tak się dziwnie ustawić że nie będę czuła kopniaków? Od jakichś 3-4 dni tylko takie lekkie smyranie, jak przy pierwszych dniach kiedy zaczęłam go czuć. Myślałam że po 1-2 dniach się rozbudzi i zacznie się znowu rozpychać, ale z dnia na dzień chyba jest coraz gorzej...
Co myślicie? Wizytę mam za tydzień, mam czekać czy dzwonić do położnej? Może być tak że w późniejszych tygodniach ciąży ruchy są łagodniejsze czy raczej czym dalej tym powinnam silniej je czuć?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 23:09
-
100noga zadzwonić nie zaszkodzi, przynajmniej będziesz spokojniejsza
Ale faktem jest, że im dziecko jest większe i ma coraz mniej miejsca to częstotliwość kopniaków maleje na rzecz "wypychania".
Mnie czasami aż skóra piecze wzdłuż pępka.
Najczęściej faluje mi brzuch, a pod palcami można wyczuć coś twardego.
Coś, bo nigdy nie wiem, czy to głowa, pięta, piąstka, a może pupa
No i drgania po całości, gdy jest czkawka
Fajnie też reaguje, gdy puknę palcem w brzuch 2-3 razy -
100noga wrote:No właśnie problem w tym że ja zamiast tego wypychania zaczęłam czuć lekkie smyranie. Czyli w sumie całkiem odwrotnie niż powinno być. Jak przez najbliższą dobę-dwie nic się nie zmieni to zadzwonię.Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Aga 502 mnostwo zdrowka i usciskow dla was
100noga ja ostatnio tez bardzo slabo go czulam, a dzis od rana sie okazalo, ze sie przekrecil, ale juz dal popalic. Zadzwonic mozesz, moze Ci ktg zrobia i bedziesz spokojniejsza.👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Aga_502 wrote:Kochane od czwartku jestem w domu i już troszke ogarnełam logistycznie opieke nad Gabrysia i wizyty u Kacperka.
Stan Kacpra jest stabilny chociaż nikt nic nie zagwarantuje bo tu czas gra najważniejsza role.
Jutro prawdopodobnie będą przechodzić na mniej inwazyjne wspomaganie oddechu - w postaci maseczki tlenowej.
Mały zaczął też przybierać na wadze -
Aga_502 powodzenia i dużo sił dla Ciebie i Maluszka. Będzie dobrze.
Odnośnie ruchów to ja miałam już kilka razy tak, że przez 2 dni Mały się wyciszał a potem wracał do aktywności. Wg. informacji dziecko może nawet 6 h być mało aktywne. Zwykle nadrabia w nocy ale my nie zawsze to czujemy. Generalnie rano powinny być wyczuwalne ruchy po posiłku i na pewno w porze wieczornej i wcale nie muszą być to kopniaki. Mój teraz bardziej szura niż kopie bo już ma mało miejsca.
66 dni do porodu wg belly ;O
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Aga_502 trzymamy kciuki dalej najważniejsze ze wszystko na dobrej drodze!
Co do aktywności to moja mala tez sie ostatnio mniej rusza ale poki co jakiś czas się odezwie więc nie panikuje.
Ale uważam że jezeli kobieta ma sie zamartwiac to lepiej zadzwonić i zapytać lekarza. Moze akurat lekarz będzie wolal rzeczywiście zrobić ktg. Tak profilaktycznie. -
Dzięki Dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście :* Myślałam że czym bardziej zaawansowana ciąża tym te "kuksańce" powinny być mocniejsze, ale skoro Wam też zdarzają sie cichsze dni to pewnie to normalne. Ufffffffffffff Wczoraj wieczorem i dzisiaj rano mocno się wczuwałam i czułam bardzo delikatne muśnięcia także ruszac się rusza, tylko jakoś inaczej.
Jak szperałam trochę po forach to znalazłam wpis dziewczyny która miała dokładnie tak jak ja - najpierw takie uczucie jakby dziecko się przekręciło i później przez kilka dni ucisk na krocze, uczucie wielkiego ciążenia jakby tam kamień miała (szczególnie przy wchodzeniu po schodach), bardzo słabe ruchy i jak już coś czuła to tylko smyranie po prawej stronie. Była w szpitalu i okazało się że dzidzia ułożyła się poprzecznie, a nóżkę wsadziła sobie nad samo spojenie, stąd to uczucie nacisku. Myślę że skoro moje maleństwo leżało ostatnio na ukos to też mogło zmienić pozycję na całkiem poprzeczną. Mam nadzieję że tak już nie zostanie i zacznie w końcu przyjmować odpowiednią pozycję... -
100noga to by wyjasnialo moke odczucia, moj maly byl ciagle glowka w dol, a teraz go czuje w poprzek, wszystko by sie zgadzalo
caroline29, 100noga lubią tę wiadomość
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
eh mam to samo ostatnio zaczęłam się martwić słabszą aktywnością dziecka - nie ma już tak silnych kopniaków jak do tej pory ale są takie mocne wypchnięcia - tłumaczyłam to sobie tym, że mała ma coraz mniej miejsca ale widzę, że to nie tylko ja mam takie odczucia więc chyba jest wszystko w porządku co do wyjazdów to ja mieszkam w Niemczech za dwa tygodnie wracamy już na stałe do polski ale do tej pory co 4 tygodnie pokonywałam 750 km. wracając do polski na 3 dni i z powrotem do Niemiec czyli kolejne 750 km. chciałam być tu z mężem na miejscu do tej pory wyjazdy nie były dla mnie problemem ale ostatnia droga bardzo mnie zmęczyła - i już się boję tej ostatniej podróży
A tak z innej beczki dziś zakupiłam kropelki sap simplex na kolkę - słyszałam o nich bardzo dużo dobrego - wiele znajomych je polecało więc mam nadzieję, że i mnie nie zawiodą -
U nas ostatnio nie ma mowy o cichszych dniach. Mały kopie niemiłosiernie. Ale w 27 tc był bardzo mało aktywny jeśli to Was uspokoi .
My właśnie odbebnilismy usg III trymestru. Wszystko ok, narządy, przepływy. Tylko Leo nie chciał współpracować, bo położył się głową w dol i plecami do brzucha. Dr miała mega problem zbadać serduszko, a buzi wgl nie widzieliśmy będzie randka w ciemno, ale ważne, że zdrowyahisma, Madllene, 100noga, annamaria83, Merida86 lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSy najważniejsze ze maluch zdrowy, a mowil gin ile wazy ???
Viola juz ostatnia podroz przed wami, dacie rade i pokonacie kilometry napewno jest to męczące bo mi ciężko godzinę wysiedzieć w jednej pozycji , wczesniej pewnie na wizyty przyjezdzalas do Pl ? A z jakiego województwa jesteś?Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość