X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 27 lipca 2017, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie! Julek będzie miał pecha w życiu :-(. My mamy inny problem... Chcemy żeby chrzestna była siostra mojego męża, a ona nie bardzo może bo jest po cywilnym...

    Ja dziś zamiast Dicofloru kupiłam Acidolac Baby. I biorę go ja, 5 kropli raz dziennie podczas śniadania, a on dostaje go z mlekiem. Tak kazała mi pediatra, a widzę, że wszyscy podają bezpośrednio dzieciom...

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 27 lipca 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z odbijaniem u nas tez czasem problem, bo mały się zapiera żeby mu się przypadkiem nie odbiło. Jak mu się odbije to zaraz dostaje czkawki. Wiec albo kręci go w żołądku powietrze albo ma czkawkę a ja noc z głowy. W dzień jakoś dajemy radę.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 27 lipca 2017, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    pingui wrote:
    Słuchajcie poprosiliśmy kuzyna mojego męża na chrzestnego dla małego i odmówił ... czuję taki niesmak. Uzasadnił to tym, że ja nie jestem katoliczką. Normalnie zatkało mnie.

    My chrzestnego mamy, mój kuzyn z miłą chęcią się zgodził.
    Natomiast za chrzestną chcieliśmy siostrzenicę męża, ma 18 lat ... Odmówiła... Jej uzasadnienie to to że rzekomo nie lubi dzieci.
    Także puki co nie mamy chrzestnej.

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 27 lipca 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Ja dziś zamiast Dicofloru kupiłam Acidolac Baby. I biorę go ja, 5 kropli raz dziennie podczas śniadania, a on dostaje go z mlekiem. Tak kazała mi pediatra, a widzę, że wszyscy podają bezpośrednio dzieciom...

    Ja dawałam małemu przez 10 dni acidolak baby, jedną saszetkę dziennie

    Kurcze mały jeszcze nie śpi i to już od dwóch godzin. A ja ledwie na oczy patrzę, jestem tak zmęczona że powieki same lecą. Chociaż tyle dobrego że młody spokojnie sobie leży i od czasu do czasu pomamrocze ale wystarczy że dam smoczka i od razu cisza

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 27 lipca 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynka wrote:
    Hej


    My chrzestnego mamy, mój kuzyn z miłą chęcią się zgodził.
    Natomiast za chrzestną chcieliśmy siostrzenicę męża, ma 18 lat ... Odmówiła... Jej uzasadnienie to to że rzekomo nie lubi dzieci.
    Także puki co nie mamy chrzestnej.

    Ja sama mam 5 chrześniaków i w rodzinie i wśród znajomych i nigdy nie odmówiłabym bo mysle że byłoby to bardzo przykre dla rodziców. Każdy szuka dla swojego dziecka najlepszych na chrzestnych, wiec jest to w pewien sposób wyróżnienie i odmowa wydaje mi się mocno niesmaczna. Ale może tylko ja tak myślę.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 28 lipca 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    Słuchajcie poprosiliśmy kuzyna mojego męża na chrzestnego dla małego i odmówił ... czuję taki niesmak. Uzasadnił to tym, że ja nie jestem katoliczką. Normalnie zatkało mnie.
    Upss troche niemila sytuacja i naprawde znalazł fajna wymówkę.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 28 lipca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    O nie! Julek będzie miał pecha w życiu :-(. My mamy inny problem... Chcemy żeby chrzestna była siostra mojego męża, a ona nie bardzo może bo jest po cywilnym...

    Ja dziś zamiast Dicofloru kupiłam Acidolac Baby. I biorę go ja, 5 kropli raz dziennie podczas śniadania, a on dostaje go z mlekiem. Tak kazała mi pediatra, a widzę, że wszyscy podają bezpośrednio dzieciom...
    Ja podaje bezpośrednio malemu tez acidolac baby 5 kropli.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 28 lipca 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynka wrote:
    Hej


    My chrzestnego mamy, mój kuzyn z miłą chęcią się zgodził.
    Natomiast za chrzestną chcieliśmy siostrzenicę męża, ma 18 lat ... Odmówiła... Jej uzasadnienie to to że rzekomo nie lubi dzieci.
    Także puki co nie mamy chrzestnej.
    U nas chrzesna bedzie męża siostra a chrzesnym moj brat :)
    A kiedy planujecie chrzcić? My w październiku :)

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 28 lipca 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My we wrześniu bo pózniej mój brat wyjeżdża na staż, a zależy mi żeby był.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 lipca 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy 3 września :-)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 28 lipca 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    Ja sama mam 5 chrześniaków i w rodzinie i wśród znajomych i nigdy nie odmówiłabym bo mysle że byłoby to bardzo przykre dla rodziców. Każdy szuka dla swojego dziecka najlepszych na chrzestnych, wiec jest to w pewien sposób wyróżnienie i odmowa wydaje mi się mocno niesmaczna. Ale może tylko ja tak myślę.

    ja mam jednego chrześniaka (siostrzeńca).
    No powiem szczerze, że ja też poczułam się nie swojo jak odmówiła.
    Teraz mamy zamiar poprosić córkę kuzyna mojego męża. Dziewczyna ma 27 lat, ciekawe co odpowie.

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 28 lipca 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caroline29 wrote:
    U nas chrzesna bedzie męża siostra a chrzesnym moj brat :)
    A kiedy planujecie chrzcić? My w październiku :)


    Ja mam tylko siostrę i ona jest matką chrzestną mojego starszego syna.
    Chciałam chrzciny w sierpniu, ale póki co jeszcze chrzestnej nie mamy. Po drugie jeśli miałyby się odbyć to w pierwszej połowie sierpnia bo 16 sierpnia moja siostra ze swoją rodzinką wyjeżdża na dwa tygodnie nad morze. Teściowa z kolei 18 sierpnia wyjeżdża na tydzień. Także raczej wrzesień wchodzi w grę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 12:21

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 28 lipca 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok. Tymek zapadł w głęboki sen więc idę ogarnąć dwie szafy bo normalnie wyglądają jakby tajfun przez nie przeleciał :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 12:24

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 29 lipca 2017, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weekend się zaczął co widać na forum :-) pozdrawiamy słonecznie

    atdci09ktbgklgiz.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 29 lipca 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez słonko :)

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • 100noga Ekspertka
    Postów: 324 80

    Wysłany: 29 lipca 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak się ogólnie czujecie po porodzie? Doszłyście już całkiem do siebie czy nadal jesteście osłabione?

    Ja cały czas nie dosypiam, bo Mały potrafi się budzić w nocy co godzinę. Czasem jak wstanę rano z łóżka to czuję się jakbym miała kaca po ostrej imprezie. W dzień spać nie umiem. Odżywiam się raczej dobrze, staram się jeść i regularnie i wszystko począwszy od warzyw, owoców, poprzez mięsa, nabiał itd.

    Piszę o tym, bo wczoraj coś się wydarzyło i nie wiem czy to wina tego niedosypiania czy coś innego i powinnam zacząć się martwić. Miałam wczoraj gości po południu, więc rano pojechałam z mężem na miasto po jakieś ciacha. Mąż wysadził mnie przy sklepie i pojechał z Małym na przejażdżkę po mieście dopóki ja nie zrobię zakupów. Jak już kupiłam co trzeba, musiałam dojść ze sklepu kawałek na parking gdzie mąż miał na mnie czekać (jakieś 5minut drogi). Szłam bardzo szybko bo było dość ciepło i nie chciałam żeby Mały gotował się w samochodzie (mamy zepsutą klimę). Na dworze nie było jakoś mega gorąco ale strasznie duszno. Jak byłam w połowie drogi i akurat przechodziłam przez ulicę to tak jakbym nagle straciła siłę w nogach i wyłożyłam się przed siebie na szerokość całej ulicy. Dwie kobitki które były w pobliżu podeszły do mnie i próbowały pomóc mi się pozbierać. Mówiły do mnie, a ja nie miałam siły nic zrobić, podniosłam na chwilę głowe i z powrotem się położyłam. Zaraz zrobił się sznur samochodów, bo nie mieli jak przejechać, ludzie powysiadali z samochodów i podeszli zobaczyć co mi się stało. Te kobitki z moją bardzo niewielką pomocą ściągnęły mnie na chodnik i dopiero wtedy jakoś powoli zaczęłam dochodzić do siebie. Ludzie chcieli wezwać karetkę, ale powiedziałam że jest ok, nie chciałam wylądować w szpitalu, bo bałam się czy mąż da sobie radę z Małym jakbym musiała zostać kilka dni :( Zresztą po chwili już się czułam dobrze, tylko chyba w szoku byłam bo trzęsłam się, ryczałam i nie mogłam się uspokoić. Kolana całe spuchnięte, pozdzierane do krwi, otarte biodro, dłonie.

    Nie wiem co to było, przytomności chyba nie straciłam, bo pamiętam wszystko od początku do końca, bardziej jakby mi właśnie siły chwilowo zabrakło, jakbym chciała postawić nogę a ona taka miękka się zrobiła.

    Zastanawiałam się czy to nie przez żelazo, bo straciłam sporo krwi przy tym kleszczowym i dostałam do domu tabletki żeby uzupełnić i wstyd się przyznać ale po połowie opakowania jakoś zapomniałam o tym.

    Kontrolę w przychodni mamy za tydzień, ciekawa jestem czy zlecą nam jakieś badania z krwi...

    9f7janlii84l7liv.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 29 lipca 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Być może było to omdlenie, ale napewno wymaga to zrobienia badań. Zajmujesz się niemowlęciem i zostajesz z nim sama wiec nie możesz sobie pozwolić na powtórkę. Przyczyn może być wiele.

    Co do samopoczucia po porodzie to oczywiście jestem niedospana i pewnie długo jeszcze będę. Mój mąż się nadziwić nie może ile kobieta po porodzie potrafi wytrzymać zmęczenia i niedogodności.
    Samego porodu już dawno nie odczuwam. Pracuje nad przywróceniem brzucha do dawnej płaskości :-)

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 29 lipca 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100noga no brzmi to grubo, tak jak pisze pingui nie bagatelizuj tego i nie zwalaj na karb przemęczenia opieką nad dzieckiem - choćby dla jego dobra się przebadaj.
    U mnie poza chronicznym niewyspaniem wszystko ok - łykam dalej prenatal duo, staram się dobrze odżywiać. Teraz jestem u rodziców, korzystam z błogosławieństw rodziny i innych par rąk do opieki nad Małym niz moje ;) Boże co za ulga. Do tego ogród, duży dom, cisza, spokój i pyszne jedzenie. Nie wiem czemu przyjechałam tak późno i kisilam się sama z mężem w Krakowie, w bloku i w hałasie.
    Alek dziś spał pięknie w nocy, tak samo w dzien - wreszcie w 2-3h blokach, a nie kwadrans i ryk.
    Także dziewczyny jak macie opcję sobie pomóc poprzez pomoc rodziny - zróbcie to, psychicznie i fizycznie czuję się o 50% lepiej. I dziecko też.

    tb7382c324e9cpbx.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 30 lipca 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wsi zupełnie inacZej w takie upały. Ja pomocy co prawda nie mam ale i tak wygodniej niż w mieście.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 31 lipca 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100noga uważaj na siebie! Mi się tylko często w głowie kreci, najczęściej przy karmieniu, ginka powiedziała, że za mało pije.

    My chyba mamy 2 skok rozwojowy. Leon od wczoraj wisi na moich rękach non stop. Nie je jakoś mega dużo i często ale musi być cały czas noszony. Nie da się odłożyć, uśpić w kolysce... Nawet u kogoś innego na rękach drze się w nieboglosy. Pogodę wybrał sobie fes!

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
‹‹ 763 764 765 766 767 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ