X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 4 października 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas maly od 1,5 miesiaca obraca sie sam z pleckow na brzuszek. Najpierw robil to powoli itd a teraz myk myk z pelna swiadomscia :) ale w druga strone nie chce sie sam obracac

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 4 października 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa ja liczę zawsze na dobę czyli od pierwszego po północy :-)

    Malwa86, .kropka. lubią tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Malwa86 Koleżanka
    Postów: 103 8

    Wysłany: 4 października 2017, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dziękuję tak dzisiaj zacznę liczyć :-) zobaczymy :-)

    Marcelek <3
  • WeraAnna Autorytet
    Postów: 413 435

    Wysłany: 4 października 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, cos mi sie wydaje ze my sie za czesto karmimy. Skoro mowicie ze ok.6 na dobe. A powiedzcie (bo wydaje mi sie ze . w tej kwestii robie blad) czy dajecie cyca tylko wtedy kiedy dzidzia wyraznie "zada" albo kiedy daje sygnaly ze jest glodna?? Bo ja zlapalam na tym ze bardzo czesto odruchowo daje piers. Bo sie chwile pobawilismy albo bo za chwile wychodzimy itp. Tak chyba nie powinno byc...
    Moj synus sie jeszcze nie chce obracac na boczki. A juz powinien raczej

    preg.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 4 października 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmie co 2 godz w dzień i ok 4 w nocy. Zuzia zawsze słabo przybierala wiec proponuje pierś często, jak tylko widzę ze jest marudna. Wcześniej ssala zawsze jak jej dałam, nawet 5 min po poprzednim karmieniu. Pierś ja od razu uspokajala nieważne jaka tragedia. To się zmieniło jakiś miesiąc temu. Teraz jak nie jest głodna to nie chce być przy piersi. Rzuca się i płacze. Także teraz widzę kiedy jest głodna (mniej więcej co 2 godziny, czasem 3 jak więcej zje).

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co mi wiadomo to nie da się przekarmić dziecka na piersi :) A i na butelce jest to wyzwanie, bo (przynajmniej u nas) jak dziecko nie jest głodne, to nie je - pluje mlekiem, odwraca się (chyba, że tylko moja córa jest takim niejadkiem :P ). Więc spokojnie WeraAnna, najważniejsze żeby dziecko nie było głodne a ilość pokarmu ono sobie dostosuje ;)

    też dostałam paczuszkę z bobivity i z hipp :) jeszcze czekam z podaniem aż nadejdą lepsze czasy i dziecko będzie miało humor :D póki co, ciężko z tym :)

    a z tym co dziecko powinno umieć a czego nie to też nie ma co się stresować :) to wszystko jest podane orientacyjnie. Ja mam na telefonie aplikację "moje dziecko" i tam jest że w 5 mc dziecko przekręca się z brzucha na plecy. Do skończenia 5 mc mamy jeszcze miesiąc, więc spokojnie czekam. Jesteśmy trochę "opóźnieni" bo na początku leżenie na brzuchu to była największa kara i po kilku sekundach była awantura :D Wiadomo, niektóre dzieci rozwijają się szybciej i nie ma co porównywać, trzeba spokojnie obserwować :)

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 4 października 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka pytanie co znaczy "przekarmić" na piersi :D Mam lekarza rodzinnego w rodzinie który opowiadał o 12kg niemowlakach, które jeszcze nie siedziały, wyrośnięte na piersi tylko :) Moja własna koleżanka z pracy ma dziecko tak na piersi ukarmione, że prawie się nie rusza, więc się nie przewraca z żadnej pozycji (mimo że już powinno), niespecjalnie głowę dźwiga na brzuchu i cokolwiek robi.
    Także wszystko jest możliwe. A co najlepsze koleżanka z pracy karmi synka dość rzadko i krótko, typu 10 min - czyli wychodzi na to że produkuje śmietanę 30-tkę :D

    .kropka. lubi tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 5 października 2017, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu dZiewczyny, drugą noc mamy jakąś masakrę. Mały praktycznie nie śpi, co pół godziny się rzuca, wybudZa, wierci. Nad ranem przysnął na dwie godZiny a potem znów to samo. Dzisiejszą noc mogę próbować tłumacZyć szczepieniem ale poprzednia była taka sama. Jeśli chodzi o karmienie, to u nas zwykle 6 razy na dobę. Tylko mm, porcja na 120ml wody. Wczoraj się okazało, że słabo przybiera ( 560 w ciągu miesiąca) Podobno to jeszcze w normie ale w dolnej granicy. Waży 6100 a długi 64cm. Od wczoraj zmiana mleka na HA, zobaczymy czy coś pomoże. Jeśli te suche placki nie zejdą w ciągu dwóch tygodni wtedy mleko na receptę.

    Marijanu
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 5 października 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm Marijanu ten temat tu się przewija często (pewnie zaraz Pingui napisze że nie trzeba propagować i wciskać alergii wszystkim ;)) ale serio zmiana mm na HA czy nawet tego na receptę może pomóc i w problemach skórnych, i brzuszkowych (skoro takie problemy faktycznie macie). Po prostu u nas zmiana była radykalna, niemalże z dnia na dzień - na plus oczywiście.
    Trzymam za Was kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 12:53

    .kropka. lubi tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też się zastanawiam, czy nasze kolki po 5h dziennie nie były spowodowane mlekiem.. po przejściu na pepti nagle przeszło. Niestety teraz czasami gazy potrafią męczyć - to mleko jest jakieś wiatropędne :p (na szczęście jest to max 1 raz w tygodniu po 30min). Więc trzymam kciuki Marijanu żeby u was wszystkie dolegliwości też przeszły :)

    U nas w nocy "tylko" dwie pobudki, więc chyba ma się ku lepszemu. Zamówiłam nawilżacz powietrza do pokoju córki, może to pomoże jej lepiej spać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 10:41

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 5 października 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka bąki po pepti są epickie :D U nas troszkę pomaga espumisan w kropelkach, tzn nie są tak częste. Na początku chłopak potrafił gazować niemal non-stop, tak że wchodziło się do mieszkania i siarkowodór wisiał w powietrzu ;) (serio, aż kupiłam odświeżacz taki z patyczkami do korytarza ;))

    tb7382c324e9cpbx.png
  • 100noga Ekspertka
    Postów: 324 80

    Wysłany: 5 października 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny. Nie wiem co sie stalo ale od kilku dni nie moge nic tu napisac ze swojego laptopa... Na jednej przegladarce nie dziala mi strona (jest napisane ze ta strona jest zagrozona czy cos takiego), na drugiej przegladarce moge czytac, ale nie moge sie zalogowac, a znowu na komorce zalogowalam sie, napisalam dluuga wiadomosc i ni ch.. nie moglam wyslac! wrrrrrrrrrrr Teraz pisze z innego, obcego kompa. Mam nadzieje ze to tylko przejsiowe i samo sie naprawi.

    Pingui, kropelki jakie mielismy to Chloramphenicol. Stosowalismy 6 dni bo na 7 dzien mielismy szczepionke i nie wiedzielismy czy mozemy podac. Oczka wyleczone, nic sie nie zbiera, nie lzawia. Glowke smarujemy teraz raz-dwa razy dziennie bo juz wyglada duzo lepiej i nie chcemy tez zeby znowu pakowal sobie ta masc z glowki do oczu.

    Marijanu - tak, widac zmiany na twarzy. Z tej strony na ktorej spi ma bardzo wypukle czolo, wyglada jakby jakiegos guza mial. Rano zaraz po wstaniu ma tez jakby wieksze, szerzej otwarte oczko i pelniejszy policzek. Cala strona wydaje sie byc bardziej wysunieta do przodu, ale na szczescie pozniej w ciagu dnia to sie wyrownuje i tylko to czolo caly czas takie nierowne. Nie wspominajac oczywiscie o ksztalcie glowki z tylu... I uszach - kaze zyje swoim zyciem. To na ktorym lezy jakby wieksze/bardziej rozplaszczone?
    Ale na szczescie sa juz postepy :) Po wizycie sama na wlasna reke rozmasowalam mu troche ta szyjke, a maz uparcie przyzwyczajal go do obracania sie na druga strone. Nawet jak biedulek plakal to maz trzymal go na drugim ramieniu zeby patrzyl chociaz z 5min w druga strone. W koncu pomogl sposob "na telewizor" :P Maly juz lubi zerkac jak wlaczymy, wiec maz kladl go tylko tak zeby musial sie obrocic jak chce cos zobaczyc i poskutkowalo :) Teraz po kilku dniach takich cwiczen Maly czasem juz sam obraca sie w ta druga strone, nawet wieczorem jak lezy w kolysce. Niestety w nocy nadal spi na "swojej" stronie, ale moze jeszcze jakos i to uda sie wycwiczyc.

    Na brzuszku nadal nie lubi lezec, jak da sie polozyc na lacznie 10min na dzien to juz cos.

    Drzemki w ciagu dnia ma zazwyczaj 3, ok 10, 14 i 17. Zazwyczaj trwaja nie wiecej niz pol godziny, czasem zdarza sie do godziny max. I to musimy wyczuc TEN moment i polozyc go szybko do gondolki ze smoczusiem i przytulanka, bo jak zasnie na rekach/kolanach to za zadne skarby juz nie da sie odlozyc - zacznie plakac i juz bedzie po drzemce.

    W nocy tez sie rzuca, podobnie jak niektorym z Was, dlatego spi w spiworku i na to kocyk dosc mocno pozakladany pod materac, zeby go troche unieruchomic i zeby nie mogl zarzucac go sobie na twarz. Probowalismy sam spiworek, ale lata po calym lozeczku, placze sie w tym spiworku, wklada nogi miedzy szczebelki nawet jak jest ochraniacz to jakos podnosi go do gory i tak wklada. A znowu pod samym kocykiem to po 5min juz jest caly odkryty. Dlatego spiwor + kocyk, a zeby nie bylo za goraco to tylko bodziaki na dlugi rekaw.

    A co do karmien - u nas przy mm 8-9 karmien w ciagu doby. Ponizej 8 jeszcze chyba ani razu nie zeszlismy.

    9f7janlii84l7liv.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 5 października 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio strasznie źle się czułam. Jakieś kołatanie serca mi się włączyło i co gorsze to zupełna bezsenność w nocy. Spałam po 3-4 godziny, a poza tym przewracałam się w łóżku totalnie wykończona. No i na dodatek przedwczoraj zemdlałam. Na szczęście mąż był w domu. Wczoraj zrobiłam komplet badań, dziś odwiedziłam endokrynologa, No i mam poporodowe zapalenie tarczycy z mega nadczynnoscią. TSH praktycznie nieoznaczalne, tętno 110-120. Od dziś zaczynam brać leki przeciwtarczycowe i mam nadzieje ze zacznę czuć się lepiej, bo narazie ciagle mam wrażenie ze zaraz odpłynę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 19:01

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 6 października 2017, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze Pingui :( Brzmi grubo, ja mam z tarczycą problem w drugą stronę, szczerze współczuję i trzymam kciuki żeby jak najszybciej Ci się poprawiło.
    Rozumiem że końska dawka eutyroxu na dzieńdobry?

    tb7382c324e9cpbx.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 6 października 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę Thyrozol blokujący wytwarzanie hormonów tarczycy, bo fT3 i 4 przekroczyły normy kilkanaście razy. Dodatkowo mam zaburzenia rytmu serca z tego powodu i biorę propranolol. Na szczęście przy tych lekach można karmić zachowując odstęp 3 godzinny po wzięcie leków.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 6 października 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany współczuję :( ja ostatnio też słabiej się czuje. W głowie mi się kręci i jestem mega zmęczona ale nie mogę za bardzo spać. Nie wiem czy to jesień czy jakaś anemia? Cała ciążę miałam niedokrwistość i brałam żelazo wiec kupiłam sobie na wszelki wypadek. A i w ciazy mi się zrobiła niedoczynność tarczycy i nadal biorę euthyrox.

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 6 października 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingui dobrze, że nie byłaś sama z dzieckiem jak zemdlalas. No i całe szczęście, że wiadomo od czego, szybka reakcja, leki- trzymam kciuki abyś szybko doszła do siebie.

    Marijanu
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 6 października 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron przyszła nasza żyrafa Sophie i rzeczywiście jest zainteresowanie ale niestety paluszki nadal wygrywają :(

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • Malwa86 Koleżanka
    Postów: 103 8

    Wysłany: 6 października 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liczyłam karmienia i u Nas wychodzi 6 × po 170-180 ml. Jeszcze zdarza się Marcelkowi ulewać :-( ciekawe jak długo to potrwa. Współczuję z tarczycą. Też brałam Thyrozol i już nie mam problemu z tarczycą. W ciąży też się nie ujawniły. Trzymam kciuki.

    Marcelek <3
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 6 października 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingui współczuję! Wracaj szybko do pełni sił! :-*

    U nas wyszło wczoraj 7 karmien, dziś też. I po 2 kupy :-). Do nas też dziś dotarła ta żyrafa :-). Ciamka ja chetnie, ale trzeba mu ją trzymać, w raczkach jeszcze słabo ja utrzymuje :-)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
‹‹ 792 793 794 795 796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ