Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgaSy to zupełnie jak ja a jednak mam córkę, zobaczymy jak to będzie chociaż z takimi wzorcami to pewnie będzie łazić po drzewach, zdzierać kolana i bić chłopaków na placu zabaw. Ale jak wyrośnie mała księżniczka to też trzeba będzie jakoś podołać i odnaleźć się w sytuacji
zimowa stokrotka lubi tę wiadomość
-
O to ja też chłopaczara i chłopca też chciałam Bo wiedziałam że mąż się kompletnie zajawi i będzie się zajmował z większą ochotą niż dziewczynką - on jest sportowiec-wieczne ADHD, więc już kmini jak tu Małego wciągnąć w ju-jitsu, wspinaczkę, na basen co tydzień na lekcje jeździmy, itp. Dziewczynkę też by kochał tak samo, ale nie wiem czy umiałby i chciałby znajdować tyle wspólnych zabaw i planować wolny czas?
I nie ukrywam, że chłopcy są troszkę emocjonalnie prostsi w późniejszej obsłudze Wiecie, mniej hormonalno-kobiecych dram w okresie dojrzewania. Ale oczywiście planuję drugie dziecko i fajnie gdyby to była dziewczynka. Choć znów - drugi chłopiec to chłopięca wspólnota, zabawy, mogą dzielić pokój, itd. Wszystko ma swoje plusy i minusy, ale ogólnie szczęście jest szczęściem i już
Właśnie wysłałam moich panów nad morze - z przerwą na nocleg u teściów w centralnej Polsce, potem razem z teściami i prababcią jadą wspólnie nad Bałtyk. Zostałam sama, bo szykuje się batalia antybiotykowa z moim gronkowcem Trzeci tydzień i średnio na niego działają kolejne, coraz mocniejsze maści. Więc w poniedziałek dermatolog ma coś podać innego.
Tydzień sama. Jezu. Częściowo jestem w macierzyńskiej histerii, ale częściowo skaczę pod sufit. Właśnie otwieram wino, Rafaello, nowego Stephena Kinga i idę do wanny.kropka., pingui lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzaron super! Odpoczywaj chłopaki na pewno będą się świetnie bawić
My zastanawiamy się nad wypadem w weekend do zoo... Tylko trochę mam cykora, bo u nas z tym siedzeniem w wózku jest mega ciężko no a 3h na rękach to by była udręka Z drugiej strony małej bardzo podobają się zwierzaki (póki co psy, koty, kury, kaczki... Krowy stojącej naprzeciwko niej ostatnio nie zauważyła xD ale jak to krowa, prawie się nie ruszała, może dlatego). Zobaczymy co z tego wyjdzie -
My na Dzień Dziecka byliśmy w zoo w Ostravie. Mamy godzinkę drogi, Leon zasnął w aucie i jak przelozylismy go do wózka to... Spał kolejne 2h i tyle widzial :-D. Nie no, potem musieliśmy chodzić kolejne 3 żeby zdążył się zmeczyc przed powrotem . Chorzow mamy pod nosem, a jeszcze nie byliśmy . Do Wrocławia nas ciągnie .
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyZoo zaliczone 40 min w nosidle, później 2h w wózku i ostatnie 20 min na rękach. Nic nie spała... Najbardziej podobały się sarny, antylopy i duże ptaki, bo widziała je oko w oko przez siatkę wypad udany
AgaSY, pingui, zimowa stokrotka lubią tę wiadomość
-
Szaron mam jeszcze jedno pytanie odnosnie tego Ujastaka, Chyba na ich stronie znalazlam, zeby rzeczy dla dziecka podzielic na 2 reklamowki,
Coś takiego :
dla dziecka :
Prosimy by rzeczy podzielić na 2 torby ( reklamówki ):
W jednej torbie:
pieluchy tetrowe 4 szt.
2 komplety ubranek dla dziecka (dowolnie: śpiochy, kaftaniki, koszulki, body, pajacyki)
skarpetki, rękawiczki, czapeczki po 2 szt.
paczka pieluch jednorazowych 3-6 kg
maść pielęgnacyjna
kocyk
W drugiej torbie przygotowujemy rzeczy dla Noworodka, które należy zanieść na Salę Noworodków
rożek
pieluchy tetrowe 2 szt.
jeden komplet ubranek (koszulka, kaftanik, śpiochy/body, pajacyk)
czapeczka
rękawiczki
skarpetki
10 pampersów
chusteczki nawilżone dla noworodków
Faktycznie tak trzeba zrobic?
Ostatnio wszystko mialam w jednej walizce lacznie z moimi rzeczami i w narutowiczu nie bylo problemu
-
Myszka nie robiliśmy takich cudów, ja na Ujastek pojechałam karetką z Kopernika dość nieoczekiwanie. Więc nie planowałam żadnych dwóch paczek, itp. Mąż dowiózł w walizce wszystko dla dziecka później, jak miałam indukcję porodu, tzn pieluchy, chusteczki, ubranka ale bez wyszczególnień ile czego. Po prostu nawiózł bawełnianych pajaców, czapeczki, rożek się bardzo przydał. Także nikt tego absolutnie nie sprawdzał, tylko wymagali żeby mieć po prostu swoje ubranka dla dziecka i swoją pielęgnację dla niego, to wszystko
-
Taki układ sprawdziłby się u mnie w szpitalu .
Dziewczyny jaka witaminę D dajecie dzieciom? Leon dostawał kapsułki Bobika D3+DHA ale zaczal kategorycznie odmawiać przyjmowania. Ani z ręki ani z łyżeczki nie weźmie.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Zazwyczaj jeśli jest bezpośrednio na słońcu to ma na sobie filtry w kremie, więc z vit D nici. Jedli nie ma dużej ekspozycji na bezpośrednie słońce i znacznej powierzchni skóry bez filtrów to vit D3 cały rok. Zawsze można przy okazji badań skontrolować. Starsze dostają 1000 j cały rok, a jak zrobiłam im badanie to mieli dolną granicę normy.
Szaron, .kropka. lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny Tak dawno nie zaglądałam.
Przede wszystkim gratuluje kobietkom w ciąży ile was jest?
U nas w sumie wporzadku. Niebawem do Polski na wakacje lecę Chlopaki boją jak niewiem ale sa przekochani.
Nie wiem czy dam radę Was nadrobic ale postaram sie zaglądac tu częściej
-
Dziewczyny ktore oczekuja na drugiego synka - bedzie swietnie zobaczycie. Ja tez chciałam dziewczynke ale jak sie dowiedzialam ze synek tez sie ucieszylam w sumie bo mialam tez gorsze zmartwienie czekajac na wynik biopsji łożyska. Chlopaki sie tak swietnie razem bawia ze hej. Co wiecej u mnie z mala roznica wieku okazuje sie ze tshirty moga nosic te same i krotkie spodenki tez hihi takie mam szczuplaki . Ogolnie jest swietnie . Ja bym chciala urodzic jeszcze jednego bobaska. Moze się uda zobaczymy.
Narazie mam jednego miesniaka w macicy. Oby nie byl w newralgicznym miejscu i pozwolil na donoszenie jeszcze jednej ciąży
-
U nas powoli, powoli młody zaczyna chodzić, ale baaardzo asekuracyjnie. Najlepiej żeby ktoś był obok j żeby w razie czego miał się kogo złapać
Tak w ogóle... Ostatnio mówiłam wam że mam mieć drugiego syna, ale uwaga. Dzisiaj wyszła niby dziewczynka . No więc roboczy pseudonim dziecka to Bąbel, chciałabym tylko żeby coś się potwierdziło przed porodem. Haha.kropka. lubi tę wiadomość
-
Karolina super, że się odezwałaś. O ile dobrze Cię zakodowałam to mieszkasz w Portugalii, więc nie będzie to makabrycznie długi lot Pamiętam jedną mamę, która leciała do USA sama z trójką dzieci, w tym jedno niemowlę tak koło 3 miesięcy i dała radę Personel pokładowy jej pomagał. Fajnie że chłopcy się dogadują powoli rośnie Ci wesoła gromadka
-
Obstawialiśmy, że Młody będzie chodził na roczek, bo wszystko wcześniej robił niż starsze dzieci. A tu jak zaczął w 9 miesiącu raczkować tak dalej zasówa na czworakach. Jak potrzebuje to zrobi krok lub dwa, a potem kolana Wszystkie buty jakie znajdzie zakłada na dłonie i do przodu Za to fajnie mówi. Jak wraca ze spaceru z tatą to od bramy krzyczy mama dada cycy Aż się sąsiedzi śmieją