X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2022
Odpowiedz

Czerwiec 2022

Oceń ten wątek:
  • Muflonek Koleżanka
    Postów: 34 37

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale dziś mam stresa.. w nocy okazało się, że plamię. Rano dalej brudzilam, umówiłam się na szybką wizytę no i niby wszystko dobrze, łożysko się nie odkleja, ale jest dość nisko, brzegiem dotyka ujścia szyjki. Mam obserwować, jakby się więcej krwi pojawiało, to do szpitala na obserwację. Mam nadzieję, że to tylko taki incydent i że łożysko się podniesie...
    Niby się uspokoiłam, że z Małym ok, ale mimo wszystko ciągle myśle...Teraz zaczęłam 18tc.

  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Na początku, bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia! Mama trafiła w końcu do dobrego.lekarza,wykluczyl zapalenie pęcherzyka żółciowego, bo ostatnio wymiotuję żółcią. Zlecił konsultacje neurologiczna i ginekologiczna. Jak na tym polu lekarze powiedzą ze wszystko ok, to weźmie ja wtedy na oddział i przebada. Idziemy wszędzie prywatnie bo na NFZ terminy są jak z kosmosu, a przy pandemi lepiej nie chodzić po szpitalach, jak można uniknąć. Lekarz, jak sam stwierdził, ubolewa nad stanem służby zdrowia, ale powiedział mamie, że prywatnie porobi badania i wizyty, to on będzie miał podkładkę i szybko przyjmie do szpitala na dalszą diagnozę. Inaczej mówi, to co chce u niej sprawdzić, bez podkładki nie przejdzie. A my nie chcemy czekać, bo mama czuję się fatalnie i ma takie objawy, że człowiek myśli o najgorszym.
    Co do córci, włączyłam wszystkie domowe sposoby leczenia kataru, inhalacje, odciąganie, nawilżanie nosa, syrop z cebuli się robi profilaktycznie, gałganek Aliny na noc i po dwóch dniach widać poprawę. Oby to był już kierunek utrzymujący się 🤞
    Co do diety, to ja przy cukrzycy muszę uważać i raczej nie ma zbytnio miejsca na żywnościowe grzeszki. Ale powiem, że dobrym stekiem bym nie pogardziła. Jest jeszcze taki tort beżowy z jednej cukierni z owocami i serkiem mascarpone, on wjechałby w 5 min😊
    Ja jestem dzisiaj po polokwoych. Dzidzia wygląda na zdrowa, ale martwi nas jedna rzecz. Pani doktor zauważyła dwa torbiele splotu naczynkowe. Stwierdziła, że patrząc na inne parametry, to jest wyizolowany problem i do usg trzeciego trymestru powinno się wchlonac. Tak się martwię, to jeszcze tyle czekania, a mi w tej ciąży wyjątkowo emocje i wyobraźnia nie pomagają. Oby malutka była zdrowa, tak bardzo tego chce.
    Dodatkowo, mam za nisko łożysko, trzeba kontrolować. Jest tzw przodujące i niestety, tu nie pamiętam terminu medycznego, mam w jego budowie coś co wskazuję że będzie chciało wrastać i mówi że wydaje jej się ze po aktualnym położeniu będzie wrastać w bliznę po cc. Więc zaleca się szczególną kontrolę pod tym kątem.

    Muflonek-mam nadzieję, że to tylko pojedyncza sytuacja i już nie będziesz miała stresu. Tule❤️

    Muflonek, Kasia86 lubią tę wiadomość

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Gdynianka41 Ekspertka
    Postów: 151 72

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy_87 wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Na początku, bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia! Mama trafiła w końcu do dobrego.lekarza,wykluczyl zapalenie pęcherzyka żółciowego, bo ostatnio wymiotuję żółcią. Zlecił konsultacje neurologiczna i ginekologiczna. Jak na tym polu lekarze powiedzą ze wszystko ok, to weźmie ja wtedy na oddział i przebada. Idziemy wszędzie prywatnie bo na NFZ terminy są jak z kosmosu, a przy pandemi lepiej nie chodzić po szpitalach, jak można uniknąć. Lekarz, jak sam stwierdził, ubolewa nad stanem służby zdrowia, ale powiedział mamie, że prywatnie porobi badania i wizyty, to on będzie miał podkładkę i szybko przyjmie do szpitala na dalszą diagnozę. Inaczej mówi, to co chce u niej sprawdzić, bez podkładki nie przejdzie. A my nie chcemy czekać, bo mama czuję się fatalnie i ma takie objawy, że człowiek myśli o najgorszym.
    Co do córci, włączyłam wszystkie domowe sposoby leczenia kataru, inhalacje, odciąganie, nawilżanie nosa, syrop z cebuli się robi profilaktycznie, gałganek Aliny na noc i po dwóch dniach widać poprawę. Oby to był już kierunek utrzymujący się 🤞
    Co do diety, to ja przy cukrzycy muszę uważać i raczej nie ma zbytnio miejsca na żywnościowe grzeszki. Ale powiem, że dobrym stekiem bym nie pogardziła. Jest jeszcze taki tort beżowy z jednej cukierni z owocami i serkiem mascarpone, on wjechałby w 5 min😊
    Ja jestem dzisiaj po polokwoych. Dzidzia wygląda na zdrowa, ale martwi nas jedna rzecz. Pani doktor zauważyła dwa torbiele splotu naczynkowe. Stwierdziła, że patrząc na inne parametry, to jest wyizolowany problem i do usg trzeciego trymestru powinno się wchlonac. Tak się martwię, to jeszcze tyle czekania, a mi w tej ciąży wyjątkowo emocje i wyobraźnia nie pomagają. Oby malutka była zdrowa, tak bardzo tego chce.
    Dodatkowo, mam za nisko łożysko, trzeba kontrolować. Jest tzw przodujące i niestety, tu nie pamiętam terminu medycznego, mam w jego budowie coś co wskazuję że będzie chciało wrastać i mówi że wydaje jej się ze po aktualnym położeniu będzie wrastać w bliznę po cc. Więc zaleca się szczególną kontrolę pod tym kątem.

    Muflonek-mam nadzieję, że to tylko pojedyncza sytuacja i już nie będziesz miała stresu. Tule❤️

    Ja też mam nisko łożysko, prawie na szyjce. Ale lekarz mówi, że po 20tygodniu powinno się podnieść. Na pewno będzie dobrze. Oszczędzaj się 😊

  • Muflonek Koleżanka
    Postów: 34 37

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy_87 dziękuję 😘 liczę, że u Ciebie też sytuacja będzie lepsza. Miałam nadzieję, że drugi trymestr będzie spokojny, ale cóż, damy radę 👍

  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do jedzenia to u mnie różnie czasem mam dzień, że zdrowo aż mam ochotę dać sobie sama order a kolejnego siedzę na pyszne.pl i szukać co bym zjadła 🙈 ale wolę zjeść na co mam ochotę, bo głodna Ania to zła Ania 😂😂 wszystko z umiarem oczywiście

    Ona_89' lubi tę wiadomość

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muflonek wrote:
    Dziewczyny, ale dziś mam stresa.. w nocy okazało się, że plamię. Rano dalej brudzilam, umówiłam się na szybką wizytę no i niby wszystko dobrze, łożysko się nie odkleja, ale jest dość nisko, brzegiem dotyka ujścia szyjki. Mam obserwować, jakby się więcej krwi pojawiało, to do szpitala na obserwację. Mam nadzieję, że to tylko taki incydent i że łożysko się podniesie...
    Niby się uspokoiłam, że z Małym ok, ale mimo wszystko ciągle myśle...Teraz zaczęłam 18tc.
    Trzymam kciuki, żeby więcej krwi nie bylo✊✊

    Muflonek lubi tę wiadomość

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy_87 wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Na początku, bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia! Mama trafiła w końcu do dobrego.lekarza,wykluczyl zapalenie pęcherzyka żółciowego, bo ostatnio wymiotuję żółcią. Zlecił konsultacje neurologiczna i ginekologiczna. Jak na tym polu lekarze powiedzą ze wszystko ok, to weźmie ja wtedy na oddział i przebada. Idziemy wszędzie prywatnie bo na NFZ terminy są jak z kosmosu, a przy pandemi lepiej nie chodzić po szpitalach, jak można uniknąć. Lekarz, jak sam stwierdził, ubolewa nad stanem służby zdrowia, ale powiedział mamie, że prywatnie porobi badania i wizyty, to on będzie miał podkładkę i szybko przyjmie do szpitala na dalszą diagnozę. Inaczej mówi, to co chce u niej sprawdzić, bez podkładki nie przejdzie. A my nie chcemy czekać, bo mama czuję się fatalnie i ma takie objawy, że człowiek myśli o najgorszym.
    Co do córci, włączyłam wszystkie domowe sposoby leczenia kataru, inhalacje, odciąganie, nawilżanie nosa, syrop z cebuli się robi profilaktycznie, gałganek Aliny na noc i po dwóch dniach widać poprawę. Oby to był już kierunek utrzymujący się 🤞
    Co do diety, to ja przy cukrzycy muszę uważać i raczej nie ma zbytnio miejsca na żywnościowe grzeszki. Ale powiem, że dobrym stekiem bym nie pogardziła. Jest jeszcze taki tort beżowy z jednej cukierni z owocami i serkiem mascarpone, on wjechałby w 5 min😊
    Ja jestem dzisiaj po polokwoych. Dzidzia wygląda na zdrowa, ale martwi nas jedna rzecz. Pani doktor zauważyła dwa torbiele splotu naczynkowe. Stwierdziła, że patrząc na inne parametry, to jest wyizolowany problem i do usg trzeciego trymestru powinno się wchlonac. Tak się martwię, to jeszcze tyle czekania, a mi w tej ciąży wyjątkowo emocje i wyobraźnia nie pomagają. Oby malutka była zdrowa, tak bardzo tego chce.
    Dodatkowo, mam za nisko łożysko, trzeba kontrolować. Jest tzw przodujące i niestety, tu nie pamiętam terminu medycznego, mam w jego budowie coś co wskazuję że będzie chciało wrastać i mówi że wydaje jej się ze po aktualnym położeniu będzie wrastać w bliznę po cc. Więc zaleca się szczególną kontrolę pod tym kątem.

    Muflonek-mam nadzieję, że to tylko pojedyncza sytuacja i już nie będziesz miała stresu. Tule❤️
    Trzymam dalej kciuki za mamę niech lekarze znajdą przyczynę i zaczną leczyć 😘 córcia też niech wraca co zdrowia 😘.
    Jezu ufasz swojej lekarce to nie masz co się martwić! Ile waży maleństwo?

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muflony Nek, Daisy, trzymam kciuki, żeby wszystko z maluszkami było dobrze ✊ Daisy, trzymam też kciuki za mamę, dobrze, że działacie!

    Co do odżywiania, to zapomniałam, a to też ważny aspekt - też odkąd jestem w domu jem regularnie i mniejsze porcje (w pracy napychalam się, żeby wytrzymać te 8h), przez co refluks już mi tak nie dokucza. Ale ogólnie jem mniej.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Dziękuję za informację , całe szczęście,że znieczulenie normalnie jest bo inaczej to bym chyba nie poszła ...

    A ja porównałam zdj USG i pierwszy synek był większy o ok 100g .
    Aż się zdziwiłam bo myślałam ,że będzie na odwrót ,że druga ciąża to dzidziuś większy .

    Jak to u Was było z wagą drugiego dziecka czy było takie same wieksze ,mniejsze ?
    U mnie starszy 4150 i 61cm, drugi 2900 52cm obaj urodzeni w 39+0 😂 ale przy drugim to trochę inna historia bo po pierwszej ciąży zdrobily mi się mięśniaki macicy i to straszne w ogromnej ilości i z każdego rodzaju. Nawet pojawiły się zwapnienia no i on nie miał miejsca tyle w brzuchu. Nawet nie mial szans na przekręty w 29tyg przyjął pozycję pośladkowa i tak już został do końca. Jestem ciekawa jak teraz będzie. Staram się nie myślec o tych mięśniakach i liczę na takie ponad 3 kg dziecko, bo łatwiej mi się obsługiwało takiego większego Alana i niż Leo który jak dla mnie wyglądał jak wcześniak w dniu wypisu miał 2500 coś i ubranka 50 były za duże

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aannkka, dzisiaj ważyła 280g na 19+2 wg usg. Pani doktor mówiła że wagowo, jak na ten tydzień jest w porządku.
    Rozmawiałam z mężem, chcieliśmy zawsze mieć trojke dzieci, ale powiem Wam dziewczyny, że stres jaki się przeżywa w tym czasie i dodatkowo mój wiek, chyba nas powstrzyma od tej decyzji. Sądzę, że świadomie się raczej nie zdecydujemy.
    Żeby tylko z małą było ok, człowiek zniesie wszystko. A wiadomo, jak miałam ponoc szanse na vbac, tak przy takim łożysku raczej szanse marne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 16:08

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy_87 wrote:
    Aannkka, dzisiaj ważyła 280g na 19+2 wg usg. Pani doktor mówiła że wagowo, jak na ren tydzień jest w porządku.
    Rozmawiałam z mężem, chcieliśmy zawsze mieć trojke dzieci, ale powiem Wam dziewczyny, że stres jaki się przeżywa w tym czasie i dodatkowo mój wiek, chyba nas powstrzyma od tej decyzji. Sądzę, że świadomie się raczej nie zdecydujemy.
    Żeby tylko z małą było ok, człowiek zniesie wszystko. A wiadomo, jak miałam ponoc szanse na vbac, tak przy takim łożysku raczej szanse marne.
    Będzie wszystko dobrze 😘😘 to prawda każda ciąża obojetmie czy pierwsza czy trzecia to stres, ale co się dziwic jednak tam pod sercem rośnie nowe życie a my jako mamy czujemy się już za nie odpowiedzialne więc to jest zupelnie normalne. Ciąża to dziwny stan oczywiście dla części to będą piękne chwile ale właśnie dla mnie to stres, ciągły strach, permanentne zmęczenie itd. to jakie masz teraz skrajne emocje w sobie są normalne i fajnie, że są takie fora gdzie można zrzucić to z siebie. Czerwiec będzie magiczny, ale dopiero wtedy zacznie się jazda bez trzymanki! 😂
    P.S piękna waga 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 14:34

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Muflony Nek, Daisy, trzymam kciuki, żeby wszystko z maluszkami było dobrze ✊ Daisy, trzymam też kciuki za mamę, dobrze, że działacie!

    Ja również trzymam kciuki!
    Daisy, kurczę widzę że teraz taka polityka... U mojej mamie na rtg płuc wyszły "kwiatki", po covidzie... Gdyby nie poszła prywatnie do lekarza i nie zrobiła kilku badań to nie przyjęli by jej do szpitala na nfz. Na szczęście to nie rak z przerzutami, więc trochę się uspokoiliśmy, ale jak ktoś nie ma pieniędzy na prywatną opiekę to jest masakra w tych czasach ...

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    to prawda każda ciąża obojetmie czy pierwsza czy trzecia to stres, ale co się dziwic jednak tam pod sercem rośnie nowe życie a my jako mamy czujemy się już za nie odpowiedzialne więc to jest zupelnie normalne.! 😂
    Mam to samo, w dzień myślę, a w nocy śnię... Ostatnio miałam okropny sen, że mocno czułam ruchy tuż pod skórą, a jak włożyłam rękę pod bluzkę to okazało się, że jest tam dziecko, takie maleńkie jak na ten czas (15-20 cm), ale nieżywe. Obudziłam się przerażona. No ale jak tu nie myśleć jak ciąża nie przyszła na pstryknięcie palcami, a to o czym się słyszy w szpitalach (dopiero co zmarła "kolejna Izabela z Pszczyny") napawa przerażeniem. Boję się każdej wizyty w toalecie, każdej wilgoci na bieliźnie 🤦🏻‍♀️ Do czerwca jeszcze tyle czasu, a i tak jestem na końcu kolejki, więc jeszcze trochę stresu przede mną. Staram się zająć głowę, ale trudno jest tak po prostu wyłączyć myślenie, nad snami to już w ogóle nie mam kontroli.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam takie myśli ,chociaż teraz od kad czuję malego to jestem dużo spokojniejsza,ale na początku każde pójście do toalety to był mega stres .
    Dodatkowo właśnie media nam nie pomagają . Mamy ciężki czas na ciążę niestety, ale już połowę udało nam się wytrwać i to ta cięższa połowę z teraz Nam poleci i tego musimy się trzymać 🙂 mamy już luty praktycznie a od marca już na całego zajmiemy się przygotowaniami i poleci Nam 🙂🤗


    Daisy ja miałam tak samo z łożyskiem , przodujące ,lekarz powiedział że zaswy zaczyna się takim łożyskiem ale ma czas aby się podnieść wraz z rosnącą macica ,u mnie się podniosło już wczoraj lekarz powiedział ,że jest w pozycji idealnej a było naprawdę nisko na tyle,że poród sn był wykluczony .
    U Ciebie napewno też powędruje na odpowiednie miejsce 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:09

    Limosa lubi tę wiadomość


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Kasia86 Przyjaciółka
    Postów: 111 43

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muflonek Daisy 87 mam nadzieję, że wszystko będzie u was dobrze. Chciałam się was zapytać jak macie umiejscowione łożysko na przedniej czy tylnej ścianie macicy? Ja jestem po dwóch cc i też się boję że może będzie mi się wrastać w bliznę. Przeglądając różne fora czytałam że częściej wrasta się gdy jest na przedniej ścianie ja mam na tylnej ale nie wiem w prawdzie na ile jest to jakaś różnica

    h44eugpjsrlghhn9.png
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy! Tak, jak piszecie, każda z Nas to przeżywa, ale trzeba wierzyć że w czerwcu czeka nas szczęśliwy finał.
    Kasiu, ja mam na przedniej ścianie łożysko. Ale jakoś na razie nie czuję mega ruchów, są, ale muszę leżeć, inaczej mała nie daje znać. Na ciążowej apce dostałam wiadomość tygodnia, że dziecko w tym czasie jest aktywne tylko przez około 6 godzin dziennie.

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam łożysko na ścianie przedniej. Nie mam pojęcia czy jest gdzieś blisko blizny ale na połówkowych na bank zapytam właśnie o Blizne po cięciach. Co do ruchów to ja czuję bardzo dobrze, wyraźne mocne kopniaczki widoczne gołym okiem i czuje je kiedy stoję czy też jadę autem :D myślę że kawał babki siedzi mi w brzuchu 😂 a wieczorem co za tańce odstawia 😆

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Gdynianka41 Ekspertka
    Postów: 151 72

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    360 gram szczęścia ❤
    Proszę o dopisanie kolejnej wizyty 16.02.

    Kasia86, aannkka, Limosa lubią tę wiadomość

  • Ona_89' Autorytet
    Postów: 824 698

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Łożysko na tylnej ścianie.

    Ruchy już czuję codziennie. Ahh cudowne uczucie... Przypominają mi, że ktoś tam w brzuszku sobie mieszka :)

    Limosa lubi tę wiadomość

    kjmn3e5err34dy73.png
    d69c8u696axvumzk.png
    wwgzdqk3fqqv6f45.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przed chwilą na chwilę poczułam jak twardnieje mi dół brzucha ?
    Chwilę potrwało i puściło, czy to nie za wcześnie????


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
‹‹ 99 100 101 102 103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ