Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Linadelpalina wrote:Ja tez zazdroszczę każdemu kto ma już osobny pokoik 💚
My mamy salon i sypialnie, przeprowadzimy się pewnie za ponad półtorej roku -
Gdynianka41 wrote:Ja też melduję się po wizycie. 26 +1, wszystkie pomiary i przepływy prawidłowe. Mamy 1kg szczęścia w brzuszku 🥰🥰🥰
Łożysko ładnie się podnosi. Szyjka prawidłowa.
Picie tego niedobrego żelaza przyniosło super efekty Wyniki morfologi bardzo dobre i moczu też. Jestem przeszcześliwa😍😍😍😍
-
Domi, współczuję sytuacji z szpitalem. Tego się niestety obawiałam 😔 Przecież całą infrastruktura nie jest z gumy, a uchodźcom nie odmówią, bo przecież jak by to wyglądało... Zaraz zaczną się problemy ze żłobkami, przedszkolami (jakby ich wcześniej nie było)...
Zastanawiam się czy jak wykupię położną to nie da mi to jakby pierwszeństwa w przyjęciu?
Linadelpalina lubi tę wiadomość
-
Daisy_87 wrote:Ja polecam szukać promek na pampersy i husteczki na allegro. Z allegro smart wychodzi super cenowo. Ja jak szukam to sortuje po najniższej cenie z dostawą, wtedy wyświetla się pod każdą oferta cena za sztuke pampersa i szczerze tylko raz znalazłam w tej samej cenie w rosmanie, a też korzystam z apki i programu rosne.
No i kurier do domu, nie noszę.
Ja kupiłam jedno opakowanie 0, 3 opakowaia 1 - gości będę prosić o większe 2,3...
Husteczek water wipes mam chyba 20 opakowan😂
Ja mam z 6 opakowań chusteczek i myślałam, że to dużo 🤣🤣🤣Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Limosa wrote:Domi, współczuję sytuacji z szpitalem. Tego się niestety obawiałam 😔 Przecież całą infrastruktura nie jest z gumy, a uchodźcom nie odmówią, bo przecież jak by to wyglądało... Zaraz zaczną się problemy ze żłobkami, przedszkolami (jakby ich wcześniej nie było)...
Zastanawiam się czy jak wykupię położną to nie da mi to jakby pierwszeństwa w przyjęciu?
No niestety sytuacja się powtarza z początków pandemii, teraz osoby z Ukrainy będą leczone w pierwszej kolejności..
Podobno Państwo płaci szpitalowi za łóżko z Ukraińcem 2x tyle co za łóżķo z Polakiem, więc nic dziwnego, że tak jest - chociaż to nie potwierdzone info, więc nie wiem czy to prawda..Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Domi93 wrote:W medeorze przyjmują też z marszu ale i nie odsyłają nikogo ... Ten szpital sobie odpuściłam bo popsuły się opinie o podobno jest " kolejna" a jak miejsc nie ma to leży się na korytarzu... Dowiedz się jeszcze ile w tym prawdy bo akurat ta informacja jest niepotwierdzona przez kilka osób.
Ale plus jest taki że jest gwarancja znieczulenia.. -
Limosa wrote:Jakie przepływy miałaś sprawdzane? Sercowe czy pępowinowe? Ja tylko na połówkowych miałam jakieś przepływy z serca i tyle, nie wiem skąd mam wiedzieć, czy te z łożyska standardowo się bada?
Lekarz zawsze sprawdza przepływy u dzidziusia przezzastawkowe TV, MV,Ao, PA a także przepływy maciczno-łożyskowe. -
Limosa wrote:Domi, współczuję sytuacji z szpitalem. Tego się niestety obawiałam 😔 Przecież całą infrastruktura nie jest z gumy, a uchodźcom nie odmówią, bo przecież jak by to wyglądało... Zaraz zaczną się problemy ze żłobkami, przedszkolami (jakby ich wcześniej nie było)...
Zastanawiam się czy jak wykupię położną to nie da mi to jakby pierwszeństwa w przyjęciu?
No właśnie...i ja myślę tak samo jak Ty ...
Ja chciałam wykupić położna również, nie daje to gwarancji ... Bynajmniej w tym szpitalu .
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ehh Polska sama ledwo dycha ekonomicznie i infrastrukturowo.. Jak
Mamy pomagać na tak wielką skalę jak sami mamy ogromne problemy.. Przecież niedawno był covid i wiele szpitali nie przyjmowało, nie leczyli, nie robili zabiegów i przyjmowali tylko w razie zagrożenia życia..
Także współczuje Ci Domi, to jest niesprawiedliwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 10:17
-
Limosa wrote:Też zazdroszczę, Tobie również - perspektywy. My mamy takie mieszkanie na kredyt, bez perspektyw na zmianę na większe 😔 Najpierw będziemy się gnieździć we trójkę w sypialni, ale potem niestety czeka nas przeprowadzka do salonu, czego sobie nie wyobrażam.
Ahh rozumiem sytuacja z nieruchomościami naprawdę jest trudna w Polsce. W ogóle w Polsce nie jest tak łatwo, kiedy porównuje do życia za granicą -
Limosa wrote:Jakie przepływy miałaś sprawdzane? Sercowe czy pępowinowe? Ja tylko na połówkowych miałam jakieś przepływy z serca i tyle, nie wiem skąd mam wiedzieć, czy te z łożyska standardowo się bada?
U mnie tez tylko przepływy w serduszku sprawdzone były. Matczyno- płodowe nie były sprawdzane.
Ponadto tutaj po polowkowym usg już nie ma żadnego planowanego l.
Tak się cieszę, ze będę w Polsce niedługo i pójdę prywatnie..
Dziewczyny czy miałyście i macie w more regularnie sprawdzaną biocenozę pochwy?? Prewencyjne wymazy?? Nigdy nie wiadomo czy nie ma jakiejś bezobjawowej infekcji, a taka potrafi zdobić ogromne szkody. Nie kapuję czemu tutaj ignoruje ske temat 🤷♀️ -
Udało mi się znaleźć szpital w małej miejscowości...z położna . Znieczulenie co prawda to wielka niewiadoma bo mimo wszystko zależy na którego anestezjologa trafię ( jest dwóch ) ale mam basen , gaz i jeszcze coś ale nie pamiętam. Wspomoge się piłką , ważne ,że jest położna to mnie bardzo uspokaja myślę ,że pomoże złagodzić ból inni sposobami i co najważniejsze mam zapewniona ochrona krocza i pozycję wertykalne.
Wybrałam mniejszy szpital żeby uniknąć powtórki jak z łodzią ... Także salve podziękuję ,zmieniam o nich całkowicie zdanie niestety na gorsze ... Mam nadzieję,że wyjdzie mi to na dobre .Limosa lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ja nie mam robionej biocenozy. Jedynie jakby mnie coś niepokoiło to wtedy zrobi. Taki standardowy wymaz to chyba będzie dopiero na Gbs pod koniec ciąży.
Ja właśnie na najbliższej wizycie będę musiała poprosić lekarza o badanie na fotelu, bo czuję się trochę 'opuchnięta'. Niby to normalne, ale człowiek zawsze musi panikować. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa na każdej wizycie jestem "tam" badana, jeśli dr widzi zapalenie dostaję leki na infekcje, posiew miałam tylko raz robiony, po tym jak w cytologii wyszedł stan zapalny.
Domi, fajnie, że masz już alternatywę może w tym mniejszym szpitalu będzie nawet lepiej... Ja dopiero będę robić plan porodu, jeszcze do końca nie wiem co i jak 😉 -
Cześć dziewczyny, jeśli można to chętnie do Was dołączę To moja 2 ciąża mam już 4,5 letnią córeczkę ale ze względu na długie starania jakoś dopiero po połówkowych zaczęłam czuć się w tej ciąży pewniej
Teraz będzie synek i termin na 27.06
Gosianka, legusta, Limosa, _Belladonna, Gdynianka41, aannkka, Kasia86, Did lubią tę wiadomość
👩🏽💼 27l. 🙋🏽♂️35l. 👧🏼 4l.
-
_Belladonna wrote:Ja na każdej wizycie jestem "tam" badana, jeśli dr widzi zapalenie dostaję leki na infekcje, posiew miałam tylko raz robiony, po tym jak w cytologii wyszedł stan zapalny.
Domi, fajnie, że masz już alternatywę może w tym mniejszym szpitalu będzie nawet lepiej... Ja dopiero będę robić plan porodu, jeszcze do końca nie wiem co i jak 😉
Ja też jeszcze nie mam planu porodu 🙂 tylko z grubsza obgadalam z położna co i jak i na co się przygotować jeśli chodzi o szpital 🙂
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Gdynianka41 wrote:Lekarz zawsze sprawdza przepływy u dzidziusia przezzastawkowe TV, MV,Ao, PA a także przepływy maciczno-łożyskowe.
Jeszcze miałam teraz przeprawę z echem serca, bo koleżanka mi powiedziała, że w przypadku złych wyników badań prenatalnych przysługuje echo serca płodu. Mi wyszło bardzo duże ryzyko z biochemii (trisomia 1:60), lekarka prywatna potwierdziła, że powinnam była dostać skierowanie na prenatalnych, lekarz z prenatalnych mnie olał, bo USG dobre. I nie wiem czy on ściemnia (a przecież nie daje ze swoich pieniędzy), czy takie są wytyczne i w przy opisanym przez koleżankę lekarze działało na wyrost. Jeszcze jak się okazuje przysługiwała mi konsultacja genetyka, a ja dostałam tylko informację, że mogę sie umówić jeśli jestem zainteresowana, wywnioskowałam że odpłatnie... Chore ,e wszystkieego trezba pilnować, a potem ludzie się dziwią, że się nie ufa lekarzom.
Biocenozy nikt mi nie robił. -
Kurcze ja z tego co teraz czytam to też dużo badań nie miałam , w pierwszej ciąży też nie miałam i gdyby nie to forum to nawet nie wiedziałabym o ich istnieniu 🤣
Ogólnie to ja odniosłam wrażenie że mój lekarz prowadzący " obrósł w piórka " czas nie czuje się tak jakbym chodziła prywatnie i tak zastanawiam się ,że w razie w np musiałby być mus szybkiego USG nie mialabym szans na to.
Zostaje u niego tylko dlatego,że zostały mi dwie max trzy wizyty do porodu także już nie będę szukała innego ale chyba po porodzie już zacznę chodzić gdzie indziej.
Fakt faktem że ma bardzo dużo pacjentek ,ale jestem zdania że jeśli nie wyrabia to bierze się ich mnie . Jednak opieka prywatna to powinna być różnica m.in właśnie pomoc w razie wypadku . A tu zawsze jak coś się działo to byłam kierowana na szpital...bądź do rodzinnego 🤔 fakt ,że na pytanie kazde zawsze odp mam ,wizyta trwa długo bo 30-40 min to taki minimum . Ale czegoś tu brakuje .
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
_Belladonna wrote:Też jestem ciekawa kupujesz jeszcze jakieś butelki ze smoczkiem?