Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jeszcze znalazłam artykuł że wędzonych na zimno nie można a na gorąco można ale nie w jakiś wielkich ilościach. Wydaje mi się że faktycznie przede wszystkim trzeba zachować umiar.
-
najważniejsze to kupować w sprawdzonym punkcie, żeby mieć pewność, że rybka jest świeża kurczę, jutro muszę sobie jakąś kupić, bo za bardzo mi teraz smaka narobiłyścieI procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Hej, co do jedzenia to nie ma co przesadzać. W pierwszej ciąży aż za bardzo zwracałam na to uwagę. Wyczytałam, że nie można witaminy A to nawet z pasztetem nie zjadłam chociaż miałam ochotę. Teraz szczerze mówiąc jem co chcę. Nigdy nie lubiłam ryb wędzonych poza makrelą, ani serów pleśniowych ani surowych jaj i mięsa. Może dlatego nie przeżywam jakoś szczególnie restrykcji żywieniowych 🙈🤔
-
Limosa wrote:Cześć dziewczyny, przyjmiecie mnie do siebie? Obecnie 10+6, podczytuję Was od początku (pierwszy wątek) 🙂
Odnośnie ryby to czytałam, że wędzona na ciepło jest dozwolona w ciąży, ale to mówię ja, która ma na sumieniu cały szereg błędów żywieniowych. Na nic prawie nie mam ochoty, więc przez tydzień zajadałam się pastellą z wędzonym pstrągiem 🤭
Cześć fajnie, że jest nas coraz więcej:) -
lolapola wrote:Dziewczyny muszę się podzielić moja historia. W środę na usg prenatalnych wszystko wyszło Ok. Wczoraj dostałam wyniki pappy, przesłałam je lekarzowi, wklepał je w program i aktualnie ryzyko wystąpienia trisomii 18 to u mnie 1:65.
Cała noc bolała mnie głowa, zdecydowałam się na nifty, badanie zrobię w poniedziałek. Mam 34 lata, koleżanka q moim wieku, która również jest w ciazy miała podobny wynik 1:80. Również wykonywała nifty które wykluczyło choroby. Czy macie jakieś doświadczenia że złymi wynikami pappy? Sporo się takich historii naczytałam w internecie. Ponoc wiek ma tu kluczowe znaczenie. Kiedyś nie było pappy, samo usg i pewnie mniej stresów dzięki temu.
Na stres i bol głowy nic nie poradzimy, bo pewnie tak i tak się będziesz martwić.
Ale jeżeli jakkolwiek Cię to pocieszy, to w poprzedniej ciąży wyszla mi pappa 1:2. Robiłam amnio i nic się nie potwierdziło. Dużo siedziałam analizując jak to prawdopodobieństwo jest liczone (na jakiej grupie, jak liczone są zakończone ciąże, skąd mogą się brać "fałszywie pozytywne" wyniki, itd.). Na koniec wychodzi, że to jest poprostu najtańszy test przesiewowy, ale diagnostycznie nie ma większej wartości. Jeżeli Cię stać, to najłatwiej i najszybciej jest zrobić sanco czy podobny. Z takimi wynikami też należy Ci się amnio na NFZ, chociaż to bardziej czasochłonne i upierdliwe (co do ryzyka, obecnie w dobrym ośrodku jest ono minimalne, nie takie jak się ogólnie podaje). No i trzecią opcją jest nie robić nic, zaufać usg i się nie stresować. Tu niestety nikt Ci nie doradzi, bo każdy ma totalnie inne podejście i decyzją musi być podjęta w spokoju z sama sobą i ojcem.
Wysyłam dużo siły! Przyda sięlolapola lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny powiedzcie jak wasze mdłości? Macie nadal czy się troszkę uspokoiły?
Ja miałam już tydzień spokoju. To było jak niebo. A dzisiaj w Bochnia wiem czy się znowu zatrulam czymś czy to te cholerne mdłości wróciły ale aż się trzęsłam cała tak mi było niedobrze. W dzień było lepiej i wróciło wieczorem. Sama już nie wiem co robić 😞
Jestem 13+6, a wg usg już 14+4Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 22:48
-
Domi93 wrote:Dziewczyny a tak z ciekawości,czy któraś z Was była stymulowana clostilbegyt podczas prób zajścia w ciążę ?24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Nie straszcie, wydawało mi się, że pilnuję co jeść, ale widzę że robię masę błędów. Ja akurat jem sporo mięsa, uwielbiam rosół, jadłam ryby wędzone, creme brulee, po czym zorientowałam się, że jest z surowego żółtka kocham też sery, jem namiętnie grana padano, ale wyczytałam że można? Ehh a co dopiero będzie przy karmieniu piersią?24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Bu, mięso jeśli jest gotowane nie jest szkodliwe 🙂 Mnie akurat odrzuciło od mięsa, wędlin, rosołu, ale jem, bo coś jeść muszę. O grana padano nic nie czytałam, tylko o fecie i chyba pleśniowym.
Tak w ogóle to czytałam kilka artykułów i czasem widzę sprzeczności, więc nie wiadomo już w co wierzyć. Do tej pory myślałam, że ryba wędzona na ciepło (cokolwiek to znaczy) jest ok, dziewczyny piszą, że żadna wędzona. Szkoda, że nie ma jednej rozpiski, której można zaufać w 100%.
PS Mam jeden dzień różnicy do Ciebie, dziś 11+0 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2021, 06:52
Bu lubi tę wiadomość
-
Powiem wam że przy karmieniu piersią w sumie to też chyba można wszystko tylko też z umiarem. Żeby nie objadać się za bardzo np produktami wzdymajacymi czy coś. Ja w szpitalu po porodzie miałam takie świetne dania ze nawet by mi do głowy nie przyszło że to można jeść. Mimo wszystko na początku uważałam ale coraz więcej rzeczy próbowałam. Też ograniczałam smażone i tak dalej. I też są sprzeczności w internecie co można a co nie.
-
Bu wrote:Domi ja byłam kilka lat temu.
Ale udało się zajść w ciążę po stymulacji?
Pytam bo ostatnio wyczytałam ,że często są porody wcześniej jeśli ciąża jest po stymulacji tym lekiem i aż zastanawiam się czy to prawda 🤔
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Dorrotaaa wrote:Witajcie mamusie
Mam pytanko odnośnie heparyny,czy jak przyjmujecie to jaką dawke?czy robicie dodatkowe badania na krzepniecie krwi inr,anty xa, aptt,fibrynogen?jeśli tak to jak często?
Ja mam dawkę 0,4 ale nie mialam zlecanych dodatkowych badańI procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Jestem po poronieniach,leczyłam się immunologicznie u Pasnika po szczepieniach limfocytami męża sie udało naturalnie.Mam pai homo i mthr hetero do końca ciazy+połóg ale teraz tak czytałam że dziewczyny ktore mają heparyne to co miesiac robia badania czy mają odpowiednią dawkę a mi nikt czegoś takiego nie zleczil
-
Ja i w poprzedniej ciąży i wtej mam zastrzyki z heparyny, biorę 0,4 do końca ciąży i tydzień połogu. W poprzedniej ciąży jakoś koło 7 miesiąca mieliśmy problem z przepływem z jednej tętnicy, to wtedy zwiekszono mi dawkę na pewien czas to 0,7. Żadnych badań nie robiłam, pod koniec ciąży wyszła mi mała płytkowosc krwi. Tym razem lekarz powiedział, że można na to mnie leczyć, ale na razie wyniki mam w normie.
Dorrotaaa lubi tę wiadomość
-
Wiem ,że to wcześnie się wydaje na takie sprawy ale do wiosny nam zleci jak z bata 😃
Zaczęłam zastanawiać się kiedy trzeba już wybrać i znaleźć sobie położna jeśli się chce prywatną , oraz jakie to są koszta , miałyście z tym styczność ?
Bo ja już wiem na 100% że będę rodziła albo z prywatną położna albo w prywatnym szpitalu jeśli mój szpital nie zgodzi się na swoją położna ,to samo ze szpitalem kiedy trzeba załatwić wszelkie formalności czy to pod sam koniec licząc że będą miejsca ? Nie chciałabym się obudzić za późno bo to dla mnie baaardzo ważne 🙊🙊
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Położna jak i szkola rodzenia chyba po 20tv. Ale jeśli chcesz kogoś całkowicie prywatnie to pewnie już możesz się rozglądać i pytać czy akurat ta która wybierzesz noże być obecna 0rzy porodzie. Jeśli mieszkasz w jakimś dużym mieście to pewnie nie będzie z tym większego problemu.
-
Ja miałam opłaconą położną w państwowym szpitalu (wawa) i byłam zadowolona (miałam do kogo dzwonić się dopytywać, bez kolejki na ip), ale położne ze zmiany też były super, więc i bez płacenia myślę, że by było ok.
Teraz też się już wpisałam jej do kalendarza, bo już się znamy i liczę, że uda się trochę inaczej poprowadzić poród jak obie trochę wiemy czego się spodziewać.
Dziewczyny, a jak robicie z pracą? Kiedy odpuszczacie?
Wcześniej cisnęłam prawie do końca, ale tym razem chyba nie mam na to siły ani ochoty...