Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Oriaana wrote:Hej dziewczyny !
Ja dzisiaj po wizycie - obecnie 17+ 5 dni na wadze + 2,5 kg
Płeć górny bliźniak - chłopiec 99,99% ❤️🥰 USG wymiary na 17+5
Płeć dolny bliźniak - dziewczynka 95% ❤️🥰 USG wymiary na 17+1
Dziewczynka do potwierdzenia ma kolejnej wizycie , bo zasłaniało się nóżką , ale górny bliźniak widziałam klejnoty , także będzie parka i niech tak zostanie - to moje marzenie 😍❤️
Wymiarami się powoli doganiają 🤩
Ja już zakupione mam 2 kołyski do pokoju dziennego , wanienkę ze stelażem/przewijakiem i zapas pampersów
W styczniu kupujemy łóżeczka i coś jeszcze ..
muszę rozłożyć to na kilka miesięcy … i tak człowiek pójdzie z torbami , ale jak rozłożę sobie to w czasie to może tak nie odczuję 😂😂😂
Od 3 tygodni mam etap dobrego samopoczucia się 🥰🥰🥰🥰🥰
Jedna mamusia tu tez ma ciążę bliźniaczą … ale nie wiem kto 🙈
Znasz już płeć ? Na kiedy termin ?
Pozdrawiam ! ❤️
Cześć,
dawno się nie udzielałam,ale staram się was czytać na bieżąco. To ja spodziewam się bliźniaków. U nas udało się przedwczoraj potwierdzić płeć tylko u jednego bliźniaka, będzie chłopiec na 80%, drugi niestety nie chciał się pokazać. Czekamy teraz na następną wizytę 19.01, a potem połówkowe 26.01. U mnie do tej pory 3,5kg na plusie, ale przez ostatni tydzień czuję, że brzuszek zaczyna rosnąć. Cały czas staram się trzymać dietę, ponieważ mam insulinooporość i tydzień temu odstawiłam leki. Zobaczymy co pokaże krzywa cukrowa w tym tygodniu.
-
Kochane, chciałam zanim wybije północ a ja pójdę w kimono😊 złożyć Wam wszystkim życzenia, wspaniałego 2022 roku! Oby każda z Nas tuliła w ramionach swoje, długo wyczekiwane szczęście. Zdrowych dzieciaczków! Oby kolejne miesiące ciąży były dla Nas łaskawe i nudne. Cieszmy się tym czasem, piękniejmy, młodniejmy! Dodatkowe kilogramy niech będą przyjemnym ciężarem do noszenia❤️😘 dużo wsparcia w bliskich, zdrowia i sil. Niech kolejne miesiące miło upłyną nam razem na czerwcowym wątku! 😁
Domi93, Gdynianka41, Gosianka, AgaJulia, Ogusia, aannkka, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Ja również chciałam Wam złożyć życzenia .
Oby rok 2022 był lepszym od poprzedniego, oby nam szybko zleciało do czerwca 🥰
Szczęśliwego Nowego Roku kochane 🙂
Mój łobuziak właśnie się rozchulał na całego ,oglądamy Zakopane i chyba tańcuje 😃
Tak jak dziś to jeszcze go nie czułam 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2021, 21:25
Gdynianka41, Gosianka, aannkka lubią tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Hej, wszystkiego dobrego w nowym roku!🥳
Ja się obudziłam z opryszczką i teraz nawet nie potrafię sobie przypomnieć czy kiedyś miałam czy nie 😭 -
Witam wszystkie mamusie.Jestem z woj. dolnośląskiego. Przeczytałam całe forum i przylepię się do was z terminem na 22 czerwca. Też nie należę do najmłodszych mam, w lutym skończę 36 lat. Mam już dwoje dzieci córka skończy 14 lat Aleksandra, syn Antoni 7 lat. Nie wiem jeszcze kto gości pod sercem bo lekarz chciał zobaczyć ale dziecię nie współpracowało na prenatalnych jeśli chodzi o płeć, reszta parametrów ok. Jest kość nosową, NT 1.4 z tym, że pappa wyszła na ZD 1:640 i mam 5.01 teleporadę z genetykiem. Co ciekawe
między synkiem a maluszkiem w brzuchu też będzie 7 lat różnicy więc ja rodzę co 7 lat, a właściwie to robią mi cc. No i imię pewnie też będzie na A dla dziewczynki chyba Amelia a chłopiec jeszcze nie wiem.aannkka lubi tę wiadomość
-
Dodam, że jak większość z was zdychałam przez jadłowstręt i mdłości przez 6 tygodni. Jest dużo lepiej ale nadal nie mogę znieść mięsa, wędlin, gotujących się, smażących mięs, odrzuciło mnie od słodyczy a najgorszy jest smród cebuli którą naprawdę lubiłam. Od 24 października czyli dnia w którym zrobiłam test jako, że zaczęłam ciążę z ogromną wagą mam na minusie 14 kg.
aannkka lubi tę wiadomość
-
Annie_ wrote:Cześć dziewczyny w nowym roku ☺️
Przychodzę z nietypowym pytaniem- czy wy tez macie tak ze jak leżycie to widać wam puls w macicy? Nie wiem jak to napisać. Tak jakby biła jak serce 😂 nie wiem czy to normalne czy się już zacząć martwić… -
Annie ja też tak mam jak leżę i położę rękę na brzuchu. W poprzednich ciążach nie odczuwałam tak tego. Moje maleństwo zaczyna dawać o sobie znać od 4 dni. Trochę jestem zdziwiona bo łożysko mam na przedniej ścianie i myślałam, że będę później czuła ruchy no ale to już 3 ciążą. Pozdrawiam mamusie.
-
Annie_ wrote:Cześć dziewczyny w nowym roku ☺️
Przychodzę z nietypowym pytaniem- czy wy tez macie tak ze jak leżycie to widać wam puls w macicy? Nie wiem jak to napisać. Tak jakby biła jak serce 😂 nie wiem czy to normalne czy się już zacząć martwić…
Ja też tak mam ,przed ciążą też tak miałam 😃
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
A macie czasem widoczną wypukłość w jednym miejscu? Ja ostatnio 2-3 razy miałam na wysokości pępka (co wydaje mi się dość wysoko jak na ten etap ciąży) wypukłość, która była widocznie z jednej strony. I ogólnie miałam wrażenie, jakby cała macica była wyżej. Na czucie ruchów jeszcze za wcześnie, to moja pierwsza ciąża, więc nawet ciężko mi stwierdzić, czy to dziecko tak wędruje w środku brzucha. Wydaje mi się to jakieś niemożliwe i zaczęłam się nakręcać, czy coś nie jest nie tak, naczytałam się o jakimś stawianiu się macicy i sama nie wiem co myśleć o tym. Za każdym razem miałam tak rano jak leżałam na plecach, jak wstawałam to za jakiś czas to znikało.
-
Gosianka wrote:A macie czasem widoczną wypukłość w jednym miejscu? Ja ostatnio 2-3 razy miałam na wysokości pępka (co wydaje mi się dość wysoko jak na ten etap ciąży) wypukłość, która była widocznie z jednej strony. I ogólnie miałam wrażenie, jakby cała macica była wyżej. Na czucie ruchów jeszcze za wcześnie, to moja pierwsza ciąża, więc nawet ciężko mi stwierdzić, czy to dziecko tak wędruje w środku brzucha. Wydaje mi się to jakieś niemożliwe i zaczęłam się nakręcać, czy coś nie jest nie tak, naczytałam się o jakimś stawianiu się macicy i sama nie wiem co myśleć o tym. Za każdym razem miałam tak rano jak leżałam na plecach, jak wstawałam to za jakiś czas to znikało.
-
Daisy_87 wrote:Jeszcze takie pytanie od słodkich mam, ile jednostek insuliny podajecie sobie na noc? Pytam, bo po trzech dniach i zwiększanej ilości cukier na czczo ani nie drgnął... A może któraś się podzieli tym o której je i co je na tzw pozna kolacje? Moze ja jem za mało na noc? Nie jestem głodna, ale jak trzeba to się zmusze
Wpadłam z tematu Mamusie Luty 2022 - myślę, że tutaj najszybciej znajdę a i może komuś innemu się przyda. W przeważającej większości cukrzyce udaje nam się poskromić za pomocą diety (niektóre dziewczyny do tego biorą insulinę na noc, ale dietę też trzymają). To jest walka metodą prób i błędów: to, że coś Ci nie podnosi cukru teraz, nie znaczy, że pod koniec ciąży będzie służyć.
Z polecanych stron i aplikacji: SłodkieMamy i Sweet Pregna. Ja korzystałam tylko z pierwszego. Lekarz prowadzący mi zalecił po 3 złych wynikach zwiększać poziom insuliny o 2j. Jeśli masz do swojego stały kontakt (np. SMS), to może spróbuj skonsultować.
Najczęściej i najwięcej problemów stwarzają cukry poranne (na czczo). To naturalny stan rzeczy.
W kwestii cukrów porannych: dziewczyny w moim temacie, które próbują walczyć dietą piszą, że najważniejsze jest 1. regularne posiłki (dużo posiłków a mało porcji), 2. jedzenie kolacji w tych ramach czasowych (czyli odstęp między kolacją a śniadaniem max 10h - jesz godzinę przed snem + 8h snu + śniadanie max 1h po wstaniu). Pierwsze śniadanie warto zjeść mniejsze, potem po 2h można już poszaleć troszkę. Plus rzeczy, które powodują zwiększenie glikemii: stres, szczepionki, choroba, brak snu. Jak się stresujesz badaniami - cukry w górę, po szczepionce na Covid trzymały się kilka dni, przy braku snu i przeziębieniu - to samo.
No i regularny wysiłek fizyczny - może u Ciebie by się akurat to sprawdziło - na przykład półgodzinny spacer po obiedzie albo lekkie ćwiczenia przed snem? Jakaś joga, lekkie ćwiczenia rozciągające (byleby nie obciążające brzucha) - na kręgosłup, jakiś taniec, spacer itp. To wpływa i na cukry krótkofalowo (po konkretnym posiłku) i długofalowo (na czczo następnego dnia rano).
A kolacje to jem zazwyczaj takie:
- owsianka z dwóch łyżek płatków owsianych pełnoziarnistych z wiórkami kokosowymi i makiem - zalana wodą;
- kanapka 1,5 kromki z proBody (z serem jeśli akurat nie szkodzi) wędliną i jakimś warzywkiem (sałata, ogórek, jakieś pikle)
- pieczywo lekkie posmarowane pastą warzywną
- czasem zdarza mi się kilka łyków maślanki / szklanka mleka + kromka chleba
- bardzo mała porcja pozostałości z obiadu np. kasza z cebulą, kiełbasą, papryką i czosnkiem
- ostatnio nawet mogę jeść pozostałości z obiadu tylko mniejszą porcję
Jeszcze taka porada od mojej prowadzącej - jeść całkiem sporo kiszonek. Bo kiszonki obniżają cukier i wpływają dobrze na jelita. Przerwy między posiłkami max 2h45 min.
Moje sprawdzone śniadania:
- Węglowodany: 2 kromki chleba IG albo do 3 proBody albo 1/5 torebki kaszy albo półtora łyżki makaronowej ugotowanego makaronu (czyli coś około garści)
- Białkowo-Tłuszczowe: wędliny, 2 pałki kabanos Tarczyński na każdy kawałek chleba (to zwłaszcza, jak gdzieś jadę, bo można transportować poza lodówką), parówki, frankurterki, serdelki, mielonka - taka z puszki, kiełbasa do gotowania (1 kiełbasa na dwa kawałki chleba), jajka (najczęściej sadzone, ale na miękko i w koszulce też spoko, jajecznica rzadko)
- Warzywa: rzadko coś dodaję, odbijam sobie przy innych posiłkach. Kiszonki (kapusta kiszona, ogórek kiszony, czasem inne warzywa kiszone), sałata, papryka (1/8 papryki zielonej), cebula i czosnek, szczypior, koperek, ogórek świeży, rzodkiewka.
Wszystko mieszam w losowych kolejnościach (tak, żeby zawsze były produkty z pierwszych dwóch grup), ograniczając czasami warzywka (czyli np. makaron + jajko sadzone + ogórek kiszony albo chleb IG + jajko sadzone).
Ostatnie dwa hity: 1. kapusta kiszona na ciepło z mięsem (coś jak wigilijna, ale z kawałkami mięsa) - do tego chleb , 2.kaszotto (smażone parówki z cebulą + dorzucona gotowana kasza). Z tym, że odkąd mam niższe cukry na czczo to ze śniadaniami mogę bardziej poszaleć - wychodzą mi cukry po w okolicach 110. Po prostu kasze i makarony daje w małych ilościach.
Warzywa niekorzystne: często wspomina się o pomidorach, na mnie jeszcze źle działa cieciorka, ciecierzyca i jej przetwory.
P.S. Celowo nie podaję godzin śniadań i kolacji, bo wydaje mi się, że nie na każdego działa metoda sen 23-7, 8 śniadanie, 10 II śniadanie, 13 obiad itp. Sama chodzę spać przez większość ciąży między 2 a 4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2022, 23:25
ewe90, Limosa lubią tę wiadomość
-
Witajcie 🙂
Jak Wasze samopoczucie?
Ja dziś po baardzo długiej przerwie rano byłam na rozmowie z toaleta🤣 mam nadzieję,że to jednorazowa sytuacja wywołana batonem na śniadanie 🤭
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Gosianka wrote:A macie czasem widoczną wypukłość w jednym miejscu? Ja ostatnio 2-3 razy miałam na wysokości pępka (co wydaje mi się dość wysoko jak na ten etap ciąży) wypukłość, która była widocznie z jednej strony. I ogólnie miałam wrażenie, jakby cała macica była wyżej. Na czucie ruchów jeszcze za wcześnie, to moja pierwsza ciąża, więc nawet ciężko mi stwierdzić, czy to dziecko tak wędruje w środku brzucha. Wydaje mi się to jakieś niemożliwe i zaczęłam się nakręcać, czy coś nie jest nie tak, naczytałam się o jakimś stawianiu się macicy i sama nie wiem co myśleć o tym. Za każdym razem miałam tak rano jak leżałam na plecach, jak wstawałam to za jakiś czas to znikało.Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Czy ktoś tutaj jest ze Śląska? Gdzie planujecie rodzic? Ktoś zna godne polecenia porodówki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 09:41
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Domi93 wrote:Witajcie 🙂
Jak Wasze samopoczucie?
Ja dziś po baardzo długiej przerwie rano byłam na rozmowie z toaleta🤣 mam nadzieję,że to jednorazowa sytuacja wywołana batonem na śniadanie 🤭
Ja dzisiaj jadę na połówkowe. Pierwszy stres już jest 🤭
Ale tez obudziłam się z takim bólem gardła ze mąż już leciał do apteki po coś łagodzącego 🙄 syn mi się rozłożył, wiec jako ze nie idzie do przedszkola to trzeba było na szybko kombinować opiekę dla niego bo dziadkowie nadal pracujący z obu stron 😕 a musimy o 15 już wyjeżdżać z domu dzisiaj… ta pogoda mnie dobije, wole mrozy. Przynajmniej wszyscy zdrowi byli 🙄