CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadrobiłam.
Cieszę się Elza, że już jesteście w domku o ile dovrze zrozumiałam i, że idzie do przodu. Nie ma to jak odpowiedni specjalista.
U mnie na obchodzie była taka super Pani cdl, którą też była na szkole rodzenia i też mnie podniosła na duchu, do tego przyniosła mi jeszcze potem femaltiker i tą medele oraz obgadała ze mną smoczki i butelki. No i trochę się podkarmilismy!tym mm dzisiaj (65 ml sumarycznie od nocy), ale wygląda na to, że mi się powolutku laktacja też rozkręca. Na pewno jeszcze po wyjściu się skonsultuje z jakimś specjalistą (a na razie sobie odświeżę co tam pisałyście na ten temat), bo mamy problem z głębszym łapaniem brodawki a nawet jak już złapie ładnie to po 5-10 min się z niej tak zsuwa. Niestety panie z noworodkowego mi trochę namieszały w nocy (różne się tam trafiają), mogłam robić po swojemu i też by było ok obyłoby się bez kryzysu emocjonalnego rano.
Chyba się uda wyjść jutro do domku, bo mało spadł na wadze i żółtaczki nie ma (i w ogóle jest słodziutki i idealny 😍)amoze, Anuncja, CelinaJan, Margareetka, KarolaKinga, Lauraa, Alex_92, Elza1234, Nosa, awokado 🥑, Revolutionary , Werzol lubią tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Anuncja, co u Ciebie?
Dzięki, że pytaszna razie bez zmian- zrobiłam sobie porządek w apteczce dzisiaj i w zapasach herbatkowych, ugotowałam obiad, poszłam na spacer do parku. Chociaż poszłam to dużo powiedziane - potoczyłam się
teraz sobie odpoczywam, ale że tak powiem "duch ochoczy, tylko ciało mdłe" - czuję sporo energii w sobie, ale trochę mi spuchły nogi, trochę bolą plecy. Coś tam może ćmi w tych macicznych okolicach. Nie ukrywam, że wolałabym, żeby akcja sama się zaczęła i codziennie wieczorem mam taką nadzieję, że jakieś wody, skurcze mnie obudzą. Jutro na 10 mam ktg, więc zobaczymy jak będzie. Może coś się zadzieje do tego czasu?
trzymajcie kciuki
Tanashi, KarolaKinga, Blackapple, Lauraa, Alex_92, xSmerfetkax, Kindziukowa, Nosa, awokado 🥑, Werzol, Revolutionary , ezra, amoze lubią tę wiadomość
-
Kochane forumowe ciocie, melduję że Maksymilian jest już z nami. Urodzony przez CC 24 czerwca z wagą 3750 i 56cm ❤️ Ogólnie w szpitalu byłam od 12 czerwca i miałam 3 nieudane próby indukcji porodu, aż w końcu zaproponowali CC więc bez wahania się zgodziłam.
Do domu wyszliśmy w piątek i jesteśmy przeszczęśliwi ale zdecydowanie wnioskuje o wydłużenie doby 🙈
Byłam dojechana psychicznie tym co się działo przez ostatnie 2 tygodnie więc zrobiłam sobie chwilową przerwę na formie gdyż nie chciałam się jeszcze bardziej dołować czytając jak kolejne bobaski przychodzą na świat. Tak więc podsumowując dołączam do teamu trudnych czerwcowych porodów 🤯
Wszystkim mamusiom które urodziły podczas mojej nieobecności serdecznie gratuluję ❤️przygodami66, CelinaJan, Anuncja, Margareetka, KarolaKinga, Lauraa, Gusia_, Natalia1992, Alex_92, Elza1234, kasssia, xSmerfetkax, Klaudek11, Kindziukowa, Kkk77, awokado 🥑, Anabbit, Werzol, Revolutionary , Katikat, eeemakarena, ezra, amoze lubią tę wiadomość
-
Moooni gratulacje. 😊
Dużo zdrówka dla Was.
Anuncja to zostałaś tylko Ty . ?
Jeżeli tak, to będziemy czekać na Twojego bobasa jak na pierwszego 😊
Dziewczyny a tak z innej beczki. Dzisiaj była położna u mnie i kazała mi się zważyć. Zawsze też oprócz maluszka dba o mnie. I o jakież moje zdziwienie było jak zobaczyłam, że schudłam 12 kg. W ciazy przytyłam tylko 10, więc już mam 2 na minusie.
Oczywiście stwierdziła, że tak może być ale za 2 tygodni kolejne spotkanie i kazała się pilnować z jedzeniem żeby tak szybko nie spadać z wagi. Jak to u Was wygląda. Jem normalnie 🤷♀️Anuncja lubi tę wiadomość
-
Elza świetne wieści, w domku to zawsze inaczej ❤️
Moooniii gratulacje ❤️
Jezu jak Wam zazdroszczę tego ściągania laktatorem, ja tak bardzo bym chciała, ale leci tyle co nic 😭😭 nie wiem w czym jest problem... Laktator mam neno angelo, raczej był polecany jako taki basic na początek -
Ja tu widzę jakoś boom na ściąganie mleka. Słyszę w wyobraźni dźwięk pracujących laktatorów jak jakiś maszyn na produkcji😆
Monika gratulacje!
Anuncja ja tu zaglądam i wypatruje info od Ciebie a Ty gdzieś wędrujesz zamiast rodzić😅 Nie chce nic mówić ale nie trafiła się jeszcze żadna która by urodziła np w domu.Moze jesteś chętna?
Ja byłam na spotkaniu z pracy i cycki chce mi rozerwać. Mała jak na. złość śpi jak kamień, zbiera siły na noc pewnie
Elza ja w głębi duszy czuje,że sobie świetnie że wszystkim poradzisz na swoim terenie i swoich zasadach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 21:27
Elza1234, Anuncja, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Margareetka, ja też mam Neno Angelo i jestem z niego zadowolona - z rozkręcenia laktacji i później z odciągania. Z ciekawości odciągnęłam raz w szpitalu tą Medelą swing, mercedesem wśród laktatorów i wyszedł mi taki sam plon jak moim.
A Ty jak próbujesz odciągać? Widziałam, że Mały raczej Ci piersi nie oszczędza, może już niewiele w nich zostaje nadprodukcji dla pompki?Co do lejków, to ja mam 24, 21 i redukcję do 19. Skuteczność w sumie taka sama, tylko 19 zaczął być za mały i obcierał.
U nas się trochę popsuło z karmieniem dzisiaj w nocy. Już było dobrze, ale Synek zaczął za płytko chwytać brodawkę i koniec. Pooglądałam te udostępnione filmiki, w teorii wszystko fajnie wyglądało, ale w praktyce zamyka bródkę na koniec i uczucie jakby zatrzaskiwał pułapkę na myszy na brodawce... Przy ostatnim trochę było lepiej, tym razem brodawkę mu podałam od dołu do podniebienia, a nie od góry. Nie było idealnie, ale tym razem się najadł, a ja nie skręcałam się z bólu. Może wracamy na dobre tory.
Ze śmiesznych zdarzeń, to zaliczyliśmy dzisiaj obsikanie kalendarza i telewizora, na szczęście kończy się czerwiec i można wyrzucić od razu kartkę z miesiącem do kosza 😅Revolutionary lubi tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
Moooniii Gratulacje! 🎉
Elza super, że się udało. Teraz już „na spokojnie” możecie dochodzić do siebie w domku.
Te zaczynałam z Neno Angelo, ale z racji tego, że miałam odciągać często zmieniłam na muszlowy innogio. Ja podziwiam jak któraś ściąga po każdym karmieniu i w nocy 🫣 Ja bym się zajechała. Młody wisi na cycku często i wydaje mi się, że długo. Nie starczyłoby mi doby jeszcze na taki system. Póki co mamy zalecenia żeby dokarmiać 30ml po cycku, więc jak odciągam te 3 razy dziennie po 60-90ml to spokojnie wystarcza. Plus jak nie mam mleka w lodówce to mm. No, ale nie dałabym rady więcej. Jak mogę i mam chwilę to wolę jednak się zdrzemnąć albo ogarnąć chatę niż bawić się z laktatorem.Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Jezu w szpitalu też odciągałam co 3 godziny bo za cel postawiłam sobie nosić za każdym razem świeże jeszcze ciepłe mleko. Ale to zajazd, bo z tym sterylizowaniem, myciem, to wy chodziło naprawdę snu jak kot napłakał. Teraz w nocy nie odciągam, mam przerwę 6-9 godzin. Po tej przerwie czuć że te piersi są pełne ale nie ma żadnej bolesności. Jedyna obawa że przy takim odciąganiu zaburzę laktację. Jednak najlepiej te cycki pracują przy równych porach odciągania.
Anuncja myślę o Tobie kilka razy dziennie - żebyś nie czuła się zapomniana! Melduj się nam tutaj rodzynko! 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 22:22
Anuncja lubi tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Uff nadrobiłam dwa dni 😅
Elza, ty byłaś zawsze takim dobrym duchem, głosem rozsądku na naszym wątku i bardzo mi przykro, że tak się czułaś (czujesz?) źle. Mam nadzieję, że trochę się teraz wyśpisz i wrócisz do siebie ♥️
Taką miałam refleksję, że kurcze każdy nosi jakiś krzyż… u mnie ciąże były niespokojne to chociaż los mi dał w prezencie dzieci z kategorii łatwiejsze (nie zapeszając 🫣) niektóre z was miały ciążę super a teraz z laktacją czy czymś innym jest pod górkę, ehhh.
My niedzielę spędziliśmy bardzo fajnie u teściowej. Mała przespała całą wizytę, częściowo na moich rękach ale nawet zagraliśmy sobie w planszówke.
Dzisiaj z obiema córami spacer, plac zabaw i falafel na obiad, obyło się bez dram. Starsza ma pasmo sukcesów ostatnio- już nie sika w nocy, więc będzie się można pozbyć pieluchy 🤞 i wczoraj pierwszy raz zjadła surowe warzywo - ogórka 😎
Jeszcze dzisiaj dostałam info, że moja szefowa przyjeżdża do Warszawy więc może w czwartek po szczepieniu wejdę do biura bo i tak muszę zanieść papiery. -
Ja się dorobiłam jakiegoś zastoju albo zapalenia. Boli, że aż promieniuje z piersi do łopatki, czerwona jest częściowo. No i nie wiem czy nie dochodzą objawy grypopochodne. To się da ogarnąć bez antybiotyku?
Kindziukowa lubi tę wiadomość
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Ja w sumie odciągam raz dziennie - mąż karmi butelką mlekiem z dnia poprzedniego, a ja w tym czasie siedzę z laktatorem. CDL która u mnie była uważa, że jeśli chce się wychodzić i zostawiać dzieciaczka z kimś to warto raz dziennie podawać butelkę żeby dziecko potem nie odrzuciło, bo podobno bywają uparte egzemplarze 🙈
I powoli zaczynam dodatkowo robić zapasy, ale to przy użyciu muszli/magicznej butelki jak karmie piersią. Jak za każdym karmieniem używam to na prawdę sporo tego mleka się uzbiera!kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Ja tu widzę jakoś boom na ściąganie mleka. Słyszę w wyobraźni dźwięk pracujących laktatorów jak jakiś maszyn na produkcji😆
Monika gratulacje!
Anuncja ja tu zaglądam i wypatruje info od Ciebie a Ty gdzieś wędrujesz zamiast rodzić😅 Nie chce nic mówić ale nie trafiła się jeszcze żadna która by urodziła np w domu.Moze jesteś chętna?
Ja byłam na spotkaniu z pracy i cycki chce mi rozerwać. Mała jak na. złość śpi jak kamień, zbiera siły na noc pewnie
Elza ja w głębi duszy czuje,że sobie świetnie że wszystkim poradzisz na swoim terenie i swoich zasadach.
Karola, masz dobrą intuicję, moim pierwszym pomysłem był poród w domu, ale ten basen na moich 28m2 zabrałby całą powierzchnię podłogi, więc się poddałam xd -
koktajlowa wrote:Ja się dorobiłam jakiegoś zastoju albo zapalenia. Boli, że aż promieniuje z piersi do łopatki, czerwona jest częściowo. No i nie wiem czy nie dochodzą objawy grypopochodne. To się da ogarnąć bez antybiotyku?
Bierz ibuprom czym prędzej!
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Co do laktatora to już to kiedyś wspominałam i nie tylko ja, że rozmiar lejka ma duże znaczenie. Jak jest za duży to u mnie w medeli prawie nic nie leciało, a jak zmieniłam na swój rozmiar to już konkretnie przyssało i zaczęło lecieć. Nawet dzisiaj próbowałam, bo myślałam, że może zmienię z czasem na większy…ten sam efekt…prawie w ogóle nic nie leciało, a z mniejszym sporo odciągnęłam.
PS czy ja się kiedyś nauczę żeby chodzić spać jak ona śpi a nie robić pełno rzeczy dookoła 🙃
Moniii i Miśka gratulacje ❤️kasssia, Miśka00 lubią tę wiadomość