CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Revolutionary wrote:Jezu moj syn dzisiaj cały dzień na cycku. 🫣 byliśmy u rodziców, bo moja babcia przyjechała z nimi i cały dzień z młodym na podwórku przy cycku. On dzisiaj spal max 15 minut, a tak krzyki i szukanie piersi, a pociągnie kilka razy i przysypia no zwariować idzie.
A na odchodne teraz tak ulał jak wychodziłam z nim że aż mu sie "jezioro" na szyi zrobiło 😑
Całą drogę autem do domu krzyk że głodny... ja nie wiem o co mu chodzi. Czy to kwestia pogody czy co.
I jeszcze te komentarze wszystkich dookoła że pewnie sie nie najada, że mam niewartościowe mleko, żeby go dokarmić mm... idzie na głowę dostać. 😵💫
Spoko, też non stop słucham. Jeśli wspomnę, że mała płacze to na pewno jest to wina mojego mleka. Na bank jest za chude i ona się nie najada i muszę koniecznie dokarmiać mm.
Każda rozmowa z babcią to pytanie czy mam dużo mleka. Skąd mam to wiedzieć 😂 ja nie odciągam laktatorem, karmię ją gdy jest głodna. Nie kontroluje tego ile mam mleka. Dopóki przybiera na wadze odpowiednio, nie zamierzam się zamartwiać tym, ile mam mleka w cyckach. Ja wiem, że to starsze pokolenie i powinnam być cierpliwa, ale jakoś strasznie mnie denerwuje ten temat i wieczne docinki ze głodzę własne dziecko.Nosa lubi tę wiadomość
-
Też myślę, że to kwestia upału Revolutionary. Nie przejmuj się. Mój synek to i tak jest mały ssak i ciągle chce jeść a jak jest upał to już w ogóle, skończę jedno karmienie i za chwilę zaczynamy następne.
Dzisiaj go zostawiłam na 35 minut dosłownie i poszłam do poz po skierowanie na badania jakieś podstawowe to oczywiście wył mężowi cały czas a dostał cyca przed wyjściem (jak wróciłam to od razu też) i się zastanawialismy czy on wyczuwa czy mnie nie ma oraz czy jeśli tak to czy kiedyś mi to przejdzie xD
-
Revolutionary a ja bym pomyślała, że jest niespokojny, bo jest w innym miejscu i słyszy inne głosy niż dom/mieszkanie.
U nas dziś był niespokojny wieczór u małej, bo skoczyliśmy do teściów. Też ciągle chciała tam cycka żeby się wyregulować, również na odchodne zwymiotowała na mnie, bo się z tego wszystkiego przejadła, w aucie płakała i od 15 dopiero teraz poszła spać. Dla mnie to ewidentnie przebodzcowanie, a nie żadne brzuszki czy słaby pokarm
Na szczęście jutro dzień w domu
Karola nieźle z tym zabiegiem… u mnie już się skończyły te odchody porodowe, ale mam ginekologa jakoś 28.07Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 20:07
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Revolutionary ja to bym mu dala ze 4 łyki wody z butelki. Albo smoczka. Ja to przerabiałam z synem z tym ,że on antysmoczkowy od 2 miesiąca życia.
Smoczek dajemy i lubi ale w takim momencie wyrzuca po chwili i denerwuje się dalej wiec ewidentnie chce cycka a nie tam jakis silikon 🤷♀️2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Z tym przebodźcowaniem widzę, że im więcej wychodzenia (nie mówię, że codziennie) tym lepiej. Moj mały też przez pewien czas po odwiedzinach czy spacerach był niespokojny, ale z czasem jest lepiej. Wieczorem jak krzyczy to ze zmęczenia (brak dłuższej drzemki w dzień lub powyżej 5h bez spania) lub z głodu. Wcześniej krzyczał pomimo tego: wszystko było na nie. Teraz zmęczony dostaje jeść i odpływa.
Wiem, że będzie jeszcze długo rozchwiany, ale jest poprawa.
Mnie też cieszy, że w tych oknach aktywności nie płacze dużo, czasem w ogóle. -
Anabbit nasz synek też łatwiej się wycisza u męża. U mnie to zaraz jest dziobanie i szukanie cycka. Dziś to nawet jak go po buzi glaskalam to chciał moja rękę ciumkać 😅
Tak piszecie o przebodźcowaniu w gościach, że jestem ciekawa co będzie u moich rodziców, do których wybieramy się w czwartek i zostajemy tam do niedzieli.Anabbit lubi tę wiadomość
-
Dostałam skierowanie i krwawienie przeszło jak ręką odjął. Zero. Cudowne uzdrowienie.
Mi dzisiaj syn dal popalić. Jakaś złośliwość nim zawładnęła. Wszystko na przekór i byle człowieka z równowagi wyprowadzić. Gałgan jeden. Mam nadzieję,że jutro obudzi się "normalny". Mała dzisiaj wykazywała bardzo dużą aktywność, opoerdzieliła każdego po kolei. Trzeba ją nosic przodem do świata i koniec. Chodzić i pokazywać wszytko. Wtedy jej świat staje się piękny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 21:37
Elza1234, Werzol lubią tę wiadomość
-
Jeny ci ludzie to by się zastanowili co mówią świeżej matce w pologu 🫣
Ponieważ mój berbeć ciagle walczył z cycem, z butla, zaczęło mu sie częściej ulewac i ta pupa przez kupy sie odparzyła to poszłam dla neurologopedy dziś i polecam wszystkim, które mają "wymagające" bobasy lub tak myślą. Owszem, moj umie chwycić sutka, ale nie umie utrzymać. Sciaga język w ciup i musimy nad tym popracować, neurologopeda pokazała jak 👌 dodatkowo, nazywa zaczal brzmieć jakby miał zatkany nos - pokarm cofa mu sie do nosa, początki refluksu. Wszystko wygląda na alergie pokarmową. Jutro idę do gastroenterologa i będziemy działać, jeszcze mogę kp 👍 polecam neurologopede serio, warto zobaczyć na żywo dobrego w akcji 🙂 z pupą u nas lepiej powoli, już go tak nie boli,na razie brak rzadkich, dokarmiamy Bebilon Pepti.asiun, amoze lubią tę wiadomość
-
Nosa wrote:Jeny ci ludzie to by się zastanowili co mówią świeżej matce w pologu 🫣
Ponieważ mój berbeć ciagle walczył z cycem, z butla, zaczęło mu sie częściej ulewac i ta pupa przez kupy sie odparzyła to poszłam dla neurologopedy dziś i polecam wszystkim, które mają "wymagające" bobasy lub tak myślą. Owszem, moj umie chwycić sutka, ale nie umie utrzymać. Sciaga język w ciup i musimy nad tym popracować, neurologopeda pokazała jak 👌 dodatkowo, nazywa zaczal brzmieć jakby miał zatkany nos - pokarm cofa mu sie do nosa, początki refluksu. Wszystko wygląda na alergie pokarmową. Jutro idę do gastroenterologa i będziemy działać, jeszcze mogę kp 👍 polecam neurologopede serio, warto zobaczyć na żywo dobrego w akcji 🙂 z pupą u nas lepiej powoli, już go tak nie boli,na razie brak rzadkich, dokarmiamy Bebilon Pepti.
Niestety jest zero empatii i zastanowienia, nawet u osób najbliższych 😑2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Dzięki którejś z Was odkryłam, że mogę odkurzać przy małej jak ona śpi. Ale nie powiem tego mojemu mężowi haha to będzie moja tajemnica a on niech odkurza 😂 a ja będę z małą wypoczywać za wszystkie czasy
Lauraa, Revolutionary , Margareetka, Cel95, Elza1234, amoze, Nosa lubią tę wiadomość
-
przygodami66 wrote:Dzięki którejś z Was odkryłam, że mogę odkurzać przy małej jak ona śpi. Ale nie powiem tego mojemu mężowi haha to będzie moja tajemnica a on niech odkurza 😂 a ja będę z małą wypoczywać za wszystkie czasy
Ja też zauważyłam, że jak Córka spi to spi. Już w szpitalu doswiadczyla stukotow, krzykow, kwileniainnych bobasow, wiercenia o 2 w nocy (do tej pory mysle co to było, ale u gory intensywna noworodkow wiec moze cos naprawiali), trzaskania drzwiami, sprzątania, odkurzania, świecenia światłem z łazienki w twarz w nocy itp
A jak nie spi to cisza nie pomoże 😆
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:Ja też zauważyłam, że jak Córka spi to spi. Już w szpitalu doswiadczyla stukotow, krzykow, kwileniainnych bobasow, wiercenia o 2 w nocy (do tej pory mysle co to było, ale u gory intensywna noworodkow wiec moze cos naprawiali), trzaskania drzwiami, sprzątania, odkurzania, świecenia światłem z łazienki w twarz w nocy itp
A jak nie spi to cisza nie pomoże 😆 -
Hej, pozdrawiam z karmienia. Zepsuł mi się wczoraj prawy cyc, zaczęło się od tego, że leżałam na brzuchu, bo fizjoterapeutka mi kazała przynajmniej pół godziny dziennie. Poleżałam 20 min i jak wstawałam poczułam, że cyc strasznie boli. Przed snem jeszcze go ściągnęłam laktatorem, ale nie bardzo pomogło. Teraz Mały go dojada, może on mnie uzdrowi...
Byłam w poniedziałek u fizjoterapeutki i to był strzał w 10. Zrobiła mi masaż drenujący tego obrzęku i pokazała jak z nim działać w domu. Wreszcie poczułam, że ta gula pod blizną mocno odpuściła!
Poza tym uzyskałam wolność i niezależność po kursie chustonoszenia. Wczoraj pierwszy raz wyszłam sama na spacer z Synkiem wrzucając go do chusty i znosząc z trzeciego piętra gondolę w ręce.
Wczoraj drugi raz byłam spróbować pobrać krew Małemu i tylko dostałam kurwicy. Byłam już raz w poniedziałek w dedykowanym punkcie, ale odmówili pobrania, bo pani, która pobiera maluchom jest na urlopie i będzie jutro. No to podeszłam jutro i ta kobieta znowu nieobecna mimo że miała być. Przed pierwszą wizytą chciałam zadzwonić i się upewnić, czy na pewno pobiorą noworodkowi, ale byłam dziewiąta na infolinii, a nie mam czasu tyle wisieć na telefonie, kiedy dziecko co chwila płacze. No i stwierdziłam, że wystarczy tego cyrku. Wypisałam się z aktualnej przychodni, zapisałam do nowej, która przynajmniej jest w moim sąsiedztwie i ma umowę z innym punktem pobrań. Oby tylko zdążyli sobie przekazać kartę uodpornienia przed szczepieniami w 2. miesiącu życia.
@awokado, a dlaczego ta konsultantka chustonoszenia jest anty spowijaniu? Ja cały czas nie mogę się przekonać do spowijania, chociaż mnie inni namawiają, że "maluszek lubi tak ciasno, bo przed chwilą miał tak ciasno w brzuchu". Ale mi staje przed oczami obraz, jak go spowijali do inkubatora albo na patologii, żeby im się uspokoił bez brania na ręce i nie mogę się przemóc...
A, narzekacie na komentarze o nienajadaniu się. Ja mam z kolei plagę próśb od Babci, żeby mu założyć skarpetki przy 30 stopniach, bo mu zimno w stopy, bo ma chłodne. Gnębi mnie tak przy okazji każdej rozmowy, nie pomagają komentarze, że to moje dziecko i będę się nim zajmować po swojemu, oszaleję...🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
Tak u mnie też moja babcia przechodzi sama siebie i w upale mam zakładać małemu skarpetki bo ma takie gołe nóżki 🫣 w domu 25 stopni a ja mam go przykryć chociaż pieluchą bo mi zimno i nie przepowiesz, niby ok rozumie albo się obrazi, a za 5 minut wraca i cala litania od nowa 🫣 oszaleć idzie
Dziewczyny które karmią mm, jak wyglądają kupki bobasów? 🤔 -
Wiecie, że moje dziecko lubi mieć skarpety? Zauważyliśmy, że jak jest niespokojny i ma zimne stopy jak założymy to od razu luz😅jego ojciec ma to samo – chłodzenie i grzanie przez stopy.
U nas kolejna noc z jednym spaniem ponad 5h, nie wiem co sie odwala😅druga noc podczas której pampers z bamboolove przecieka siku🙄dokończę je i więcej nie kupię. Z żadnymi innymi takiego problemu nie mamy.Nosa lubi tę wiadomość
-
Szarotka, opowiadała nam, że była na warsztatach z jakimś tam znanym Fizjo dziecięcym, gdzie robił eksperyment i wiązał otulaczem do krzesła tatusiów. Zasada była taka, że nie mogli się odzywać (tak jak dziecko), no i każdy z nich zaczynał się wyrywać, a po kilku minutach nieudanych prób po prostu zasypiał. Wg nich to nie jest sen, tylko „wyłączenie zasilania” spowodowane dużym stresem i brakiem możliwości zrobienia czegokolwiek. Ona dużo edukuje w temacie neurorozwoju i mówiła, że spowijanie powoduje po prostu odłączenie zasilania w mózgu, co jest formą obrony organizmu. Ogólnie jeśli nam zależy na spowijaniu, to najlepiej to robić otulaczem i gdy widzimy, że dziecko już śpi, to je rozplątywać, najgorsze wg niej są tuliki. Wiadomo, jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie - jest wiele różnych szkół.
Anabit - ja wczoraj miałam dokładnie takie same przemyślenia. U męża córka zasypia od razu i daje się odłożyć, a ja chyba pachnę mlekiem na kilometr, bo dziecko staje się nieodkladalne i wiecznie głodne 🙃Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:43
-
Mój mąż w nocy dzisiaj sprawdzał mi palcem szyję czy nie jest mi zimno i mnie przykrywał xD a potem się budzę a ten mnie klepie po tyłku, żeby mi się odbiło 🤣🤣🤣
KarolaKinga, Revolutionary , Werzol, Lauraa, Anabbit lubią tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Mój syn też plakal jak miał gołe stopy. Od dnia urodzenia do może 2 miesiąca życia.
Szarotka12 ta akcja z cycem brzmi dla mnie jak starość 😅 Jedno próbujesz naprawić a drugie się psuje
Dziś była łaskawa noc, pobudki co 4 h/3.5 h. Ale w środku nocy nie mogłam kurna zasnąć