X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 888 794

    Wysłany: 25 lipca, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    O to super sprawa. A chustę macie taka ze i na Ciebie i na Męża pasuje?

    U nas też w ciazy było ich sporo. Ale ten myk z ociepleniem teraz raz zadziałał więc będziemy to testować

    Mała zasnęła. Nie chciała jeść i mina na śpiocha, a ostatnio jadła 2h temu. Ona rzadko odmawia posilku, tylko w nocy jak spi i za wcześnie sie zaoferuje. Także idę spać i wstaje o 23 ją obudzić.

    Tak, mamy chyba 4.6 m z lenny lamb i pasuje na nas oboje, ale mój mąż jest wyższy ode mnie o 10 cm, więc mamy prościej 😉
    Nie wiem w sumie jak bardzo w razie co by nadmiar materiału przy węźle z tyłu przeszkadzał, nam obojgu nie zostaje jakoś bardzo dużo.

    age.png
  • Katikat Autorytet
    Postów: 822 537

    Wysłany: 25 lipca, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka daj znać co powiedzą 😞

    My tez mamy bejbybjorna ale kupilam sam stelaż i pokrowiec uszyty przez kogoś więc zapłaciłam tyle co za podróbkę i ratuje mnie czesto nie tylko z odkładaniem choc na chwilę ale i z kupką. Zawsze po bujaniu jest pielucha do wymiany. Niestety tez ulewa przez takie bujanie.

    Czkawa u nas czesto o czasem taka ogromna. Za zimne mleko i po ulaniu miewa. Czasem pomaga trochę mleka jeszcze dopić a czasem nic.

    Ja za to szukam śpiworków z rękawkami na takiego miesieczniaka macie coś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 21:57

    Zapalenia endometrium, polip, 2 transfery nieudane, 1 strata
    Naturals między ivf

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2151 2309

    Wysłany: 25 lipca, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. No lekko nie jest. Ani mi ani mężowi, on juz wczoraj też sie popłakał z bezsilności, a raczej rzadko ukazuje takie uczucia, wiec możecie sie domyślać jak jest 😑

    Co do tego jedzenia, to mamy taki drugi wieczór z rzędu. I to nie jest tak że on 1.5 godziny aktywnie je. On je na początku, ale pozniej tak ciumka, co któryś raz przełknie gdzieś, ale bardziej wisi dla wiszenia chyba. Ale jak tylko go odstawiam to jest wrzask, naprawdę. On ogólnie mam wrażenie rzadko kiedy placze normalnym płaczem jak bobas, on sie większość czasu wydziera, aż zdziera gardło 😔

    W ogóle czytałam o tym że dzieci z ciężkich porodów i cesarek takie są. I może cos w tym jest że ta ciężka indukcja i mocna oxy tak zadziałały na niego 😔

    Co do smoczka to też tak próbuje że przystawiam jak do piersi, ale działa to 1 na 10 przypadków.
    U nas bujanie serio nie zdaje egzaminu. Wisiał 1.5 h, w końcu sam sie odstawił, dal sie przebrać i zrobić wieczorna pielęgnację mężowi a później znow sie zaczął drzeć, mąż probowal go utulic nic nie dawało. Ja tez próbowałam, nawet na piłkę z nim poszłam się pokołysać, juz prawie zasnął i nagle dalej ryk i wiercenie głową za cyckiem.
    Położyłam go w końcu 15 minut temu a teraz zaczął się znowu wydzierać, właśnie słyszę z łazienki.

    Naprawdę jak oboje nie wylądujemy w psychiatryku to będzie dobrze 🤡

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4567 3572

    Wysłany: 25 lipca, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka jak ma obrzęk to koniecznie sor na rekonsultacje..Trzymam kciuki. Daj pozniej znać co powiedzieli.

    Revolutionary chusta też nie pomaga?

    event.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2151 2309

    Wysłany: 25 lipca, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    40 minut darcia się jakby go ze skóry obdzierali. Pchanie rąk do buzi, szukanie piersi w ramieniu, szyi, wszędzie gdzie sie da. Ssanie palcy ale smoczka za chiny nie. Zabrałam go od męża, próbowałam nosić na ramieniu, na leniwca, tańczyć, śpiewać, skakałam na piłce - pomogło na 5 minut aż znowu zaczął sie drzeć w nieboglosy. Dostawilam do cycka i je tak łapczywie jakby od 6 godzin nic nie jadl.

    Ja serio nie ogarniam.

    Jutro chyba daruje sobie w ogóle przystawianie go wieczorem, dam mu butle, zobaczę ile zje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 22:47

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2151 2309

    Wysłany: 25 lipca, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Szarotka jak ma obrzęk to koniecznie sor na rekonsultacje..Trzymam kciuki. Daj pozniej znać co powiedzieli.

    Revolutionary chusta też nie pomaga?

    Nie mam chusty, ale na niego noszenie, nawet ciasno przytulonego nie działa.

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4272 3632

    Wysłany: 25 lipca, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary, też bym się rozryczała. Mam nadzieję, że któraś z porad chociaż trochę pomoże. A jak u Was noc wygląda?

    Mnie zawsze pociesza, że od 6m dzieci jedza różne pokarmy i już mniej dram o karmienie czy pierś wtedy jest

    W ogóle wyczytałam z książki karmienie piersią od natuli, że koło 12 tyg bobasy zaczynają dostrzegać, że otoczenie jest interesujące i mniej ich pierś już interesuje. Nie wiem jak to się u kilkukrotnych mam z naszego wątku sprawdziło, dajcie znać :p

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 657 548

    Wysłany: 26 lipca, 03:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego pierś interesowała niezmiennie przez 2 lata :D 😂 a tak serio to wiadomo że potem dziecko ma różne aktywności/ interakcje , u mnie w dzień było znacznie mniej wiszenia na cycu ale w nocy nadrabiał...
    Ale mimo nieprzespanych nocek i karmien co.pol.godziny z sentymentem wspominam ten czas. Dlatego dziewczyny: To minie!!! Jeszcze będziemy smucić się że nie jesteśmy dla naszych bobasów całym.swiatem 😃

    Revolutionary Twoje opisy przypominają mi sytuację z moimi dziećmi, mój starszak też ciągle chciał być przyklejony do piersi. W nocy jak był.troche starszy to po prostu leżełam w nocy z odkrytymi piersiami i on sam się obsługiwał bo inaczej w ogóle bym nie pospala.
    Bobo czerwcowy też tak robi że jak próbuje go uspokoić to szuka ciągle piersi i rusza tą główka i chce przyssać się do wszystkiego ustami. Ale widzę że to nie potrzeba głodu tylko uspokojenia właśnie- nie umie się inaczej wyregulować.

    I chciałam jeszcze zaznaczyć że u mojego starszaka nie było żadnej przyczyny zdrowotnej takiego zachowania, po prostu do dzisiaj jest takim high need baby- wrażliwcem który przybiega z płaczem do mnie jak tylko lekko się uderzy itp 😃 nadal potrzebuje mnie do wyregulowania przy złości/smutku itp

  • Szarotka12 Autorytet
    Postów: 470 908

    Wysłany: 26 lipca, 04:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam gdzie ten obrzęk okazało się, że jest pęknięcie kości czaszki, na pierwszym USG nie sprawdzali tego miejsca... Zrobiliśmy tomograf, jest mały krwiak, ale mózg cały. Myśleliśmy, że zejdziemy, jak czekaliśmy na wyniki tomografu, największy stres życia... Zatrzymali nas na oddziale na obserwację do poniedziałku, na 99% rokowania są dobre. Trzymajcie kciuki.

    🙍‍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    19.06. 3850g Synek na świecie 💙

    age.png
  • CelinaJan Ekspertka
    Postów: 243 508

    Wysłany: 26 lipca, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka, trzymajcie się!
    Oby wszystko było dobrze i wracajcie jak najszybciej do domku.

    😊

    28.08.23r ⏸️
    06.10.23 poronienie chybione 💔
    16.10.24⏸️

    12.06.2025 Iga 2960, 52 ❤️
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4272 3632

    Wysłany: 26 lipca, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka wszystkie kciuki małe i duże z Wami

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2151 2309

    Wysłany: 26 lipca, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka12 wrote:
    Tam gdzie ten obrzęk okazało się, że jest pęknięcie kości czaszki, na pierwszym USG nie sprawdzali tego miejsca... Zrobiliśmy tomograf, jest mały krwiak, ale mózg cały. Myśleliśmy, że zejdziemy, jak czekaliśmy na wyniki tomografu, największy stres życia... Zatrzymali nas na oddziale na obserwację do poniedziałku, na 99% rokowania są dobre. Trzymajcie kciuki.

    O jeju😶🥺dobrze że z mózgiem wszystko ok🙏🏻 duzo zdrówka i sił dla Was! 🫂

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Katikat Autorytet
    Postów: 822 537

    Wysłany: 26 lipca, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde jak to nie sprawdzili.. no jprd po to jedziecie żeby wszystko sprawdzili za 1 razem.

    Kciuki oczywiście trzymamy

    Cel95 lubi tę wiadomość

    Zapalenia endometrium, polip, 2 transfery nieudane, 1 strata
    Naturals między ivf

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7494 7255

    Wysłany: 26 lipca, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka12 wrote:
    Tam gdzie ten obrzęk okazało się, że jest pęknięcie kości czaszki, na pierwszym USG nie sprawdzali tego miejsca... Zrobiliśmy tomograf, jest mały krwiak, ale mózg cały. Myśleliśmy, że zejdziemy, jak czekaliśmy na wyniki tomografu, największy stres życia... Zatrzymali nas na oddziale na obserwację do poniedziałku, na 99% rokowania są dobre. Trzymajcie kciuki.
    Boże.. jak mogli ominąć jakieś miejsce?
    Trzymamy kciuki najmocniej na świecie. Dużo sił dla Was i zdrowia

    Cel95 lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7494 7255

    Wysłany: 26 lipca, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Natalia - nie do końca się z Tobą zgodzę.
    Obawiam się że Revolutionary jest tak zmęczona tym wszystkim, że jej jedynym wspomnieniem pierwszego miesiąca życia dziecka może być „pot i łzy i krzyk”
    Niestety nie każdy lubi być czyimś smoczkiem all day, więc to chyba zależy od człowieka też.
    Ale to moje zdanie :)

    Anegdotka z dziś (mój mąż tworzy mi materiał na stand up) - karmiłam młodą koło 1:30, nie budziłam męża
    Najpierw zerwał się umyć ręce bo mu się wydawało że młoda mu się na nie zrzygala. A potem ona mi się zakrztusiła i ja klepałam po plecach, a on śpiąc zaczął klepać mnie 🤡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca, 08:13

    Cel95, Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4272 3632

    Wysłany: 26 lipca, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katikat wrote:
    Kurde jak to nie sprawdzili.. no jprd po to jedziecie żeby wszystko sprawdzili za 1 razem.

    Kciuki oczywiście trzymamy

    No dziwne to. Ile oni z ciekawości minut robili to usg pierwsze?

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Szarotka12 Autorytet
    Postów: 470 908

    Wysłany: 26 lipca, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    No dziwne to. Ile oni z ciekawości minut robili to usg pierwsze?

    Robili o dziwo długo i dokładnie, tylko siniak był na czole z przodu, sprawdzali tam, całe czoło i jeszcze od góry zaglądali. Wcześniej też palacyjnie sprawdzili. A pod wieczór wyszedł ten obrzęk tak trochę za uchem z tyłu, tam nie sprawdzali... Cieszę się, że wjechała tomografia, to nie ma wątpliwości, że coś się jeszcze przeoczy. Chociaż oczywiście była jakaś awaria systemu i czekaliśmy godzinę przed gabinetem aż go naprawią 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca, 08:31

    🙍‍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    19.06. 3850g Synek na świecie 💙

    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 765 683

    Wysłany: 26 lipca, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary, chyba też bym sprawdziła z tą butelką, może jak on tak ciumka to przełyka ślinę i w jakiś sposób je nieefektywnie albo niewystarczająco na jego możliwości?

    Młody po całym dniu atrakcji dał nam wieczorem taki popis, że myślałam, że wyjdę i nie wrócę 🙈 przy Waszych problemach to takie nasze akcje to pikuś, ale jak człowiek rozpuszczony przez bobasa to później ma krótszy lont jak przychodzą takie wieczory 🙈 ale no cały dzień był wzorowy, no ziomek na imprezy jak znalazł, dał się wozić w wózku, przeleżał w nim cały obiad, posiedział na kolanach, noszony też był przez parę osób no i tak mu się nazbierało atrakcji, że na noc nie umiał zasnąć 🤡 ale jak już zasnął o 22.30 to spał do 4 xd

    Szarotką trzymam kciuki, oby już było bez niespodzianek 🫠

    Z takich akcji to ja jak miałam parę miesięcy to spadłam z moja mama ze schodów - za pierwszym razem w szpitalu nic nie stwierdzili, ale po powrocie do domu darłam się przy przebieraniu jak mnie łapali za nogę, więc wrócili do szpitala. Okazało się, że mam złamaną kosz piszczelowa 🤡 musiało być tak, że jak mnie trzymała to w większości spadłam na nią, ale jednak noga się gdzieś zawinęła. Do dzisiaj efektem tego jest asymetria w długości nog, ale kręgosłup to sobie sam wyrównał wykrzywiając się xd i zauważono to dopiero jak miałam 18 lat 🤡 także bobas z nogą w gipsie to podobno też super zabawa 🫠

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4567 3572

    Wysłany: 26 lipca, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka12 wrote:
    Tam gdzie ten obrzęk okazało się, że jest pęknięcie kości czaszki, na pierwszym USG nie sprawdzali tego miejsca... Zrobiliśmy tomograf, jest mały krwiak, ale mózg cały. Myśleliśmy, że zejdziemy, jak czekaliśmy na wyniki tomografu, największy stres życia... Zatrzymali nas na oddziale na obserwację do poniedziałku, na 99% rokowania są dobre. Trzymajcie kciuki.
    Usypiali go do tego tk czy dali radę zrobić bez usypiania?
    Obserwujcie przy pielęgnacji czy nie płacze przy dotyku ,żeby nie przeoczyć jakiegoś innego złamania.

    event.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1755 747

    Wysłany: 26 lipca, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Revolutionary a u Ciebie ogółem nie ma ciągle tego wiszenia? Próbowaliście np bujać, tulić się u Taty itp?

    Bo u nas czasem jest taki mocny płacz po czym jeden z tych sposobów pomaga więc nie jest to z głodu, plus no przyrosty są spore więc staram się żeby jadła za dnia co 2h I zwykle tak mniej więcej glodnieje, a wcześniej jak płacze to w 90% chodzi o coś innego

    Np ułożenie. Rękę zsuniesz jak jej się przysypia oj to jest niezadowolona.

    Pytam bo sama jakieś 2 tyg temu ciągle się bałam że każdy płacz to z głodu plus wiadomo wtedy miałam stresa jak się potoczy kwestia wagowa

    Wydajesz się mega zmęczona. Udaje Ci się czasem wyjść na spacer tak wiesz sama ze sobą i trochę odetchnąć na pół godziny czy godzinę? Bo na pewno taki czas np z Tatą się tuląc nic nie zrobi Dziecku złego

    Dokładnie. U nas taki płacz często jest...z nudów. I dlatego wieczorami używamy bujaczka/lezaczka. Siedzi/lezy i patrzy przez okno. Jak jest wypoczęty to jakaś lsiazeczka, zmiana miejsca lub na brzuszek go daje...

‹‹ 2002 2003 2004 2005 2006 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ