CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ostatnio mało się udzielałam. Mogę teraz powoli nadrabiać. Dopiero teraz podeszłam do sesji letniej i dzisiaj miałam już ostatni egzamin więc nauki miałam sporo co przy takim maluchu jest turbo trudne. Teraz już tylko czekają mnie seminaria inżynierskie i w lutym obrona.
Poza tym Julek non stop robił krwiste kupy, mimo mojej diety, głodówki wręcz ... Poddałam się, teraz pije mieszanka aminokwasowa i co któreś karmienie dostaje pierś i co? Krwi nie ma ... właściwie już po pierwszej butelce mm zrobil duzo lepsza kupę, nie wiem o co kaman serio.
Poza tym byliśmy u nefrologa, bardzo polecanego profesora btw 500zl za jakieś 15 minut wizyty, ale okazuje się, że tym w szpitalu w którym wmawiali mi że wszystko to zgłaszam u Julka jest fizjologią to nie potrafią nawet dobrze zrobić USG... Od tego czasu miał USG robione trzy razy na żadnym nie wyszło poszerzenie w nerkach. Pan profesor powiedział że żadnej wady nerki nie ma. Wizyta w sumie głównie skupiła się na kupach Julka bo o nerekach kazał zapomnieć, gościu ze mną pogadał jak człowiek i namówił na podanie tego mm.
Postaram się wrócić na forum 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września, 21:09
Elza1234, Nosa lubią tę wiadomość
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Asiun myślałyśmy tu o Tobie
Obstawiam że temat odstawienia piersi na rzecz mm musiał Cię dużo kosztować. Ale pamiętam że zrobiłaś to, bo to w tej sytuacji najlepsze dla Twojego dziecka
I mocne kciuki za obronę! Podziwiam że wg jesteś w stanie podchodzić do tych egzaminów. Ja dzisiaj pisałam życzenia na kartce i się zastanawiałam jak się litery pisze 🤡 -
Asiun nie przejmuj się tym odstawieniem piersi. Trzeba się cieszyć,że "lekarstwo" jest takie proste!
Elza ja mnie dzisiaj jacyś Francuzi zaczepili i się pytali ,czy to chłopiec czy dziewczynka na co ja zdecydowanie odpowiedziałam, że chłopiec. Na pytanie syna ile to jest 6x3 odpowiedziałam,że 42. Gadam takie bzdury,że mi wstyd. Muszę zacząć coś czytać,żeby mi mózg zaczął pracować.
Dzisiaj spędziłam większość dnia z małą na sobie . Beznadziejny humor ma. To tak jkbyscie się zastanawiały czemu tyle piszę na forum będąc na wakacjach😆 -
Asiun, gratuluję 💪
Jak młody śpi lub bujam go w wózku to oglądam przyjaciół po angielsku, żeby nie zapomnieć języka. Na czytniku ściągnięte mam książki i tak se czekają... nie wiem na co.
Jutro idę na usg bioderek, oby młody był w humorze i nie narobił 💩podczas badania, bo jutro ten dzień wypada.
Może przez pogodę dzieci się popsuły? Mój większy maruda trochę i standardowo mało drzemek w dzień, a na wieczór afera, bo chce jeść i spać jednocześnie.🤷♀️ -
O kurczę Asiun, ogromny szacunek za te egzaminy! No i współczuję przeżyć, dobrze że ostatecznie trafiliście na dobrego lekarza
U nas też ostatnio dużo płaczków w ciągu dnia. Co prawda nie mogę absolutnie narzekać na nocki, bo od dobrych dwóch tygodni mamy tylko jedną pobudkę każdej nocy (matko, oby to się nie kończyło!!). Wczoraj spała od 20:30 do 3:30 - 6 min na cyca i znowu spanie do 8:20, więc naprawdę mamy nocki wręcz idealne, ale w ciągu dnia jest ciężko… -
Ja nie kumam jak to jest, że przy tym jaki młody jest ciepłolubny, a najlepiej mu się śpi na dworze w tak obrzydliwą pogodę jak była dzisiaj. Złapaliśmy tylko okienko pogodowe między jedną ulewą a drugą i przespał je całe 1,5h, obudził się dopiero jak go wnosiłam do domu, bo zaczynało znowu padać. W domu w życiu by tyle nie przespał w ciągu dnia. A tu pizgało, wiatr wiał i było super xD w dresowym kombinezonie i pod polarowym kocem xD
-
U nas też ciężko ze spaniem i w ogóle no ale ten Katar ją męczy to co się dziwić
W ogóle wczoraj odciągałam jej gile tym ustnym aspiratorem i po zorientowałam się, że nie włożyłam filtra 🫣
Ja jestem jesieniara i się cieszę na jesień 😁 zaraz będzie można nosić czapkę i nie będę musiała się martwić że mam nie umyte włosy 😝 -
Truuskaawka wrote:My mamy fotografa na przygotowania,do kościoła i na troche przyjęcia. Taki pakiet wychodził najkorzystniej.
U mnie dzisiaj dziecko tez popsute. I tak od kilku dni marnie je,ale dzisiaj to przeszła samą siebie. Po drzemce zje porcje 70ml a potem co 40 minut 20/30ml. I to z takim krzykiem sie upomina o jedzenie że Jezu. Jutro ją zapiszemy do pediatry,bo głowa mi siada od tego jej słabego jedzenia...
+jeszcze od kilku dni nam jakby zamilkła... przestała głużyć. Oszaleje normalnie
U nas identycznie 😥 w dzień mało je, ciągle się odrywa i jest zły, jak zje 60ml to się we mnie wpatruje albo rozgląda na boki jakby nie mógł się skupić na jedzeniu. Dlatego w nocy pewnie mi się tak często budzi bo nadrabia jedzenie 🙈 i również mniej głuży -
Elza ja sama nie wiem jakim cudem napisałam te egzaminy 🤣. Co próbowałam się uczyć to zapomniałam to zaraz po przeczytaniu. Tymczasem na pierwszym egzaminie zobaczyłam pierwsze zadanie z liczeniem siły tarcia ślizgowego na równi pochyłej, oblał mnie pot xd. Większego szoku doznałam jak się okazało, że zrobiłam to dobrze. Dzięki temu dostałam jakiegoś powera i olśnienia i każdy jeden egzamin poszedł mi śpiewająco, mówiłam o rzeczach o których nic nie wiem, a okazało się że mówiłam dobrze...no hit 😅. Po prostu doszłam do wniosku że mój mózg się załącza jak nie widzę moich dzieci, wróciłam do chaty i znowu jakby ktoś światło wyłączył 🤣. Prace inżynierską będę pisała chyba w odseparowaniu w jakimś ciemnym lesie to może napiszę coś mądrego.
Co do odstawienia od piersi, on nadal pije też moje i powoli schodzimy z tego mojego mleka, ale ... Kupy są naprawdę ok, bo już bywało wcześniej tak, ze większa część zawartości pampersa to była żywa krew a teraz nawet jeśli to są to pojedyncze kropki, które widzę dopiero jak pod światło oglądam kupę i dosłownie rozcieram ją i poszukuje tej krwi, ale wracając ...teraz za to okrutnie mu się cofa i widać dyskomfort jak cholera, wczoraj już spał cofnęło mu się po 5 godzinach !! Aż dosłownie pisnął 🙄 i nie wiem czy organizm musi się przyzwyczaić do tego mleczka czy pije za dużo czy coś w tym mleku pod względem składu mu nie pasuje i brzuszek nie toleruje.
Dzięki dziewczyny za dobre słowa! Podanie mm to była dla mnie ostateczność, nie odzywałam się tutaj bo byłam wrakiem. Siedziałam i wyłam plus każda zmiana pampersa to mini zawał i płakałam nad tymi pampersami w środku nocy ☹️.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 08:01
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Asiun gratulacje ☺️
Jak mnie wkurwili w przychodni.
Dzwoniliśmy w czwartek żeby umówić małą- nie ma miejsca w tym tygodniu. No to na poniedziałek poprosimy termin- oni nie zapisują na przyszły tydzien. Trzeba PRZYJŚĆ w poniedziałek rano i sie umówić. Zadzwonić nie bo stwierdzili że sie nie dodzwonimy.
Przychodnia jest od 8. Pojechał niemąż na otwarcie. I co słyszy? Jedyny wolny termin to piątek na 10. Czyli jak mi dziecko gorączki dostanie to mam czekać tydzień na wizytę? Patologia. -
Truuskaawka wrote:Asiun gratulacje ☺️
Jak mnie wkurwili w przychodni.
Dzwoniliśmy w czwartek żeby umówić małą- nie ma miejsca w tym tygodniu. No to na poniedziałek poprosimy termin- oni nie zapisują na przyszły tydzien. Trzeba PRZYJŚĆ w poniedziałek rano i sie umówić. Zadzwonić nie bo stwierdzili że sie nie dodzwonimy.
Przychodnia jest od 8. Pojechał niemąż na otwarcie. I co słyszy? Jedyny wolny termin to piątek na 10. Czyli jak mi dziecko gorączki dostanie to mam czekać tydzień na wizytę? Patologia.
Zadzwonić na infolinię NFZ? Chyba bym tak zrobiła -
asiun wrote:Elza ja sama nie wiem jakim cudem napisałam te egzaminy 🤣. Co próbowałam się uczyć to zapomniałam to zaraz po przeczytaniu. Tymczasem na pierwszym egzaminie zobaczyłam pierwsze zadanie z liczeniem siły tarcia ślizgowego na równi pochyłej, oblał mnie pot xd. Większego szoku doznałam jak się okazało, że zrobiłam to dobrze. Dzięki temu dostałam jakiegoś powera i olśnienia i każdy jeden egzamin poszedł mi śpiewająco, mówiłam o rzeczach o których nic nie wiem, a okazało się że mówiłam dobrze...no hit 😅. Po prostu doszłam do wniosku że mój mózg się załącza jak nie widzę moich dzieci, wróciłam do chaty i znowu jakby ktoś światło wyłączył 🤣. Prace inżynierską będę pisała chyba w odseparowaniu w jakimś ciemnym lesie to może napiszę coś mądrego.
Co do odstawienia od piersi, on nadal pije też moje i powoli schodzimy z tego mojego mleka, ale ... Kupy są naprawdę ok, bo już bywało wcześniej tak, ze większa część zawartości pampersa to była żywa krew a teraz nawet jeśli to są to pojedyncze kropki, które widzę dopiero jak pod światło oglądam kupę i dosłownie rozcieram ją i poszukuje tej krwi, ale wracając ...teraz za to okrutnie mu się cofa i widać dyskomfort jak cholera, wczoraj już spał cofnęło mu się po 5 godzinach !! Aż dosłownie pisnął 🙄 i nie wiem czy organizm musi się przyzwyczaić do tego mleczka czy pije za dużo czy coś w tym mleku pod względem składu mu nie pasuje i brzuszek nie toleruje.
Dzięki dziewczyny za dobre słowa! Podanie mm to była dla mnie ostateczność, nie odzywałam się tutaj bo byłam wrakiem. Siedziałam i wyłam plus każda zmiana pampersa to mini zawał i płakałam nad tymi pampersami w środku nocy ☹️.
U nas przy starszej też się tak skończyło na mm:( wiem co czujesz:( przytulam😘 -
Przychodnia nie ma prawa zrobić zapisów jedynie w formie stacjonarnej. Zgłaszaj do nfzu (wpisz w google NFZ skarga i wyskoczą Ci maile dla poszczególnych województw). Zrób dramatycznego maila w stylu chore dziecko niespełna 3 miesiące, ryzyko hospitalizacji itd., to zaraz ich opieprzą
-
Kkk77 wrote:Nawet mi nie mów, wtedy uważałam, że mogłabym być conajwyżej patologiem, żeby mnie ludzie nie wkurwiali xd
Dziś z przyjemnością robiłabym plombę w zębie za 5 stówek 🫠🫠🫠
Moja gin jeździ nową betką, wizyta 280 z usg, więc jak tak Was czytam to nawet tanio xd
U mnie 350 wizyta:) mimo wszystko ja noe zazdroszczę. To jest wiele lat studiowania, nerwów, dyżurów itp. Potem to się spija śmietankę fakt ale dopiero ok 35rz -
Ja dzisiaj się zawiesiłam tak że nie mogłam sobie przypomnieć gdzie jest grzebień córki.
Młody spi cudownie. Ale ja jak zombie.
Bo popełniłam błąd którego nie żałuję bo postanowiliśmy się z mężem poprzytulac a zapomniałam że po ❤️ to ja nie śpię. Serio nie wiem co ze mną nie tak xd innego momentu nie mamy więc nie wiem co zrobimy białym małżeństwem zostaniemy chyba bo starsza chodzi spac po 21 dopiero:( a rano on jest jak zwłoki które trzeba reanimowac -
Asiun wspolczuje przebojów.
Ja to nawet nie chce fotografa na chrzciny wcale. Ktoś nam zrobi ładna fotkę i wystarczy, ale ja to najchętniej w domu bym zrobila ale sie nie pomieścimy.
Zimniejsze noce i ja się już martwię ze młodemu zimno. Długi pajac i śpiworek ale bez rękawków.. -
Asiun jesteś mega dzielna, zrobiłaś dla synka to co najlepsze. Ja mam jeszcze 2tyg do kolejnej wizyty u gastrologa i jeśli małemu nie poprawią się kupki i nie zacznie przybierać to też będziemy musieli przejść na mm 😥
Nadrabiam wczoraj i czytam o tych katarach, współczuję tego
-
Luna30 wrote:Ja dzisiaj się zawiesiłam tak że nie mogłam sobie przypomnieć gdzie jest grzebień córki.
Młody spi cudownie. Ale ja jak zombie.
Bo popełniłam błąd którego nie żałuję bo postanowiliśmy się z mężem poprzytulac a zapomniałam że po ❤️ to ja nie śpię. Serio nie wiem co ze mną nie tak xd innego momentu nie mamy więc nie wiem co zrobimy białym małżeństwem zostaniemy chyba bo starsza chodzi spac po 21 dopiero:( a rano on jest jak zwłoki które trzeba reanimowac -
My na chrzciny fotografa nie braliśmy, bo robiliśmy mega skromne przyjęcie dla najbliższych tylko, więc było nas 14 osób. W kościele fotki zrobił nam szwagier, potem zdjęcia z każdym też.
Ogólnie wszystko się super udało, mały nie zapłakał w kościele ani chwili aż ksiądz się pytał po kim on taki grzeczny 😅 obiad w restauracji cały przespał z dwoma mini pobudkami na karmienie. Potem w domu też większość popołudnia spał 😮 aż byłam w szoku i bałam się co to będzie w nocy. A tu miłe zaskoczenie bo zasnął o 21:30 i wstał po 8 z pobudka o 1 i potem koło 5, szybka zmiana pieluchy, karmienie, odłożenie do łóżeczka i spał dalej.Nineq, Elza1234 lubią tę wiadomość
-
Asiun mega szacun,serio. Ile to trzeba determinacji..
Truskawka dziecko do roku(chyba) z gorączką muszą przyjąć w ten sam dzień. Bez gorączki w najbliższym możliwym terminie.
Te całe zapisy w poniedziałek osobiście to sobie mogą w dupe wsadzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września, 09:25