X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1025 476

    Wysłany: 28 października 2024, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Wy dziewczyny macie wsparcie w rodzicach, przyszłych dziadkach ? 😊[/QUOTE]

    Moja jak chce to potrafi byc super babcia problem w tym że nie zawsze chce. Wiec powoduje to chaos w mojej glowie bo raz super a innym razem masakra. Mój tata widuje wnuczkę pare razy w roku i to najczęściej jak my jedziemy. U nas był 2 lub 3 razy w ciągu ponad 2l. A co się dzieje ze nie jeździsz dużo? U mnie po prostu głównie często czujemy się kłopotem i nie chcemy się " narzucac" jakkolwiek absurdalnie to brzmi w kontekście najblizszej rodziny:)

    A jak teściowie? Bo u mnie dzięki Bogu chociaż oni normalni:d nie pomagają nam jakoś dużo ale chcą się spotykać, bawią się z corka i ogólnie tacy dziadkowie po prostu. Czasem nawet na noc ja wezmą na nocowanke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 21:47

  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 1902 1447

    Wysłany: 28 października 2024, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Revolutionary No ja też nie oczekuje luksusów ale ludzkiego traktowania. Jeszcze w dwa miejsca jutro zadzwonię jak się nie uda to odpuszczam. Ty masz zamiar mówić, że będziesz prowadzić ciąże też prywatnie?

    @Nineq Rozumiem ❤️

    @Kindziukowa Moi rodzice bardzo pomocni w kwestii wnuczki. Teściowie już mniej angażujący się ale rzadko się też widujemy. Nie narzekam. Zawsze mogłoby być gorzej.

    💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol

    PAI homo

    09.10.2024
    beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
    24.10.2024 wizyta
    06.11.2024 [7+3] jest ❤️
    14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
    27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
    09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
    13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
    18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
    02.01.2025 [15+4]145 g
    15.01.2025 [17+3] 222 g
    30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.2025 połówkowe

    04.2024 cb (7cs)
    10.2023 wznowienie starań
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    08.2018 rozpoczęcie starań
    01.2016 córka 💙

    preg.png
  • Scandi-B Autorytet
    Postów: 674 793

    Wysłany: 28 października 2024, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Ni niestety ciągle słyszę " bachory" " kaszojady" itp. A w pracy komentarze w stylu: bardzo Ci współczuję dzieci są męczące ( wtf). Tak jakby posiadanie dzieci to było jakieś męczeństwo, wpadka albo nie wiem co. Nawet moja mama ma takie teksty: nie wiem jak z nią dajesz radę. Albo : nie bedziecie przeciez z nia jechac bo sie umeczycie. No przykre dla mnie. Bo moja 4l jest normalnym kochanym dzieckiem. Jak każde dziecko potrafi dać w kość ale też bez przesady. Teraz już nie liczymy na zadna pomoc. Mamy bdb syt finansowa i będą nianie i żłobki. Specjalnie tez dlatego czekalismy i oszczedzalismy ostro. Ale mi przykro jak o tym myślę. Bo ja pamiętam ze moja babcia potrafiła 3h jechać po kilka razy w tyg, tachajac wiadra z działkowymi warzywami i owockami. Zostawaliśmy też u niej na noc na wakacje w weekendy...I ogolnie duzo znajomych tak mówi. Ze nie mają pomocy od dziadków a nawet jak się spotkają to i tak dziadkowie nie wyrażają chęci na zabawe. Ewentualnie godz dwie, wyjść zrobić zdjęcie i tyle. Te dzieci są traktowane jak niechciany balast. Takie mam wrażenie. Jak kłopot a nie wartościowa osoba:/

    Dobrze chociaż ze teściowa uwielbia wnuczkę i w ogien by za nią skoczyła. Inaczej słysząc takie komentarze można się załamać.

    I w kontekście tego że mam ich ( rodzicow) informować o ciąży to...nie wiem co im powiem i kiedy. Najchętniej to bym im do porodu nie mowila:p w poprzedniej powiedziałam bd późno jak już nie mialam wyjścia. W tej mam problem ze chyba brzuch szybko będzie widać...

    Internety daja takie wrazenie, ze dzieci to zlo a matki idiotki. Zawsze mi sie to wydawalo sztuczbie nakrecone, ile tego typu «rzetelnych» artykulow na onecie 💩 i innych. Ale - przed slubem ogarnelam sobie na trzy miesiace trenera personalnego, i ten dosc szybko zaczal nieproszony wydawac swoje niewybredne opinie na rozne tematy, zarzucal mnie polityczna kupa, a najczesciej wlasnie psioczyl na «madki» i «bombelki». W pewnym momencie przestalam sie z nim umawiac, mimo ze jeszcze mialam kilka godzin oplaconych. Minelo ponad trzy lata a ja caly czas mysle o jego zniesmaczonym wyraznie twarzy jak mowil te slowa. Ja to zlalam i nie wtracalam sie do jego monologu, staralam sie skupic na cwiczeniach, ale wlasnie po latach nie daje mi to spokoju, ze nie wdalam sie w dyskusje. Chyba mial bardzo nieszczesliwe dziecinstwo, bo inaczej nie moge sobie tego wytlumaczyc. Nie ogarniam takich ludzi, bez wyczucia, tym bardziej ze odstrasza klienta.

    Listopad 2022 -pierwszy cud 💕

    202211115570.png

    5.11.2024 💔 6+4
  • Scandi-B Autorytet
    Postów: 674 793

    Wysłany: 28 października 2024, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    A Wy dziewczyny macie wsparcie w rodzicach, przyszłych dziadkach ? 😊



    U mnie rodzice sa bardzo za wnukami, szczegolnie moj tata to magik jesli chodzi o zjednywanie sobie pozytywna dyscyplina. Nie widujemy sie z racji odleglosci czesto (w tymroku 3 razy), choc na macierzynskim jak mialam wolne to bylo duzo czesciej. Synek ich dobrze pamieta.

    Tesciowie sa rozwiedzeni, Tesciowa jest bardzo ciepla kobieta i taka prawdziwa kochajaca babcia, ktora dla wnuka wszystko zrobi. Tesc jest zainteresowany i wiem ze mu zalezy, ale nie jest taki wylewny i przez to moze troche trudniej prosic o pomoc. On bardziej idzie w podarunki, czesto przesadzone. Ale licze na to ze jeszcze sie rozkreci jak przejdzie na emeryture 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 23:26

    Listopad 2022 -pierwszy cud 💕

    202211115570.png

    5.11.2024 💔 6+4
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 321 368

    Wysłany: 29 października 2024, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już tylko nasze mamy zostały. Z czego jedna moja to babcia która nie chce być babcią a tesciowa jest taką typowa babcia od rozpieszczania nocowania itd 😂

    Ogólnie takie głupoty mi się śniły dzisiaj…nie mogłam już zasnąć :(
    Że USG źle wyszło a lekarz mi nie mówił, że „miałam złe przepływy w nogach” 😂, że mój mąż utknął w windzie i jeździł górą dół, stracił przytomność 😅
    Czego głowa nie wymyśli xD ale zestresiłam się i zasnąć nie mogę.

    Cóż, dzień dobry wszystkim i pięknego dnia ❤️

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488
  • Lkao19 Ekspertka
    Postów: 159 177

    Wysłany: 29 października 2024, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    U nas już tylko nasze mamy zostały. Z czego jedna moja to babcia która nie chce być babcią a tesciowa jest taką typowa babcia od rozpieszczania nocowania itd 😂

    Ogólnie takie głupoty mi się śniły dzisiaj…nie mogłam już zasnąć :(
    Że USG źle wyszło a lekarz mi nie mówił, że „miałam złe przepływy w nogach” 😂, że mój mąż utknął w windzie i jeździł górą dół, stracił przytomność 😅
    Czego głowa nie wymyśli xD ale zestresiłam się i zasnąć nie mogę.

    Cóż, dzień dobry wszystkim i pięknego dnia ❤️
    Też już spać nie mogę... Ale snów na szczęście nie pamiętamb😂

    preg.png


    💓🍼 Jagoda 2017
  • Alipka Znajoma
    Postów: 17 55

    Wysłany: 29 października 2024, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kindziukowa wrote:

    A Wy dziewczyny macie wsparcie w rodzicach, przyszłych dziadkach ? 😊
    U nas jedni i drudzy dziadkowie przekochani, uwielbiają wnuki. Tylko mieszkamy dość daleko więc kontakt na codzień ogranicza się do rozmowy na kamerce. Ale jak mamy jakieś wesele, czy chcemy po prostu mieć wolny weekend to wieziemy do dziadków i chętnie pomagają, nigdy nie odmówili. Gorzej w razie choroby, wtedy niestety musimy liczyć sami na siebie bo dziadkowie pracujący jeszcze.
    Dziewczyny, trzymam kciuki za wizyty i proszę o trzymanie za mnie. Tak jak cierpliwie przeczekałam ponad 3 tygodnie, tak dziś nie mogę spać od 4:30, stres chyba dopadł 🥲

  • Truuskaawka Ekspertka
    Postów: 164 239

    Wysłany: 29 października 2024, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy plamienie zawsze oznacza najgorsze? Wczoraj wieczorem po siku na papierze miałam żywa krew,powtórzyło się to dwa razy. Dzisiaj od rana co przyłożę papier to są na nim brązowe plamy z czerwonymi nitkami... Nie mam pojecia co robić,siedzę i płacze cały czas a wizyta dopiero w czwartek.

    18.10. 2024 ⏸️
    13.11.2024 CRL=12mm
    28.11.2024 👶🏻 2.91cm
    04.12.2024 👶🏻 3.91cm
    ______________________________
    Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
    Insulinooporność
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 577 515

    Wysłany: 29 października 2024, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Dziewczyny czy plamienie zawsze oznacza najgorsze? Wczoraj wieczorem po siku na papierze miałam żywa krew,powtórzyło się to dwa razy. Dzisiaj od rana co przyłożę papier to są na nim brązowe plamy z czerwonymi nitkami... Nie mam pojecia co robić,siedzę i płacze cały czas a wizyta dopiero w czwartek.
    Cześć,
    Jedz na sor dla własnego spokoju.

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 577 515

    Wysłany: 29 października 2024, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Cieszę się, że nie tylko ja mam takie myśli, że jeśli dzieje się cokolwiek niepokojącego do od razu mam najczarniejsze scenariusze przed oczami...

    Mnie 2 dni z rzędu dopadł nagly bol brzucha, mocny, który kończył się przeczyszczeniem i do końca dnia w sumie spokoj...oczywiście w głowie już sieczka

    preg.png
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 754 885

    Wysłany: 29 października 2024, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Dziewczyny czy plamienie zawsze oznacza najgorsze? Wczoraj wieczorem po siku na papierze miałam żywa krew,powtórzyło się to dwa razy. Dzisiaj od rana co przyłożę papier to są na nim brązowe plamy z czerwonymi nitkami... Nie mam pojecia co robić,siedzę i płacze cały czas a wizyta dopiero w czwartek.
    Też bym pojechała na sor

    preg.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 1456 1248

    Wysłany: 29 października 2024, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka.
    Ja wczoraj jednak zwymiotowałam tak mi kręciło żołądkiem 🤮
    I dzisiaj tylko rano wstałam z łóżka to zaczęło mi być nie dobrze ale tak że aż mi się ciepło zrobiło ale powstrzymałam się. Zaczyna się robić wesoło 🫣
    Odprowadzę córkę do szkoły i chyba się położę..

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 1902 1447

    Wysłany: 29 października 2024, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Dziewczyny czy plamienie zawsze oznacza najgorsze? Wczoraj wieczorem po siku na papierze miałam żywa krew,powtórzyło się to dwa razy. Dzisiaj od rana co przyłożę papier to są na nim brązowe plamy z czerwonymi nitkami... Nie mam pojecia co robić,siedzę i płacze cały czas a wizyta dopiero w czwartek.
    Nie zawsze. Telefon do lekarza albo jedź na sor.

    💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol

    PAI homo

    09.10.2024
    beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
    24.10.2024 wizyta
    06.11.2024 [7+3] jest ❤️
    14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
    27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
    09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
    13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
    18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
    02.01.2025 [15+4]145 g
    15.01.2025 [17+3] 222 g
    30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.2025 połówkowe

    04.2024 cb (7cs)
    10.2023 wznowienie starań
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    08.2018 rozpoczęcie starań
    01.2016 córka 💙

    preg.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 1902 1447

    Wysłany: 29 października 2024, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wstałam, muszę córkę wyszykować do szkoły ale dalej ziewam i najchętniej dalej bym leżała. Skoczę po bułki i chyba się położę. Muszę mieć jeszcze siłę dziś na pójście do pracy.

    💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol

    PAI homo

    09.10.2024
    beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
    24.10.2024 wizyta
    06.11.2024 [7+3] jest ❤️
    14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
    27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
    09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
    13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
    18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
    02.01.2025 [15+4]145 g
    15.01.2025 [17+3] 222 g
    30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.2025 połówkowe

    04.2024 cb (7cs)
    10.2023 wznowienie starań
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    08.2018 rozpoczęcie starań
    01.2016 córka 💙

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3957 4102

    Wysłany: 29 października 2024, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka dokładnie, Ty nie czekaj tylko jedź do szpitala dziewczyno w takiej sytuacji!

    Co do dziadków: moi rodzice mieszkają na drugim końcu Polski, ale mają dobry kontakt z wnuczkami. Drudzy mieszkają dwie miejscowości od nas, ale raczej nie zostają nam z dziećmi na codzień, tylko jak już naprawdę mamy awaryjną sytuację zostaną ze starszą córką. Ale są to już starsi ludzie, mąż na starszych ode mnie rodziców dużo. Nie widujemy się jakoś super często.

    Myślę, że przed porodem warto jednak sobie uświadomić, że tak naprawdę dziecko to „obowiązki” rodziców i dziadkowie mogą pomóc, a nie muszą. Bez takich oczekiwań na pewno można uniknąć rozczarowań w przyszłości i stworzyć dobre relacje :)

    Scandi-B, Revolutionary lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 689 810

    Wysłany: 29 października 2024, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    U nas już tylko nasze mamy zostały. Z czego jedna moja to babcia która nie chce być babcią a tesciowa jest taką typowa babcia od rozpieszczania nocowania itd 😂

    Ogólnie takie głupoty mi się śniły dzisiaj…nie mogłam już zasnąć :(
    Że USG źle wyszło a lekarz mi nie mówił, że „miałam złe przepływy w nogach” 😂, że mój mąż utknął w windzie i jeździł górą dół, stracił przytomność 😅
    Czego głowa nie wymyśli xD ale zestresiłam się i zasnąć nie mogę.

    Cóż, dzień dobry wszystkim i pięknego dnia ❤️

    Ja też miałam takie sny, że aż strach o nich mówić na głos 🙈 w pierwszym nie pamiętałam, że byłam u mojej gin i mój mąż opowiadał, że nie ma dobrych wieści itp a drugi to już pominę ale ona nie były jakoś mocno realistyczne 😂

    Dziś mamy wizytę, a ja mam naprawdę dobre przeczucia i zero stresu

    @Truuskaawka Jedź na SOR i bądź dobrej myśli, u mnie krwotok nie oznaczał najgorszego ale im szybciej Cię zbadają tym szybciej będzie można zareagować. Przytulam mocno bo wiem jakie to stres

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2024, 07:35

    💔 Marcysia 21t 👼
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1013 2843

    Wysłany: 29 października 2024, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry we wtorek 🙂 wczoraj powtórzyłam betę i mamy wzrost o 120,5 procent 😁 ryczalam ze szczęścia jak dziecko 🙂 już nie badam kolejny raz tylko cierpliwie czekam na wizytę 6.11 😁
    Co do snów , ja mam zawsze jakieś dziwne sny , momentami aż surrealistyczne 🙈 czasem się nawet zdarza ,że budzę się wystraszona albo z płaczem 😅 nie wiem co ta głowa potrafi wytworzyć 😅

    asiun, Kindziukowa, Revolutionary lubią tę wiadomość

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1013 2843

    Wysłany: 29 października 2024, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    A Wy dziewczyny macie wsparcie w rodzicach, przyszłych dziadkach ? 😊

    Ja w rodzicach mam ogromne wsparcie , zawsze jeśli potrzebuje , zostaną z córką . Jeśli chodzi o teściów to mieszkają na drugim końcu Polski i widujemy się raz do roku we wakacje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2024, 07:42

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • asiun Autorytet
    Postów: 639 548

    Wysłany: 29 października 2024, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Dziewczyny czy plamienie zawsze oznacza najgorsze? Wczoraj wieczorem po siku na papierze miałam żywa krew,powtórzyło się to dwa razy. Dzisiaj od rana co przyłożę papier to są na nim brązowe plamy z czerwonymi nitkami... Nie mam pojecia co robić,siedzę i płacze cały czas a wizyta dopiero w czwartek.
    Tak jak już dziewczyny pisały, pojechałabym na sor lub kontakt z prowadzącym ciążę.
    Miałam taki malutki epizod w sobotę, ale jednorazowy więc odpuściłam sobie sor. Jednak jeżeli to się powtarza to dla własnego spokoju sprawdź co się dzieje. Trzymam kciuki

    preg.png

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙❓

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 08.2016 💓
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1025 476

    Wysłany: 29 października 2024, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    U mnie właśnie też słabo z dziećmi. Tzn. w rodzinie nie mamy mało, brat męża ma trójkę dzieci i mieszkamy w jednym mieście, więc w miarę regularnie się widujemy (chociaż głownie wiosną i latem, bo jesienią i zimą są non stop chorzy xd), a od mojej strony mamy w sumie 10 dzieci w rodzinie, ale dzieli nas kilkadziesiąt kilometrów, więc w sumie widujemy się tylko na jakieś święta czy urodziny większe. Przemogłam się i zagadałam do jednej mamy w bawialni dla dzieci, bo ma córkę w podobnym wieku, niestety moja córka nie jest zainteresowana wspólną zabawą xD ale spotykamy się czasem na kawkę i dziewczyny sobie razem coś zajadają albo siedzą obok, a my sobie pogadamy, chociaż tyle :P może z czasem się rozkręci, to będzie miała koleżankę.

    Ale ogólnie z przestrzeni publicznej mam raczej pozytywne doświadczenia. Ludzie nas często zagadują na mieście miło. Dużo nienawiści względem dzieci widuję w internecie, natomiast w życiu realnym póki co nie byłam świadkiem takiego zdarzenia.


    Twoja ciekawe jest jeszcze mała. Dopiero od ok 3-3.5 dzieci więcej sie razem bawia:) my mamy teraz znajomych z dziećmi i się spotykamy. Ale to są wszystko w zasadzie mówi znajomi. Bo " starzy" nie mają raczej dzieci. W rodzinie zero dzieci tylko moja i nastoletnia siostra męża. Ja miałam chyba z 15 kuzynow/kuzynek na pewno ponad 10. Najgorzej jest na spotkaniach rodzinnych bo corka się nudzi bardzo. Ja niestety się spotkałam w przestrzeni publicznej z agresja/niefajnymi komentarzami. Moje dziecko jest raczej spokojne w przestrzeni publicznej a i tak różnie bywało. Zwłaszcza jak bylam w poprzedniej ciąży to to odczuwałam. Teraz mieszkany na wsi to na pewno inaczej bedzie:)

‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ