Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemko, też czuję, że to nie to, ale iui już za jakieś 2 tygodnie ☺“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”
-
Dziewczyny jak to jest. Ty Słoneczko miałaś owu potwierdzone monitoringiem? Jeśli tak to okres musiałby już dawno przyjść, bo faza lutealna jest stała? Dobrze myślę?
Chyba, że tej owulacji nie było wcale?33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
Teczova, zazdroszcze Ci iui! Po cichu licze, ze mi tez Wrona w ten sposob pomoze. Jesli nie wychodzi przez problem z uplynnieniem, to nasza jedyna droga. Ja juz na te porazki po prostu nie mam sily, ile mozna.
-
Domi, ja kojarzę jak ty dopiero w 24 tc jakoś byłaś A tu 37! Leci jak szalone. Żeby własna ciąża tak leciała jak czyjaś
Ja coś dzisiaj w nocy spać nie mogłam. Tak mnie brzuch bolał przy obracaniu na boki, skóra jakby piekła, że masakra. Wczoraj się chyba za bardzo ponaciągałam przy zbieraniu wiśni na działce. Niby rwałam tylko to co na dole, ale jednak. Mamy takie mega bio eko wiśnie, a nie mamy co z tym zrobić. Brak siły przerobowej. Wezwaliśmy ciotkę męża i kuzyna do pomocy, żeby sobie narwali. Dzisiaj znowu wiaderko mąż mi zerwał i będę jutro drylować i dżem robić. Mama kompotów narobiła. A na 2 drzewach drugie tyle co pozbieraliśmy. A że dzisiaj jedziemy już do domu, nikt tego nie zerwie przez 2 tygodnie i szpaki wpierniczą aż szkoda
Słoneczko ja to dzisiaj z rana wchodziłam na forum w poszukiwaniu twojego testu! W takim razie jutro czekam na betę Sama też idę na badania jutro więc przez krew wysyłam wiruski ciążowe!
W ogóle mam dobre przeczucia co do tego tygodnia i waszych testów Kciuki dziewczynyLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Olivkowa, jeszcze nie odebralismy 🙈 ale cudow nie oczekuje.
Aj tam, nie lubie siebie w tym okresie... juz sobie poplakalam. -
Słoneczko, kciuki za jutro! Podaj nazwę tego leku, reset albo któraś z tych naszych super głów doradzi na pewno co z tym fantem zrobić 😊
Też tak czekam na Wasze kreseczki! Musi być fala pozytywów!!! Solidarnie wszystkie powinny pić przez te wakacje drinki bezalkoholowe! 😋
AniOnka, dobrze, że nic się nie stało. Ale obserwuj małego dzisiaj.
Wczoraj od rana chciał mi eksplodować brzuch. Mam wrażenie, że mała zsunęła się wczoraj na dół, bo u góry miałam miękki, a na dole twardzioch i że w ogóle w jeden dzień urosła jak szalona. Jeszcze się objadlam na śniadanie i wyszedł mi rozstęp pod pępkiem. Cały czas boli mnie ten poślad i nie mogę normalnie chodzić, tylko kuśtykam. Wczoraj trochę ogarnęłam salon w domu, poprałam te krzesła, wymyłam kuchnie. Jutro przyjedzie reszta sprzętu, a na przyszły tydzień zamówię z Ikei szafę i potrzebne ostatnie półki. Myślę, że na początek sierpnia wywieziemy kanapę i już tam będziemy siedzieć, bo więcej zrobię będąc na bieżąco.
Wczoraj poznałam sąsiadkę (bo mamy jakby trojaczka, my zewnętrzny domek, oni środkowy). Ona ma termin na połowę września, chłopca urodzi. Już w te upały jej mąż mówił, że żona nie ma na nic siły, i jak to robię, że śmigam z kosiarką. A ona się okazało dużo większy brzuch od mojego ma, więc się nie dziwię, że jest jej ciężej. Ciekawe czy mój brzuchol jeszcze dużo urośnie. Może to urok pierwszej ciąży.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Oliwkova, niby miałam monitoring, ale nie ufam już tej gince i nie mam 100% pewności, że owulka była..
Ten lek to Provera. Wg ulotki zatrzymuje jajeczkowanie, zmniejsza poziom FSH i LH oraz estrogenów.
Brzuch boli coraz bardziej, zwatpiłam już. -
Niezapominajko to masz tak jak ja, nowy tydzien to niwy tydzień ciąży
Mnie meczy brzuch od paru dni, zwłaszcza po calym dniu, juz sie spina od stania wtedy. Mam nadzieję, ze to jeszcze minie, bo ciężko tak do konca.
Domi gratuluje donoszenia -
A któraś z ciężarówek ma ból .... "krocza" nie wiem czy to spojenia co... wczoraj z rana wstałam z dużym ciągnięciem jakby w pachwinie potem trochę się rozchodziło ale ból właśnie w dole jest cały czas , siku robić ciężko bo leci cieniutkim strumień chyba z 2 min , nie chce panikować ale za tydZien jedziemy nad morze na 7 dni a potem tydzień Mazury ...
-
Kochane, zleciało strasznie szybko, ale co ja tu mogę powiedzieć skoro Jerzyk lada dzień będzie miał miesiąc! 😍 To dopiero zleciało ❤️
To będzie niezwykle emocjonujący tydzień, umówmy się że Wy od jutra oglądacie dwie kreski na teście a ja rodzę 😂😂 bo choć kocham ten brzuszek to już jesteśmy lekko zniecierpliwieni, ta niewiedza jest okropna!!! No ale jak już wiemy, ja jestem z tych co lubią wszystko wiedzieć, dlatego podziwiam wszystkie z Was które od 10dpo nie sikają od rana do nocy na testy 😂 Słoneczko, tęczova, no szacun ❤️
Pestkaa, tęczova, Magda - mbc, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Biegająca ja tak mam Czuję dokładnie to z tym bólem i sikaniem jak to opisałaś. Ok. miesiąca temu się zaczęło z tym uczuciem ciągnięcia, ale sporadycznie i delikatnie, na wizycie powiedziałam o tym ginowi, ogólnie przejął się i od razu sprawdził szyjkę, zbadał, ale powiedział, że jest wszystko ok i właściwie na tym się temat skończył. No ale nasiliło mi się to. Jak mam gorszą chwilę to aż mi ciężko wstać, albo chodzić, nieraz aż muszę zastygnąć w miejscu i poczekać. Ale na szczęście u mnie nie trwa to długo, jak złapie to w miarę szybko przechodzi. Zawsze za to czuje dyskomfort jak przerzucam ciężar ciała na jedną nogę np. zakładając spodnie. Z sikaniem to jest jakaś komedia. Chce mi się niewyobrażalnie, ide i nic, ani kropelki. Albo idę i sikam mini strumieniem pół dnia. W piątek mam kolejną wizytę, ciekawe co mi powie.
Moja przyjaciółka, która jest w 3 ciąży (rodzi miesiąc wcześniej niż my) uspokaja mnie i mówi, że ona też tak miała i ma i żeby się nie martwić. Dwie inne nie wiedzą o czym my mówimy, nic takiego nie miały. Staram się nie panikować i wmawiam sobie, że to taki "urok" ciąży. Na szczęście już za niecały tydz. kontrola.Biegającą-mama lubi tę wiadomość
-
Domi, te dwa lata po prostu przeczyściły nasz domowy budżet na testy a wzrok pogorszył się od gapienia się w nieistniejące kreski 😂
Nikodemka, Domi_tur, blair., Wik89 lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
nick nieaktualnyArashe ja też tak mam od jakiś 2 tygodni. Brzuch cały czas albo spięty albo skurcze (zakładam, że to BH), ale biorę już i lutke i magnez, do tego szyjka najlepsza od 1 trymestru, więc chyba to już ten moment, że organizmy się nam do porodu szykują ☺
Biegająca ja też tak miałam, najczęściej 1 trymestr, czasami 2, w 3cim ani razu jak narazie.
My kolejna zagwostka imienna - jak nazwać kotke 😌Arashe lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jadąc do domu naliczyłam 6 bocianów na polu, praktycznie przy samej drodze. Wysyłam do was, myślę że po jednym dla każdej staraczki wystarczy
Ja mam też twardy brzuch jak chodzę albo stoję. W każdej innej pozycji niż leżąca właściwie. A jak się położę to od razu miękka podusia także przypuszczam że to ciężar wód, dziecia i ogólne napięcie mięśni. Jak sobie za dużo pozwolę to późnej boli wszystko.
A z tym sikaniem to też tak czasem mam. Zauważyłam że głównie dzieje się to jak mam zaparcie. Wtedy się nie wysikam do końca. A jak 2 pójdzie to nagle sikam i sikam. Też pewnie dziecko uciska na jelita, a jelita na pęcherz czy moczowody?
Kark pokaż foto kotki, coś wymyślimy może;) zainspirujemy ja mam chomika Bezika od bezy, bo jest milusi i puchaty;p A pies beagle TobiBeti82, Nona, tęczova, blair., Wik89 lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵