Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemko ja też czuję, że wsiąknę w macierzyństwo
Tak całą sobą. Oczywiście w granicach rozsądku, czas dla siebie trzeba mieć, ale po tych staraniach i stratach jestem pewna, że Laura będzie moim oczkiem w głowie
Nikodemka, przedszkolanka:), Nona, tęczova lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Beti gratuluję bety! Wiedziałam, że tak będzie! Od czasu jak psioczylaś, że dzień przed owu to za mało 😜😂
Domi no piekniś mały z tego Twojego syneczka
Ja Wam powiem tak. Chciałabym sn mimo, że cholernie się boję tego bólu. Jezusiu jak ja sobie to przypomne 😫 myślałam, że umieram. Z drugiej strony wiem, że od tego nie ma ucieczki, jak się zacznie to jazda. Jak dostanę zielone światło na próbę sn to będę się zastanawiać. Teraz jeszcze nie planuję, nie nastawiam się ani na sn ani na cc.
No i karmienie. To był najgorszy okres dla mnie, obwiniałam się dlaczego moje dziecko nie chce pić z piersi. Spała z sutkiem w byzi, ale nie piła. A pokarm aż tryskał. Obie się meczylysmy, a mi się rzygać chciało od dobrych rad, że mam ciągle przystawiać. Walka trwała dwa miesiące. Mm to była dla mnie ulga.
A teraz? Zakładam, że młody nie będzie taki wybredny i może uda się kp. Ale nic na siłę.
Domi_tur, Beti82 lubią tę wiadomość
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
Beti, w dniu w którym napisałaś, że masz dwa jajeczka i zastanawiacie się czy chcecie bliźniaki, moim oczom ukazał się ten artykuł:
http://www.towsrodku.pl/agnieszko-to-beda-trojaczki/
Także, już wtedy czułam, że u Ciebie będzie szczęśliwy finał ☺ Czekam na bliźniaki 😀sunshine03, Nona lubią tę wiadomość
-
alex0806 wrote:Nikodemko ja też czuję, że wsiąknę w macierzyństwo
Tak całą sobą. Oczywiście w granicach rozsądku, czas dla siebie trzeba mieć, ale po tych staraniach i stratach jestem pewna, że Laura będzie moim oczkiem w głowie
Lami, Magda - mbc, Wik89, Nona, tęczova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySłoneczko123 wrote:Beti, w dniu w którym napisałaś, że masz dwa jajeczka i zastanawiacie się czy chcecie bliźniaki, moim oczom ukazał się ten artykuł:
http://www.towsrodku.pl/agnieszko-to-beda-trojaczki/
Także, już wtedy czułam, że u Ciebie będzie szczęśliwy finał ☺ Czekam na bliźniaki 😀Beti82 lubi tę wiadomość
-
sunshine03 wrote:Ja jak byłam na pierwszej wizycie w tej ciąży to dowiedziałam się, że ciałka żółte są 3 - byłam przerażona! 😅 Ale pęcherzyk w macicy był 1, więc odetchnęłam z ulgą
No trojaczki to już mega wyzwanie.. 😀 Niby wielka radość, ale na początku na pewno trudno jest wszystko ogarnąć.. Też sobie tego nie wyobrażam -
Meggs, w związku ze wskazaniami do cesarki u mnie - ja cały czas dążyłam do porodu sn, ale - przy trombofilii wszystkie jesteśmy ciążą podwyższonego ryzyka i powinnyśmy być pod większą kontrolą. Z racji braku jakichkolwiek przesłanek wg mojej lekarki do zwiększonej kontroli, hematolog zadecydowała, że też te ciążę jakby nie patrzeć prowadzi i czuje się też odpowiedzialna, więc decyduje, że w takim układzie bezpieczniejszy przy tak dużej dawce heparyny i świeżo po zakrzepicy będzie dla mnie będzie poród kontrolowany.
Ja osobiście byłam nastawiona na to, że znajdę lekarza, który może będzie skory wsadzić mnie do szpitala i kontrolować przepływy, ale tak jak Wam pisałam obdzwoniłam wszystkich poleconych kilka razy i nie było szans. Teraz też tak naprawdę nie wiem czy to CC odbędzie się na 100%. Dla mnie najważniejsze, że trafię do szpitala i że będę pod opieką. Oni nich decydują co najlepsze, a ufam, że tak właśnie będzie w tym miejscu.Meggs, przedszkolanka:), blair. lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Beti82 wrote:Jak to w szpitalu?????
Pamiętasz jak byłam na tym szkoleniu na Lutyckiej po wynikach krzywej? Oni kazali się po 2óch tygodniach diety i mierzenia położyć na 24h i jestem dzisiaj od rana.
Generalnie nikt nie zwraca uwagi na to, jak mówię że te cukru to mam chyba za niskie i na pytanie czy glukometr może zaniżać każdy odpowiada, że oni używają takich samych i jest dobry.
Rano pobrali mi tylko krew na morfologie i hemoglobine glikowaną. A tak to cały dzień polega na tym, że mierzę tym swoim glukometrem cukry po godzinie i 2óch od posiłku. Ja myślałam, że z żyły bedą.
No i moje cukry z dziś to po śniadaniu HIT - położna powiedziała, że za późno je jem (byłam w labolatorium) i że mam wpisać to co mi wyjdzie przed posiłkiem tj 66, po godzinie 91. Po obiedzie godz po 68. Więc idę do nich, że to chyba za niski wynik. One wyciągają glukometr tej samej firmy a na nim 55!!!! Po dwóch na moim 56. Po kolacji godz 79, po dwóch 66. Podchodzi lekarka zerka na tą moją kartkę i mówi, że ładne cukry.
NIC NIE ROZUMIEM.
Jutro z rana lecę na czczo na krew i oddaję mocz. Po wszystkim konsultacja z diabetologiem. Może jutro się dowiem co i jak. -
Ja też na nic się nie nastawiam. Co ma być to będzie. I to że ktoś miał CC czy dziecko było karmione Mm nie oznacza że jest się gorszą matką. Po prostu czasami się chce ale nie wychodzi. Dlatego nie ma co się nastawiać bo jeszcze w depresję można wpaść.. Szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama😊😊
Magda - mbc lubi tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
A ja od siostry dostałam Medele i właśnie dzisiaj znalazłam w środku paragon i myślałam, że to po prostu kiedyś takie drogie były te laktatory. A tu mowiie, że jakaś niby strzała? 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 21:21
Nona lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Słoneczko123 wrote:Beti, w dniu w którym napisałaś, że masz dwa jajeczka i zastanawiacie się czy chcecie bliźniaki, moim oczom ukazał się ten artykuł:
http://www.towsrodku.pl/agnieszko-to-beda-trojaczki/
Także, już wtedy czułam, że u Ciebie będzie szczęśliwy finał ☺ Czekam na bliźniaki 😀
Jeszcze nic nie wiadomo
Wik89 lubi tę wiadomość
-
Dośka wrote:Pamiętasz jak byłam na tym szkoleniu na Lutyckiej po wynikach krzywej? Oni kazali się po 2óch tygodniach diety i mierzenia położyć na 24h i jestem dzisiaj od rana.
Generalnie nikt nie zwraca uwagi na to, jak mówię że te cukru to mam chyba za niskie i na pytanie czy glukometr może zaniżać każdy odpowiada, że oni używają takich samych i jest dobry.
Rano pobrali mi tylko krew na morfologie i hemoglobine glikowaną. A tak to cały dzień polega na tym, że mierzę tym swoim glukometrem cukry po godzinie i 2óch od posiłku. Ja myślałam, że z żyły bedą.
No i moje cukry z dziś to po śniadaniu HIT - położna powiedziała, że za późno je jem (byłam w labolatorium) i że mam wpisać to co mi wyjdzie przed posiłkiem tj 66, po godzinie 91. Po obiedzie godz po 68. Więc idę do nich, że to chyba za niski wynik. One wyciągają glukometr tej samej firmy a na nim 55!!!! Po dwóch na moim 56. Po kolacji godz 79, po dwóch 66. Podchodzi lekarka zerka na tą moją kartkę i mówi, że ładne cukry.
NIC NIE ROZUMIEM.
Jutro z rana lecę na czczo na krew i oddaję mocz. Po wszystkim konsultacja z diabetologiem. Może jutro się dowiem co i jak.
No sciema na maxa jakas
Ja nie wiem jak to ogarne serio.Skoro taka roznica dzisiaj byla
Ciekawe co CI odpowie lekarz -
Nie moge sie juz doczekac usg Beti jak przyjdzie tu ze zdjeciem blizniakow
Na marcowym wątku jest dziewczyna, która bedzie miala dwojke, slodko to wyglada :dWik89 lubi tę wiadomość