X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Fioletowa strona mocy
Odpowiedz

Fioletowa strona mocy

Oceń ten wątek:
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 2 września 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynowy sok wrote:
    Niezapominajko będę jeszcze testować, clo mam zaplanowane od przyszłego cyklu więc ten cykl był na wzglednym luzie co przynajmniej zaowocowało wczesną owu.

    Lami super że Mała ma apetyt i brawa za wytrwałość w namawianiu na pierś 👏 Dobrze, że teść jest już pod opieką, bądź dobrej myśli.

    Coma weź proszę dokończę swoją historię 😄 zreygnowaliscie z kliniki i co dalej?
    No własnie COma dokoncz co dalej ;)

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Ani0nka Autorytet
    Postów: 4393 4718

    Wysłany: 2 września 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo robię screena i będę sobie to czytać w momencie załamki 😁❤️

    Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
    Nadia ur. 1.06.2023 🩷
    age.png

    Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
    25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 2 września 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 17:25

    Cytrynowy sok, Kijanka, tęczova, Magda - mbc, tere-fere, Dośka lubią tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • OlivkowaMama Autorytet
    Postów: 930 1212

    Wysłany: 2 września 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anionka a ja nie pocieszę 😂 przytyłam 20kg, zeszło 10 😂
    Ale nie karmiłam, może tu pies pogrzebany :)

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
    mhsv3e5elhkz505n.png

    l22ncwa1gr7xibs9.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 2 września 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine - no wlasnie mam zamiar na te 3 najwazniejsze usg jezdzic do Warszawy do lekarki, ktorej tez ufam, moze na dalszym etapie ciazy po prostu sie do niej przeniose. Ten moj cudotworca jest specem od nieplodnosci, ale jego prowadzenie ciazy jakos srednio mi sie podoba. No i nie zna sie na miesniakach, taka prawda, wiec wole nie ryzykowac.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • PierwiastkaZuza Ekspertka
    Postów: 186 268

    Wysłany: 2 września 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti, ja podczas starań też miałam zalecony estradiol tak dwa dni przed owulką. Miałam to sobie przewidzieć, na podstawie poprzednich wykresów i temperatury bo ja nigdy monitoringu nie miałam. No i miał być powyżej 400. Zrobiłam i było ponad 400. Nie wiem na ile to było sensowne, ale kazał sprawdzić.

    Alex, gratulacje! Zazdroszczę Ci, że już tulisz swoją córeczkę 😀 tak przeczuwalaś, że poród się zbliża... Cieszę się ogromnie!

    Biegająca, dla Ciebie też ogromne gratki!


    Kark, powodzenia z laktacją! Ja sobie kupiłam takie okłady żelowe z lansinoh bo właśnie ta kapusta mnie przeraża.


    Testujące dziewczyny, trzymam ogromnie kciuki i wierzę, że jeszcze za wcześnie, żeby było przesądzone!


    Ja jutro do szpitala na cc. Dziś mam taki dzień pełen wewnętrznych emocji. Jestem bardzo podekscytowana i przerażona jednocześnie.

    Cytrynowy sok, Beti82, Ani0nka, OlivkowaMama, tęczova, tere-fere, Dośka, sunshine03, madziorek86 lubią tę wiadomość

    Marianka ❤️
    201909034765.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 2 września 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami przykro mi z powodu teścia..
    Ale super,że malutka ma apetyt 😊

    Anionka ogarniesz,pokaze Ci wieczorem swoja metamorfoze na pocieszenie😀

    Buu moje cukry szaleja..lekko niby jem,zdrowo i wieczorem 167!! A po sniadaniu 148 😣

    Pierwiastka powodzenia jutro😊

    Kark ,matko 4 dzieci!😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 10:29

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Cytrynowy sok Autorytet
    Postów: 613 921

    Wysłany: 2 września 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti no właśnie, niby takie proste a jak przychodzi co do czego to się okazuje że wcale się człek nie stosuje do tego, ja jak miałam fazę na picie dużej ilości wody to się lepiej czułam i cera jak marzenie a potem zapomniałam i znowu pije tyle co wróbel.

    Idę do magazynku po wodę, dzięki za przypomnienie 😘

    Beti82 lubi tę wiadomość


  • Cytrynowy sok Autorytet
    Postów: 613 921

    Wysłany: 2 września 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwiastka kciuki za jutro, oby szybko i sprawnie poszło 🤞 😊

    PierwiastkaZuza lubi tę wiadomość


  • Pestkaa Autorytet
    Postów: 1140 2104

    Wysłany: 2 września 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwiastka powodzenia, wszystko bedzie dobrze :)

    PierwiastkaZuza lubi tę wiadomość

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 2 września 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynowy sok wrote:
    Beti no właśnie, niby takie proste a jak przychodzi co do czego to się okazuje że wcale się człek nie stosuje do tego, ja jak miałam fazę na picie dużej ilości wody to się lepiej czułam i cera jak marzenie a potem zapomniałam i znowu pije tyle co wróbel.

    Idę do magazynku po wodę, dzięki za przypomnienie 😘
    No wlasnie glupotą jest ,ze czlowiek woli wydac na tabletki i łykac cos a nie wierzy w proste rzeczy :)
    Ale naprawde mowilam o tym nie jednemu lekarzowi i zadnemu jakos nie przyszlo do glowy powiedziec o wodzie :)

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 2 września 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwiastka jutro czekamy na relacje z porodu :)

    PierwiastkaZuza lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 2 września 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anionka ja poki co sie nie znam, ale wiem tylko, ze na przyklad we Wloszech jak jest duze dziecko to typową procedura jest wczesniejsze wywolanie porodu i proba sn
    Pierwiastko powodzenia!
    Beti nie sikalam dzis. Jakos balam się, nic nie poradze :P jutro testuje (Cytrynowy Ty robisz drugie podejscie :)) ale wiecie, zero nadziei. Naprawde, nie kokietuje, po prostu po takim czasie juz nie mam pozytywnych emocji z testowaniem zwiazanych tylko negatywne

    Ani0nka, Cytrynowy sok, PierwiastkaZuza lubią tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 2 września 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynowy sok wrote:
    Coma weź proszę dokończę swoją historię 😄 zreygnowaliscie z kliniki i co dalej?

    Zrezygnowaliśmy z kliniki i porzuciliśmy starania zupełnie, bo uznałam, że to będzie rok w którym skupię się na karierze i wykończeniu mieszkania, a po roku podejdziemy do IVF. W sumie nic się nie zmieniło, bo nadal się bzykaliśmy w dni płodne, ale nie wierzyłam, że coś to da.
    Ja zaczęłam protokół autoimmunologiczny i łaziłam na siłownię (trochę jeszcze za radą dr Jerzak), czytałam takie różne durne książki o zdrowiu i korzystałam z metod niekonwencjonalnych - ale nie na płodność tylko na wyciszenie układu odpornościowego. No i zaszłam w pierwszym miesiącu w którym tak naprawdę szczerze z całego serca nie chciałam zajść w ciążę, bo dostałam akurat duży projekt w nowej pracy.

    Cytrynowy sok, Kijanka, blair., Wik89, Nona lubią tę wiadomość

    uIHap1.png
  • Cytrynowy sok Autorytet
    Postów: 613 921

    Wysłany: 2 września 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2019, 11:22

    Beti82, Nona lubią tę wiadomość


  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 2 września 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti, zerknęłam na Twój plan na klinikę IVF - może w InviMedzie nie będą robić problemów, ale mnie w Novum de facto 'zmusili' do 3 IUI (po prostu powiedzieli, że to jest wymagane żeby zacząć IVF). No a że zależało nam na dziecku to robiliśmy wszystko, żeby do tego IVF doszło... Monitoringów cyklu miałam kilka, zazwyczaj pęcherzyki ładnie pękały, a czasem pękanie się opóźniało, ale nikt tego nigdy jakoś nie analizował. Nie wiem czy to dla Ciebie istotne informacje, niestety w tych klinikach trzeba mieć nerwy na wodzy i starać się zachować zimną krew - u nas od zgłoszenia się do Novum do ICSI wszystko potoczyło się bardzo szybko (może trochę nasza wina, bo chcieliśmy działać, a nie czekać). Rozwiązanie problemu pojawiło się po ostatnim (4) nieudanym transferze, kiedy zlecono mężowi badanie za 300 zł... Niestety w naszym przypadku cała diagnostyka skupiła się na mnie, IVF powinno być koniecznością po konkretnym przebadaniu obojga rodziców.. Trzymam kciuki! :)

    Beti82 lubi tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 2 września 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ig004 wrote:
    Beti, zerknęłam na Twój plan na klinikę IVF - może w InviMedzie nie będą robić problemów, ale mnie w Novum de facto 'zmusili' do 3 IUI (po prostu powiedzieli, że to jest wymagane żeby zacząć IVF). No a że zależało nam na dziecku to robiliśmy wszystko, żeby do tego IVF doszło... Monitoringów cyklu miałam kilka, zazwyczaj pęcherzyki ładnie pękały, a czasem pękanie się opóźniało, ale nikt tego nigdy jakoś nie analizował. Nie wiem czy to dla Ciebie istotne informacje, niestety w tych klinikach trzeba mieć nerwy na wodzy i starać się zachować zimną krew - u nas od zgłoszenia się do Novum do ICSI wszystko potoczyło się bardzo szybko (może trochę nasza wina, bo chcieliśmy działać, a nie czekać). Rozwiązanie problemu pojawiło się po ostatnim (4) nieudanym transferze, kiedy zlecono mężowi badanie za 300 zł... Niestety w naszym przypadku cała diagnostyka skupiła się na mnie, IVF powinno być koniecznością po konkretnym przebadaniu obojga rodziców.. Trzymam kciuki! :)

    A u kogo się leczyłaś? Ja u Lewickiej.

    uIHap1.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 2 września 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, gratuluję ślicznej córeczki! Niech się zdrowo trzyma!
    Pierwiastka Zuza, kciuki za jutro!
    Kozgo, mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie i też skrzacik spowoduje przerobienie nadmiarowego tłuszczyku na mleko...
    Tere-fere, jak na trzy dni po porodzie (zwłaszcza czwartym) to wyglądasz tak, że ta cała Lewandowska i inny show-biznes mógłby Ci pozazdrościć! A Ty chyba jakoś bardzo mało przytyłaś w ciąży, dobrze pamiętam?
    Coma, to się nazywa magia odpuszczenia. U mnie też zadziałała... tylko zadziałało dopiero takie prawdziwe odpuszczenie, a nie mówienie sobie "dobra, teraz odpuszczam", ale dni cyklu nadal liczę...
    Beti, mam nadzieję, że to dobry trop. Też mam PAI-1, ale lubię pić dużo wody. Być może odpowiednie nawodnienie pomogło i u mnie. W ciążę zaszłam po tym, jak porzuciłam trening biegowy a on jednak sprzyjał odwadnianiu się. Teraz zawsze w badaniu ogólnym moczu wychodzi za mała gęstość moczu, więc jakbym była ciągle rozwodniona :).
    Anionka, na Twoim miejscu decydowałabym się na opcję nr 1 :).
    Nikodemko, im szybciej znajdziesz sensownego lekarza do prowadzenia ciąży, tym lepiej. Jak to cudotwórcy chodzisz na NFZ, to może znajdziesz kogoś w Warszawie prywatnie? Piszę Ci, że im szybciej tym lepiej, bo sama jestem w sytuacji, gdzie dochodzę w 30 tc do wniosku, że w sumie to bym zmieniła lekarza, ale teraz to już trochę późno.

    Dzisiaj z rana ochrzaniłam teściową. Coś tam paplała, aż zeszło na nasz remont. Wkurzyło mnie to jej: "już sobie wyobrażam to sprzątanie" i głupi rechot. Jakbym nie wiedziała, ile poremontowego kurzu jest w mieszkanku. Tylko gadanie o tym na 3 tygodnie przed zakończeniem remontu tylko zniechęca nas do działania. Mąż mnie poparł a jej się chyba przykro zrobiło. Cóż, może następnym razem pomyśli nad swoimi żarcikami. Wiem, że pierdoła, ale zaczyna mnie przytłaczać ilość tych pierdół.

    Jutro mam kontrolną wizytę u ginekologa. Po raz pierwszy od skończenia I trymestru obawiam się tej wizyty. Ostatnio ciągle gdzieś łażę, czuję się z tym świetnie, ale gdzieś z tyłu głowy mam obawy o długość szyjki.

    Fajnie się czyta Wasze porodowe historie. Do mnie jakoś słabo dochodzi, że czeka mnie poród. Na razie bardziej mnie to cieszy niż przeraża. Nie jestem na razie zdecydowana na żaden szpital. Rozważam 3/5 w mieście. Dzisiaj może przeprowadzę pierwszy wywiadzik w celu wyciągnięcia od koleżanek jakiś konkretnych informacji o tym, jak im było.

    Wik89, PierwiastkaZuza, Beti82, Ani0nka lubią tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 2 września 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynowy sok wrote:
    Coma pokrzepiająca historia, można gadać o odpuszczaniu i sobie wmawiać ale to jest trudna sztuka, Ty odpielas głowę na maxa bo skupilas się na czymś innym. Ja już zapisałam się na podyplomówkę i na kurs kwartalny żeby uszykac uprawnienia jeździeckie i mam z tego fun. Mocno wierzę w odpuszczanie i pozytywne nastawienie.

    Wik ja mam odwrotnie ten cykl jakiś z nadzieją większą, wczesna owu, cycki wielkie i bolące, próg ładny, temp wysoka a na teście biel 😑😄😅 no rękę dałabym sobie uciąć że ciąża 😜😂😂
    No ale nic, jeszcze będę testować a jak nadal biel to też nic się nie stanie bo mam plany 😄

    No ja nigdy nie wierzyłam w magię odpuszczenia, po prostu byłam głęboko przekonana, że coś jest ze mna nie tak i IVF to moja ostatnia szansa. No i nie wiem co zadziałało w tym konkretnym cyklu - po prostu nie wiem. Wszystko było jak zawsze, albo nawet gorzej niż zawsze - cykl był długi i owulacja bardzo późna, nic nie czułam, cycki jak zawsze. Okres mi się spóźniał, ale nawet nie robiłam testu, bo to już też się zdarzało, ale 15 marca miałam imprezę firmową i miałam zamiar na niej popłynąć więc uznałam, że sobie siknę. I wysikałam :P

    blair., Kijanka, Cytrynowy sok, Beti82 lubią tę wiadomość

    uIHap1.png
  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 2 września 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 21:55

    Beti82 lubi tę wiadomość

‹‹ 1617 1618 1619 1620 1621 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ