Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Blair napisz mi kochana czy Ty musialas na monitoringi tam chodzic ?
-
[Q
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 18:06
-
Dzień dobry Paniom, witam się w 3 skończonym tyg życia Marianki.
Co prawda z bólem głowy, ale może dzięki temu mam czas coś napisać poza czytaniem. Mąż bawi się w pogotowie samochodów przeprowadzkowe, córka strasza u babci, bo tydzień nie widziała, a ja z małą w domu, teraz śpi
Rośnie jak na drożdżach, ale cóż się dziwić jak je co godzinę do dwóch maksymalnie. W nocy śpi ładnie, nie robi pobudek dłuższych niż na karmienie, chyba że się chwilę wierci bo nie może gazów spuścić. Za dnia jak nie śpi to najlepiej a rękach, a jeszcze lepiej by chodzić i bujac.
Co do kładzenia na brzuchu to robię to od 4 doby i już wtedy podnosila głowę (tak fajnie przy tym sobie gada).
Maz od środy już był w pracy i najgorsze chwilę z dwójką dzieci to śniadanie, kiedy mała już nie śpi, bo wstaje z nami i po chwili chce na ręce, a ja muszę zrobić starszej i sobie. A druga to wieczorem kładzenie małej, która jest już dość marudna, a starsza dostaje jakiegoś 2 życia i mi skacze po łóżku i nie słucha wcale... A ja próbuję mała położyć... Jak moja mama 4 dzieci ogarnęła?
Plus taki, że śpi u siebie i się nie budzi jak ja odkładam (w przeciwieństwie do starszej siostry w jej wieku).
Obudziła się...
PS. Nikodemko uroczy brzuszek!
Kark współczuję przejśćoby choć antybiotyk szybko podzialal
tęczova, blair., sunshine03, tere-fere, alex0806, madziorek86, Dośka, miśka, Kasztanek, Szczęściara, Biegającą-mama, Słoneczko123, Meggs, przedszkolanka:), Cytrynowy sok lubią tę wiadomość
-
blair. wrote:Beti, tak, ja chodziłam tam na monitoring, ale też nie pytałam i nie potrzebowałam innej możliwości.
Wiem,ze marudze ale ja naprawde nie widze w tym momencie mozliwosci takiej
Ile razy musialas isc? To lekarz chyba nie robi ? doczytalam ,ze oni rana robia -
Nikodemko ja cała ciąże prowadzę w Sonofemie na Ateńskiej. Tam robiłam wszystkie badania i usg.
Co do pappy to mi się wydaje ze ujawnił mi sie jej niski wynik właśnie w 27 tc - jako ryzyko porodu przedeczesnego. -
sunshine03, Dośka, Wik89, Meggs, tęczova, XxMoniaXx, OlivkowaMama, tere-fere, blair., Szczęściara, alex0806, Biegającą-mama, fiorella82, madziorek86, Nona, Magda - mbc, Arashe, przedszkolanka:), Cytrynowy sok lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeggs wrote:Nikodemko wyniki marzenie. Mozesz odetchnać 😊 swoja droga mogli Ci przez ten telefon powiedziec że jest wszystko ok
bo teoretycznie Twój telefon mógł odebrać ktoś inny, podać się za Ciebie, a Ty sobie nie życzyłaś, żeby ta osoba poznała Twoje wyniki
Nona lubi tę wiadomość
-
Nona, wykupili u mnie ocet jabłkowy w rossmanie
a kubeczek mam od roku i kocham go! (Mam super refleks w odpisywaniu
)
Wik89, Nona, tere-fere lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Nikodemko, wiedziałam, że takie będą ❤
Nikodemka lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Nikodemko super wyniki
mówiliśmy ci że nie ma się co stresować
My byliśmy z Laurką na spacerze, ale ta pogoda taka dziwna. Raz słońce i upał A raz zawiewa i się normalnie mroźny robi. Wróciliśmy, włożyłam ją na śpiocha do łóżeczka i nadal drzemiedzisiaj cały dzień spokojniejsza, ale kupy też były spore to może ją męczyło
Arashe cudowna Mariankajak ten czas leci
dopiero co się urodziła A zaraz będzie miesięczniakiem;)
Arashe lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Nikodemko, super, że wyniki dobre i się uspokoiłaś.
Beti, jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń z kliniki. Ciekawe co Ci powiedzą, co zaproponują.
Teczova współczuję Ci takich mega okresów. Trzy razy w życiu mi się zdarzył taki, że leżałam na podłodze i miałam ochotę się w nią wgryźć z bólu. Ty musisz sobie z tym radzić często. Oby w końcu ten okres odpuścił Ci na minimum 9 miesięcy.
Wik, faceci są delikatni. Twój mąż pewnie nawet nie miał tak naprawdę na myśli tego co powiedział, tylko sam w swojej bezsilności czuje się zagubiony. Jest mu trudno pogodzić się z tym, że ma problem, pewnie myśli, że Ciebie zawodzi. Musi znaleźć swój sposób na poradzenie sobie z tym wszystkim. Nie bierz do siebie tego co teraz może Ci powiedzieć w żalu.
Marianka jest śliczna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 15:34
Arashe lubi tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
07.2025 💔 cb -
sunshine03 wrote:no właśnie informowanie mailowo czy telefonicznie o wynikach badań jest niezgodne z prawem, więc jak ktoś się tego trzyma to wyniki nie będą w ten sposób podane
bo teoretycznie Twój telefon mógł odebrać ktoś inny, podać się za Ciebie, a Ty sobie nie życzyłaś, żeby ta osoba poznała Twoje wyniki
Nie zgodzę się. Ustawa o prawach pacjenta dopuszcza możliwość przesyłania dokumentacji np. mailem, o ile nie wyłącza tego regulamin placówki. Zresztą dopuszcza każdą formę 'na odległość', a kwestie bezpieczeństwa da się zorganizować - np. jedna z klinik niepłodności w momencie zostania ich pacjentem nadaje indywidualne hasła, na podstawie których odczytują dopiero wynik (hasło + pesel + data badania).Magda - mbc, tere-fere lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyreset wrote:Nie zgodzę się. Ustawa o prawach pacjenta dopuszcza możliwość przesyłania dokumentacji np. mailem, o ile nie wyłącza tego regulamin placówki. Zresztą dopuszcza każdą formę 'na odległość', a kwestie bezpieczeństwa da się zorganizować - np. jedna z klinik niepłodności w momencie zostania ich pacjentem nadaje indywidualne hasła, na podstawie których odczytują dopiero wynik (hasło + pesel + data badania).
telefonicznie nigdy nie ma tej pewności. Chodziło mi o to, że nie można tego zrobić tak po prostu, czyli wysłać w załączniku bez wcześniejszych Twoich licznych podpisów, na jaki mail wysłać i bez zaszyfrowania wyniku
miało to bardziej odniesienie do sytuacji Nikodemki, że słowo pielęgniarki, że wyślą mailem to jednak za mało i nie byłoby zgodne z prawem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 16:08