Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs wrote:No właśnie nie. Fakt zamówiłam dużo bo całą apteczną wyprawkę ale we wszystkich pozycjach było że są dostępne na stanie. Ale dzisiaj łaskawie wysłali mi maila że paczka została wysłana. Zobaczymy.
A Ty jakiś nr przewozowy dostałaś? Bo jak to inaczej sprawdzić wysyłkę...
Dostałam numer jak już przekazali kurierowi. Ale wcześniej miałam maila, że status przesyłki mogę śledzić na ich stronie po zalogowaniu (choć nie śledziłam, więc nie wiem na ile dokładne i na ile aktualne informacje tam są).
Ja w sumie też sporo u nich wzięłam, właściwie wszystko z takich aptecznych rzeczy.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Przedszkolanko, 3 doby? Dzisiaj minęła pierwsza... Chciałam jutro wyjść. Ehhh
Jeśli jutrzejsze badania USG nic nie wniosą i profesor nie wydusi z siebie czegoś sensownego to chyba się sama wypisze. Ja już nie dam rady psychicznie tutaj.
Nikodemko, oj to bardzo trudna sytuacja. Dobrze że jesteś we wczesnej ciąży gdzie nie badają tętna 3 razy dziennie. Dla mnie to jest trudne choć wiem że dziecko żyje a nie wyobrażam sobie co musiałaby czuć kobieta czekająca na poronienie.
Nas jest aż 5 w sali. W tym jedna kaszląca i z gilem.
A z tą higieną w szpitalach o czym pisałyście dziewczyny po Waszych porodach to jest prawda. Szok. -
Hej, podczytalam z dwie strony z rana i teraz jedna i tyle, chyba dane mi jest zostac bezdzietną pracocholiczką
moze mi sie uda nadrobic cos wieczorem, a tymczasem Beti jaka super beta
Nikodemko,Talku trzymajcie sie tam dzielnie!!! Przedszko super, ze w domku 🥰
Mąż mi tylko zdazyl rzucic dzis przez tel, ze ma w srode wizyte kwalifikacyjna do tej operacji (laparoskopowo, prywatnie). Trzymajcie za nas kciuki prosze! Ja juz wpadlam w przedokresowy dół
Nona, Nikodemka, Pestkaa, sunshine03, Lami, Niezapominajka2, talku, Słoneczko123, Dośka, Meggs, madziorek86, przedszkolanka:), blair., tere-fere, tęczova lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
Talku współczuję szpitala i profesorka.
Niestety miałam "przyjemność" poznać go na wizycie prywatnej, gdzie powiedział mi, że nawet mnie nie zbada i że gdybym zdecydowała się prowadzić u niego ciąże to wiąże się to z dużym kosztem. Za 5min wizyty zainkasował 200zl. To było ponad rok temu, a ciąże niestety poroniłam. Sam szpital też źle mi się kojarzy, kiedy to w grudniu byłam na diagnostyce i gdyby nie informacja położnej, że mają specjalny pakiet badań dla poronień nawykowych to pewnie połowę tego by mi nie zrobili. -
Wik - super, ze maz sie umowil, bedziemy zaciskac kciuki! No chyba, ze nie bedzie potrzeby, bo bedzie pozytywny tescior
Nona, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Witaj Edyśka, fajnie że się odezwałaś
No widzisz, czyli profesor tak ma. Ja się łatwo zbyć nie dam ale nie chce leżeć tutaj kiedy nic z tego nie wynika. Na pewno lepiej by mi było w moim łóżeczku.
Ale położne i pielęgniarki są bardzo miłe więc jakoś to równoważąNona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Edyśkaa82 wrote:Hej
Pomyślałam, że pora w końcu się ujawnić i przedstawić. Podczytuje Was już od dłuższego czasu, ale nie miałam odwagi się przywitać, a może bardziej bałam się uwierzyć i przywiązać do kolejnej ciąży.
Tak w skrócie: jestem mamą dwóch cudownych chłopców i 4 aniołów. Mieszkam niedaleko Lublina. Obecnie już 19 tydz w co nie mogę uwierzyć. Poprzednie ciąże straciłam 6/7tydz.
Obecna pełna strachu od początku, ale całe szczęście jak narazie wszystko ok. Jedynym utrudnieniem jest cukrzyca, ale nastawiona byłam na to przez moją diabetolog ze względu na IO.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona
Fajnie ,ze ktos w koncu w moim wiekuEdyśkaa82 lubi tę wiadomość
-
Hej 😁 my po dzisiejszym usg prenatalnym, dzidziuś ma 5,5 cm. Wszystko jest dobrze, mimo usilnych prób lekarki nasz maluszek nie bardzo miał ochotę współpracować. Termin porodu zmienił się z 15.04 na 13.04 więc nie jest to wielka różnica. Najpewniej będzie chłopak 😍
Nikodemka, Talku mam nadzieję, że wasze dolegliwości szybko miną i obie będziecie mogły bez obaw wrócić do domu.talku, alex0806, Edyśkaa82, Meggs, Niezapominajka2, Nona, tere-fere, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Nona wrote:To tam mam teściów. Ja Bronowice.
To Ty masz dobre połączenie na ten Kazimierz żeby sobie drinkować 😁
Moja przyjaciółka mieszka na Bronowicach a ja kiedyś pracowałam.
Fajna dzielnica. Dobrze skomunikowana i teraz taka nowoczesnaNona lubi tę wiadomość
-
DZIEWCZYNY PYTANKO MAM
Pecherzyk ciążowy to jest w endometrium umiejscowiony?
W sensie tak to wyglada na usg ? jakby w srodku endometrium? -
talku wrote:Witaj Edyśka, fajnie że się odezwałaś
No widzisz, czyli profesor tak ma. Ja się łatwo zbyć nie dam ale nie chce leżeć tutaj kiedy nic z tego nie wynika. Na pewno lepiej by mi było w moim łóżeczku.
Ale położne i pielęgniarki są bardzo miłe więc jakoś to równoważą
Dobrze chociaż, że reszta personelu jest ok. Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Beti82 wrote:DZIEWCZYNY PYTANKO MAM
Pecherzyk ciążowy to jest w endometrium umiejscowiony?
W sensie tak to wyglada na usg ? jakby w srodku endometrium?