Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda ja też życzę Tobie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i aby spełniły się wszystkie Twoje marzenia ☺️☺️Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
Nadia ur. 1.06.2023 🩷
Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne -
my odbijamy w dzień,w nocy już praktycznie nie bo zasypia przy cycku
Dzisiaj Olo spał od rana do 14,wytrwał do 19:10 i śpią oboje- oby długo bo ostatnio nie spał wieczorami a wczoraj ich usypiałam do 21!
Poza tym dzisiaj jakiś dzień szalony,pełno roboty,położna była i zleciało.
Dzisiaj kończymy 6 tygodni
we wtorek bioderka,środa szczepienia(wczoraj mąż kupił prevenar za 235 zł. ) i ja mam gina. (Domi Ty w końcu byłaś??)
I umówiłam się na 26.11 na wizytę odnośnie wyrwania 8...
Czytam mniej więcej na bieżąco,postaram się coś do każdej skrobać,ale pochłonięta jeszcze przez 2 tyg.jestem szyciem no i ćwiczę a doba krótka więc wiecie
blair., Nikodemka lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Dośka, można spokojnie, ale wstrzymaj się do wizyty u ortopedy. Przynajmniej u mnie po obejrzeniu Ninki lekarka powiedziała wszystko ok i że możemy nosić w chuście.
Dośka, Magda - mbc, Domi_tur lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Kurde Przedszko dobrze, że mi przypomniałas muszę wreszcie umówić wizyte🤦♀️ wstyd na Maxa.
Nie karmię od ponad 3 tygodni, kiedy powinnam dostać okres? 😂
Kuźwa napisałam się dziś i zrobiłam to samo co ostatnio pisząc dla Alex i ćwiczeniach.. Usunęłam 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Odkryłam przyczynę pierdków o zapachu bomby biologicznej u Szymka ( bo u małża nadal nie wiem 😂). To samo miał w szpitalu jak podawali dzieciaczkom w nocy glukozę - zamykali oddział noworodkowy na noc i my, pacjentki dla których nie było miejsca na oddziale nie mogłyśmy w nocy karmić... Na pierwszym miejscu składu tego gownianego Nutramigenu jest syrop glukozowy 🙄 dziś cały dzień analizowałam składy mieszanek typu ha i comfort pod kątem glukozy i zawartości laktozy. Jutro zaczynamy test prowokacyjny.
Poza tym jutro robimy sesje świąteczną a ja nie mam się w co ubrać 😂
Wik89, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Aa i Anionka, to że Mały wisi na cycku to nie tylko kwestia głodu/jedzenia. Mały potrzebuje bliskości, Twój cycek jest jego lekiem na całe zło świata i pozostaje Ci tylko mu na to pozwalać. Szymi wisiał na mnie przez 6 tygodni, potem cycka potrzebował już głównie do jedzenia. Ale byłam jego smoczkiem, pocieszeniem, podusią i nic dziwnego skoro 9 miesięcy miał mnie 24h na dobę.
Narzekalam a teraz za tym tęsknię i jak wczoraj zasnął mi na rękach to płakałam z radości siedząc bezczynnie 2h na kanapie robiąc za poduszkę, za daleko od telefonu i pilota żeby ożywić trochę ten czas 😂
przedszkolanka:), Ani0nka, tere-fere lubią tę wiadomość
-
Domi nieładnie! Dzwon we wtorek!
Okres zależy.. nie przewidziany,bo możesz zaraz a możesz jeszcze trochę poczekać
czy ja dobrze wyczytałam że tu staranka będą?
Co do syropu to serio podejrzewasz?;o wiedzialam,że to wielkie G bo czytanie i analizowanie składow to moja bajka ale żeby w mleku niemowlaka i aż taka reakcja ;o
ja np.od wczoraj wypiłam krowie bo brakło koziego i mój te dwa dni takie smrody dawał,że paść szło, z tym że u nas na to alergia .
Zgadzam się co do cycka,mój Olek potrafi poleżeć że smoczkiem lub bez,wypije butle itp.ale jak chce się przytulać to nie ma bata,cycus i już. I to z przytupem! Polą też tak miała. Z tym,że oboje wieczorem i w nocy sobie upodobali do spania więc wieczory to norma wstawianie co 30 min.i dosypianie X czasu 😂
Słoneczko biedna Ty ;( A może do jakiegoś fizjoterapeuty idź? Czy to maluch się tak ułożył? Może na nerw naciska?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2019, 22:42
Ani0nka lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Przedszkolanko, szukam właśnie fizjo, ale u mnie może być z tym ciężko. Pewnie będę musiała jechać do Łodzi albo Kalisza... Naprawdę już nie wiem co to może być. W nocy wszystko mija, a w dzień czuję się okropnie.. A śpię praktycznie tylko na prawym boku, bo na lewym wytrzymać nie mogę. Oby to minęło jak najszybciej.
Mutacja czynnika V Leiden
Acard + heparyna
-
Przedszko, pierdki na 100% od glukozy, w szpitalu też takie sadził a w domu już bezzapachowe... Jak walnie kupsztala to serio mam odruch wymiotny, a mnie nawet trupy nie ruszają 🙈🙈🙈 no a innej opcji nie ma, przed przejściem na Nutramigen smierdzieli nie puszczal.
Staranko jeszcze nieee, ale za pół roku nie wykluczam
Biegającą-mama, tere-fere lubią tę wiadomość
-
Słoneczko, mi to wygląda na coś na tle nerwowym. W dzień jesteś sama i się nakrecasz, wieczorem wrzucasz na luz i w nocy ból puszcza. Spróbuj prze te 3 dni kiedy teraz będziesz z mężem się rozerwać, wyjść z domu i nie myśleć o bólu, zobacz czy coś się poprawi. Nerwobóle często odchodzą od serca i promieniują na kręgosłup. Postaraj się wyciszyć.
Domi, a ja mam dla Ciebie jeszcze inne rozwiązanie zagadki rodem z CSI. Jeśli Szymi uczulony na białko krowie może tak silnie reagować na kazeinę. Mimo że pepti i nutramigen to mleka dla alergików, to nadal są robione na mleku krowim - pepti chyba serwatka, a nutramigen kazeina, tyle że te są hydrolizowane, czyli łańcuchy białka są rozbite na krótsze co skraca czas ich trawienia i ułatwia je. Myślę, że po prostu nadal na kazeinę delikatnie reaguje. Ninie np zostały chrostki na policzkach, podejrzewam, że znikną jak będzie starsza, będzie na warzywach i np mleku ryżowym, bo teraz nadal tak reaguje na białko, mimo że poszatkowane.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Domi lubię za starania i za opis pierdkow a nie same w sobie😅 U nas tez są, ale jak kupy nie ma 3 dni to się zaczynaja, moja druga teoria to taka , ze ma niestety to po tacie 😂 Już nawet fo niego ostatnio mówię , ze może na nietolerancję laktozy 😂
U nas wszedł w tym tygodniu Kolzym i espumisan i kup było 3 w 5 dni wiec to sukces, mała dużo spokojniejsza, nie Czerwini się i nie napina jak wcześniej, czasem na brzuchu walnie serie jakby ktoś po ulicy motocrosem przejechał. W tym tygodniu nastąpiła poprawa i był jakiś rytm dnia jedynie co to się rozjeżdża u dwójki, czy to możliwe ze jedno jest sowa a drugi ranny ptaszek? Hanka minimum o 21 zaśnie i śpi do 8-9 , a Miki przed 19 już pada ( mimo drzemki w dzień 2h) wstaje o 5 .. trochę mi to kradnie czasu dla siebie i starego, z drugiej strony mogę z każdym z dzieci pobyć sam na sam. -
nick nieaktualny
-
Ale powiem wam , ze ja tego mojego dziecka nie rozumiem : zje , przebrane, cały czas na rękach a i tak płacze jakby ktoś jej wielka krzywdę robił ... z Mikim w 2 miesiące to kładłam go na macie edukacyjnej, pokazywałam obrazki , 2 spacery w wózku i jakoś ten czas leciał, a ona to 5 min sama nie poleży ... od razu płacz, nie wiem czy jej coś dolega ( kwestia do rozwiązania u fizjoterapeuty czy neurologa) czy to Poprostu High need... ale w połączeniu z 2 latkiem który non stop gada, chce tez100% mojej uwagi, robi wszedzie bajzel, zasikuje z 5 par spodni codziennie mam ochotę uciec na drugi koniec świata ... zamiast się cieszyć macierzyństwem odliczam codziennie dni do wiosny i liczę , ze już będzie lepiej 🤦♀️ Żalpost !
-
Domi właśnie mi Lami przypomniala- Ty miałaś pepti? Zwykle pepti jest na krowim,pepti DHA nie! My właśnie na dha jesteśmy.
A starania zazdro! Po moim krzykaczu mąż kategorycznie jest na nie i robi wszystko by i mi wybić pomysł z głowy 😏
Słoneczko albo tak jak mówi Lami albo ułożenie,albo może coś Ci wlazło i muszą Cię naprostowac. Ja tak miałam ale bez ciąży..
Biegająca mój pada ok.19 A Pole o tej zaczynam usypiac. Nie raz już mi wstanie podczas usypiania Poli a nie raz oboje na raz usypiam. Ale JAK Pola zaśnie to już do rana spi a Olek się ciągle wybudza do cycka, wkurzam bo mu leci,ulewa i tyle ze spania. W końcu pada i spi ale co z tego jak i ja się wtedy kładę bo już późno jest. Mam nadzieje,że to się za chwilę zmieni..
Co do krzyku to mój też ciężko z lezeniem . Czasem polezy ale np.wieczory już na rękach,cycku i maruda. Wiem,że śpiący ale wtedy nic z nim nie idzie zrobić tak od 17 do 18.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2019, 08:20
Moje szczęścia
-
Słoneczko leżałam w szpitalu z dziewczyną, która miała takie same problemy. Utrzymujemy kontakt i ona całą ciążę była pod opieką rehabilitanta. Bóle miała nieraz nie do wytrzymaniaSłoneczko123 wrote:Dziewczyny, u mnie to jest chyba jakis ucisk na kręgosłup. Nic mnie nie puściło. Bolą mnie całe plecy, a najbardziej kark. Trudno mi się czasem oddycha.. 😢
najbardziej kark, klatka piersiowa, trudności z oddychaniem, promieniujący ból do ręki. Także też polecam fizjo. Trzymaj się kochana 😙
-
Biegająca mój też nie poleży a ja wiesz już bym go chciała uczyć obrazków, leżenia na brzuszku. Ale trudno, to jeszcze nie jego czas. Woli gondolę od moich rąk. Bliskość zaspokaja przy cycku, bo dużo przytulania mało jedzenia, z ssaniem u niego jednak słabo. Odliczam dni do neurologa... My jeszcze robimy USG przezciemiaczkowe z uwagi na trudny poród (próżnociąg i niedotlenienie). Powiem wam że boje się strasznie oby było wszystko dobrze.
