Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kijanko, u nas IDENTYCZNA sytuacja.
Neurologopeda zrzuca problem na za krótkie wędzidełko pod górną wargą. Dzisiaj idziemy do chirurga, zobaczymy czy podetnie. Nie zmuszaj jej, nie chodzi o to, żeby dziecko zamęczyć na cycku. Mój naprawdę mocno się męczy przy próbach.Kijanka lubi tę wiadomość
💙 -
Talku - ja zastanawiam się nad używaną medelą, dokupiłabym do niego zestaw osobisty i już.
Podpowiedzcie tylko - patrzeć na te, ktore odciagaja z dwoch piersi jednoczesnie czy wystarczy pojedynczy? Jakie Wy macie? -
Nikodemko ja mam podwójny z Lansinoh i ten podwójny robi robotę, ale ja cały miesiąc kpi praktycznie, a to na pojedyńczym bym się zajechała.
A i sam laktator mega polecam, tańszy od medeli a robi genialną robotę.Nikodemka lubi tę wiadomość
-
Dobra, Afera ma drzemkę, nadrabiam! 😂
Zaczynam od jubilatki: Spóźnione, ale szczere: Sto lat Szczesciarko! Samych pięknych chwil, pociechy z pociech i szybkiego i bezbolesnego rozwiązania 😘
Tęczova, całą moc jest dzisiaj i na najbliższe dni z Tobą. Teraz żaden stres, dużo odpoczynku, od malinki sposób z ciepłymi skarpetami. Mooocno kciuki 😘😘😘😘
Słoneczko, czekamy na piątek i żeby dzieciaczek się ośmielił 😊
Beti ♥️♥️♥️ Ale Basieńka nam rośnie hoho! Przewiduję u niej cuuudowne puciunie! 😍
Meggs, czy Ty narzekasz na prezenty od męża? Czy ostatnio nie zazdrościłyśmy Tobie wszytkie laptopa? 🤔
Domi, szacun, że udało Ci się przywrócić laktację. Z ciekawości ile odciagasz dziennie?
W ogóle dziewczyny jak Was czytam, to myślę, że już na następne dziecko to inaczej podzialalałabym z kp. No ale człowiek uczy się na błędach. Jesteście wszystkie mega silne i dzielne! ♥️
Niezapominajko! Zosieńka jest przesłodka! ♥️♥️♥️ I cały czas utrzymuję, że jest cała mamusia!
Pestko, z jednej strony dobrze, że nic nie wyszukała, z drugiej wiadomo, że wolałabyś znaleźć przyczynę, jeśli jest. Ja usiadłam z kartką i zapisałam wszystkie rzeczy, jakie mówili lekarze i położna nt wędzidełka i problemów z kp. Że mała nie potrafiła efektywnie ssać, a jeśli przykleiła się na dłużej to takie ciumkanie było. I doszłam do wniosku, że nikt nie zasugerował problemów z wędzidełkiem. I chyba najsolidniej wybiła mnie z szukania dziury w całym neurolog, która obejrzała małą i skomentowała "nie każde dziecko będzie potrafiło ssać pierś, nawet jak staniemy na głowie". No i nie każde piersi będą potrafiły produkować mleko, nawet jak też staniemy na głowie. Więc ja chyba nie idę na żadne podcięcia. Zostawiam jak jest.
Biegająca, Twoje wpisy z rana tak mnie rozbawiły, że czytałam że 3 razy. I zrobiło mi się później głupio, no pewnie od butelki po keczupie się w Tobie zagotowało, a mimo gigant miłości i bycia najlepszą mamą na świecie dla Mikołaja po prostu chciałabyś na sekundę, żeby poszedł do taty i żebyś mogła przespać się jeszcze godzinę. Mocno tulę 🤗🤗🤗
My wczoraj miałyśmy dziwaczny dzień, bo Ninka kreciła afery nie wiadomo o co. Też spisałam pierwszy raz drzemki. Wstała o 7, później 8-9 spanie, 10-11 spacer i 30 minut spania, 12-13 spanie, 15-16.30 spacer i spanie no i w domu o 18 poszła na drzemkę, ale po 40 minutach niespokojnego snu zrobiła się ciszą i weszła w głęboką fazę, a my zasnęliśmy. O 22 przebudziłam się i mówię, że trzeba ją w nocną pieluchę przebrać, okazało się, że jest calutka obsikana i zmarznięta ale spała dalej 🙈 daliśmy jej butlę, ogarnęliśmy turbo kąpiel, żeby ją zagrzać i myślałam, że pewnie po spaniu, a wystarczyła jedną rundka "Na Wojtusia z popielnika" i zasnęła spowrotem. Później papu o 4 i spanie do 7 🙄
A brzuszek w ogóle nie dokucza. Jedynie robi twarde kupy, takie plastelinki i jak zaczyna, to od razu mnie woła do pomocy, bo mam ściągnąć pampersa, żeby było łatwiej. A ogólnie to ma dziewczyna mega charakterek. Potrafi płakać aż lecą jej łzy po czym nagle w sekundę uśmiech. A dziadków to potrafi tak ustawić, że mają np zwiedzać tylko jeden pokój 🙈
Niezapominajka2, Biegającą-mama, Szczęściara, Pestkaa lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Meggs wszyscy mi zwracają uwagę na ten wymęczony poród (vacumm i niedotlenienie malucha), że tak naprawdę nie wiadomo jak odbija się to na dziecku. Faktem jest, że on był bardzo slabiutki. Tym kiepskim startem jest też to, że po 5 dobach na butelce za nic nie chciał podjąć wysiłku ssania piersi. Ta neurologopeda powiedziała, ze ssanie piersi wymaga od malucha ogromnej pracy i trudno się dziwić, że nie chciał lub/i nie miał siły jej podjąć. Jeden maluch sobie po takich trudnościach i po butelce poradzi drugi nie. Przez moją determinację udało mi się wypracować przystawianie i ciumkanie tego cycka. Coś tam zje, bo czuję po piersiach jak się opróżniają. Mleko jest. Tylko on szybko odpuszcza ssanie, nie puszcza piersi tylko sobie tak trzyma suta i przysypia. Cycek jest uspokajczem, a nie jadłodajnią 🙄 zresztą świadczą o tym też te minimalne przyrosty wagi. Niestety nie miała dla nas cudownego rozwiązania, powiedziała, że dziecko ma prawidłowe odruchy i sprzyjające warunki, ale od niego zależy czy zacznie się najadac. Moja rola to częste przystawianie, zachęcanie, budzenie podczas cyckowania (i to robię cały czas) i kontrola wagi.
-
nick nieaktualny
-
Teczova - kciuki za iui! Niech to bedzie ostatnia ❤️
DziekiWlasnie czytam o Lansinoh, bo wczesniej patrzylam tylko na Medele i Spectre, opinie sa bardzo zachecajace, musze tylko zerknac jak wyglada kwestia tych zestawow osobistych.
Tesciowa jest po konsultacji w szpitalu chorob płuc. Nie znam szczegolow, ale podobno nie jest zle! Guzek jest maly, nie wyglada bardzo groznie. Maly kamien z serca juz mi spadl...Magda - mbc, Nona, Lami, Pestkaa, blair., tęczova, Słoneczko123, Szczęściara, Biegającą-mama, madziorek86, Malinowa91, talku, Arashe lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 11:22
Beti82, Pestkaa, Niezapominajka2, blair., tęczova, Nikodemka, Meggs, Nona, Słoneczko123, Szczęściara, Malinowa91, Biegającą-mama, Martek&M, madziorek86, alex0806, talku, tere-fere, Arashe, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
rzepakowepole wrote:Jak tłumaczy wpływ górnego wędzidełka na Wasz problem? Poczytaj sobie o tym, bo to moze mieć w przyszłości skutki w postaci stłoczenia zębów.
Mówi, że przez to nie wywija górnej wargi i trudno mu się dobrze przyssać. No i ma mało ruchów ssących. Męczy się jak koń na westernie. Najpewniej będzie też miał diastemę. Ok, poczytam 🙃
Edit: czytam, że diastema też wpływa na stłoczenie zębów bocznych...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 11:36
💙 -
Dośka jakie cudo
AAaa tez chce juz takiego bobaska
PięknoscDośka lubi tę wiadomość
-
Nikodemko, no to bardzo dobre wieści u teściowej. Niech go wycinają czy co tam trzeba, i niech teściową wraca do życia bez stresu i cieszy się narodzinami wnusia! 😊
Dziewczyny, ktoś u Was w rodzinie miał robione bypassy? Jak wyglądała rekonwalescencja, długo leży się w łóżku?Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Nikodemko, cieszę się, że u teściowej niezłe newsy ❤
Dośka, ale piękna fotka 😊
Ja już po, dziś było jakoś niefajnie, dużo ludzi i bolało. No ale zakładam ciepłe skarpety i uzbrajam się w cierpliwość 😊Nikodemka, Beti82, Słoneczko123, Biegającą-mama, Dośka, Magda - mbc, Malinowa91, talku, tere-fere, Wik89, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Ja po zabiegu widzę ogromną różnicę u Szymka. Po pierwsze przez podcięcie górnego wędzidełka teraz pięknie wywija górną wargę do jedzenia czego nie robił wcześniej. Po drugie je wolniej, nie krztusi się, języczek wywija się w rureczkę. Nie ma potrzeby odbijanie go sto razy, nie męczą go gazy, kupy nie są zielone i cuchnące. Jest spokojniejszy pomimo dyskomfortu po zabiegu, który był tym razem już bardziej inwazyjny niż pierwszy.
Jutro idziemy do neurologopedy, kazała przynieść butelki i smoczki. Mam nadzieję, że pokaże nam jak ćwiczyć żeby zamykał buźkę do spania bo później zacznie oddychać głównie przez buzię i kolejne problemy zaczną się piętrzyć.
Lami, jak na tydzień z laktatorem (średnio regularny i bez wstawania w nocy) dobowo pojawia się 20-30ml. U mnie na sierpniowkach dziewczyna wróciła od zera i w 2 miesiące ściąga po 600-700ml. Ja nie mam parcia na wyłączne karmienie swoim mlekiem, bardziej myślę o zapasach na wszelki wypadek. Udowodniłam sobie, że się da i możnatyle, że im dziecko starsze tym trudniej chyba się poświęcić całkiem sesjom z laktatorem. Ja to robię tak, żeby Szymi nie ucierpiał na tym przez brak mojej uwagi. Jakby, dałam sobie tym sposobem rozgrzeszenie z tak szybkiego odstawienia, a widząc skalę naszego problemu z wędzidełkiem dałam sobie podwójne rozgrzeszenie bo być może mniej efektywne ssanie spowodowałoby problem z laktacją i tak.
Czekam na lejki i przyłożę się przez najbliższe 3 tygodnie do regularnosci sesji a potem raczej odpadam, trzeba iść do przodu, zaraz zaczniemy rozszerzać dietę, wyrzuty sumienia zniknęły można odpuścić 😂