Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemka wrote:A robicie przerwe w braniu podczas okresu, czy to nie ma sensu?
Wyczytalam wlasnie, ze niektorzy lekarze zalecaja brac go od owulacji, wiec moze tak zrobie, akurat zaczelabym od jutra.
Co do zaparć to ja polecam dużą porcje suszonych moreli, u mnie działa jak lewatywa :d
Nawet rodzinny mnie ostrzegał ,ze to nie sa witaminki i takie znowu obojetne do organizmu to nie jest.Jak mi sie dobrze @ skonczy to zaczynam brac na noc -
Co do seksu to u mnie ograniczeniem jest tylko brak ochoty. Z nawilżeniem nie ma problemu, bo wciąż się ze mnie coś leje od początku ciąży... Więc jest raz do dwóch w tygodniu, bo potem mąż ma dyskomfort. Oczywiście jak się już skuszę to nie żałuję, tylko wstępnie mi się nie chce.
Co do luźniejszej pochwy po porodzie to u mnie albo tak samo albo ciasniej... Może tak mnie zszyli na wejściu.
-
Nikodemko, ja nie mam ani 1% zaufania do laserowego usuwania. Słyszałam kilka złych historii. Tak jak wierzę w zamykanie małych naczynek laserem, tak na żylaki uważam, że totalne naciąganie i niebezpieczne po kilku latach, tylko wtedy już nikt nie bierze tego jako efekt uboczny zabiegu, a postęp choroby.
Jeśli faktycznie nic nie dzieje się u Ciebie z np. odpiszczelowymi i odstrzałkowe żyłami, tylko problem w płytkich (czy jak je tam nazwać) żyłach to z całego serca polecam skleroterapię. Z płynu leczniczego tworzona jest piana i wstrzykiwana w żyłki. Ona tworzy jakby zapalenie żył, a dzięki temu zaczynają pracować właściwie i znikają jakieś tam niedoskonałości. Warto się zorientowaćPo operacjach ostrzykiwałam się 2 razy (po 3 zabiegi). Więc spokojnie taka forma wystarcza na dobre 3-4 lata, jeśli choroba nie idzie w poważniejszą stronę.
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Dzięki dziewczyny
No wlasnie Beti, obojetne nie jest na pewno, dlatego do tej pory jakos sie balam brac bez lekarza, ale sprobuje. Bede brala od jutra jedna tabletke na noc az do okresu i juz.
Beti82 lubi tę wiadomość
-
Lami jestem głupia po prostu. Nie wiem co robić niby psychicznie jestem spokojna i wiem ze będzie dobrze ale z drugiej strony się boję. Nie wiem czy tak często wizyty są dobre dla dziecka... jakbym jeszcze krwawiła albo coś ale wszystko się dobrze rozwija. Nie mam pojęcia co robić. Jeszcze do wizyty 5godzin.
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 19:16
Nikodemka lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
nick nieaktualnyAniOnka usg jest bezpieczne, więc nie świruj, że to zaszkodzi
ja bym poszła na wizytę
uspokoisz się i będziesz miała dzisiaj piękny dzień
więcej Twoje nerwy, że nie poszłaś zaszkodzą, jakbyś zrezygnowała z wizyty
ja do tej pory miałam 6 usg i nie żałujędopiero teraz, jak widzę, że brzuch rośnie to już tak nie panikuję. Ale usg genetyczne mam x2 w tym tygodniu, bo chcę mieć pewność, że wszystko jest ok, sprawdzone przez dwóch lekarzy
Ani0nka lubi tę wiadomość
-
Ja już w tej ciąży też chyba z 7-8 USG miałam, począwszy od tych na IP. I już się zastanawiam, czy jak pójdę tego 27.03 to mi znowu zrobi
Wolę wiedzieć z samego początku, że jest wszystko dobrze i mała rośnie
sunshine03 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Ja wszystkie wizyty mam prywatne u dwóch ginekologów i badania tez a kasa leci. Ale czego się nie zrobi dla komfortu psychicznego
-
U mnie chwała mężowi za prywatny pakiet medyczny
Gdyby nie to, nie trafiłabym do mojego gina w lipcu 2017 i pewnie do tej pory nie zaszłabym w ciążę. U mnie w pracy dopiero od kwietnia wprowadzają jakiś Enel med i to za 90 zł miesięcznie. Mąż za siebie płaci 50 zł, a za mnie 35 z medicovera
I mam wszystkich specjalistów i badania za darmo, bez żadnych ograniczeń. To jedyny plus jego pracy
Bo tak to już ma dość, ale mówię mu, trzymaj się tam dla pakietu. Bo ja drugą wypłatę w lekarzach wyciągam miesięcznie
Anionka, tak jak Szczęściara mówi, dobrze by było na NFZ chociaż sobie badania załatwić. Bo zbankrutujesz.
Arashe ty już 18 tydzień, leci strasznieWłaśnie, ruchy już czujesz? Ja już się nie mogę doczekać, aż kluska zacznie brykać
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
przedszkolanka:) wrote:Kobietki help.
Ból głowy od wczoraj..zimny okład nie pomógł..macie jakieś sposoby?
Znam to, też kilka razy ostatnio umierałam. Wczoraj przykładałam sobie zimny okład z tego termoforku z pestkami wiśni, a na wieczór wysmarowałam się aloesem. Polecam ciężarnym kupić sobie ten kwiatekOdrywacie kawałek, wyciskacie z liścia sok, smarujecie i głowa przestaje boleć
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Spożywać nie można, ale o wcieraniu nic złego nie wyczytałam
Oczywiście nie stosuję go codziennie, tylko jak już faktycznie umieram z bólu głowy. Apapu nie mogę brać przy heparynie, więc chociaż to pomaga
Julia93 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Ja po wizycie pęcherzyk ma 26x20 kiedy pęknie nie wiadomo do 3 dni powinna być owu. Mąż zgwalcony i tyle w temacie starań. Mąż już pojechał w delegację albo się uda albo nie. Pozdrawiam z dupka nad poducha 😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 12:43
przedszkolanka:), kark, Ani0nka, Wik89, Lami, madziorek86, Słoneczko123, Arashe, Biegającą-mama lubią tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )