Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie, że wśród kobiet, które rodzą w domach, w wybranej pozycji, a nie na leżąco odsetek pęknięć krocza to raptem kilka na sto? Warto pomyslec o tym, dlaczego krocze pęka, bo najczęściej jest to wynik zbyt szybko prowadzonej akcji porodowej i złej pozycji, a dopiero potem myśleć o tym czy się woli pęknięcie czy nacięcie. Ja nie pękłam, a stała już nade mną lekarka z nożyczkami. Więc to nie jest tak, że nacięcie jest alternatywą dla pęknięcia. Dobra położna będzie wiedziała, kiedy naprawdę trzeba naciąć a nie będzie robiła tego tylko po to, żeby już zakończyć poród.
-
Beti82 wrote:hahah wlasnie mialam zaczac pisac do Ciebie czy szpital wybralas hahah
To znajdz jakas fajną położna ,dasz mi pozniej namiar
Ciekawe jakie sa ceny w Poznaniu
Jakiś czas temu moja bratowa polecała mi swoją, podobno ekspertkę od laktacji 😀 Dopytam się jej o wszystko i dam Ci znać! 🙂Beti82 lubi tę wiadomość
-
Doczytaj, kiedy powinno się nacinać, bo nie wtedy, kiedy ma nastąpić pęknięcie. Nacięcie nie jest lepsze do zaopatrzenia ani gojenia niż pęknięcie.
Ja mówię tylko o statystykach - ile jest nacięć w szpitalach (wymaga tego wg WHO ok 5% pacjentek, a taka średnia w Polsce to 47%) plus pęknięcia a ile w domach (tu mamy statystyki pęknięć, bo nacięć praktycznie nie ma).Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 10:42
-
Co do pasty cukrowej bo ktoś pytał ja z pierwszym synem chodziłam do końca tylko później często byłam depilowania leżąc na boku nie bolało bardziej teraz jestem po laserze ale mimo wszystko na wargach włosy zostały wiec gole śle w ciszy bardzo wolno rosną na szczęście nogi woskuje co 1,5 miesiąca.
Ja byłam po porodzie w 2 osobowej sali i było super bo mogłam iść pod prysznic i malucha doglądała druga mama czułam się spokojniej no chyba ze to taks sala gdzie jest się 24h z tatusiem malucha no to tez inaczej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 10:37
-
Meggs wrote:Beti na pewno będę opłacać prywatną położną, tak jak i dopłacę do pojedyńczej sali po porodzie. Bez tego sobie w ogóle porodu nie wyobrażam 😊
-
rzepakowepole wrote:Niestety w Poznaniu wg informacji z 2018 nie było możliwości oficjalnego opłacenia prywatnej opieki położnej. Są kobiety i położne, które dogadują się pod stołem. Ale to się zmienia jak kalejdoskopie, może akurat już można.
-
Dobra utnijcie dyskusję bo do niczego nie prowadzi, jedynie Kto ma rację, a to akurat jest najmniej istotne. Każdy poród jest inny, każdy szpital jest inny a i każda położna podejmie inne decyzje podczas porodu kierując się dobrem matki i dziecka..
Beti, we Wro w niewielu szpitalach można oficjalnie wykupić położną a szkoda.
Meggs, jak się dzisiaj czujesz?
Przedszkolanko, to można się jeszcze odezwać w sprawie szycia? 😁😁😁przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:ooo to nie wiedzialam,ze mozna doplacic do pojedynczej sali.Ale pewnie w Warszawie wiecej mozliwosci
-
Meggs wrote:Beti wszytko zależy od szpitala. Ja wstępnie w Warszawie mam 3 między którymi będę wybierać i tam opcje są różne, prywatna położna, pojedyńcza sala poporodowa albo sala o podwyzszonym standardzie gdzie bliska osoba może Ci towarzyszyć przez 24 h. I jeszcze kilka , jak opieka połoznej poporodowa, prywatna opieka laktacyjna i takie tam. Ale tego już nie chce. Na stronie swojego szpitala powinnaś mieć szczegołowy cennik 😊
-
Fajnie, w Wawie luksus. We Wrocławiu w jednym szpitalu można oficjalnie opłacić prywatną opiekę, zarówno podczas porodu jak i po porodzie.
Ja przed pierwszym nie widziałam takiej potrzeby, później mówiłam, że opiekę po porodzie opłacę, bo był dramat, a teraz już wiem, że chce rodzić z kimś, kogo znam i kto wie jakie mam potrzeby. Ale i tak nie będę rodzić w tym jednym szpitalu, tylko albo w domu albo pokoju narodzin poza Wrocławiem, gdzie też się to opłaca prywatnie. Dobrze mieć wybór.
Gdybym miała plan zostać po porodzie w szpitalu dłużej albo gdyby była taka konieczność, to na pewno chciałabym skorzystać z sali jednosobowej. Byłam w dwójce i niestety było słabo. Także naprawde wszystko zależy od indywidualnych potrzeb. Warto wcześniej rozeznać jakie dane miasto daje możliwości. W mniejszych opcji jest mniej, ale też szpitale bardziej kameralne, więc jeśli personel jest w porządku, to też lepsza opieka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 11:12
-
Beti jestem chyba 7-8 dpo, ale niestety nie czuje zadnych objawow. Bole jajnika ale to w miare norma pare dni po owu czasem mnie pobolewa. No moze poza takim kłuciem w dole szyjki jak Wam pisalam wczoraj, ale dzis juz jest mniejsze. Zobaczymy:)II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Meggs a Ty wybrałaś już szpital? Ja mysle o prywatnej klinice, ale boje się, że finansowo mnie zabiją...