Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Beszko trzymaj sie kochana i nie poddaj sie teraz jak juz maz włożył tyle pracy to wytrzymaj a będzie wam wszystkim łatwiej, bo bedziesz mogła tez chwile z chłopcami posiedzieć a maz ogarnie Hanulke. To chwilowe za kilka dni bedziesz zadowolona i moze w koncu pospisz trochę.
U nas maz usypia Jagodę wieczorami i czasem nad ranem jak juz ledwo chodzępoza tym on pracuje duzo i tylko wtedy moze z nią pobyć. A ona z każdym dniem daje mi wiecej radości i uśmiechów
Maniek
-
Beszko, gdy Patryk płakał ja też płakałam. Ale czasem trzeba wybrać mniejsze zło.. Jestem pewna, że z czasem wyjdzie jej to na dobre..
Kroko, Patryk tez miał taki etap z radością z wszystkiego.. Gratki dla Zuzi, piękne postępy robiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 21:27
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
No to u mnie jest tak, ze ja śpię z Ańia a malz w innym pokoju. Mała miała swój kącik w pokoju u taty a dzis ja całkowicie przeniosłam do siebie. I walcze sama ze sobą ze moze to czas najwyższy do odkładania jej na noc do łóżeczka? Wiem, ze ja to gorzej przeżyje niz ona, ale kiedys musimy sie rozłączyć i spać osobno.
Kroko, superfajnie, ze masz śmieszka.
Moja to przeplata śmiech ze łzami.
Aha i wyjęłam spacerówkę aby sprawdzić jak ona wyglada, jak sie rozkłada (całe szcżescie całkowicie na płasko) i wsadzałam tam Aniepotwierdziło sie tylko, ze zostajemy jeszcze przy gondoli
Beszko, daj szanse małżowi, moze coś wypracuje...oby...siły Wam zyczeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 21:29
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Matko, jak ją bym chciała, żeby spała w lozeczku sama. Lara pisałas, że Twoja przesypia całą noc, to czemu śpi z Tobą?
U mnie gondola bardzo sporadycznie, teraz tylko fotelik bo mała chce oglądać.
Mój pojechał na piłkę, a ja wykapalam małą i ją uspalam właśnie (odłożona do lozeczka) niestety pewnie się obudzi parę razy..
A ja tymczasem zabieram się za książkę
Kroko: jak ta Twoja wiercipietka chce być w gondoli? Myslalam że Ty już dawno na spacerówceWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 22:22
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej hej
Roxy Buba dziekuje za pamiec. Wow juz miesiac ma... kiedy to zlecialoza 2tygodnie chrzest I poerwsza imprezka Buby
Lece spac poki mala spi. Do karmienia zostalo 1, 5 godziny. Zawsze o 12 budzi sie na cyca.
Obranoc kobietki -
Zgredka, czemu spi? Bo nie potrafię odłożyć jej do łóżeczka
ok 3-4 budzi sie na mleko i mam ja od razu przy sobie
No nic... Sama musze dojrzeć do decyzji o odłożeniu
Mleko sie kończy ;( w godzinę ściągania tylko 80 ml ;( no ale i tak nie sądziłam, ze 5 miechow pociągnęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 22:31
-
nick nieaktualnyDupa NIC się nie kończy, nie denerwujcie mnie....dzieci teraz otrzebuja wiecej mleka a wasze piersi jeszcze takiej ilosci nie produkuja, wiec macie wrazenie ze mleka nie ma....To jest tzw kryzys 4-5m, czasem jest pozniej...teraz macie obowiazek przystawiac dzieci czesciej niz zwykle, a zobaczycie ze za dwa trzy dni mleko sie pojawi w pozadanej ilosci!!!!!!! jezeli bedziecie dawac mm to piersi nie dostosuja sie do dzieci....wiec prosze Was o rozsadek ok???? kazda mama kp przez to przechodzi....sorki ze bez polskich znakow ale klawiatora dolaczona do tabletu nie ogarnia polskich znakow....prosze Was nie podawajcie teraz mm to chwilowe, rozszerzacie diete, nic dzieciaczkom nie jest ze pokrzycza troche, dajcie szanse matce naturze....jezeli JA z laktatorem przetrwalam ten kryzys laktacyjny to WY kp tez przetrwaiecie
beszka, Nenaaa, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
Nie ma to ja porządny opierdziel z rana
Akurat randkuje z laktatorem, bo mała piersi nie chce (tzn łapie, ciagnie i wypuszcza i koniec imprezy)
Dzien dobryMalenq lubi tę wiadomość
-
Dokładnie! Słychać Malenq! Kończy się mleko.. To naprawdę bardzo żadko się zdarza aby się mleko skończyło.. Dacie rade karmić tyle ile tylko będziecie chciały.. Karmienie jest w głowie..
Dzień dobryWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 06:43
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie to żebym była fundamentalistka KP, ale wiem, że jeżeli ją na laktatorze 9m jestem i mleko nie znika, czasem jest mniej, czasem więcej...to Wy też możecie...
Jedym z powodów dla których dzieciaczki mogą denerwować się przy piersi, jest chęć poznawania świata, wszystko jest ciekawsze niż pierś mamy, żeby mleko samo wlewalo się do buzi to byłby luksus....więc nie poddawajcie się aaąaa i mleko z piesi jest za free....
Dobry dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 07:03
-
Ja chce kp jak najdłużej Zuza po pól roku sie odstawila teraz nie dam sie zbyć hehe
Dzień dobry
Lili spi w nasze pokoju w tym korytku szpitalnym i tez mam obawy dac ja do niej i Zuzi pokoju sama nie wiem może przez to ze sie jej ulewa czadem albo sie krztusi albo na kp jej nie uslysze -
Moja się nie denerwuje, tylko piersi są małp pełne, rzeczywiscie mała jest teraz częściej dostawiana, bo chce, ale nie wygląda na wyglodniala, dziś pierwsze miecho, smierdzialo jak z konserwy jakiejś, ale mała zjadła (nie z takim smakiem, jak warzywo czy owoc ale poszło)
Dziś też idziemy na morfologię, oby mała nie płakała mocno... -
dzien dobry
Malenqu dobrze prawi....nic dodac nic ujac
u nas nocka nawet okmloda obudzila sie o 2 na cyca. zjadla i odlaczyla sie od piersi
hehehe a ja spac nie moglam. potem pobudka kolo 4 lub 5. nie pamietam...no i tu juz wisiala troche...ale niech ma
wczorajsze usyhpianie bylo straszne. zeby Wam to lepiej zobrazowac, to napisze, ze gdy przyszlam do sypialni, to maz lezal nadal obok H (mimo ze ta spala od godziny) i trzymal ja za raczke (tak mala chciala zasnac). powiedzial, ze byl bliski rozplakania sie razem z malutka...
Hanka caly czas przekreca sie z pleckow na brzuch a na brzuchu lezec nie lubi i sie wkurza...no a obrotu w druga str. jeszcze nie ogarniawiec co minute musze ja przekrecic na plecy
uciekam zrobic kaszke i kawke. milego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 08:26
-
Hej misie melduje się w domu w dwupaku i z brzuchem pod samymi cyckami chociaż od wczoraj wieczora boli mnie miednica i chyba nerwy kulszowe bo czuję ucisk... Może brzuch zaczyna się obniżać... Ok lecę jeszcze w kime
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 08:14
zgredka, Malenq, Blondik, marissith, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
U mnie Ania po kapieli o 20 potem butli padła ok 20:30-21:00, pierwsza pobudka o k 2 na karmienie i od 5:30 juz nie spała, teraz zasypia, a ja zamiast z nią to musze zjeść sniadanie, pomalować sie i pewnie gdybym chciała sie wtedy położyć to sie obudzi hehe
Ari, trzymam kciuki