WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki,
U mnie troche stresu, wiec nie miałam czasu pisac- nie nadrobię;( ale, ale co ja paczę ? Zgredka - wow, gratki;) powiem Wam, ze co do drugiego bobo, to tez uważam, ze łatwiej odpieluchowywac sie raz a porządnie (zobaczymy co powiem w styczniu...)
ale rzeczywiście "podjarka" mniejsza - nawet mówiłam dziś mauzowi, ze zaniedbujemy Toske, bo mało do niej mówimy, a mauz sie dziwił, ze nie czuje jej ruchów (bo nie maca brzucha, z Zyza machaliśmy non stop;)), ale tez i stres mniejszy;)
-
zgredka wrote:No nie
bo ja nie lubię prezerwatyw 
Jak gowniara
Jezu, jak ja to powiem mamie, która mnie przestrzegala przed tym non-stop..
Malenq: ja mam 2x większa pensje, on pracuje fizycznie, a ja w budżetówce. Gdziemusze się teraz z tym ukrywać, wie ktoś jak będzie mój zasiłek macierzyński wyglądał jeśli pracowałam do końca marca teraz od października mam urlop wypoczynkowy a od list idę do pracy gdzieś do maja.. No i po drodze 13tka na szczęście.czy będzie niższy niż ten co pracowałam 12 miesięcy wstecz?
Jesli nie wrócisz do pracy na co najmniej 3 mce, to bedzie taki sam (liczą z poprzedniej średniej), wiem, bo teraz to przechodzę)
-
no ale ja wróce na conajmniej pol roku, ale mi chodzi o to, że skoro liczą 12 ostatnich miesiecy wynagrodzenie i dzielą na 12, to co jeśli w okresie 12 miesięcy miała zasiłek macierzynski czy to się liczy jako zero, czy się jego wysokość liczy
Kroko: no nie nie powinno być szoku, ale wcześniej ponad rok się nie zabezpieczałam i nic nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 21:55
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
To sie Zgredziu nie liczy ( bo to nie jest wynagrodzenie, gdyby liczyli to by Cie ZUS okradł o kolejne 20% bo przecież dostajesz 80% tak) liczą od podstawy wynagrodzenia .... Gdybys np na pół roku straciła prace a potem znalazła za np 20 tysi miesięcznie i zaszła w ciąże to policzyliby macierzyński z podstawy nowego stosunku pracy czyli z 20 tysi.
Lubie za " przystojna dziołcha"
nie zrobiłam jeszcze foty ( a szkoda bo sie pomalowałam dziś ) a juz w piżamie jestem, tak sie do domu spieszyłam bo Jagoda zjadła tylko 50ml i ulala ... weszłam do domu i sie obudziła na amu:)
Wcześniej miałam fryz na kozuchowska ( tak zawsze mówiłam mojej fryzjerze bo mi sie mega podobało) ale juz rok nosiłam takie włosy i teraz mam inne ale jak sie teraz pooglądałam to mi sie podoba:) jak sie uwiecznię to Wam sie pokaże.
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
Maniek
-
LaRa wrote:Zgredzia, bo sie wszystko odblokowało hehe
Dobranoc
To czysty dowód na to ze płodność mamy w głowie jak o tym nie myślisz i głowa jest wolna od stresu związanego z ciąża to sie od razu udaje. Żadne tam pcos czy inne historie!
zgredka, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Ja mam 100% zresztą mam wyższy zasiłek macierzynski niż pensję
Ale skoro się nie liczy to za 12 miesięcy pokicza mi 7 pensji i podziela na 12 a wtedy dramat albo pokicza za dłuższy okres żeby było 12 wynagrodzeń? Kumacie o co mi idzie?
-
Manieczku, a czy Ty sie orientujesz jak sprawa wyglada w przypadku wlasnej dzialalnosci gospodarczej? Gdybym zaszla w ciaze na macierzynskim albo po powrocie do pracy w marcu? Martwi mnie to, ze sytuacja jest tak niepewna i znikad pewnej informacji
-
Zgredzia na priv Ci odpisałam:)
Wróżko tego jeszcze nie wiem jak jest na działalności to chyba Anuśka będzie się orientować bo prowadzi działalność gospodarczą. Wydaje mi się że liczą od odprowadzonych składek sprzed zasiłku macierzyńskiego analogicznie do zatrudnienia..ale nie mam pewności.Maniek
-
Tak tak liczą od odprowadzanych składek. Ja sobie podniosłam przed ciążą i teraz mam L4 wypłacane z dużej składki. Macierzyński (jeśli Duda podpisze zmiany w tej chorej ustawie) też będzie z dużej składki i plan mam taki że pod koniec macierzyńskiego zajdę znowu i kolejne L4 będę miała liczone z dużej składki. Z takiej do jakiej się zgłosiłam przed pierwszą ciążą. Nie wiem czy składnie piszęWróżkaZielona wrote:Manieczku, a czy Ty sie orientujesz jak sprawa wyglada w przypadku wlasnej dzialalnosci gospodarczej? Gdybym zaszla w ciaze na macierzynskim albo po powrocie do pracy w marcu? Martwi mnie to, ze sytuacja jest tak niepewna i znikad pewnej informacji Zrozumiałaś coś? Jak coś to pisz na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 23:13
-
Cześć, nienawidzę swoich sąsiadów którzy maja dwójkę dzieci 6 i 3 lata a nam wrażenie ze nad głowa biega i drze sie stado dzieci... Nie sa patolami ale czasem to mam ochotę iść i temu kolesiowi prxy**** c w ten głupi łeb, bo die drze i wyzywa te dzieci jak debil, a to wszystko od 5 rano... I obudzili Jagodę qwa aaaaaa
zgredka lubi tę wiadomość
Maniek
-
Hej,
Przz te pieprzona zmianę czasu (wiem, powtarzam sie) pobudki sa o 5 rano pozniej ten dzien jest taki rozwalony zawsze ok 16:30 wychodziłyśmy na kolejny spacer a teraz juz sie ciemno robi i jest do bani, bo po ciemku spacerować nie będę.
Manku, co za durni sąsiedzi! Spać nie moga?
Swoją droga niezle tam musi być wszystko słychać
Miłego38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
***gang18+***
-
Hej misie mogę wreszcie odpisać
Najsampierw - Zgredka to Ci los psikusa zrobił nie umiałas się zdecydować co robić to masz wskazówkę ale nie powiem nie zazdroszczę... Trzymam kochana kciuki by się ułożyło :-*
A ja przez moje kochane dziecko olysieje bo siwa już jestem... Dziś po karmieniu tak mi się zakrztusila że mleko leciało buzia nosem malo co nie uszami... Dobrze ze mąż ratownik medyczny znaczy ja też wiem co mam zrobić ale jakoś mnie to przerazilo...
Zwiększamy też w dzień ilość mleka na 100 - 120 bo się nie najada zarlok jeden w nocy zostajemy przy 90 bo w nocy jej starcza bo cała noc śpi i budzi się tylko na przekąskę
Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
- 7 kg -
Gratki pierwszego miesiąca
Smoku, tez próbuje położyć terrorystke i chyba użyje odkurzacza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 08:12
Arienna lubi tę wiadomość
38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
***gang18+***
-
nick nieaktualnyNo i stało się,nie dopilnowałam małej...cała się trzęsę...wyszłam tyłku po fridę,jak weszłam mała kończyła połykac część rzepu, ta miękka część od książeczki oczami maluszka.... Zadzwoniłam na pogotowie ale kazali 2doby obserwować i kupki sprawdzać.... Mała zasnęła ze strachu... A ja siedzę i ryczę...... Że też nie mogłam innej książeczki jej dać.. jak zobaczyłam to szybko włożyłem jej palec do buzi, ale ona przełknęła....
Ja się psychicznie nie nadaję....nie potrafię przewidzieć takich scenariuszy.....staram się a to na mojej zmianie zawsze coś się dzieje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 08:20
-
Malenq spokojnie nerwy CI nie pomogą, nic jej nie będzie zobaczysz, wydali bez problemu. Nie płacz, będzie dobrze. Przzypomnij sobie ile rzeczy my jako dzieci zjadaliśmy a rodzice nawet nie widzieli i wszystko było dobrze. Dzieci wbrew pozorom nie są ze szkła, Kosia da rade zobaczysz.
Malenq, Pati Belgia, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
