Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc
U nas pobudka o 6:30, ale i tak pobudki były po 2 i 4 na (.)
Teraz zabawa z tata, a ja musze sie przygotować na poranny spacer i powrót do poprzednich nawyków, bo przez ta zidiociala pogodę wszystko mi sie poprzewracało a potem Miśka jest cały dzien marudna.
Za oknem deszczowo.
Miłego piateczku
Nowatorko, gratuluje
Lili,
Beszko????Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 07:10
Lili83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowatorka gratuluję...
Konwi jak tam wieści z frontu chorobowego...
A Beszka chyba niedługo do Pl leci, teraz podejrzewam szpital małej....
Lara ja Ci bardzo współczuję tych spacerów.....mam nadzieję że się Ani odmieni i nauczy się spać w domku...
Psotka ja tam pamiętam jak w przedszkolu "Domowe przedszkole" taki program w Tv oglądały wszystkie dzieci i ja również...dlatego rytuał bajek mi nie przeszkadza....Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
Nowatorka gratulacje! !!
Ja bajki puszczam ale u nas to wygląda tak.
Telewizor cały dzień jest wyłączony. O 19 kolacja i po kolacji baby tv czyli wieczorynka.
Różnie. 15-20 minut. I o godzinie 19:30 kąpiel i do spania koło 20.Malenq lubi tę wiadomość
-
Hej Nowatorka gratulacje, Lili super oby szło ku lepszemu.
Ja sie łącze z niewyspanymiLara jejku oby Ania sie przestawiła rownież na spanie w domu.
Malenq tez oglądałam domowe przedszkole pamietam, dlatego Jagoda bedzie oglądać tv ale jeszcze nie teraz. Mysle ze ok 3-4rz pozwolę jej na jakieś krótkie bajki a potem stopniowo wiadomo wiecej.
Konwi? Beszko?
Miłego dniaManiek
-
Ja to sie boje co bedzie jak kupimy telewizor poki co nie mamy hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:33
-
nick nieaktualny
-
Summi nic takiego zmywalam gary ,szafka u gory otwarta i o rog sie pieprzlam heh od razu zakrecilo mi sie w glowie no ale niby wszystko bylo ok. Sama nie wiem co z ta glowa jak mi po weekendzie nie przejdzie z powrotem do lekarki i zdecydujemy.
Haha mlody ma teraz drzemke leze sobie obok niego i slysze śmiechcos przyjemnego mu sie śni:) uroczy widok:)
ide mierzyc ciśnienie -
nick nieaktualnyW losowaniu biorą udział wszystkie 18staki tutaj z Ovu oraz wszystkie co się zgłosiły z Gangu z Belly (zaciążone lub już mamusie, które zaczynały walkę o dzidzia tutaj na Ovu na tym wątku) wśród nas są nowe osoby jak i również osoby które rok temu tutaj były... Upominki mają być bardzo małe, mogą być własnoręcznie zrobione może to być kartka z życzeniami itp. Kwota ma być rozsądkiem, każdy ma inne wydatki i sumy które może przeznaczyć...ma być miło, i przyjemnie
Listę podam jutro rano, wieczorem zrobię losowanie, po losowaniu zgłoszę się do was po adresy
Wolicie anonimowość czy każdy.ma wiedzieć kim jest jego Mikołaj? -
nick nieaktualny
-
MłodaDamo, dbaj o siebie, dolegliwości na tle nerwowym nie można bagatelizować. Mąż musi Ci więcej pomagać i musisz miec czas tylko dla siebie
Malenq, trzymam kciuki za wyniki Kosi
Nowatorka, gratuluję serduszka!!! Rośnijcie zdrowo!!!
Lara, podziwiam, że w taką pogode spacerujecie... Może warto zmienić plan dnia nieco...niedługo zima, w śniegu raczej nie bedziecie "się wozić"
Kiedy Wasze Maluszki pierwszy raz się uśmiechnęły? Moja jeszcze prawie wcale się nie śmiej, an dodatek częsciej patrzy na boki niż na mnie i nie wgapia sie z zachwytem
Martwi mnie to wszytskoNo i przeważnie głowa jej leci na lewo i tam woli patrzec, pewnie bedziemy chodzic na jakąs rehabilitację
Od dzis postanawiam, ze Madzia dostanie jedną porcję mm na noc... Spała po mleczku 5 godzin, nie szamotała się przy pustawym cycku i obie jestesmy wypoczete... Jestem złą matka?
-
dzien dobry!
Młoda Dama- tak mi sie nasunelo jak napisalas o tej administracji... a moze te problemy zwiazane sa z nieszczelna instalacja gazowa? Boziu, jak najszybciej niech sprawadzaja, bo w tym sezonie to bardzo niebezpieczne! a zaczyna sie wlansie od bolow glowy, palpitacji serca. mnostwo informacji o zaczadzeniach jest w sezonie zimowym. koniecznie to sprawdz!! sa podobno tez czujniki poziomu czadu- mysle, ze warto sie zaopatrzyc. i absolutnie konieczne wietrzenie mieszkania! a najlepiej jak mozesz- wyjdz na spacer z Malym do przyjazdu specjalistow.
Konwi- jak zdrowko u Was? jak Patryś?
Malenq- ja zrezygnowalam jednak z Mikołajek, bo nie chce sie wtryniac w Wasza stara ekipeznacie sie juz dlugo i dobrze, a podejrzewam, ze kartka dostana od kogos "obcego" nie bedzie cieszyc tak, jak od "przyjaciolki". ale nadal uwazam, ze pomysl fajny
Summerka- wspolczuje niewyspaniakurcze, czlowiek sobie mysli, ze im dalej tym bedzie wiecej snu, a tu duuuupa! oby Zuzi sie jak najszybciej odmienilo.
Lara- ja, jak pisalam juz wczesniej, od poczatku dawalam cale jajko. i bylo wszystko ok. A Ania ma jakies alergie, ze dajesz osobno?
Jussta- polubiłam za "milego dnia"Tobie rowniez!
Nowatorka- gratki serduszkaojj przypominam sobie, jakie to bylo cudowne uczucie zobaczyc ten pulsujacy punkcik
do teraz mam lzy w oczach jak o tym pomysle
Domoooowe przedszkole! wszystkie dzieci kooocha i chce bysmy zawsze kochali je troche!!
milego dnia!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCZeść dziewczyny.
Blondik no co ty opowiadasz. Ja karmiłam Filipa cycem łącznie ze 3 miesiące. Z czego wyłącznie cycem z 1,5 miesiąca. Męczyliśmy się oboje. On płakał koszmarnie bo w jednym cycu nic nie było, a z drugiego się krztusił. Jako, ze nie zapałałam miłością do KP włączyłam stopniowo mm. Filip był okazem zdrowia, był spokojny i najedzony i nawet katarków nie miał. I nie uważam się za złą matkę.
A co do więzi z dzieckiem, karmiłam go przytulacjąc... a teraz mamy taką więź że wolałabym jednak, żeby był bardziej samodzielny i mniej mamusiowaty, a ja tez musze w końcu odciąć pępowinę bo młody ma prawie 7 lat(ale jak? skoro on dalej jest mamusi małym syneczkiem?)
Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Blondik, nie gadaj głupot - to lepiej, zeby Madzia głodna była?
Mysle, ze matka wie najlepiej. Zuza, np. powinna nadal jeść mleko modyfikowane, a za żadne skarby swiata nie chce - próbowałam juz absolutnie wszystkich na rynku, dodatkowo chciałam przemycić je w budyniu, deseniach, etc. i nic. I co mam zrobic? Daje setki, jogurty, ser biały i tyle...czy jestem zła matka??)
Ja uparłam torbe i chyba zacznę pakować sie do szpitala...niby ciecie mam zaplanowane na 11.01, ale cos czuje, ze nie dotrwam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 09:09
-
Wróżko właśnie przyjechał koleś i przyglądnął się i powiedział,że przepływy są okej tylko jakas rura jest nie uszczelniona i ucieka troche gazu ale czujemy to tylko w łazience i to nie ciągle tylko w pewnych momentach jak idę do wc także chyba nie od tego te bóle itd. Ale zabierzemy się i tak za to ,bo to nie żarty...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:33
-
Blondik wrote:A jak z tym patrzeniem? Od kiedy Wasze dzieci tak świadomie na Was patrzyły? Kiedy pierwszy uśmiech? Chyba nadgorliwa jestem i zbyt wymagająca, co chwilę się czegoś dopatruję
Tak, jesteśnie martw sie, matki tak maja;) w sumienie pamietam, ale tak świadomie spojrzała hmm...jak miała ze dwa miesiące, ale to tez było na zasadzie błądzenia wzrokiem, a świadomy uśmiech to duzo pózniej. Sprawdzę Ci w książce "pierwszy rok żucia dziecka"
)