Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej hej!
u nas dzionek spoko. bylismy w bawialni na roczku sasiadaFrankowi najbardziej podobaly sie kulki i trampolina
wyszalal sie za wszystkie czasy
a spal dzisiaj tylko od 9-10 z rana do 19.30, wiec mam nadzieje, ze nocke przespi chociaz. moj dzis ma nocke w pracy, wiec samotnie zjem, wezme prysznic i pojde moze lulu wczesniej...
Zgredka- gratki malego mezczyzny
Beszka- nie dziwie sie tej chwili slabosci... to musi byc mega wykanczajace, jak co troche jakies choroby. duzo sily Ci zycze kochana.
Mari- Klusia ma jeszcze czas, ale wiem, ze ten ostatni czas najbardziej meczacy fizycznie i psychicznie. Oby malutka nie kazala na siebie dlugo czekas
Justa- stoweczka! duzo zdrowka
Młoda Dama- gratki pierwszych kroczkow! moj dopiero nogami zaczal przebierac, ale biorac pod uwage szybkosc zmian u niego, to byc moze niedlugo tez pojdzie
Psotka- a łykasz wit. D? wez moze sobie zapodaj kuracje witaminowa, a moze jakies solarium? moze ta pogoda tak Cie dołuje?
No nic, zdycham. spokojnej nocy wszystkim!
justta, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
A moja jeszcze nie śpi
Walczy...już prawie spała i hop na brzuch, i doopa. Wsadziłam do kojca zeby sie dobiła i czekam.....
Aha, Zgredzia, No to oficjalnie gratuluje fujarkiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 21:45
-
Beszko, ja nie kupuje. Ogólnie nie daje parowek, Patryk jadl raz, wysypalo go, cielecych też nie kupuje bo nie mam gdzie.. A do sklepowych brak zaufania..
Chłopcy znowu zaczynają kaszlec.. Dobijcie mnie..
Zgredko, odpowiesz na pytanie? Gratki wielkostopowego mężczyzny -
Jejku, w końcu padła
ech oczy już mi sie kleily a ona sie bawiła
Wasze tez sie rzucają przy usypianiu? Czy to tylko moja akrobatka?
Konwi, No daj spokój! Przecież to już nie jest śmieszne wcale, prżerazenie mnie bierzekobieto siły ci życzę, choć i tak już wiele znioslas, ale wiadomo, to kobiety są silniejsze i potrafią sporo udźwignąć
zdrowia dla chłopców.
Dobranoc i spokojnej nocy!
Zgredka, myślisz ze to potowki? Ja bym stawiała na odparzenie, a wtedy polecany wcześniej tormentiol wyleczył wszystko. A jak nie to spróbuj sudocremu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 22:45
-
Hej, Justa waszystkiego najlepszego
Zgredko jeszcze raz gratuluje faceta
Konwi jezu znowu ? To juz jest przesada, trzeba ich jakos uodpornić bo sie wykończysz kobieto.
Beszko ja tez parówki kupuje w osiedlowym sklepie min 93% mięsa sa tez jakieś bez konserwantów itd ale jem mało bo sie boje i nie do końca ufam co tam jest.
Psotka nie wiem czy Cie pocieszę ale teraz tez mam dół ... Zle mi z sama sobą, ciagle to samo, wyjsć nie moge nigdzie bo cyc, Napić sie tez nie moge bo cyc. Remont idzie jakos ale wszystko muszę wybierać od nowa bo albo juz czegoś nie ma albo jest na zamowienie i czekać trzeba do marca .... A na koniec czuje sie zaniedbana i brzydka ... Wczoraj maz pokazał mi zdjęcie kolegi swojego z nowa dziewczyna ( rozwódka ) jak zobaczyłam to mi szczeka opadła ... Śliczna kobieta ... Nie ze jej zazdroszczę czy zle zycze poprostu ja poczułam sie jak kocmouch:(justta lubi tę wiadomość
Maniek
-
Ja tez parowek nie jadam, ale moj niejadek okazalo sie ze uwielbia. Od czasu do czasu chce jej dac jak nic innego jie bedzie jadla. Tutaj to kepsk z jakoscia, dlatego chce zeby mama mi przywiozla za tydzien
Dziewczyny, taki dol to norma. Mialam i po 1 i po 2 dziecku.
Moze macie jakies kolezanki z dziecmi, z ktorymi mozecie wyjsc na kawe? Moze sa jakies kluby dla mam? Moze zapisac sie na jakies piosenki z maluchami? Moze maz moz zostac z dzieciem jedno popoludnie w weekend a wy do ksmetyczki, kawa z przyjaciolka czy kino? To pomaga
Teraz po H nie mamtego typu dola (chyba przyzwyczajenie), ale coraz bardziej doluj z powodu wagipo choopakach juz dawno zapomnialam, ze w ciazy bylam a tu waga dalej jak zaraz pi porodzie..,a ostatnio nawet +2
w nic sie nei mieszcze, jestem gruba i bleee a brzuch mam tak duuuuzy, ze chlopcy pytaja sie czy jeszzcze jedna siostre beda mieli
Do tego mam juz dosc Hanki niespania i coraz czesciej rozwazam odstawienie jej od piersi, pomimo ze baaaaardzo chcialabym karmic ja 2 lata. Wiem tez ze odstawienie = duuuuzo placzu, bo ina bez cyca spac nie umie.
Manku a kiedy Ty do pracy wracasz?
Psotko, moze do rodzicow pojedz? Pomoga ci z malym a ty odsapniesz, co? Mi to pomagalo -
Haj,
Beszko, ja zachęcona tym, że w nocy z piątku na sobotę Młody usnął między nami sam! ( głaskaliśmy po brzuszku, opwiadaliśmy jakieś historie), chciałam to wczoraj powtórzyć...
Ale gdzie tam...histeria, płacz. Wytrzymaliśmy godzinę i dałam cycaTamten to jednorazowy wybryk czyli.
Diego jest niereformowalnym cycoholikiem
Acha, Młody mówi słowo BANAN, haha, świadomie i dosyć wyraźnieLaRa, WróżkaZielona, MANIEK, justta lubią tę wiadomość
-
To nie odparzenie, bo nie działa sudokrem a używamy od kilku dni i zawsze wtedy działał, zresztą ton sa takie grudki, obsypalam wczoraj mąka i już dziś lepiej
Konwalianko: mama jest osoba, która nie wyraża antypatii wprost, na pewno nie mówi noc o związku w trakcie jego trwania (moim) a co do dziecka to się pogodziła i mówi żeby tylko za rok nie było 3go, z małą też nie była zachwycona, a teraz jest zaopatrzona
Taki typ
Maniek: też mam spadek, a jak myślę, że to jeszcze się przedłuży z rok to mnie się słabo robi
A rozwódka pewnie, że wygląda dobrze, ciekawe jak wyglądała w trakcie lub przed rozwodem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 09:19
-
Hej, u nas noc średnia z licznymi pobudkami, poplakiwaniem i noszeniem. Końcowo spałyśmy do 8:30. Zjadła 50-tke kaszki i chciałam jej dać chleb z dżemem, ale ewidentne to jeszcze nie ten czas, woli z szyneczka.
Manku, ja tez sie czuje zle w swoim ciele (za 20 kg będzie już lepiej) ale układać włosów już nie układam (tzn nie susze tylko kładę sie z mokrymi) i rano spinam bo mała ma zabawę targając je na lewo i prawo. Mam nadzieje ze to minie niedługo bo zostanę łysa mimo wszelkich spożywanych suplementów na włosy, skore i paznokcie.
Nenaa, gratuluje banana
Wszystkim życzę miłej niedzieli.Nenaaa lubi tę wiadomość
-
U mnie co do klubu mam jest jeden który mi wpadł w oko ale najmłodsza grupa to 10 miesięczniki wiec muszę jeszcze czekać. Wyjsć do kona czy gdziekolwiek nie da rady bo cyc, poza tym teraz mamy remont a mój maz lata od rana do nocy miedzy praca a mieszkaniem i juz drugi tydz ze sobą nie mamy kiedy pogadać
a do pracy wracam w lipcu albo w sierpniu bo juz nawet nie pamietam.
Beszko niech Twoja mama poprostu popatrzy na skład parówek albo zapyta pani sprzedającej ktore maja ile % mięsa i wybierze, bo moze u Twoich rodziców jest jakiś rodzimy producent niż te wielkie molochy co pchają w parówki wszystko, wydaje mi sie ze tak bedzie najpewniej.
Zgredka no Twoja mama to chyba lubi ironizować ze Ci tak mówi o kolejnym dziecku? Bo jakby było no to cóż tego, przecież to Wasza decyzja i sprawa. Nie lubie takich komentarzy, rozumiem ze mama tak z troski mówi i Ty pewnie przywykłaś ale mogłaby wykrzesać z siebie odrobine empatii i jakichś pozytywnych emocji.
I zdrowka dla Lusi.... To prawda ze można załapać depresje tak w domu siedząc tylko z dzieckiem. W dodatku moja dość sporo wciąż ulewa wiec ciagle chodzę urzygana. Juz mi sie nawet makijażu nie chce robić. Eh:(
Nena ale masz cycoholika no! Chłopak z krwi i kościa tu juz roczniak za chwile z niego bedzie.
Nenaaa lubi tę wiadomość
Maniek
-
zgredka wrote:Jeny co na zgage?? Umieram jest strasznie pali pali
W pierwszej ciąży nic nie bralam ale teraz chce dawać dawać
u nas Lili po trzydniówce wczoraj ją wysypało Zuza ma wirusowe zapalenie gardła maż też wiec mam trójke dzieci
o 13 ide na spacer z Lilą i kolezanką z jej synkiem przynajmniej odpoczne -
Zgredziu- zimne mleko z lodówki, ja piłam litrami
i faktycznie pomagało
plus migdaly jak pisze Maniek.
Lara- Ty chyba pytalas o ten nawilzacz- oto link:
http://allegro.pl/865-nawilzacz-powietrza-lampka-aromaterapia-hit-i5037880889.html
Tule zdołowane. Wiem jakie to uczucie. A tak naprawde wszystko jest spowodowane tym, ze jest sie non stop z dzieckiem w domu i kazdy dzien wyglada tak samo. Dlatego polecam kazdego dnia chocby pol godzinki pobyc sama. wyjsc wieczorem na krotki spacer. mi to bardzo pomagało. A i tak najlepsza rzecza okazal sie powrot do pracy. Wracam, o dziwo wypoczeta i mega steskniona
U nas nocka dzis nienajgorsza, pobudka dopiero 4.30 wiec jest gitteraz Maly z duzym drzemia, a ja mam chwile dla siebie. aaa i jeszcze jedna u mnie reguła. Jak dziecko spi- odpoczywam. nie sprzatam, nie gotuje. kiedys tak robilam i to byl blad. Jesli mi przeszkadza pozniej jak juz sie obudzi to wkladam do krzeselka do karmienia i tyle. albo sprzatanie przekladam na dzien kiedy z Malym moze pojsc na spacer dziadek albo tata. a tak to na codzien tylko ogarniam, zeby totalnego syfu nie bylo. odpuscilam juz dawno sprawy sprzataniowe i dobrze mi z tym
brudas do potegi entej
dzis jedziemy do tesciow i kuzynki Franka. a dzien piekny, cieply i sloneczny, wiec i humor lepszy
trzymajcie sie cieplutko!PsotkaKotka, Misi@, Nenaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość