Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hejo girls!
u mnie chorowania ciag dalszy, choc juz dzisiaj jest o niebo lepiej niz pare dni temu. za to przedwczoraj jakies licho wstapilo we Franka w nocy i nie dosc, ze nie moglam zasnac w nocy, to jeszcze Maly budzil sie jak juz zaczynalam zasypiac. no masakra jednym slowem. pojscie do pracy po 3h snu, a do tego mega przeziebiona- to byl hardkor. no ale bylo, minelo. juz jest lepiej.
aaa dzisiaj widze niezla afera na forum. niezle laska poplynela z tymi historiami. jak dla mnie glupie, acz nieszkodliwe. i z pewnoscia przykro bylo dziewczynom bardzokradziez zdjec... no coz. jak juz bylo powiedziane- co zostalo wrzucone do internetu to juz tam zostanie. jednak nie popadajmy w paranoje, bo do tego wlasnie doszlo. wariaci zdarzaja sie wszedzie i owszem, minimalizowanie ryzyka jak najbardziej, ale nie upatrujmy w tym jakiegos podstepu na skale masowa. dziewczyna mloda, glupia, byc moze chora. zdarza sie. czasami sie zastanawiam ile takich osob zyje obok nas i nawet swiadomosci tego nie mamy. coz. life goes on.
poczytalam Was troche, ale wybaczcie, ze nie odpowiem. Moj mozg pracuje jakby chcial, a nie mogl
dobrego wieczoru Wam zyczeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 20:02
-
Hejo,
Ostatnio nie mam siły wykrzesac z siebie większych wypowiedzi, nie, że zmęczona fizycznie, jakoś czasu nie ma
Mała chora, ma tempmi, przed chwilą 38,8, dostała nurofen i może zejdzie
A że mnie cham i menda i zawiozlam ją dziś do żłobka
Jutro mamy lekarza, nie chce brać l4 ale chyba się nie obwodzie..
Ana: trzymam mocno kciuki, ja rodzilam w 36 tug o z małą było wszystko w porządku, oby dotrwać
Mari: oby szybko ból minął i czekam na relację z porodu..
Ja swoje posty usuwalam kiedyś z ovu, bo za dużo prywatnych pisalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 20:27
-
Cześć kochane, wybaczcie że wcześniej się nie odzywałam ale wczoraj nie mogłam wejść na forum a wcześniej miałam urwanie głowy.. Urodziny się udały, nawet bardzo. Patryk był super grzeczny, może dlatego że wybawilo go z 5cioc
Wróciliśmy do domu, przyjechała moja siostra z dziećmi, więc teraz też mam Meksyk..
Chciałam Wam bardzo mocno podziękować za wszystkie kartki, Patryk będzie miał piękna pamiątkę. Zatem wszystkim razem i każdej mamie i dzieciatku bardzo dziękujemy i ślemy ogromne buziaki.
Lili, najlepszego dla Leonka, spóźnione ale szczere. Cieszę się że już doszliscie do siebie, będzie dobrze.
Zgredko zdrowia dla Łucji. A panie w żłobku nic nie mówią?
Ana, cieszę się że udało się zatrzymać skurcze, zobaczysz te 6 tyg szybko minie, a i najważniejsze jesteś NAJCUDOWNIEJSZĄ mama dla swoich chłopców!
Blondik, cudnie wygląda Madzia
Wrozko, zdrowia dla Was
Lara, fajny fotelik
Nie wiem co jeszcze chciałam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 20:53
WróżkaZielona, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ojej, zdrówka dla Lusi.
Konwi, moja kartka dotarła?
Ania usnęła, a mnie tez dziś cały dzień senność trzyma wiec zaraz uciekam spać.
Zgredka, Kotka...czy wasze maluchy pokazują już nosek, oczka, uszka? Ania robi kosi, kosi, ale pokazywać nie chce. Tzn grzebie lalce w oku ale nie kuma, ze to oczko. No i czy reagują na imiona?
Widzę, ze ktoś posty usuwa, ja tylko foty, ewentualnie czyszczę pole.
Dobranoc -
Domi reaguje na imie, czasem uda mu sie zrobic papa, porafi dac cos do reki jesli sie go o to poprosi robiac przy tym gest wciagnietej reki, kosikosi nigdy nie robilismy, brawo bic nie umie, pokazywania nosa itp tez nie uczylam jakos intensywnie. Sorter to jeszcze narazie wyzsza szkola jazdy, narazie Domi uczy sie precyzji ruchow
-
Papa tez robi, przekłada sobie z rączki do rączki, wstaje i podnosi zabawki do góry, wyrzucając je za siebie. Podaje rzeczy i zabiera. Ale oczka i noska ńie pokazuje.
Trzymając ja za rączki potrafi przejść już kilka kroków, po czym klęka i zasuwa na rączkach w tempie pendolino -
Moja reaguje na imię już długo, ale ona takich rzeczy nie robi, bo ja jej nie ucze, może w żłobku..będę mieć nierozgarniete dziecko..
Dostała czopek na gorączkę i poszła spać (wcześniej walnela 3 kupy po czopku) nawę grzebalam w poszukiwaniu..
Ja idę się kąpać i spaćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 22:38
-
Ale pomor, bez przesady dziewczyny.. Tyle się już znamy... Nie ma co siac zamet
Lara, jutro odpowiem, bo dziś tylko przelotem ju obejrzałam, jutro wklejam mu do książki.
Tak wogole, to akcja niezła.. Wczoraj poszłam do skrzynki na listy , otwieram... A tam pusto, poza ulotkami-nic, już chciałam niedyskretnie się zapytać czy ktoś czasem wysłał nam kartkę, bo Nic nie dotarło, no ale forum mi się nie ladowalo.. No a dziś patrzymy a tam cały stos.. No i jak to rozgryś? dziwne rzeczy.. Przecież nie czekały na poczcie na więcej, bo skąd mogli wiedzieć ile ich będzie.. -
Hehe Konwalio a moze jednak czekały
super ze urodziny sie udały.
Ja tez nie usuwam postów, zdjęcia j pokazywałam ze sobą wiec niech ktoś żre gruz jesli chce to wykorzystać !
Zdrowka dla Lusi. Sił dla Kroko.
Mnie remont nerwowo wykańcza ( finansowo tez) .... Mam juz odruch wymiotny na słowo " remont"
J na szczęście jest coraz słodsza i kochansza. Nie wiem czy to taki wiek czy taki charakter ( po ojcu) ze ona ciagle sie śmieje ... Nie trzeba do niej nawet min robić ... No zaciesz ma non stop, do tego " spiewa" raz podnosząc raz ściszając głos ... Nauczyła sie w ekspresowym tempie raczkować do tylu i obracać wokół własnej osi i ciagle mi ucieka z matynie moge sie doczekac przeprowadzki, bedzie miska duzo miejsca i przestrzeni do raczkow ... I bedzie bezpiecznie bo jeszcze nie bedzie mebli:) ( to jedyny plus remontu)
Dobranoc gangsterki i dziatkikonwalianka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Dzień dobry
Ejjjj Zgredzia, czemu nierozgarnięte? Pytam, bo nie wiem co umie a co powinna umieć na tym samym poziomie rozwoju. Wiem, ze każde dziecko w innym tempie, ale jestem ciekawa co potrafią robić. A na co maja czas.
Matka wariatka sie we mnie odezwała.
Miłego dńia -
hejo hej!
ja postow nie usuwam. niech sie przyzna kto usuwa!
u nas nocka spoko. pobudka tylko kolo 3ej. dostal mleko i spal do 7. teraz bawi sie rura od odkurzacza, a ja probuje sie ogarnac.
Maniek- brr, remonty to zlo! nie znosze!!! i ten pył wszedzieale byle do przodu! jak poszlo z "fachowcem"? i gratki postepow Jagódki!
Zgredzia- wspolczuje choroby Malejoby szybko sobie poszla precz!
Lara- Franek reaguje na imie czasami tylko. A tak to robi "papa" jak ma akurat ochote, "kosi kosi" lubi bardzo, ale sam nie robi. Jak o cos poprosze i wyciagne reke to mi podaje... ale ja specjalnie nie przejmuje sie tym, czy cos robi, czy nie. ostatnio mi staje przy nodze i wyciaga raczki, zeby go prowadzac. sam przy pchaczu nie lubi albo sie boi jeszcze, bo pare razy wyrznal.
no nic, obiadek dla Malego sie gotuje, ja kawke spijam, slonce pieknie swieci. spokojny poranek.
milego dnia Wam zycze
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
No właśnie, Ania tez reaguje na imię jak chce. Chce to reaguje, nie chce to nie. Charakterek już pokazuje
Teraz ma etap stania na zgiętymi nóżkach i ruszania pupa na boki i macha raczkami jak trzebioczacy motylek. Do tego traktoruje wiec widok jest mega śmieszny.
No i bardzo lubi iść ze mną do wc, wtedy rwie papier toaletowy i jest mega zadowolona.WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Lara- u nas tez teraz papier toaletowy na pierwszym miejscu w lazience! rwie na kawałki i zjada
plus standardowo wchodzenie do kabiny prysznicowej, a ostatnio nawet do pralki
aa sluchajcie, czy Wasze zebate dzieci zgrzytaja czasem zebami? Bo moj zgrzyta czasami, a mi ciary przechodza. mam nadzieje, ze zgryz mu sie przez to nie spierdzieli