Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
LARA a o ktorej Ania spac poszla?
MANIEK ciesz sie ze ci dziekco tak dlugo spi. Ja tez w 4 sicianach (jak kazda) ale D wstaje o 5tej
. Mi sie juz troche polepszylo bo jak sie maly budzi to nie probuje go usypiac tylko daje cyca chociaz tak nie powinnam ale ja nie mam nerwow na pol godziny placzu o 5tej rano w zimnie i ciemnosci.
-
Hola hola mój chorusek spał do po 8
Dostał wszystkie leki, poza gpraczkowym, bo dziś nie ma.
Teraz w dobrym humorze kręci się po pokoju, a to przy stole a to przy kanapie..
A ja oglądam ddtvn
Powiem Wam, że współczuje matkom, które są cały czas w domu. Co chwilą coś w domu jest do zrobienia, oczywiście te co pracują też to robią, ale jak siedze w domu co chwila rzuca minsie coś w oczy coś sprzątania, stale podnosze, jeszcze patrzę na małą lub się z nią bawie .. -
czesc dziewczynki!
witam nowe kolezanki! powiedzcie cos o sobie
u nas nocka do duuupy. najgorsze, ze nie znam przyczyny. zeby raczej nie, bo to nie taki placz byl. katar... no delikatny ma, ale wlaczanie w nocy odkurzacza jednak go bardziej rozbudzilo niz cokolwiek pomoglo. nie placze z bolu. budzi sie ot tak, jakby juz bylo rano. o o 1, 2, 4... a pozniej przy usypianiu gdzie zazwyczaj mleko jako ostatnia deska ratunku pomagalo, widze, ze zachowuje sie jakby chcial juz wstawac. ehh, co troche cos. a przez pare dni jakies 3 tyg. temu spal cala nocke, az do 5-6. nosz... dobrze, ze dzisiaj dzien bez pracy, bo zywy trup jestem.
aaa i mam nieciekawe przeczucia co do tych naszych staran
po kazdym sekszeniu mam jakies dziwne plamienie. takie lekko zielonkawe. i obawiam sie, ze jakas nadzerka mi sie zrobila, stad to plamienie. dlatego ide dzisiaj do mojej ginekolog, niech luknie na to. a jesli nadzerka, to ze staran nici chyba
wkurzona jestem , bo to tez oznacza powrot do pracy "na pelen etat", a po macierzynskim zarobki beda lichutkie
-
Mari- super, ze juz w domciu! i nie moge sie przyzwyczaic, ze Twoja Klusia to teraz Ninka
ale imie sliczne 
Zgredka- no wiem o czym mowisz z tym sprzataniem. cholery mozna dostac, a efektow nie widac! dobijaja mnie brudne okna, ktorych nie mam kiedy ruszyc, podloga co chwile do mycia, a mi juz rece od tego odpadaja. i tak podziwiam te, ktore jeszcze prasuja ubrania. dla mnie zrobienie prania, rozwieszenie i poskladanie to juz duzo. dlatego nie prasuje
Ari- trzymam kciuki za bezproblemowe szczepienie.
-
A ja tam lubię być w domu

Fakt,ze co chwile coś robię, ale cóż ..... Dziecko zaczyna coraz więcej dreptać, wstaje gdzie popadnie, wiec i porządek i czystość muszę zachować. A ze u mnie odkurzanie zaczyna sie już po 7 rano i mycie podłóg to tylko dlatego, ze Ania chce siedzieć na podłodze. A tu włosy psa, jakieś farfocle inne, a ona co chwilkę wkłada palce do buzi -
Sprzatanie chalupy to syzyfowa praca...taka bez sensu....
Ale trzeba bo inaczej jest jak w cyganskim wozie.
ja podlogi w kuchni od tygodnia nie umylam choc codziennie sie za to zabieram...blee klei sie wszystko. ALe dzisiaj to juz trzeba bo jutro dziadki przychodza wnuka wieczorem pilnowac
.
Ja pranie cale szczescie nie musze rozwieszac bo mam suszarke. A prasuje cos raz moze dwa razy w roku
Wczoraj kupilam sobie ksiazke po niemiecku zeby szlifowac jezyk coby sie mnie dziecko w szkole potem nie wstydzilo. Chcialam uczyc sie dalej hiszpanskiego ale jednak niemiecki ma priorytet teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 11:15
-
Zgredka- zazdro fotela bujanego!! zawsze marzylam zeby miec, ale w koncu sie nie udalo

Lara- osz Ty kobito pracujaca! szacunek wielki
ja jak Maly spi nic nie robie, bo boje sie, ze go obudze. a poza tym len jestem smierdzacy i ogarniam chate delikatnie. wielkie porzadki od swieta do swieta 
Nenek- jak tam sie trzymasz matko roczniaka? co tam Diego ostatnio zmalował?
a odnosnie malowania. chyba kupie Frankowi kredki i bedziemy powoli uczyc sie rysowac. wczoraj dalam mu olowek i tak byl zainteresowany, ze szok! i o dziwo go nie zjadl
Krokodylica, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Fotel bujany ma ponad 30lat po babcię, pamiętam ja kazalam jej siadać mocno, żeby skóra wystawała przez plecienie z tyłu i klulam ją szpilka do włosów;) takie dziecko było że mnie
Fotel nie przeżył jednak mojego upojenia, kiedy wskoczyłam na niego i zlamalam jedną płozę..ale nadal jest do używania.. -
nick nieaktualnyHej. My dzisiaj mieliśmy ostatnią wizytę u naszej prowadzącej. Wszystko gra i buczy. Mały głowką w dół ale nie w kanale w tej chwili waży 2600, prognozowana waga przy porodzie ok 3200. Pozostaje czekać do 10 marca
Nenaaa, zgredka, Anastazjaaa, Krokodylica, Blondik, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Heloł,
Tak, robota w domu jest nie do przerobienia...ciągle coś i końca nie widać
Wrózia, Diego aktualnie przechodzi bunt dwulatka
Co za łobuz, luuudzie. Noce nadal wujowe. Teraz na tapecie jest słowo "będę". Dobry jest, coraz więcej tych słówek 
-
U nas po drzemce aktualnie nocnik i słyszę ze 2-jka idzie

Nena, niedługo będziesz miała etap "ja siam"
a potem tylko lepiej
a po cio, co to, skąd to, itp itd
Izolecc, No to już niedługo przywitasz sie z maluszkiem
Zgredka, uśmiałam sie z Twojego upojenia, skoku i złamania płozy, poprostu sobie to wyobraziłam. Hahaha
Aha i miałam Cię spytać o piłowanie paznokci Lusi? Kiedy to robisz? Jak śpi? Bo u mnie jeszcze u rak mogę obciąć, ale u stop to istny cyrk, aby zrobić obcinanko....Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:30
-
Dzien dobry
Zgredzia ceny w aptece powalają
Kroko jaki wózek??
moja wczoraj poszła na drzemke 16:45 i wstała z rykiem 17:10 jak byłam w sklepie mąż nosił bujała ta wyła zjadła i została wykapana o 18:30 i szlała do 20:30 po czym wstala o 22 i do 23 była masakra dobrze ze potem spała do 7 zjadła i pospała do 8:30
Izolac ja cie 10 marca to ur mojej mamy
Izoleccc, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNenaaa wrote:Izo, ale numer, już bardzo za chwilę rodzisz, zdajesz sobie z tego sprawę?
Dobrze, że Młodzik ok 
Nenaa póki co to dla mnie totalna abstrakcja
Jakoś mój mózg nie może tego ogarnąć, że za 3 tygodnie wykluje się mały Armagedon i wszystko pozmienia
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Piłuje jak śpi, bo ostatnio nie am na to szans wyrywa się, ale u nóg jest lepiej inaczej niż u Ciebie
Oho właśnie się budzi z drzemki, a nie... To tylko jęz, bo zasnęła że 40 min temu a to 1 drzemka
Ja pomylam podłogi jak jeszcze nie spała, potem skoczylam z psem i do piekarni, teraz leże i zamierzam zjeść eklerka pomimo zgagi ;( i czytać książkę

















