Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wrozka ja nie usypiam na sile jak nie chce spac, jak widze ze jest spiacy to go biore na kolana i wlaczam kolysanki do sluchania i spiewamy i zaraz spi, jak wstaje i ucieka to noe chce spac i nie spi, wtedy dopiero na noc zasypia o 19
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzieki Jussta. no jeczy caly czas, wiec chyba nici ze spania. a myslalam, ze chwile odpoczne... ehh.
hmm, zastanawiam sie, moze powinnam wczesniej go klasc. kolo 16tej najczesciej juz spi. swoja droga, ciekawa jestem dlaczego dzieciaki nie moga zasnac, mimo, ze sa spiace, wylaczajac czynniki zewnetrzne, typu kupa, czy pobudka np. przez domofon.
tak wiec dalszej zabawy kontynujacjaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 17:18
-
Na sile to chyba nic nie mozna zrobic, zwłaszcza z takim brzdącem
Moja całe szcżescie po dość długiej drzemce, takźe następny sen to juz nocny
Zbieram sie na fit, za oknem robi sie biało -
nick nieaktualnyHej laski
Oficjalnie od dzisiaj Kluska jest Niną Agatątatuś zaszalał i dał drugie imię
Odpadł nam pępek, była pierwsza kąpiel (bardzo lubi), cyckujemy co 2-3h
jest super
Miłego dnia!konwalianka, Misi@, beszka, Anastazjaaa, LaRa, Yasmin, Izoleccc, Summerka, Blondik, PsotkaKotka, Krokodylica, Arienna lubią tę wiadomość
-
Mam pytanie
Zostalam zaproszona na imprezę do ową do znajomej, 300 km stąd a impreza za tydzień
Napisałam że będę z małą na co ona oddzwonila, że dzieci nie, że mało miejsca, że ktoś ją zdepcze że alkohol
I co wy na to?
Ja wiem że ludzie nie maja dzieci, ja że znajomych pierwsza, ale ciekawi mnie co będą mówić jak im się bachory porodza, ah muszę znaleźć znajomych z dziećmi
Z drugiej strony rozumiem -
Zgredziu, ja mam znajomych z dziecmi i jak sie spotykamy z dziecmi to nie mamalko. Gora jedno piwa czy lampka wina do kolacji czy co tam jemy. Jak jest impreza typowo alkoholowa, glosna muza itp.to widujemy sie bez dzieci....nikt tak tego nie ustalal w naszej paczce.....oczywiste to dla nas bylo
Konwalianko, co za dziadkowie. Swinie! Przykro mi....
Psotka, brawo dla Ciebie.
Lili, ja z H tez myslalam ze Henio bedziemeza siostry maz (maja 3 synow) za to z kaZDa ciaza jego zony wiedzial, ze chlopak bedzie.
Co do imion mi sie jeszcze podoba Gustav, Ludkik (nie wiem jak po PL sie pisze), Hubert, Henryk, Antos.
Buziaki dla miesieczniakow.
Mari, piekne imie ma kruszynkaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 19:29
-
Zgredzia- a jak Łucja na inhalowanie reaguje? bo ja sobie nie wyobrazam poki co. jak wlaczam inhalator to jest ryk masakryczny! co do znajomych to w sumie dobrze, ze tak Ci powiedziala szczerze. dzieci na takich imprezach tylko sie mecza
a i goscie pewnie nie czuja sie swobodnie, jesli niedzieciaci.
konwalianka- strasznie mi przykroa wiesz chociaz dlaczego? czy cicho sza i foch?
Mari- super! fajnie, ze samopoczucie ok i wszystko idzie dobrzeja w pierwszych dniach bylam trup i nie do zycia.
No zasnal maly urwis w koncu. ale kapiel teraz to wyzsza szkola jazdy. zawsze to moj go kapie, ale dzisiaj pozniej wraca, wiec wykapala matka. Boziuniu, ze mi sie nie utopil to cud jakis. przewraca sie co chwile, nurkuje, rozchlapuje wode, no istny szatan wodnyale juz po wszystkim, wiec licze na przespana nocke.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Z męskich to Tymek i Henryk nadal mi się podobają.. Szkoda że daliśmy Henryk na drugie Tymkowi (Tymoteusz nie Tymon), bo pewnie by je dostał.. Podoba mi się też Julian - bardzo chciałam aby Patryk tak miał na imię, no i Mikołaj, Wiktor też być na tapecie i mnie się podjął Tobiasz, za to mąż chciał Stasia.
Teściowa nic nie skomentowała.. Trudno, niech się bujaja..
Co do imprezy, to ja bym nie jechała, z kilku powodów.. Po 1. I tak alkoholu bym nie mogła pic
2. Za daleko
3. Pewnie też bym się meczyla..
4. Też bym się wkurzyla..
Ale to ja..
Młody śpi.. Oby ta nic była lepsza od wczorajszej.. -
Ona ok jak jest tata, bo on trzyma ja spiewam generalnie spoko, ale jak jestem sama tor oznie kręci głową łapie za maskę, ale nie płacze
Moja właśnie padła
Mój ją nosi, aja klade ją u siebie na łóżku i się klade obok i zasypia potem cyk do lozeczka i mogę czytać oł yeah
Konwalianko: waham się jedynie czy mi to dobrze nie zrobi, poza tym w tym mieście mam masę znajomych z klasy przyjaciółek nawet. I u jednej bym nocowala
Mam ostatnio pesymistyczny nastrój, chciałabym coś dla siebie zrobić, acz boję się, że mój nie Podola z małą, (o co się już oburzył) wiecie, że zasnie, choć niby pojedzie po starszą teżWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 20:18
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Zgredka ja tez rozumiem bo jednak nawet Ty z dzieckiem bedziesz sie inaczej zachowywać niż bez Luski. A znajomi jak dzieci niw maja to tym bardziej nie sa w stanie zrozumieć.
Psotka super ze robisz takie duże postępy z sama sobą. Brawo.
Konwalio przykre to ze tak sie zachowali. Czy Twoj maz jakos zareagował ? Rozmawiał z nimi ?
A ja dziś zła ? No wlasnie nie wiem czy to uczucie to złość. Moja mama i maz bardzo żałują mojej bratowej bo trojka dzieci do ogarnięcia ( 3,5 latek i 4 miesięczne bliźniaki) mój brat mało jej pomaga i jeszcze prowadzi bistro. Ogólnie ona jest pracowita itd a i maja nianie, która jest od rana do 17 i jeszcze sprząta i prasuje... I dziś moja mama mi mówi ze z jagoda to pikus bo tam to jest Meksyk... a bratowa dziś pojechała na weekend do koleżanki ( tak zostawiła dzieci pod opieka taty, i mojej mamy czyli babci)III taka wkurzona jestem bo kurczę fakt ze mam jedno dziecko ale sama sprzątam i gotuje i karmie kp co oznacza ze od 7 miesiecy nigdzie nie wyszłam poza zakupami w biedronce osiedlowej. ( bratowa z bratem co rusz albo sa u znajomych na drinie albo ostatnio byli na balu bo ostatki) i tak mnie dzis ta mysl gniecie...Maniek
-
Maniek- rozumiem doskonale. tez nie lubie takiego gadania "ona ma gorzej". kazdej z nas jak psu buda nalezy sie chocby pare godzin resetu. bez tego naprawde mozna zwariowac. a osoby, ktore "bardzo dobrze sobie radza" czesto sa pomijane i nie zauwazane. Moze faktycznie porozmawiaj ze swoja mama, zeby czesciej do Was wpadala na pare godzin chociaz...
Zgredka- a jak Mala sie czuje? lepiej juz z nia?
Beszka- jak tam u Was?
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
super Kotko
my używamy talerzyków, kubków, miseczek z ikei. zestawy po 6 sztuk za jakieś marne grosze. super w utrzymaniu czystości i poręczne
yay! Dziękuję Biedronko za pomocprzeznaczę te pieniążki na nowe okularki. W marcu musimy zmienić
ps. też bardzo lubię kolorowanki
sto lat dla miesięczniaczków
serdeczne dzięki dla Cioci Mani i Jagódki za śliczną kartkę
Konwalianko - wstyd... co to za dziadkowie.... wstyyyyyd
ja kładę K na 2 drzemkę wtedy kiedy ona sama chce, wspina się na mnie i jęczy. zazwyczaj na max 30 - 40 min i budzę. Inaczej ma kłopoty ze spaniem w nocy
Marijeszcze raz gratulacje i w dodatku szybciutkiego odpadnięcia pępuszka
piękne chwile
pozdrawiam serdecznie
Cześć Beszkodaaaaawno się nie widziałyśmy
jak zdrówko rodzinki?
Maniuś, świetnie Cię rozumiem. A wiesz dlaczego nikt nie zauważa jak wiele robisz? dlatego że robisz swoje, po cichu, robisz co możesz, nie jęczysz i się nie skarżysz. Na pewno jesteś w rodzinie tą, która zawsze ma miec uśmiech na twarzy, nigdy złego nastroju czy złego samopoczucia. Ani sie waż, bo obraza będzie na całego. Witaj w klubie - mam to samo w oczach teściów i w ogóle w rodzinie od strony męża
Nieukowa ????Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 22:00
MANIEK, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
wygląda, że idzie ku lepszemu Zgredziu. Pisałaś że jak daleko od domu ta impra? Jak długo samochodem się jedzie? Na pewno powinnaś pomyśleć trochę o sobie... w razie czego jesteś w stanie w miarę szybko do domu?
Na pewno dadzą sobie radę... pewno zmiana rutyny trochę zdezorientuję Małą, ale poradzą sobie.
Swoją drogą... ciekawe jak sama się poczujesz z dala od dziecka
Ale mam smaka na landrynki o smaku pomarańczowym!!!!!!!!