Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale czas leci ajaj sto lat Kostkowi
-
Lara: a ja nie mowie, ze Ty mowisz ze zmyslilam
, to pisanie w necie uniemozliwia widzenie twarzy mimiki, a ja nie lubie usmieszkow stosowac stad takie nieporozumienia,.. jak sie ludzie w listach dogadywali to ja nie wiem (moze jezyk byl bogatszy).. ale sama zaczelam sie zastanawiac czy mi sie to nie przysnilo, bo.przydalaby mi sie rada od Summi
Z warzyw daje: marchew pietruszka pomidor (kocha) bob brokul kalafior batat ziemniak (kocha) kalarepa, fasolka szparagowa i generalnie to co my jemy..
Pralka leci, ja pije inke i moze cos poczytam, jeszcze z malym na spacer musze skoczyc i zakupy porobic -
hejo hejo!
u nas ok. przedwczoraj bylismy spontanicznie nad morzem po poludniu i bylo suuuper! Franek pierwszy raz bawil sie w piasku, oszalal z radoscinie mowiac juz o morzu... ludzi bylo jak mrowkow, ale i tak bylo fajowo
trzeba bedzie czesciej jezdzic. Poza tym zarezerwowalam urlop nad morzem (juppi!!) na cale 5 dni
w pieknych domkach drewnianych w takim osrodku dla rodzin z dziecmi. juz sie nie moge doczekac
dzis przyjezdza tesciowa w odwiedziny, ale spacer w godzinach poludniowych to teraz masakra, wiec pewnie bedzie siedziec na chacie
Maly super sobie radzi, czolga sie, raczkuje z jedna noga wyprostowana, chyba jeszcze zginanie go boli. juz niedlugo kolejna kontrola i w koncu moze zaczniemy wstawac powoli
Kroko- o matko, wspolczuje bolu. tez pare razy w zyciu mialam, no masakra! i jeszcze przy dziecko. biedna Ty
Zgredka- no ja nie moge jak Ty ogarniasz kobieto! super sobie radziszno i sto lat dla Kostka!
Mloda Dama- sliczny brzusioimie juz macie wybrane, czy gdzies przeoczylam?
Lara- ja mojemu dawalam paliszki rybne, ale bez panierki- zdejmowalam ja. noo lubi calkiem. Franek tez punkt 5 sie budzi, ale najczesciej daje mleko i spi dalej do 7-8. zastanawia mnie jak zrobic, zeby sie nie budzil... hmm.
Alicja- ojej, wspolczuje problemow zebowychale dobrze, ze Ci ulzyli w koncu. bierzesz jakis antybiotyk? pewnie jakies ropne zapalenie sie przyplatalo. oby niedlugo rozwiazali problem.
Maniek- kochana, karteczka dla Jagódki przyjdzie z opoznieniemnie mam teraz auta coby pojechac po kartke, ale obiecuje, ze kartka przyjdzie! jeszcze raz sto latek dla naszej jubilatki i duzo, duzo radosci w zyciu! trzymam kciuki za weekend! a jak Ty sie czujesz?
Nenek- trzymam kciuki za pogode nad morzem
nie wiem co jeszcze mialam pisac...
wlasnie robie brownie z cukinii, ale cos rzadkie, chyba za malo maki dalam
milego dzionka wszystkim!
Nenaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Zaraz bedzie 3 h jak Ania śpi. A ja może zdarze wyprasować wszystko
Właśnie Ała, mam nadzieje, ze juz bedzie ok, i współczuje zabiegu. Od razu mi sie przypomniały moje wizyty na chirurgii szczękowej tfuuuuu
Nenaa, bawcie sie dobrze na morzemAha, miałam pytać, bo Diego tak ładnie po polsku mowi, a po hiszpańsku tez go uczycie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 10:16
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
LaRa wrote:Nena, bawcie sie dobrze na morzem
Aha, miałam pytać, bo Diego tak ładnie po polsku mowi, a po hiszpańsku tez go uczycie?
Teraz w Pl tylko po polsku, wiadomo
On i tak momentalnie zakuma hiszp. bo szkoła, podwórko..., dlatego będąc tam muszę pilnować coby porządnie ojczystym językiem władał
Byłam właśnie po picie w Biedrze i kupiłam przy okazji całkiem fajne połśpiochy za 8 zeta!, szałChyba pójdę po więcej
Przydadzą się do spania, nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 12:16
Smoczyca1, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hejo...wreszcie ciepło
My juz poprasowalysmy z zoska z rana wlasciwie to prasuje co drugi dzień zeby nie mieć góry ciuchów.
Kroko współczuje...ja tak miałam jakos na początku roku nie pocieszę Cie ale miesiąc mnie trzymało...koszmar! Ale nic mnie nie pomogło
Alu Tobie tez oczywiscienie wyobrażam sobie tego
Wróżka gratuluje wypadui troche zazdroszczę
Nenek udanegoi pakowania tez
Sto lat dla Kostka!!!!
Justa udanego wypoczynku i zdrówka dla Leo
Lara Zoska nie jadła paluszków rybnych bo u mnie nikt nie je rybę duszona np w pomidorach uwielbia a warzywa w zasadzie wszystkie ale kocha pyrki i fasolkę szparagowa jadła brokuły kalafiora bob pietruche pomidory marchew szpinak seler nie wiem co tam jeszcze. My juz po spacerze obiad sie robi i dopiero po obiedzie pójdziemy spac
A dzis przywiozą nam huśtawkę dla Zośki to bedzie szał...pradziadek wreszcie zrobił
Milegooooo -
Nena: kupuj
, moja teraz sypia w półśpiochach, bo nie da się przykryć, ja już po szybkim spacerze z małym, ten śpi, a i ja powinnam mam na to niecałą godzinę, bo potem lecę po małą..
a w ogóle nie wiedziałam, że jesteś z Kielc, mój były facio stamtąd, ty scyzoryżko
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Smoczyca konoecznie wstaw fotki z pierwszego hustawkowego szału
Taaak nie ma się co martwić o inny język dzieci tak szybko łapią. Tiago po czterech miesiącach w szkole podstawowej potrafił już się z dziećmi dogadać, co prawda miał jeszcze problemy z konstrukcja zdań bo w Polsce zupełnie inna gramatyka ale dawał radę. Teraz śmiga bez problemu nawet akcent holenderski już ma.
Ja dziś na obiad robię gotowanego kurczaka z gotowana marchewka i groszkiem inie jest to obiad dla kijanki tylko dla mnie
A co uwas na obiad? -
Ale Wam zazdroszcze tych wczasow rozniastych tych wypadow. My najpredzej to moze za 3 lata ehh. Choc kto wie moze w nastepnym roku zaszalejemy maly wypad gdzies z dzieciakami oni pobyt w hotelach itd maja za feeko wiec cos mozna ogarnac jak sie hajs odlozy zalezy jak bedzie sie ukladalo...teraz jest przekiepsko
Wrozko tak imie wybrane , bedzie Hania -
Smoku- http://domkinadmorzem.pl/domki/
ale fajowo z ta hustawka! Zosia oszaleje z radosci
Nena- dobre podejscie z tym jezykiem!
Beszka- tylko u nas tak lipny ten domofon, ze bez zadzwonienia nie ma opcji zeby otworzycwiec tak czy siak zadzwonic musi. na szczescie maly sie nie obudzil, a teraz sa na spacerze. uff! a jak Twoja mama sie czuje?
Mloda- ano, do 3rz. najczesciej dla dziecka za darmoszke. my akurat na pare dni tylko jedziemy i nie placimy bardzo duzo. poza sezonem duzo taniej mozna wyhaczyc oferty.
wlasnie zjadlam pol blaszki brownie z cukinii, zabijcie mnie!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Wrozko u mnie podobnie z domofonem, ale jest kod u Was kodu nie ma? Odebralam mala ze zlobka, na szczescie od samochodu do klatki chciala isc za reke.. bo by.mi lapy odpadly, a maly akurat sie obudzil i cala droge sie darl. Ja karmie a mala urzadzila piaskownice na parkiecie
-
Worzko, mama lepiej iz bylo, ale srednio nadal
i do tego uparta jak....
Dzieciaki szybko lapia drugi jezyk. U nas niestety w domu glownie norweski i angielski. Do dzieci staram sie mowic po polsku, ale czesto sie zapominam, bo oni do mnie mowiapo norwesku i z automatu odpowiadam im po norwesku. Staram sie pilnowac. Jan kiedys pieknei po PL mowil, ale teraz jak zaczal do szkoly chodzic, to coraz gorzejLeo od poczatku gadal srednio
ale on sie stara duzo bardziej od J i czesto mnie zaskakiwal podczas naszego pobytu w PL. Z moja rodz.na face time czy skype rozmawiaja tylko po PL. Czasem L sie zapomina, to J tlumaczy
Rodzina mowi, ze mowia calkiem dobrze,a le gramatyka moim zdaniem lezy no i akcenttescie zabrali ich na 2 dni do Leby, to ponoc super sie sprawdzili jako tlumacze hahahaha
My zjedlismy lunch o 11 i wyruszylismy na spacer. Dzieciaki , lacznie z H , pomoczyly nogi w morzu (lodowata woda). Nazbieralismy troche malin. Teraz je umyjemy, osuszymy i zamrozimyh spi a ja ja bujam na dworze i czekam na meza.
Zla jestem, bo zapomnialam zabrac kanapki, wiec H glodna zasnela
A na obiad mamy taco. Taka nasza piatkowa tradycja. W sobote robimy z resztek po taco pizze na kolacje
Okres dostalam i marzy mi sie kanapa, koc i wino. Wina brak....moze meza wysle do sklepu....Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 15:07
Krokodylica lubi tę wiadomość