X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WróżkaZielona wrote:
    Kotka- przez telefon nam jeszcze radzili cebula. no ale ledwo maznelismy malemu, bo on ta raczke do buzi, wiec troche na silel trzeba bylo. dobrze wiedziec, ze po cukrze tez schodzi. mialam schize czy nie uczulony, bo my z alergikow, ale na szczescie obylo sie tylko na opuchliznie. rozwazam kupno adrenaliny coby w domu byla na wszelki wypadek...

    My mamy kortyzol w czopkach. Kupil nam kolega lekarz na nasza prosbe bo mojego meza brat jest straszny uczuleniowiec.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety KONWI....dzisiaj moze taki dzien bo moj to poprostu dzis samego siebie przechodzil. No jeszcze tak niedobry to nie byl, moze to jakis skok albo od tej pogody. masakra poprostu. Jedyne o czym teraz marze to kielonek wina bo musze sie odstresowac. Czasem sobie mysle, ze moze lepiej olewac, kiedys przeciez samo przejdzie, nie bedzie do 18stki rzucal jedzeniem ;) a tak to sobie czlowiek nerwow zaoszczedzi ;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej

    Lili, no wlasnie dlatego ze tesciom nie ufam z planu zrezygnowalismy :(
    Moj maz tez by eownei nic tesciom nie naoyskowal w takiej syt. On z tych co sie klocic nie chce itp. A ja nie o klotni mowie, tylko o takiej szczerej rozmowie...tylko z drugiej str., to w sumie probowalismy z nimi rozmawiac i to nic nie daje. Oni wiedza lepiej.

    Wrozko, wspolczuje :(
    My na udziabniecia os, pszczol, bakow itp. stosujemy ocet i obserwujemy czy reakcji alergicznej nie ma.

    Konwi, lacze sie w bolu. Ja to nawet czasem ide sie do lazienki zamknac i pooddychac chwile, ale odkad H jest tak mega mega zywa, to sie nie da schowac nawet na minute. No chyba,ze ja zabiore ze soba ;)

    Takze dzien dzis do dooooy. Najorszepy byl wypadek Hanki. Pelna chata dzieciarow (bo ich rodzice sa nauczycielami i oboje siedza w domu a ja sama z mija 3, bo maz w oracy, ale co tam....wyslac do mnie i ich dzieciary), ktore sobie gofry zazyczyly (jeden taki wkurzajacy, bo wszystko dla niego nudne bylo, bo grac chcial, a ja nie pozwolilam..a mojemu synowi b.zalezalo, aby ten kolega byl zadowolony). To eobie te gofry...Hanka wspina sie po stolach i krzeslach. Wsadilam ja do jej krzeselka, ktore jest b.wysokie. Ona oczywiscie wyszla z niego i usiadla na opariu...ja biegiem do niej a in buch na bglowe spadla na kafelki. Bylo slychac jak uderzyla glowa brrr od razu chcialam do szpitala z nia, ale maz mnei powstrzymal (jakies tam swoje argumenty mial). Nie wiem czy dobrże zrobilismy, bo siniaka nai guza nie ma.....
    Poza tym zachowywala sie normalnie, tzn.nyla meeega zmeczona bo zle spala, wstala o 6 i miala jedna drzemke do 11 no i wstala z glosem jakby cala noc imorezeowala, wiec gardlo ja chyba boli. Pojechalismy an wycieczke rowerowa na plac zabaw. Bawila sie tam, biegala i skakala. Na noc dalam jej nurofen

    Jeszcze jutro i maz w domu an weekend bedzie....niedlugo mam urodziny. Obiecal mi wolny wieczor. Tzn.ma przygotowac kapiel, siwece, szampan i netflix :p

    Zgredko, brawa za poszewke, przykro mi z powodu brata :(

    Nie ogarnaim co jeszcze komu mialam napisac, wybaczcie.....

    Aaa Nena, zazdraszczam tropikow. Chocia u nas ma byc niby 20 st.od pon. Zobaczymy

    Psotko, jesli mowie do syna, to po polsku. Jak mowie cos co dotyczy calej gruoy, czyli rowneiz kolegow, to po norwesku. Czasem sie zapomne i lece po norwesku....wiec rozmie.

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej,

    My nie śpimy już - Toska buszuje...w ogóle podpiera sie o podłogę i stoi na wyprostowanych nogach albo podpiera sie o basen i prostuje nogi tak, jakby robiła skłon! Plus pełza i czołga sie szybko po całym domu, ale jesce nie siedzi, choć próby podejmuje.

    Wróżko - współczuje wczorajszych przeżyć - ja bym spanikowała na maxa;(

    Psotko, wybacz ale uśmiałam sie z tego opisu (choć wiem, ze dla osoby zaangażowanej śmieszne to nie jest).

    Konwi, mhm...czyli dwulatek, to nie jest jeszcze szczyt możliwości dla cierpliwości rodziców...mówisz, ze będzie gorzej...

    Beszko, jejku, biedna malutka - wydaje mi sie, ze skoro nie wymiotowała ani nie była "nienaturalnie senna", to wszystko jest okej. Kiedy Zuza spadła z pufa, a Toska z łóżka (już dwa razy...) wtedy dzwoniliśmy na IP i konsultowaliśmy z teściowa - lekarzem i kazali tylko obserwować.

    A my mieliśmy wczoraj udany wieczór: zapytałam Zuze, gdzie jest mama, a ona wskazała palcem na mnie i mówi "mama", potem poprosiłam, żeby przyniosła książkę "Noddy", poszła i przyniosła i wysiedziałem, gdy czytałam, a nawet "prawie" pokazała jedna z postaci. No i przyniosła mi sorter z klockami, żebyśmy sie RAZEM bawiły...wiem, ze "normalnie", to nic takiego, ale w jej "przypadku" to bardzo dużo (na razie sa to pojedyncze, niezbyt regularne zachowania, ale sa, a na terapii nie była od tyg - bo maja urlop).


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 07:20

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summi: gratulacje dla Zuzy :-)

    Ja to nie wiem czy spalam, mam wrazenie, ze od 1 do 3 maly gadal, ale tez od 3 do 6.. teraz je.

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej

    Summi, gratki dla Zuzi :)

    Co do upadku, to H ma duze doswiadczenie w tym temacie. Co chwile soada nam z kanaoy, bo po niej biega, z pufka a i z lozeczka wyoadla na glowe....ale podloga drewniana albo dywani nie bylo az tak wysoko (no oprocz lozeczka, ale wypadla na drewienko). Teraz sie zmartwilam, bo bylo wysoko, kafelki i slyszalam odglos uderzenia, a brak siniaka. Poki co obserwujemy. Mam nadz.ze bedzie ok. Mloda troche plakala w nocy. Ewidentnie cos ja bolalo, pomimo p.bolowego. Poki co cyckujemy sie ;)

    U nas znow pada. Po H drzemce zapakuje dzieciarnie do auta i jedziemy do sklepu. Dzis na obiad taco, jak w kazdy pt.

    O wlasnie mlodszy syn wstal i przyszedl sie przytulic, to sobie we 3 na kanapie pod kocem siedzimy :)

    Milego dnia

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beszko, trzymam kciuki, ale dzieci to twardziele, wiec na pewno będzie dobrze. W ogóle podziwiam Cię (naprawdę, teraz jak mam dwójkę, wiem co to znaczy - pojechałam w zeszłym tyg z Zuza na zajęcia - musiałam wziąć Toske, a ona wrzeszczy w foteliku, wiec stres, ale tym razem spała, no to na miejscu wyjęłam Zuze i kazałam stać przy samochodzie (o dziwo posłuchała), musiałam wyjąc Toske bez fotelika - po pierwsze ciężki, oo drugie tam nie ma windy, wiec na stelażu tez odpada), wyjęłam Toske, a Zuza dyla, wiec za nią z Toska, potem jedna na rękach, druga za rękę, w ręku ciężka torba i idziemy...- masakra, a we wtorek powtórka z rozrywki) ogarnąć 3 dzieci to nielada wyzwanie.

    Zgredko, doczytałam - przykro mi z powodu brata.
    Btw, wydaje sie, ze Ty bez problemu dwójkę ogarniasz.

    Edit: Zuza wstała i wyje, bo my z Toska w drugim pokoju;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 07:44

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla Zuzi, ja wiem, że ona nie ma problemów.. po prostu Ty też nie zwracałaś uwagi na takie jej zachowania a i ona nie miała potrzeby czytania czy wspólnej zabawy, bo wolała telefon.. mówię Ci kochana

    zgredko łączę sie w bólu niewyspania.. mały wstał znowu o 5 rano (wtf?), Tymek do nas znowu wędrówki urządzał..


    a ja z rana pokłóciłam sie z moim, bo co? ano, nie chciało mi się seksu wczoraj, to dziś struty i sfrustrowany chodzi i wyrzuty robi.. wkurza mnie.. my naprawdę jesteśmy niedopasowani seksualnie... :((

    jedziemy dziś, choć mi się nie chce wcale.. ale wszystko co mam muszę pomrozić i tym sposobem pokroiłam 3kg naszych chili, 2kg zwykłej papryki, marchewki, fasolka obrana, ryb a sie rozmraża, zupa ugotowana, a teraz zebrałam pomidory i biorę się za zrobienie z nich przecierów, bo inaczej się zmarnują.. ech.. pranie wstawone, nastepne zebrane i poskładane..Tymek dopiero wstał..

    aa i poćwiczyłam.. no prosze, jak sie wstaje o 5 tyle rzeczy można zrobić :) :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 08:11

    Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summi, nie maja windy ani podjazdu, nic nic? W budynku, gdzie rodzice z dziecmi na zajecia orzychodza? Ja bym to skomentowala (o ile to TEN osrodek, o ktorym na FB pisalas).
    W PL niestety w ogole malo podjazdow i rozwiazan dla mam z dziecmi, a niektore podjazdy pod schody sa tak strome, ze sorry...


    Koni,mjak ty dajesz rad cwiczyc przy malym? Moja jedyna gimnastyka przy H, to begnie za nia. Co sie poloze na podlodze, aby brzuszki porobic, to ta wlazi na mnie i zaciesza. Jakies wskazowki?

    A gdzie jedziecie, cos przeoczylam? Zazdro wlasnych warzyw, my sie nie ogarnelismy w tym roku :/

    Zgredko, foty mlodych ludzi cuuuudne.

    Zaba jesc nie chce...no nic. Moze lunch zje...wcale jej sie nei dziwie, bo tez sie do doopy czuje...

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beszko, ja go wykorzystuje do ćwiczeń.. prysiady, wykroki, wyskoki..z znim.. gdy robię 6 weidera, siedzi mi na brzuchu, gdy planck czy pompki zazwyczaj na plecach :)

    PsotkaKotka, MANIEK lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summi: otoz niekoniecznie, tylko ja z samochodu najpierw malego wyciagam, potem mala, bo by mi uciekla
    wczoraj pojechalam z mama i dziecmi do pepco i rossmanna. Maly na stelazu mala bez wozka. Babcia sie miala zajmowac mala a ja malym i zakupami. Mala latala po calym sklepie, znalazla gdzies pod ubraniami to zabezpieczenie do ubran, babcia ja ganiala, maly miejscami wyl, potem w biedrze babcia z malym bo zasnal, a ja z mala na biodrze, ta sie wyrywa i wez tu cos kup. Teraz poszla z dziadkami do Biedry a ja kp malego, ktory nie zmruzyl oka na 5min nie wiem od ktorej...

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra, to bedzie elaborat na temat.. bazyli..

    Podczas mojej nieobecności mój ogród oszałał..fakt, podlewałam go przed wyjazdem nawozem z pokrzywy..no ale bez przesady.. urosły mi takie krzaki bazyli..nie jeden a 3! A że zbliża się zima i widzę, że niektóre listki już przepadły, bo zostały zjedzone przez dzikiego wędrowca, postanowiłam je zebrać i zamrozić, coby mieć na zimę..no i wyjeżdzamy przecież.. zatem z druszlakiem przystąpiłam do dzieła.. urwałam jeden druszlak!! a na tych "krzakach" nawet nie widać, że było coś rwane..no nic.. siedzę i myślę.. czy trzeba to myć? wpisałam w google..z duszą na ramieniu czytam, że niestety trzeba..ba, nawet pojedyńczo..każdy listek trzeba wziąć w rękę..olaboga.. no ale nie zrażona zabieram się do pracy, jeden, drugi, trzeci.. czterdziesty.. itd..
    niemniej.. do czego zmierzam.. wiem już dlaczego należy myć każdy listek.. w swojej niewielkiej ilości, znalazłam 4 pająki, 5 gniazd z rozwijającymi się pajęczakami oraz dwa małe ślimaczki..hm.. pozbyłam sie tym samym sporej porcji białka :) aaaaa i 30 min z życiorysu..a takich akcji czeka mnie z 10! na fb wrzucę zdjęcia swojej krzewizny

    Lili83 lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej!

    kurde, wkurzam sie, bo maly od 7 w ogole nie chce spac. nie wyjmuje go z lozeczka liczac, ze sie zmeczy i zasnie, ale gdzie tam! czy Wasze dzieci tez nie chca spac z rana? :/ ehh i przez to niczego zaplanowac nie moge. wczesniej do 12 byl juz po drzemce i pozniej na spokojnie mozna gdzies bylo wyjechac, a teraz meczymy sie juz jakies 3h :/ a jesli nie pojdzie spac z rana, to pozniej w ogole nie zasnie, bo w wozku nie ma szans, u dziadkow nie ma szans, wiec bedzie masakra! noszz, juz nie wiem co z tym zrobic. a moze na spacer z samego rana bedziemy chodzic, to sie troche dotleni i pozniej pospi? :/ kurde, ze tez jak juz caly plan dnia sie uklada to chwila moment i znow trzeba wymyslac. ehh.

    Konwi- spokojnej drogi! z tym seksiorem to faktycznie... a ze tak powiem, nie chcesz mu zaproponowac robotek recznych jak Ci sie nie chce seksic? :D zawsze to szybciej i mniej absorbujaco (hehehe) :D

    Beszka- Boziu, padlabym na zawal. nie znosze takich upadkow, a teraz to juz w ogole mam schize. jak dzis sie Hania czuje?

    Summerka- brawo dla Zuzi! tez cos mi sie wydaje, ze ta diagnoza na wyrost. bedzie dobrze :)

    Zgredka- wspolczuje niewyspania :/ moze w ciagu dnia cos Ci sie uda zdrzemnac?

    ok, zaraz zabieram sie za fasolke szparagowa. Maly kwiczy w lozeczku, ale mam postanowienie, ze go nie wyjmuje. niech on juz zasnie, plisss!

    a dzis z rana obserwowalam moj brzuch. niezle juz sie Antek rozpycha, brzuch mi juz fajnie faluje :D

    dzis pochmurno, ale nie pada na szczescie. moze wyjdziemy gdzies na krotko.

    milego dnia wszystkim!




    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WROZKO to FRANEK jeszcze przed poludniowe drzemki ma w tym wieku?
    Moj jak wstaje ok 6-7mej to spac idzie ok 12:30.

    Na drzemke popoludniowa Domi usypia w trymiga. Wystarczy, ze go na rece wezme, zaspiewam dwie linijki kolysanki a ten juz kima.


    Dzisiaj Domi ma super humor. Rozbojniczy strasznie ale inaczej niz wczoraj, duzo sie smieje. Wczoraj cos bylo na rzeczy. Moze za krotko spal bo maz juz o 5:50 go wyjal z lozeczka. Dzisiaj budzil sie dwa razy nad ranem (4:30 i 6ta) ale poplakal i poszedl spac dalej. Wstal w super humorze.

    W zlobie dzisiaj tez super. Od razu poszedl sie bawic sam :)

    My dzisiaj na obiad mieli schab duszony pod cebulka. Cebulka najbardziej smakowala :)

    Coraz powazniej mysle nad zostaniem nauczycielka. Musialabym sie przekwalifikowac ale jest to do zrobienia. Ja poprostu nie jestem typem karierowicza i nie chce mi sie pracowac dla jakichs koncernow. Moge ewentualnie wrocic do pracy badawczej na uczelni ale to tez czasem mi sie nudzi.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotko- on zazwyczaj zasypial tak kolo 10-11 i spal jakas godzinke, dwie. pozniej juz zazwyczaj do 19 w ogole nie spal. a teraz oczy na zapalki a nie zasnie! ale mi zrobilas smaka tym schabem!

    Franek nadal nie spi :/ dupa blada.

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej u nas noc muahh normalnie cudo.Żadnych jęków ,wiercenia się i rzucania na nas no coś pięknego oby tak dalej.

    Ja mam dziś wychodne z mężem ahh siostra zajmuje się młodym a my idziemy zjeść we dwoje na miasto napić się kawki , chłop jakieś piwko .Wreszcie hehe ;D

    Dziś mamy studniówke ;D do porodu zostało 100 dni jeny leci leci to ;D

    Summi brawo dla Zuzi :)

    zgredka, Blondik, Krokodylica, Izoleccc lubią tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zasnal. po 4h usypiania. ktos mnie pobije? :/ teraz jak znam zycie bedzie chcial spac ze 2h, ale po godzinie musze go obudzic, zeby nie poszedl spac tak jak wczoraj, tj. kolo 22. Boszz i wez tu czlowieku kombinuj. poza tym obiadku mu nie dalam, bo nie chcialam z lozeczka wyjmowac. beznadziejnie sie to wszystko ulozylo i dzien do dupy :/

    Mloda- milego wychodnego!

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Summi, brawo, brawo!!!! I podzielam twierdzenia dziewczyn, ze to nieodpowiednia diagnoza. Oby tak dalej!

    Konwi, gdzie wyjeżdżacie? Zazdro :)

    Wróżko, ja z Ania wychodzę na przedpołudniowy spacer, bądź na plac zabaw i usypia na ok 2 h po powrocie ok 12. Właśnie wstała a spała 2 h. Teraz do wieczora juz szaleństwo :) może warto spróbować spacer jako poranne zmęczenie materiału ?
    Pogoda średnio fajna, niby 24 st ale wietrznie.
    U mnie na osiedlu cały weekend imprez Zw z odpustem także będę mieć głośno :/ No ale po to sa okna aby je zamknąć Hihi szczęście ze ja nie mieszkam w samym centrum impry.

    Cdn lece z psem, obiad i zamykamy na ogródek (dzis sie relaksuje przy koszeniu trawy) :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez wlasnie wstal a zasnal o 12:45 :) czyli bite 2h :)

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara- no chyba wlasnie tak bede robic, bo ewidentnie od paru dni juz jest to samo. a ze wygodna jestem i wieczor chce miec wolny, to do 20tej max. chce zeby Franek zasnal. i jeszcze raz to powiem- zazdro koszenia trawy i ogrodka!

    Kotka- ano wlasnie, wyszalal sie w zlobku i w domciu ladnie zasnal :) musze mojemu cos faktycznie ogarnac z rana, bo w ogole spac nie bedzie!

    43xntqm.png

    q0eplew.png
‹‹ 1978 1979 1980 1981 1982 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ