Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgredko ale się rozkręcasz z tym szyciem, no i fajnie że twój się załapał.. Co do taty i mamy, to wiem że czasem człowiekowi wydaje się że jest inaczej a później, gdy już się jest starszym widzi się wszystko w inny sposób..
Kroko, oo ja, super ze Zuzik się rozkręca z mówieniem.. Już miałam pisać abyś przemycala jajka w innych potrawach np zupie, ale widzę że znalazłaś sposób. Jakie kotlety? Daj przepis..
Nena, biedny Diego, teraz musi się przyzwyczaić maluszek
Jak tam po wyjściu Młoda?
Beszko hop hop, co u Was?
A reszty? Katja, Ania jak tam brzuszki? No i reszta ciężarówek pokazywać brzuchy.
Lara, zazdroszczę sklepow, tu gdzie jestem brak możliwości wydania kasy..
My na Podkarpaciu, Patryk obudził się o 1, przy przenoszeniu ale mąż go uspil. Pospal do 6.30, ubralam go i mąż go zaniosl dziadkom, a my w wyrko do 8.30. Nie wiem kiedy do tej godziny spałam ostatnio.. Chyba z dwa lata temu..
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 10:39
-
Hej hej , u nas noc okej ale tatuś musiał ściągać synka z końca łóżka chyba z 3x tak wedrował ;/
Konwi Po wyjsciu fajnie co prawda liczyłam na dłuższy odpoczynek ale zjedliśmy obiad ,porozmawialiśmy no i czas się skończył ,ciotka też musiała iść porandkować więc przejeliśmy nasze dziecię na mieście .Podrzucili nas pod blok i byliśmy jeszcze z młodym na placu bawił się fajnie.
Właśnie zamawiam cuda do łóżka małego.Kołdra poducha,komplet pościeli "autka" i prześcieradło ;P ciekawe jak to wyjdzie czy będzie tam spać albo będzie łożko się kurzyć.A co tam ja tam uciekne
Ojej ja brzuchacza pokaże nie wiem kiedy ;P muszę się zmusić do jakiegoś foto heheh
W środe wybieram się na krzywą już mi nie dobrze
Ide na drzemke ,bo młody śpi ;P
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
eh ehh.
dzien dobry. jakby to kogos interesowalo, to moje dziecko postanowilo po raz kolejny nie spacbylismy prawie 2h z rana na spacerze no i dupa. znow dzien rozj... za przeproszeniem
zabijcie mnie pliss.
Mloda Dama- zazdro wyjscia. zawsze to chociaz chwila wytchnienia od dziecka. tez bym z moim gdzies wyszla, bo juz nie pamietam kiedy gdzies razem bylismy
Konwi- fajnie, ze troche Was dziadki odciaza. ja wlasnie zadzwonilam do swoich, ze jedziemy, choc troche sie obawiam, bo maly znow bez spania i do 19 nie wiem jak on wytrwa
Zgredka- dawaj jakies fotki swoich dzieł!
Kroko- gratki konika!i niech ta owulka szybko przychodzi juz. do roboty!!
Lara- oj cos czuje, ze beda łowyja ostatnio online tylko zamawiam, na miescie w sklepach juz daaaawno nie bylam.
no nic, niedlugo dziadek po nas przyjedzie.
trzymajcie sie cieplo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 13:04
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej, nie zaglądałam 3 dni i tyyyle stron do nadrobienia.. co próbuję poczytać nie mówiąc już o pisaniu to mały wyrywa mi tel z rąk..wrr
My z Tomkiem zostalismy do jutra sami, mąż pojechał do brata do Wawy. Strasznie nam nudno, bo i jak na złość cała rodzinka wyjechała na mazury na działkę.
A ja w ramach szukania pozytywnej str przyszlego pojscia Tomka do żłobka siedze na necie i wybieram elementy wyprawki dla niego. Portki już poszyte, kapcie zamówione (117 zł na kapcie, sporo, ale podobały mi się ;-P ) Chce jeszcze uszyć poscielki.
Zgredzia, super że się nie poddajesz, pokaż swoje pierwsze dzieławiesz, że ja ci bardzo kibicuję
Kroko, no, konik to już poważne słówkogratki
Lara, udanego polowania w smyku, jaz hm ostatnio dwie paki zamówiłam dla Tomka.
Wróżko, współczuję nieprzespanych nocy..u nas o dziwo dziś pierwszy raz od dawna cała noc w łóżeczku, ale to rzadko się zdarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 13:09
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Halo! Gdzie Wy? Aaaaa No tak weekend!
Upolowalam kilka rzeczy ale z rozmiarami dużo za dużymi czyli 92-98 cm. No i ocieplonego pajaca do spania na zimęza 20 zł
Potem spałyśmy z Ania, tzn ona 3 h a ja z nia 1,5 h. Teraz obiad i idziemy na festyn.
Ala, wpadaj do mnie, tu sie kręci mega biba.AlicjaaA lubi tę wiadomość
-
A ja w drodze do krk, zostalo nascie km
Dzieci spia, ac jak sie na przystanku na kawe obudzily to oczywiscie oba i oba w glosyy nieboglosy..
Szykuje sie na seksowanie dzis, oby mi posnely..
Lara: wazne ze cos kupilas
Ja bede szyc getry i tshirt poki co -
Ale mam dziś męczący dzień.. Pomocy póki co niewiele że strony dziadków.. My albo spacerujemy albo jeździmy na rowerze. Okolica tu jest piękna to fakt..
Gratki Lara zakupów, ja w zeszłym sezonie kupiłam patrykowi dwie takie piżamy na zaś, no i ten zimy już będą dobre, hehe, wylezaly się trochę
A gdzie wy wszystkie?
Młody usypia , starszy chyba dziś później pójdzie spać, bo przespal się na dniu..
Miłego wieczoruWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 20:21
-
Hej, Ala Ty sie kochana tak nie zamęczaj tym żłobkiem zobaczysz ze Tomek polubi i bedzie chetnie tam chodził. Wiadomo początek bedzie trudny ale bedziesz zadowolona.
Zgredko udanego seksowania... A wiesz jak pisałam Konwaliance ze ma busz to tez mi taka mysl do głowy przyszła ale pomyslałam ze zbok jestem widocznie
Wróżko Franek chyba dorósł skoro spać w dzień juz nie chce nawet po placu zabaw.
Eh u nas masakry ciąg dalszy pani w żłobie w piątek powiedziała ze cieszy die ze weekend bo jagoda dała wszystkim tak popalić ze hoho na co ja odpowiedziałam ze mogły po mnie zadzwonić bo mam taka prace ze moge przyjechać i ja zabrać po co ma płakać cały dzień ? No ale nic nie odpowiedziała. Jagodzie chyba idą trójki lub czwórki lub kilka zębów na raz bo tego buczenia płaczu i złości nie moge opanowaćdo tego dzis doszły wodniste kupy... Zabije sie ! Szkoda mi jej bardzo, smarowałam dziąsła to po lewej stronie na gorze ma juz Taaaka banie. Na szczęście ten żel jej pomaga bo taka bidulka jest.
AlicjaaA lubi tę wiadomość
Maniek
-
Maniek współczuję, ale kurcze no trochę się wkurzylam.. Ciesza się że weekend bo dziecko dało im w kość, no sorry. Płacisz im za to, to żłobek, zatem problemy z brzuszkiem, zębami to norma. Różnie dzieci to przechodzą, powinny w tym czasie bardziej się poświęcić danemu maluchowi w chwili próby. Oby szybko wyszły te wredne zęby, mam brakuje jednej trójki..
Oglądam mecz, no nie powiem.. Nerwowo jest.. Ale mecz babingtona (jak to się zapisuje) też ekscytujący. Brawo dla nich -
Lara ja Zuzię sadzam na kolanach, trzymam książeczkę, przewracam kartki i jej czytam po kolei, od początku do końca. W między czasie zadaję pytania "gdzie jest konik / baranek / motylek?" itd. Ona pokazuje paluszkiem. Albo "jak robi konik / krówka / kurka?" a ona odpowiada.
Nena Diego niebawem się ogarnie.
Konwi w zupie też jajka nie chciała.
Kotlety: gotujesz jajka na twardo, ja zgotowałam 6, starłam na drobnym tarku, do tego trochę soli i pieprzu do smaku, natkę pietruszki posiekaną i surowe jajo żeby złączyć. Formujesz kotleciki, obtaczasz w bułce tartej i smażysz. Dzisiaj znowu zajadała tego kotlecika. Mi też smakują. A robią się łatwo i szybko.
Do kiedy jesteście na Podkarpaciu? Może jakieś spotkanie? ;>
Jak coś to ja zapraszam.
Alicja dzień we dwójkę też czasem jest fajny.
Wróżka i jak tam ze spaniem Franka?
Maniek biedna Jagódka.
Tak, tak, Zuzia mówi coraz więcej, aż mnie zadziwia, dzisiaj wzięła mój telefon, przyłożyła do ucha i powiedziała "halo". No kto ją tego nauczył??? A potem pytam jeszcze kilka razy jak się mówi przez telefon? A ona "halo".
Dumna z niej jestem, bo nie powtarza za mną, typu "powiedz konik", tylko weszła do łazienki, zobaczyła zabawkę i mówi "konik". No szok.
Lili83, Summerka, Nenaaa, WróżkaZielona, AlicjaaA, Blondik, MANIEK, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Jejku, też patrzę na mecz, popijam Desperadosa i sie denerwuje, cóż za emocje!
Zgredka, udanej zabawy, tylko ńie szalej za bardzo! Bo wiesz jak sie konczy
Kroko, mam nadzieje, ze moja Ania tez sie odblokuje niedługo, coraz wiecej wydaje z siebie dźwięków, ale nie sa one jakieś konkretne typu konikchoc wczoraj i dzisiaj pokazywała mi księżyc, wiec dziecku opowiadałam co to tam w gorze na niebie swieci.
Udanego wieczoru wszystkim
@ mi sie konczy, jakoś szybko w tym cyklu wiec niedługo zaczynamy staranka
Manku, oby te zeby juz wyszły. U nas idą dolne dwójki i przebić sie nie mogą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 21:56
Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
Hej!
My po wizycie dziec wazy 2539g omg zaden z chlopcoe nie byl taki duzy:/1 syn w 38 tc-2400g no a Leo ze wczesniak to malutki byl
ustalilam z gin ze bedzie sn na chwile obecna nie ma wskazan do cc szyjka sie skraca, skurcze sa choc jeszcze nieregularne wiec czekamy na rozwoj akcji;)dygam sie strasznie=we wtorek mam umowic wizyte z anestezjologiem gdybym chciala znieczulenie to wszystko w karcie bedzie zanotowane.
Kroko brawo dla Zuzi!a kotleciki tez sprobuje cos innego dla odmiany;)
Wrozko a ile spi Franek przez noc?moze juz nie potrzebuje za dnia snu?probowalas go zostawic do wieczora jaki bedzie efekt ile pospi i jak?
Maniek no babka przesadzila tez uwazam jak Konwi ze to ich praca!jak sie czujesz?jak syt w domu juz lepiej?
Zgredka sie pewnie seksi;)
tez bym sie pobzykala ale moj sie boi:/dziwne uczucie jak facet odmawia przewaznie to babka ma wymowki no ale u nas w kazdej ciazy ten sam schemat w 3 try to sobie pomarzyc moge:(Smoczyca1, Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Dobry
My dopiero spac idziemy...grilla mieliśmy ależ sie najadłam kaszanki to szokale dawno nie jadłam
a moj sie teoche zrobił z sąsiadem i kolega wiec ma jutro kaca murowanego
Nie wiem co miałam...
Manku współczuje. Biedna Jagódkadobrze ze tez żel teoche pomaga! A ty jak? Jak z mama?
Lara trzymam kciuki za nowy cykl.
Zgredzia udanego wspołżyciai szycia
Konwi zazdroszczę wyjazdów i moze dziadki sie spieza jednak.
Nena daj młodemu troche czasu, musi sie tez przyzwyczaić od nowa.
Kroko pomalować zes z tymi kotletamizoska od początki kocha jaja...wlasciwie to czego ona nie kocha
mam na myśli jedzenie. Dzi na grillu sępiła wszystko od wszystkich!!!!
Dobra młoda padła...dobranoc
Lili gratuluje dobrych wieścia z chłopami i seksem ppd koniec ciąży to chyba tak juz jest, przynajmniej u mojego tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 22:32
Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
Joł,
A Młodzik siedział mi dzisiaj na kolanach i nagle rzekł "przytul". Fajne to było, zwłaszcza, że pieszczochem to On rzadko bywa
W ogóle nie mogę się przyzwyczaić do tego, że mogę już porozmawiać z własnym dzieckiem, że opowie mi pełnym zdaniem, ładnie odmieniając przez przypadki i wypowiada takie trudne, moim zdaniem, słowa.
Dzisiaj poszalał już trochę na plaży i widać, że humor powoli wraca.
Przyłączam się do petycji o szybkie i bezbolesne wychodzenie zębów naszych dzieciów!
Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
hej wieczornie!
noo u nas podobnie jak wczoraj- 30 minut spania na caluuutki dzien i zasypianie na noc o 20tejmodle sie, zeby to byla sprawka zebow, bo moja chata niedlugo zarosnie calkiem brudem
dzis dzien u dziadkow, wiec spoko. Franek pobawil sie z kuzynka. Ona za nim ganiala zeby przytulac i calowac, a on uciekal i nie chcial zadnych przytulasow! ale na koniec dali sobie buziaka- mega slodkie!
Maniek- no wkurzylabym sie za taki tekst w zlobku. no sorry, ale akurat w zlobku za to im placa, zeby radzily sobie z takimi sytuacjamii faktycznie mogly zadzwonic jak juz bylo tak zle. a z Frankiem mam nadzieje, ze to kwestia zebow, bo inaczej sie pochlastam
a jak u Ciebie samopoczucie?
Kroko- zdolniacha z tej Twojej ZuziFranka sen? a co tooo?
powiedz mi, czy Zuzia wieczorem dostaje jeszcze mleko, czy juz kaszke lyzeczka?
Lili- niestety zadnej zaleznosci odnosnie spania w nocy u nas nie maczy spi 3h ciagiem za dnia, czy pol godziny, w nocy i tak wstaje miedzy 4-5, no a pozniej o 7 pobudka. zazwyczaj spac chodzi kolo 20tej. a Ty mimo wszystko nie wypuszczaj jeszcze Malutkiej, ma czas
Lara- gratki zakupow! no i trzymam kciuki za nowy cykl
Zgredka- be careful! if you know what i mean
Alicja- poka te kapcie! ciekawa jestem
Smoku- i jak tam kwestia lozkowa? znaczy meblowa
Konwi- to co, dziadkowie nic nie pomagaja? ehh. i wez tu licz na cokolwiek
Beszka- jak tam Hania po tym upadku?
ok, biore sie za cwiczenia i ide spac, bo wczoraj to juz przesadzilam. o 1-wszej bylam w lozku
dobrej nocy!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
LaRa, jakby było bliżej to na pewno bym była na tej bibie u ciebie
A tak to ok 16 przyjaciółka zadzwoniła żebym szybko pakowała Toma w wózek i do niej przyszła. Mieszka niedaleko więc poszliśmy. Tomcik wybawił się z młodszą 3 mies koleżanką i miał raj wśród jej zabawek, dla niego to tyle nowości
Maniek, no właśnie jak czytam twoje i Psotki opisy, ze dzieciakom się podoba w żłobku, to dajecie mi nadzieję, że i u nas bedzie ok. Oby tylko nie chorował.. A co do akcji z paniami i tekstem o zmęczeniu Jagodą, to ja bym się wściekła na maksa. Od czego niby one są? To jest ich praca. Na pewno przy takich maluchach są zmęczone, ale mówienie rodzicom takich tekstów, ze to przez ich dziecko to juz jest jakiś totalny nietakt.
Kroko, no całkiem nawet było ok, ale jednak wolę jak rodzinka jest w komplecie. Dopiero w taki dzień mogłam docenić jak wiele mąż pomaga mi przy małym.
Z przepisu i ja skorzystam na kotleciki. Sama chętnie takie zjem i z małym sie podzielę
Lili, no to coraz blizej już u ciebieWaga bardzo ładna
Zgredzia, mam nadzieję, że dzievciaki grzecznie poszły spać i pozwoliły wam poszaleć, oby bezpiecznie hehe
Nena, słodziak ten twój synek z tym przytulaskiemRozczulajace
Wróżko, kapcie dziś zamówiłam więc wstawiam zdjęcie z netu. I przy okazji fotka spodenek jakie uszyłam Tomciowi
Lili83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Alu: mam dresik z tego sameho materialu :
z tego w trojkaty
Przy 5 secie bylismy wolni, ale dzieci daly nam duuuuzo czasu, bylismy oczywiscie ostrozni
Maniek: niefortunnie sie babka zlobkowa wyrazila, a malutkiej zal, oby szybko minrlo (jutro postaram sie cyknac foty ubran)..
Moja ma wysypke jakas na brzuchu ibponov nabtwarzy, a po glowie to sie z tydzien drapie, acz tam nic nie widzialam. Dzis odstawiamy slodycze (babcia ja przeslodzila)
Lili: ale czas szybko mija co? Trzymam kciuki!
Aha, moj juz nie wchodzi w 56, grubas jeden, a mala nosila do ukonczenia 4go miesiaca..
-
Dzien bry,
Jakaś taka ńie wyspana jestem, późno usnęłam bo ok 0:30, od 4 pies zaczął charczeć bo coś mu leży na żołądku, i tak do rana..... Zaraz będziemy mu wywoływać torsje, bo cholera wie czego sie nażarł. Ja w każdym razie juz zaznaczam, ze idę spać wraz z Ania na drzemkę. Niech sie dzieje co chce.
Zgredko, oby bezpiecznie. Ciekawe skąd ta wysypka u Łucji? Myślisz, ze słodycze? Ja póki co małej nie zasladzam, zreszta ona nie lubi.
Maniek, rzeczywiście, tak jak dziewczyny zauważyły, troszkę dziwne zachowanie wychowawczyni. Mam nadzieje, ze noc była ok, a zeby szybko sie przebija.
Btw u nas krzyk na sam widok szczoteczki do zębów, wiec sadze, ze dziąsła bolą.
Ala, fajne buciki, ale za takie pieniądze raczej bym nie kupiła. Szkoda by mi było.... No ale wiadomo.... Gacie oczywiście super
Lili, jak tam? Niech maluszek sobie jeszćze siedzi, jak najdłużej. A poród SN to wspólna decyzja czy raczej lekarz namawiał? Ja zostaje przy cc.
Miłej niedzieli babeczki