Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
łoooo nareszcie udało mi się Was dogonić
Wczoraj się nie pojawiłam bo mi ktoś dziecko podmienił wrrr nawet pani w żłobku się pożaliła że Jagoda bardzo bucząca i marudząca ...co potwierdziło się w domu gdy ją miałam ..boszzze zwariować można podchodziła brała mnie za ręke i prowadziła do kuchni tam w płacz i powrót do salonu tam w płacz...i tak w kółko na rękach płacz albo buczenie....na szczęście to było wczoraj...zaraz znów po nią lece.
Zgredko gratki pierwszego dzieła:)i cyberseksu...liczą się chęci:)
Konwi o matko jaki masz la busz:)
Summi brawo dla Zuzi i oby diagnoza była na wyrost.
Beszko współczuje upadku Hani i tego braku zrozumienia innych rodziców, widzą że masz 3 swoich i jak jesteś sama to powinni się ogarnąć nieco. Też się boje że kiedyś nie przypasuje mi jakaś koleżanka Jagody bo mi ciężko się w takich sytuacjach odnaleźć..hmmm
Pstoka pytałaś o zabawy w żłobku: z tego co wiem to Jagoda i inne dzieci uwielbiają chodzić z pchaczami lub innymi dużymi zabawkami które można ciągnąć, lubi zabawy klockami, wchodzenie do tunelu i lubi instrumenty.
Wróżko co do snu Frania to tak jak dziewczyny piszą nic tak dziecia nie zmęczy jak odrobina świeżego powietrza:) w żłobku jagoda wychodzi do piaskownicy ( pani mi wczoraj powiedziala że biegnie pierwsza) i do 11:00 nie może dotrwać w oczekiwaniu na zupę...wczoraj zasnęła w krześle przed zupką i spała do 14:00 potem zjadła zupę drugie danie i deser !!!!
Biednych masz teraz tych swoich chłopaków...brrrr ósemki mnie czekają ale narazie az nie chce o tym myśleć.
Dama udanego wieczoru:)
cdn wieczorem ( chyba że padnę jak wczoraj)
Maniek
-
WróżkaZielona wrote:a sluchajcie, zakladacie dzieciom czapki w taka pogode jak teraz? bo na osiedlu widze, ze dzieciaki w czapeczkach, a moim zdaniem to troche przesada. w koncu jest 21 stopni.
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Wrozko: co do czapki nie, moja miala opaske na uszy ale mlodemu dalysmy czape lucji, bo jemu wyrodna matka zapodziala
Maniek: jak napisalas do Konwalianki ze ma busz to pomyslalam: czyzby wyslala jej fote pipki?zryty beret mam, moze z braku seksu
Uszylam dzis jedne spodenki i zaczelam drugie, jak sie wprawie to takie spodenki to max 10 min z wycieciem. Nawet juz mysle nad zamowieniem ze dwoch materialow. Jaram sie.
Dziadek poszedl.z mala na spacer do.pasmanterii po.przybory dla mamy. Mala zasnela, mlody spal, wiec polecialam nad zalew pobiegac. Teraz kp.
Moj jutro przyjedzie, zebysmy razem wrocili, bo sama z dwojka i psem moglby byc hardcore przez 200 km..
Mloda: zazdroszcze wyjscia, korzystaj poki jest jeden dzieciaczek
Kotko: u nas w zlobie tez pchacze i inne stojace takie stacje, klocki, bujaczki koniki itpLili83, Krokodylica, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
hello dziewuszki!
jak tam wieczor? ja w koncu moge odsapnac- Franek dzisiaj spal cale pol godziny za dnia. no i z 10 rzadkich kup spokojnie bylo. niech te zeby juz wyjda, pliss!
zaraz sie zabieram za cwiczenia, bo znow gownianie jem i mam wyrzuty sumienia. no ale jak mozna spokojnie jakis sensowny obiad przygotowac, kiedy dziecko non stop przy nodze jeczy i jeczy?
spokojnej nocy Wam i sobie zycze! -
Hi!
Ledwo zyje (nic nowego)bol kregoslupa i zeber nie do opisania:(mdlosci nie ustapily, puchne jak balonik:(do tego moje dziecko nie chce spac w dzien nie wiem co jest grane to chyba za wczesnie na niespanie nie?
Wrozko kiedys ci pisalam tylko nie wiem czy doczytalas ze za wczesnie kladziesz Frania;)tak kolo 12 i powinno byc lepiej;)
Konwi ale z ciebie pracus;)
Summerka chyba ta diagnoza nie dokonca trafiona!moze to tylko przez tv i telefon Zuzia sie tak zachowywala?super ze sa postepy oby tak dalej!!!
Zgredka padlam z tego buszu;)fajny kontakt masz z tata zawsze o mamie pisalas a tu widze ze z tata sie calkiem calkiem dogadujesz:)
Summerka lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Dobry wieczór
U nas wlasciwie nic nowego. Co do spania to Zosia idzie na drzemkę około 13-14 po obiedzie i nie robi problemów dwa trzy razy aaaaa kotki dwa i dziecka nie ma
Summi oby tak dalejpoqodzenia
Lili współczuje...jedyne pocieszenie ze niewiele zostało a na te masaże chodzisz ?
Czapki jeszcze nie założyłam dzis miała chustkę bo zimno było niby te 20 stopni ale wiatr chłodny
Zgredzia brawo!!!! A tak mówiłaś ze nie masz zdolnościpokaz w wolnej chwili
Konwi jak tam twój busz? Uporalas sie? A jak tam maz? Juz po fochu?
Beszko współczuje upadku HaniZoska tez walnela w ścianę przedwczoraj ale śladu nie było choc słyszałam
Zoska to mały drajwer jak tylko zobaczy ojca dziadka mnie w samochodzie to zaraz sie pakuje za kierownice i trąbi
Spokojnej nocy -
haha Smoku to tak jak u nas kierowanie, radio w samochodzie to hit nie mowiac jak moj gdzies jedzie;)i Leo nie wezmie placz nie z tej ziemi!masaze sie skonczyly:(i bole powrocily moja rehabilitantka ma termin na jutro ciekawe czy juz urodzila;)
Beszko wlasnie mialam sie o Hanie pytac czy wszystko wporzadku?
jesli chodzi o teaciow to ja juz wiele przemilczalam a taka szczera rozmowa i tak by nic nie dala:(
*******Gang18+*******B -
Hej hej ja wczoraj nie zajrzałam, bo wieczorem o 20 było mi tak mega niedobrze, tak mi się rzyg zbierał, że nie miałam siły na nic, cholera zjadłam coś, poszłam spać razem z Zuzią, o 21 a rano wstałam dalej zmulona, ale na szczęście do południa przeszło.
Idę poczytać. -
Lara jakie testy? Owulacyjne? Mam ze sto w szafce.
Ale po co?
Monitoringu też nie mam, bo mój gin na urlopie (moją decyzją wzięłam clo bez monitoringu).
Jak gadam ze jestem przed owulką, to znaczy że jestem.
Luz blues i rock'n'roll.
Ari udanego wyjazdu.
Młoda, Kotka, Konwi, Maniek poprawy nastrojów.
Wróżka o ludzie, współczuję przygód z pszczołą!
Beszka a Tobie upadku Hanki! Aż mnie stelepało.
Summi myślę że Konwi ma rację co do Zuzi. Ja bym tam w tą diagnozę kompletnie nie wierzyła. Więcej wspólnych zabaw, czytania książeczek i wychodzenia na plac zabaw i wszystko się unormuje.
Wróżka nie rozumiem, na drzemkę o 7? Jakim cudem? Jak Zuzia o 6 wstaje to jak po godzinie na drzemkę?O 7 to ona je śniadanie. A drzemka koło 12.
Czapkę? Przesada. U nas ew. opaska na uszy przy wietrze.
Młoda udanej randki.
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Słuchajcie moja Zuzia nie cierpi jajek, pod żadną postacią nie chce tknąć, jajecznica, omlet, gotowane, nic.
Czasem robiłam jej placuszki z kaszy manny czy serków danio, naleśniki, żeby to jajko w środku było, bo niby powinna jeść 2 - 3 tygodniowo a ona nic a nic.
I dzisiaj zrobiłam na obiad kotlety z jajek, macie pojęcie że zjadła dwa? Tak jej smakowały. Szok. Do tego ziemniaczki i brokuł. Czyli obiadu zjadła więcej ode mnie hehehe.Summerka lubi tę wiadomość
-
Konwi: ja jestem generalnie coreczka tatusia do konca studiow, ale potem soe odsunelismy bo jego obwinialam o to jak wyglada ich zwiazek, tera widze to nieco inaczej, ale nie obwiniam.z kolei za wszystko mamy..
Relacja moj mama jest ok. Przy czym mama ma do niefo waty i dzis tata ja np wydal, ze mu naskarzyla co jej sie w moim nie podoba (np zbyt glosne mieszanie kawy)..
Klade sie bo jestem padnieta,.po rozmowie z moim.o moich fantazjach eroo
-
Kroko, widzisz, bo smak u dzieci sie zmienia. Ps może te mdłości cis zwiastują - oby!!!
Wróżko, ee tam ćwiczenia - masz wymówkę, w ciąży jesteś
Konwi, ogród - wow, ale te pająki mnie przeraziły.
Beszko i jak Haneczka?
Zgredko, widzę, ze masz w znajomych na fb moja koleżankę z liceum (swego czasu z jednej ławki;))
W ogóle dzięki dziewczynki za wsparcie - postępy sa, ale zapeszać nie chce...acz, jeśli pozwolicie, będę tu o nich pisać, bo to mnie podbudowuje;)
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Summerka, cieszę się z postępów Zuzi, będzie dobrze, zobaczysz
Kroko, brawa dla Zuzi za "konika"
Diego taki jakiś zdezorientowany, nieswój. Biedulek, tyle przeżył zmian ostatnio, podróży, ludzi...
I te zęby pierońskie też Go umęczą, ojjj.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Summi: ktora to? Pewnie ode mnie z podstawowy,.wlasnie mialam Cie pytac ostatnio ze moze Ty masz.kogos ze znajomych ode mnie z lo
Moj wlasnie jedzie na bus powinien jiz byc na miejscu (na dworcu) a go nie mazabije jak go kierowca noe wpusci do busa.
Juz powinien w nim byc i nie pisze..
Zdazyl na styk, gosc.juz mu mowil ze nie pojedzie,.ale na szczescie mial bilet co.mu netem wykupilam i nie pojechal gosc przed moim..
Kroko: gratki konikaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 08:16
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej
Kroko, gratki Zuzowego konikaja sie może tez kiedys doczekam
No i apetytu Zuzki zazdro
(choc moja wcina właśnie kiełbasę na śniadanie)
Btw mam te książkę dźwięków, Ania przegląda ja a ja w szybkim tempie naśladuje dźwięki. Jak było u Was? Rozkladalyscie książeczkę na części? W sensie, ze dzis np nacisk na 5 dźwięków, jutro te 5 plus np 2 dodatkowe itd? Czy tak jak dziecko przegląda? Tylko u nas wyglada to na zasadzie szybkiego przekładania stron, wiec czasami nie nadążam z reakcja dżwiekowa!?
Zgredko, dobrże ze Twoj zdążył.
Nenaa, daj małemu pare dni, bo znów musi sie biedak przyzwyczajać ;(
Dzis (zaraz) uderzam do Smyka. Ostatni weekend wyprz. Jadę w celu kupna kaloszy. Ale może wpadnie mi coś innego do ręki? Kto wie?
Miłej soboty!
Krokodylica lubi tę wiadomość