Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Manku to moze Elena;)
Konwi ja z tych co prosic nie lubia:(nie umiem no:/wiem ze musze to zmienic a fajnie by bylo jakby sie sami pewnych rzeczy domysleli mi nie chodzi o to by codziennie gotowac;)tylko traktowalam to bardziej jako odmiane;)niektore rzeczy wydaja mi sie oczywiste ale najwidoczniej to co dla mnie oczywiste niekoniecznie dla innych takie jest:(np wzielam dzieci na spacer tescie zostali w domu nie bylo mnie 2 godz (w sumie to fajnie bylo spotkalam kilku znajomych pogadalam posmialam sie odetchnelam sloneczko swiecilo:))przychodze do domu i sobie mysle a napewno odkurzyli bo i co mieli do roboty a tu klops nic nie zrobili:(a to moze z 5 min by im zajelo no ale dobra machnelam reka i sama zrobilam:(
Blondik dobrze ze piszesz jak ci zle rowniez takie chwile mam!!!oby maz sie opamietal glowa do gory!!!
Kroko nadal zaciskam kciukasy;)
Lara gdzie sie podziewasz?
Wrozkp Antek juz 1,5 jejku chlop jak dab;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 22:22
Krokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Hejo,
Czytam Was od godziny jednoczenie ogladajac azja ekspres, no umarlam ze smiechu
Kroko: jesli to @, to niech bedzie ostatnia (przez rok)
Blondik: jak juz pisaly dziewczyny, zastanow sie powaznie, bo np jesli na prwno chcesz miec dwojke, to moze odloz to, na czas jak Magda bedzie bardziej pomocna. Naprawde mozna pasc bez pomocy, no mozesz tez pania do sprzatania najac, cos Cie odciazy, albo nianie dodatkowo..
Elena ladnieSelena jak summi pisala zbyt oryginalne jak dla mnie
Summi oby to byla.przedwczesna i bledne diagnoza, moze to, jak juz pisano, zwiazane bylo z natodzinami Toski
Gratuluje Mankowi i WrozceWróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
A co tu sie dzieje? Prawie 9 i nie ma zadnego wpisu? :o
Odwiozlam mala do zlobka maly sie darl jak swir, umowilam sie dzis na spotkanie z kolezanka z klasy bo akurat odwiedzila krakow, ale chyba odwolam, jestem ledwo zywa -
Hejka dzisiaj tez,super spanie az do 7 30, dalej jestem w szoku, zwlaszcza ze zasnal o 20, no niech to trwa
Kroko zaciskam mocno za ciebie
Ale zimnica cd
Milego dnia laseczkiKrokodylica, zgredka lubią tę wiadomość
-
Blondik, głownie niepokoił mnie brak tego kontaktu z nią (ale może rzeczywiście to kom i tv, bo teraz tez jak sporadycznie włączę, to od razu sie wyłącza), no i brak wskazywania palcem (co czytałam tez może byc z tym związane) i opóźniony rozwój mowy, ale akurat to, może byc rożne u rożnych dzieci. I właśnie zaczęło sie nagle, wcześniej było super (mam zdj, filmiki), a teraz znów wraca.
Zuza wczoraj wyrżnęła jak długa i rozcięła wargę, ale powiedziała wczoraj tez "pic chce") jupi, cieszę sie jak wariat;)
Co do ogarniania, to oczywiście da sie rade, każda da, ja np.: gotuje, sprzątam, piorę, karmie i ogarniam dzieci, zawożę Zuze do przedszkola. Maz tylko ja odbiera i kapie, ogarnia śmieci i podlewanie, raz na kilka dni dorzuci opał do pieca, ale piec jest w pełni automatyczny, wiec nic nie robi. Zakupy robimy razem raz w tyg. I daje rade, ale uwaga: kosztem niedosypiania, niedojadania, a do tego brakiem czasu dla sobie (no po 21, jak je uspie, ale wtedy padam), wiec każda da rade, Ty tez, zapytaj tylko siebie, czy na pewno chcesz brać to wszystko na głowę. Ja jeszcze 5 mcy, a potem wracam do pracy i zobaczymy.
Zgredko, tez oglądałam i pękałam ze śmiechu, jak z ta flaga biegali;))
Kroko, wykupiłas juz? Ale nie zaczęłaś jeszcze cyklu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 09:19
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
przepraszam że mało się udzielam ale ostatnio ciągle cos wychodzi a później podczytuje Was i zapominam znowu co miałam napisać .. chyba zcne notować
Kroko - wiesz bo rózne cud wianki się widziałoa tak naparwde mogło dopieor dojsc do zagniezdzenia... a beta dopeior po 48h jest widoczna w krwi
wiec poki nie ma @ jes nadzieja
Blondik mam nadzieje że jakoś się z mezem dogadace i wesprze Cię jesli zdecydujecie się na 2 dziecko
Beszko bo pytałas o leczenie męża...nasza dr powiedziała że jesli leczenie po 3 miesiacach nie przynosi efektu to nie ma co dalej ciagnać takich leków i trzeba próbować zmiany na inne.. fkt u ns jest to jeden lek 1,5miesiaca brania i juz jest poprawa.. może nie wielka ale jest .. stad dr dała czas tym lekom do grudnia jesli w grudniu nie bedzie poprawy w łydkce to zmiania na zastrzyki z heparyny - no i wciaz kaze nam zakładać bandaze , paski.. i fakt ostatnio nie zakładalismy i noga znowu zaczyna puchnac wczesniej była naparwde ładna ..tyle ze na rehabilitaji troche trudno jest z bandazem .. noo ale.. mąz ma się podpytać jak to połączyć
generlane po rehabltacji jest poprawa.. nawet tej nogi ze skrzepami.. mimo iz ma tylko cwczenia ruchowe na nia..ale dr powiedziała ze własnie takie ruchowe są wskazane bo polepsza sie krązenie ..
Jussta ja tez o dziwo dzis wstalam o 8 zawsze wstaje 6:30-7 jak maz zbiera się na rehabilitacjeale dzs tak cihoc wstal ze nie słyszałam a on stwierdził ze nie chciał mnie budzić
lece poczytać moze właczy mi się myslene i nie bede zapominać co miałam napisaćKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Zgredko, a co małemu się nie spodobało?
Justa, wow, świetnie
Sumeerko, bardzo się cieszę z sukcesów Zuzy
Ja tam nie uważam że jest tak strasznie, no ale ja mam już starsze dziecko. Coś za coś.. U mnie cały ten majdan rozciagniety jest w czasie, u innych, z mniejszą różnica pierwsze dwa trzy lata sa trudne.. Osobiście, ubolewam że mam się nie udało wcześniej z Patrykiem..
Mam doła, jak 150. Nie znam przyczyny.. A mojego dziś muli, tak jak mnie w niedzieleWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 09:53
-
Jussta: nie zapeszaj,
u nas poszła spać przed 20, ale wstała po 6 wrr wrr
umówiłam się dziś z gościem w banku na podpisanie umowy o fundusz, wiecie składam kasę, może urosnąć po xlatach 0 100% ale mogę też wszystko stracić, ale jak poczytałam owu i jakie są opłaty roczne to powiedziałam o nie, i napisałam mu mejla, nie chciałam gadać przez tel ani osobiście, bo w takich kontaktach jestem parówą, ja harpaganem jestem tylko w domu, a ten do mnie dzwoni i dzwoni ;/
a nie wiadomo co małemu się nie spodobało, może był głodny, bo podżarł po powrocie i teraz jest spokojny, w leżaczku
Konwi: wspieram w dole, u mnie właśnie też lipa, koleżanka, z którą się mam spotkać jest mega zadbana, spędza w łazience z godzinę przed wyjściem, zawsze pełny makijaż, stylizacja ubraniowa,
ja i bez dzieci nigdy się nie malowałam specjalnie, tylko róż i cień lekki, no ale teraz będę się przy nie czuła jak totalna parówa ;/ dlatego nie chciałam iść, a z drugiej stront może by mi się wyjście (choć z małym) przydało, póki co zadzwoniłam, żeby przemyślała czy nie chce do nas wpaść do domu wieczorem, zamiast na mieście -
Co ja dzisiaj przeżyłam.
O 5:40 obudził mnie taki ból brzucha że nawet nie umiem go opisać.
Wzięłam nospe max ale nie pomogła, po 20 minutach poszłam do kibelka gdzie skrecalo mnie z bólu. Wzięłam drugą nospe max, obudziłam męża, wysłałam go do Zuzy a sama skrecalam się z bólu w drugim pokoju. Już miałam wzywać pogotowie.
Druga nospa trochę pomogła. Już miałam różne wizje typu pozamaciczna itd. Rano poszłam z Zuzią kupić test i wyszedł negatyw. To będzie chyba najboleśniejsza @ w moim życiu. -
Wiecie co po waszych tutaj rozwazaniach na temat ogarniania to powiem wam, ze wczoraj naszlo mnie zwatpienie czy chce miec wiecej dzieci. Kocham mojego maluszka i naprawde frajde mi sprawia jego obserwowanie ale jest to jednak mega czasochlonne i nie wiem czy chce tak zyc przez nastepne pare lat. Z tym, ze mysle ze dla D byloby fajniej miec rodzenstwo, to jednak jest skarb miec brata lub siostre, oczywisci ejak sie czlowiek z nimi dobrze rozumie bo jak nei to tez w sumie lipa.
-
O Kroko współczuję. Zdrowia
Zgredko, tak wypacynkowane tylko dziewczyny bez dzieci, nie czuj się gorsza. Ja się maluje rano, później nie mam już czasu i chęci.. Co do tej lokaty agresywnej, bo przy takiej można stracić to miałam, przed dziećmi.. Straciłam 6 tyswięcej nie zaryzykuje. Wole mniejszy % a pewny..
Ja zawsze chciałam dwoje dzieci, aby miały się nawzajem gdy nas zabraknie. . Ja mam siostry, rozmawiamy codziennie, różnie bywa, ale nie zakładam że będą się wiecznie klocili czy walczyli między sobą. Jestem dobrej myśli..Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Psocia miałam takie wątpliwości Zuzia moje oczko w łowie jak to bedzie zastanawiałam sie jak dam rade kochac dwie osóbki nie ogarniałąm tego ale jest git
i pokochałabym nawet trzecia ale... mam chyba plan na siebie
na mój rozwój i z tej trzeciej ciąży zrezygnuje i chyba bede doążyć to mojego celu
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej Kroko jejku współczuje.
Zgredko mam tak jak Ty, unikam spotkań z koleżankami ktore dzieci nie maja bo wyglądają jsk mln dolarow a ja jak kupa nieszczęścia.
Ja po kłótni z matka z rana. Humor mam juz zesrany. Dzis jagoda obudziła sie o2 i zasnęła o 5 wiec spała do 7:20. Wstałam z nią a matka jeszcze w piżamie a na 9:00 miałam ja zawieźć do dr. Wiec z jęzorem na brodzie ogarniałam siebie i dziecko, poszłam sie ubrać i słyszę matka idzie z tekstem ze jagoda kupę zrobiła i mam przebrać ... To przebralam juz wkurwiona, zeszłam na dol zapakować śniadanie dla siebie bo juz zjeść nie zdążyłam i jagodzie picie do żłobka a potem na gore umyć zeby. Ledwo weszłam do łazienki a ta juz z fochem mnie wola co ja tam robie . Kur***a mowię Wam jak mam dość, zeszłam a ona zła mówi ostatni raz mnie wieziesz!!! Jakbym leżała, no szlag mnie trafia juz. Oczywiście zawiozłam ja najpierw potem jagodę do żłobka. Matka była sporo przed czasem ale co tam ani przepraszam ani dziekuje. Chyba jej powiem zeby na weekend albo cały tydz pojechała do brata. Albo ja sie wyprowadzę.Maniek
-
Manku nie wiem co ci napisac:(wydaje sie niemozliwe ze mama tak egoistyczna ze nie widzi ile dla niej robisz!ze wszysko zeszlo na dalszy plan (mam tu na mysli wasze zycie rodzinne)chyba rzeczywiscie musicie od siebie odpoczac:/trzymaj i niedaj sie!aha gratuluje cory:)
jesli chodzi o ogarnianie to tak jak summi napisala cos kosztem czegos:/brak czasu na cokolwiek (Zgredka jest wyjatkiem;)))mi jest ciezko tym bardziej ze u nas remont trwa moj od rana do wieczora robi:/mowi ze poki rodzice sa to chce to wykorzystac
Leo jest obecnie bardzo marudny tylko mama mama nie chce sam jesc, w nocy budzi sie z placzem i od razu chce do mnie, psoci na okraglo zeby tylko wzbudzic nasza uwage a ma jej obecnie duzo bo tesciowa z mala siedzi a ja np biore go na apacer,czytam ksiazki no staeam sie poswiecac mu. ile moge czasu a i tak ciagle jeczy, krzyczy i placze psychicznie niewyrabiam usypiam na stojaco:(wczoraj wieczorem puscily mi nerwy i na niego krzyknelam:(
Summi brawo dla Zuzi:)))))
takie pytanie mam do Beszki i Konwi piszecie ze dzieciaki bardzo zywe Leo i Tymek jak postepowac jak tlumaczyc?tesciowa mowila ze moj maz tez byl nadpobudliwy i lekarz przepisal mu jak byl maly syrop jakis uspakajajacy:/ czy to nie przesada?wszyscy mi mowia ze on jest nadpobudliwy wszedzie go pelno sa nim zmeczeni tak przykro mi slyszec cos takiego jako matka:(
slowo niegrzeczny nieusluchany slysze na okraglo no ale co zrobic bo tlumacze po 1000 razy mowie nie wolno a on i yak swojeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 12:35
*******Gang18+*******B