Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kroko uważaj, nie edytuję
w nocy masakra mały się budził i nonstop z cyckiem wokół niego skakałam, teraz śpi, mała oddana do żłobka, a i jego chciałam oddać za jakieś 0,5h, bo z kumplem z klasy jestem na spotkanie umówiona.. przybył z zagranicy na chwilę
i szczerze mówiąc nie chciałam się spotkać, bo co ja będę opowiadać? że u mnie nic się nie dzieje? że lipa? a z drugiej strony mój nastrój wynika z tego, że właśnie nie mam z kim gadać, ze tęsknię za ludźmi, więc nie powinnam z tego powodu nie wychodzić, bo to mój stan pogłębi..
więc taki mój plan na dziś.. -
Hej hej
Nie nadrobie Was aczejl cos tam podczytywalam, ale juz zapomnialam...
U nas ferie od dziisaj. Tescie mieli pilniwac dzieci dzisiaj jutro i w sr.male najstarszy chory. 40 st.goraczki, bol gardla i brzucha, a dzis rano wymiotowal. Teraz spi. Nie pamietam kiedy on ostatnio byl az tak chory, w sensie ze z goraczka itp. Jakies tam przeziebienia bywaly, ale chodzil na dwor i do szkoly. Maz musial do pracy dzis pojechac, wiec ja zostalam w domu. Tesciowa ma wpasc po drzemce malej i zabrac ja na spacer. Ja teaz sie kiepsko czuje. Gardlo boli, katar i taka bez energii.
Mam nadzieje, ze Hanke i L chorobsko ominie.
Ja od tyg.na diecie bg i jak zdarzy mi sie zjesc cos z glutenem, to mam niezle atrakcje zoladkowe Pstoka, podeslesz mi jakies przepisy na chleby czy bulki bg! Wszystkie kupne sa bleeeee, wczoraj jeden sama upieklam, ale. Ie wyszedl. Masakra.
Hanka broi, coraz wiecej gada. Bunt na wozek, rower (no chyba ze biegowka) i wozek sklepowy, wiec zakuoy tygodniowe robie w pt.wieczorem, bo inaczej masakra. Drze sie w sklepie, z wokza wylazi itp.i wcale sie jej nie dziwie.nudy
Mlody spi, z H i L zbudowalismy domek z krzesel i kocy. Bawia sie ladnie, wiec ja lece po kawe, bo padam. -
Hejka kochane
U nas ok, czas leci, mieliśmy isc na szczepienie w tym tygodniu, ale nie pasuje nam i zrobimy za tydzien, tak zwlekam bo nie lubie
Mala fajna spokojna, duzy spioszek, ale nie lubi wozka i chodzenia na spacer, czekam na ciepelko i bedziemy w chuscie wychodzic, bo lubi chuste i bliskosc mamy a Leos posmiga na rowerku, Konwi Partyk super jezdzil na biegowym, a my mamy taki od 3 lat dopiero i zawysoki jest, zastanawiam sie czy kupic taki na teraz, bo na 3kolowy i fajny jest, ale biegowy to co inego, kupowac czy nie?
Kroko ty to masz z Zuzinka i jej wstawaniem z placzem, wspolczuje, Leos juz lepiej spi az dziwne, bo bylam przyzwyczajona juz do jego nocnych pobudek, teraz wstaje o 6, ale w nocy spi ladnie
Maniu jak Zuzia? dalej kiepskie noce i placz kolkowy?
Lara jak samopoczucie pisz cos? Ania zdrowa?
Buziaki dla wszystkich -
Hej u nas bez zmian. Zuzia ma kolki ja juz powoli tracę resztę energii.
Kroko czekam na listonosza jak nigdy. A jsk dzis nie przyjdzie to znów tam zadzwonię.
Współczuje kataru Zuzi oby sie nie rozwinęło.
Beszko zdrowka dla Was.
Kotka dla mnie filmy ze śmiercią dzieci tez spalone na starcie. Usta mocno sa ukrwione to ciekło mocno. Zdroeia
Wlasnie gdzie Wy wszystkie jesteście?
Maniek
-
byłam dziś na poczcie i kochane wysłałam 4 kartki.. 2 do zgredki, do Kiano i Tomka.. Do Leo i Ali już wcześniej poszły - doszły wogóle?
przepraszam, że wysyłam tak wcześnie, ale u mnie to nigdy nie wiadomo, kiedy zawitam na poczcie i kiedy będę miała możliwość wysłania,więc nasze karteczki niech czekają na swoją datę
Lili, dostał Patryś kartkę o Was,
za wszystkie dziekujemy!
Kotka, zdrowia jeszcze raz D
Kroko, też ciekawy dzień się zapowiada.. no i oby Katar poszedł precz
ooo Beszko, kyrcze, co go tak dopadło.. zdrowia dla Syna! No i fajnie, że H się rozgadała, w którym języku? Przyjemnej kawy
!
Maniek, trzymam kciuki by listonosz przyniósł ten wyczekiwany list. Do do kolek, to wg ciebie ma kolki - czyli płacz o określonej godzinie przez jakiś czas, czy problemy brzuszkowe? Bo to dwie rożne sprawy.. Na problemy brzuszkowe to spróbowałabym dać ten delikol, jeśli [rzez tydzień stosowania nic by się nie zmieniło, to bym odstawiła, ale może pomoże? No i bardzo poleca się na problemy z brzuszkiem te wiaderka do kąpieli, ja uzywałam jeszcze termoforu.. na klasyczne kolki niestety nic nie poradzisz.. tylko tulenie i noszenie.. ach, te pierwsze trzy, cztery miesiące..
Yusta, widze ze u ciebie wszystko fajnie się ułożyło..oby tak było..no i świetnie ze dzieci poprawiły się w spaniu (Leo) a że mała od razu taki śpioch - tak trzymać. Co do rowerka, to ciężko mi powiedzieć..Tymek nie miał, a i tak nauczył się jeździć sam na dwóch kółkach na zwykłym rowerze, gdy miał 3 lata.. od 2,5 jeździł na zwykłym z bocznymi.. teraz kupiliśmy ten rowerek, bo patryk wykazywał zainteresowanie już latem, ale wtedy był on na niego za duży..
a gdzie młoda, wróżka? Lara, no kaman -
Lekarka nie miala watpliwosci. Domi ma chorobe dłoni, stóp i jamy ustnej czyli bostonke.
Marudny jest troche i pewnei bedzie jszcze gorzej jak pod stopami mu wyjdzie wysypka. Ale sypia dobrze na szczescie, Dzsiaj obudzil sie po 8mej a wczoraj po poludniu spal ponad 3h i o jak kamien (bo probowalam go obudzic o 16 a ten nic).
Do konca tygodnia nie idzie do zlobka.
Obok naszego bloku jest plac budowy i bedziemy tam codziennie chodzic bo jest widowisko niezle, az dwie koparki! Wezme se ksiazke i bede sac i czytac a mlody sie popatrzy
Podjelam decyzje co do dzieci. Stwierdzam, ze jednak wile isc teraz na troche do pracy. Maly odstep miedzy dziecmi ma swoje plusy ale tez minusy a plusy ma tez wiekszy odstep . Ciezko mi sobie wyobrazic teraz male dziecko i do tego tego malego czorta. Do tego mam zamiar sie wylaszczyc i poprawic kondycje:P
No chyba, ze teraz cos sie zalegnie....
ZGREDZIa dzieki. Szukalam ale zaczely mi sie jakies mega stare posty pokazywac i pomyslalam ze moze usunelas. Zaraz sobei to poczytam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 13:32
-
Mam TEN cholerny list na który czekam od ponad 5 miesiecy!!!!!
Konwi jestem pewna ze kolki i tez problemy z brzuszkiem czyli noce i dnie sie pręży a wieczorem a właściwie ok 19:00 zaczyna die jazda tak do 21-22...takze ten. Daje delicol i mam biopsje w następnej kolejce do tego masaże brzuszka itd i Sab simplex i czekam do maja ...
Psotka jak nie masz pomocy typu niania to mała różnica wieku jest zabójcza ... przynajmniej na początku. Ja dzieki mamie mam co jesc i często mi prasuje i w ogóle pomaga. Pod tym względem większa różnica wieku jest na plus.
Współczuje bostonke, my tez przechodziliśmy ..
Mam dzis szczęśliwy dzień: nie dość ze mam decyzje to byłam na zakupach w markecie chciałam kupić gęś cała ale oczyeiscie nie było wiec wzięłam indyka ( prawie 4 kg wagi) przy kasie pan mówi yyyy indyk za 1 grosz? Ja wielkie gały i mowię nie wiem bo jest tylko kod kreskowy ... na co on do pani kasjerki obok : hmm czy to mój problem? Ona na to : nieee , wiec przesunął ptaszysko w moja stronę o tak oto mam całego indyka z podrobami za 1 grosz:)Krokodylica, Blondik, zgredka lubią tę wiadomość
Maniek
-
Hej dziewczyny.
My dziś mamy kończoną kuchnie.Własnie stolarz układa resztę mebli uff .Mam dosyć Wam powiem.Remonty to koszmar wszedzie pył z tych mebli,bo ucinali mi tu deski itd.
U nas hmm chrzest dla małej zamówiony na 2 kwietnia ,jutro sale zamówić.I szukam ubranka tzn bardziej płaszczu bądź kurteczki ,bo komplet mam oglądałam allegro ale nie ma nic ładnego albo drogie ehh
Z A byłam u rehabilitanta i ma koślawe kolana w iks ma nogi.Zalecone buty specjalne z wkładką podobno po tym mają mu się te palce wyrównać,bo nachodzą na siebie ,są okrutne krzywe ehh mam nadzieje,że gościu ma racje i buty przyniosą efekt zamierzany.Z małą jeszcze musze pochodzić kilka wizyt .
PSOTKO zdrówka dla D.
Krokodylica, Blondik lubią tę wiadomość
-
MANIEK pamietam wlasnie ze mieliscie bostonke. Kto pierwszy przyniosl? Jagoda czy ty? Tez bylas hcora? Jak przeszlyscie?
No wlasnie ja tutaj nie bardzo mam kogos do pomocy. Chociaz mlody juz do zloba lazi wiec jest git.
no zobaczymy co ten cykl przyniesie. wiem ze moj napewno nei bedzie sie chcial zabezpieczac ale ja to juz jakos rozegram (no chyba ze mnie poniesie . -
Maniek, gdzie takie indyki dają też chce
Zgredka, mam dokładnie to smao. Niby brakuje mi kontaktów częstszych za znajomymi,ale jak przychodzi co do czego to mi się nie chce. Zdziadziałam totalnie.
Jutro mam wizytę, wiem, ze to za wczescnie (32dc), ale zwariuje jak nie pójdę. No i ta sytuacja w pracy...nastawię lekarza,że za tydzien już mi l4 ma wypisac
A tak w ogóle to mam takie głupie myślenie w głowie, ze tak jakos w natłoku codzienności jakoś tak bardzo jak poprzednio się tą ciążą nie ekscytuje i to takie nie fair ;/ debil ze mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 20:27
-
Hejka,
Lili jak tam karnawał?
Zgredka ja jestem kontaktowa, zawsze zawieram znajomości nowe, czy to w sali zabaw czy na placu zabaw, ale wiadomo nie z każdym się da, nieraz trafi się jakaś kobita co bez kija nie podchodź.
Jestem z Ciebie dumna, że nie edytujesz.
Konwi jak ciśnienie?
Beszka zdrowia dla syna, oby Was ominęło.
justta tylko pozazdrościć że Nina taki śpioszek.
Kotka zdrowia dla Dominika, oby łagodnie przeszedł.
A z bostonką można z domu wychodzić?
To życzę szybkiego znalezienia pracy.
Maniek super!!! To co, gratuluję w takim razie.
Faktycznie masz szczęśliwy dzień.
Młoda coś o tym wiem, też mam dość remontowego syfu!
Kuchnia gotowa?
Nie wiem czy nie widziałaś, pytałam kiedyś czy synek już zaakceptował nowe mieszkanie?
Ubranka poszukaj w komisie jeśli macie u siebie, można kupić ładne za małe pieniądze.
Te buty to chyba drogie?
Blondik to może poczekaj jeszcze tydzień na wizytę?
-
Mi już dzisiaj nogi wchodzą do d*py, jestem wykończona.
Pomyłam okna na nowej części, a że to dachowe to się oskakałam po drabinie.
Poodkurzałam i pomyłam podłogi, posprzątałam wszystko oprócz nowej łazienki, bo majster jeszcze dzisiaj tam kończył.
No i słuchajcie koniec remontu!
Jeszcze jutro rano majster ma podjechać na spokojnie haczyki pod lampy powiercić i finito.
Także jutro czeka mnie jeszcze jedno okno dachowe i łazienka do mycia.
Mam nadzieję że mój mąż i szwagier szybko ogarną pozostałe gniazdka.
No i że mężu poskręca meble dla Zuzi w ciągu najbliższego miesiąca.
O masakra ile ja teraz będę miała powierzchni do sprzątania...
Sezon na plac zabaw uważam za otwarty, byłyśmy dzisiaj od 15 do 17. Zuzia i tak nie chciała wychodzić.
Mam pytanie, wiem że temat już był, jak beszka pytała, ale ja się wtedy nie wgłębiałam, odkurzacze, te samoodkurzające.
Beszka jak Ci się Twój sprawuje?
Ktoś coś poleca?