Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
indyjskiego klasycznego i semi klasycznego (odssi), indyjskiego folkowego - różne z przewaga bengalskiego i bollywoodzekiegozgredka wrote:Yas: a jakiego tanca uczysz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 22:34
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
I tu kolejny fuksNieukowa wrote:Yas a czym sie toczen objawia u ciebie? Bierzesz w ciazy jakies leki na to dziadostwo?
Mój organizm potraktował ciażę jako przeszczep
Miał 2 wyjścia odrzucić, albo zrobić wszystko zeby utrzymać. tę ciążę przyjął i pokochał hehehe nie biorę już nawet metypredu 2mg
Mój gin twierdzi że to cud
W ciaży czuję się świetnie! Ustały wszelkie objawy. Ponoć po porodzie będzie mi ciężej wrócić do formy niż normalnej położnicy, lub może być nawet drastyczne pogorszenie. Ale teraz czuję sie świetnie
bez sterydów.
Mam typowe dla ciąży objawy (chyba) jestem pod stałą kontrolą gina, reumatologa i hematologa
Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka...
Yas..podziwiać i od dziś jesteś moją idolką...
dzielna jesteś..
Kochane jeżeli o ciuszki chodzi, to miejcie w zapasie nawet rozmiar mniejszy niż 56, dzieciaczków urodzone w rozm. 54cm, "dosłownie" topią się w 56, a tak gdzie podwijacie rękawki mogą powstać ranki itp.
Fakt, że maluszki szybko rosną, ale na pierwszy tydzień, półtora lepiej mieć w zapasie mniejszy rozmiar..
A jak jeszcze ciuszki były wcześniej używane to 56 robi się 58-60..
Czas na śniadanko...
Miłego dnia ciężarówki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 06:46
Yasmin lubi tę wiadomość
-
ii ja się witam..
Yas i ja cię podziwiam, naprawdę masz pokłady siły i energii..oby się utrzymały nawet po porodzie..
co do żylaków odbytu, to u mnie pojawi się przy porodzie, na skutek wysiłku..później nieco stracił na swoich wrednych skłonnościach, ale w ciąży mi mocno daje się we znaki..ja nie mam zatwardzeń, a i tak wraca wredny co 3 tygodnie.. po porodzie idę na laserowe usuwanie.. a nietrzymanie moczu, u mnie na skutek obniżenia macicy (miałam szereg komplikacji poporodowych i to jest tylko niewielki uszczerbek, biorąc pod uwagę fakt, że mogłam być bezpłodna), w każdym razie..moja mama też ma ten problem, na skutek właśnie kaszlu i była na zabiegu..koszt 2500 zł..ale mówi, że widzi dużą poprawę, więc zobaczę , jak mi pójdzie walka z tym normalnymi metodami..jak się nie uda to wtedy zabieg
ja nie kupuję mniejszych ciuchów.. a wiem, że nexcik będzie mniejszy niż 56cm, Tymek miał 54 i spokojnie użytkował 56.. tym bardziej, że lepiej aby ciuszek był lużny, niż opięty.. ważnym jest, aby dziecko nie miało podkurczonych nózek
miłego dnia.. jadę na wizytę niedługo
Yasmin lubi tę wiadomość
-
Witam sie kochane....
Yas ale jestes dzielna kobitka.... moge tylko powiedziec wow!!!
Hej Malenq:-)
Konwalia ja tez mam hemka ( zylaka odbytu) oczywiscie tez nabyty podczas porodu. Byl w stanie uspienia ale widze, ze teraz przy problemach z wyproznianiem znow sie odnowil.... masakra... a ja Tymcio? Ja na 9:15 ide z Marcelem do pediatry....
Matko obudzily mnie mdlosci.... jak ja pojade do tego ekarza...to bedzie ekstramalny wyczyn.....
Milego dnia kochane:-)
Yasmin lubi tę wiadomość
-
Hejo,
yas a moj tanczyl tance polonezyjskie, wiec moze byscie stworzyli jaki ciekawy duet
Mi kolezanka mowila (miala wczesniaka z planowanej cc), ze nie mieli rozm 56 i musieli szybko kupowac.
ja kupilam 56, ale w minimalnych ilosciach, po 3sztuki.. zreszta chyba z kazdego tyle planowalam..
Trzymac kciuki po 8.30, bo mam wyrok w sprawie dzis (najlepiej, zeby go zmienili).
Lece do sundu
Krokodylica, Yasmin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypo śniadanku...
Pati 3mam kciuki aby droga do lekarza minęła bez ekscesów...
ja mam 56 i mniejsze w ilości kilku sztuk...
co do hemoroidów to też mam jednego od kilku miesięcy i "świnia" wyłazi co kilka dni, jak po porodzie nic się nie zmieni, to wolę go usunąć niż się dalej męczyć...
co do ćwiczeń mięśni Kegla, zdarzyło mi się w ciąży ćwiczyć kilka razy, przed ciążą często...teraz jakoś mało komfortowo się czuję jak je napinam....
zgredko za Ciebie i za wyrok, jakkolwiek to brzmi też trzymam kciuki:)
Kownalia kciukam:)
powodzenia:) -
Cześć Kochane!
Wiem, że tak pojawiam się i znikam... ale co zrobić? Czasu nie starcza
Zgredka - trzymam kciuki, Pati zdrowia dla Marcelka
a u mnie?
właśnie wczoraj zadzwonili z gabinetu ze są wyniki cytologi, i że cyto dobre ale że wyszedł stan zapalny
załamałam się
cały wieczór chodziłam z supłem w żołądku...
boję się znów powtórki z poprzedniej ciąży, wtedy na 50% przyczyną był własnie stan zapalny...
nic nie czuję - ale wtedy też tak było ;/
idę zaraz na wymaz z antybiogramem i na kolejne badanie myco+urea+chlamydię...
tyle że na wynik czeka się do 8 dni roboczych - czyli wypada dopiero po świętach.... a jak będzie już za późno na podanie leku?!
boję się cholernie, mam też temperaturę 37,5-37,8 najpierw bolało gardło ale już przeszło, a tempka dalej wysoka i to pod pachą tyle, bo rano pomiar w normie ...
w poniedziałek mam wizytę u ginki mamy robić usg genetyczne (czekam już na wyniki testu podwójnego) i rozmawiać o założeniu szwu - miał być zabieg po świętach ale jak mam infekcję to najpierw muszę ją wyleczyć - a wcześniej zdiagnozować ...
kurcze... a myślałam że limit na kłopoty wykorzystałam już w poprzedniej ciąży ;/
trzymajcie kciuki
PS. moja młoda też ma stresa - pisze dziś próbny egzamin, pierwszy poważny w życiu
-
nick nieaktualny
-
dzien dobry

Kroko super, ze wszystko dobrze u Was i sie znalazlyscie
Freja, trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze! idziesz do gnk...moze cos zaradzi....
Yas, i ja Cie podziwiam!!!!
u mnie rowniez podejrzewaja te chorobe
w usmie to juz od kilku lat w Norwegii mnei diagnozuja. teraz po nowym roku mam wizyte u hematologa i reumatologa. maja byc wyniki i ostateczna diagnoza. stresuje sie bardzo. ja jakis skomplikowany przypadek jestem, hehehe
nie pamietam co jeszcze mialam odpisac.
aaaa Malenq super ze islosc wod sie zwiekszyla!!!! teraz trzymam kciuki za konsultacje z kardio (bo chyba macie miec jakos na dniach i ostateczna decyzja ma zapasc? ).
Bierdoneczko, super ze usg dobrze wyszlo
Nieukowa, ciesze sie, ze wyniki masz siwetne
ja w pon. bylam u mojego ginka. super profesorek. jest krajowym konsultantem w dziedzinie badan prenatalnych, wiec po konsultacji z nim czuje sie spokojniejsza. powiedzial, ze glowka miesci sie w widelkach (chociaz pomiar na usg u znajomej byl nieco ponizej, ae wiadomo sporo zalezy od sprzetu i umiejetnosci lekarza, a jemu ufam bardzo). mam sie nie stresowac, bo wg niego wszystko jest ok. malutka bedzie miala mala glowke i dlugie nogi (jak moja rok temu zmarla babcia
). polozenie podluzne miednicowe, wiec usg po 30 tc i wtedy tez glowke pewnie spr. jeszcze raz. potwierdzil, ze w PL coraz czesciej zalecaja rodzic posladkowo (oczywisice sporo zal. od kwalifickacji lekarza), ale nie zmuszaja jak w Norwegii. on jest zwolennikiem takiego porodu. nie dyskutowalam z nim na ten temat. zrobie jak uwazam i jak bede czula.
mala podczas badania usmiechala sie
mawet lekarz sie smial, ze mloda taka wesola. puszczala banski
a raczki trzymala za pupcia 
maz wczoraj wylecial do Norwegii (oczywiscie samolot byl znow opozniony
). jutro ja lece a chlopcy zostaja do wtorku. juz to przezywam. mdlosci mam silniejsze oraz rozne inne atrakcje powrocily
starszak rozumie, ze bedzie tutaj bez rodzicow kilka dni, ale mlodszy nie. od wczoraj szuka taty co chwile. mam nadz.,ze szybko zleci i cali i zdrowi doleca do Norwegii.
Malenq, Krokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybeszko CIESZĘ się bardzo, że po wizycie wszystko ok:)
aaaaaaaaaaaa i malutka zadowolona w brzusiu u mamusi też cieszy:)
współczuję mdłości i innych dolegliwości....
mam nadzieję, że dzieciaki sobie poradzą parę dni bez Was (szczególnie ten młodszy)....
ja tam za porodem pośladkowym nie jestem....czy to specjalista czy nie...wolałabym wtedy cesarkę....
tak w sobotę o 15stej mam wizytę...bosz i przez nią nie śpię po nocach....
beszko powiedz mi czy pamiętasz jakie ruchy miały Twoje dzieci w 37tyg?
u mnie mała taka bardziej leniwa się zrobiła.... przeciąga się czasem, nóżki prostuje, a potem śpi dość długo, i tak mniej więcej cały czas...
dziewczyny piszą o "falowaniu" brzucha...uhmmmmmmmmm nie wiem co to, małą czasem się przewraca z lewego na prawy bok i tyle..........
no i oczywiście ukochała sobie mój pęcherz..... -
Malenq, odnosnie ruchow w 37 tc, to zakezy od dziecka. moj pierwszy syn w ogole sie nie ruszal przez cala ciaze - przynajmniej ja nic nei czulam, a pod koneic wlasnie sporo falowania brzucha mialam - czyli takie przekladanie pupy z jedna na druga str. przekladanie reki, nogi, wypinanie pupci itp.
za to mlodszy syn byl bardzo ruchliwy cala ciaze, a na koneic duuuuzo duuuuzo spokojniejszy. bardzo malo sie ruszal pod koneic ciazy. ruchow nie liczylam, bo mnei to stresowalo no i w NO mowia, by nie liczyc tylko spr. czy dziecko sie w ogole rusza w ciagu dnia. wg nich do ruchow przeciaganie sie czy rozpychanie tez zalicza - nie tylko kopniecia. uwazaja, ze dziecko moze miec lenie dni, gdzie si etulko przeciaga - i ja tak mialm i mam teraz w tej ciazy. na koniec ciazy mowia, ze dziec generlaneib mniej sie rusza ze wzgl. na brak miejsca.
masz domowey zestaw do spr. pulsudziecka - moze spr. jak sie sresujesz bardzo, albo podjedz do lekarza. mam nadz.,ze Kosia do soboty bedzie ladie sie ruszala i nie bedzie stresowac mamusi
chlopcy przezyja te 5 dni
tzn. starszak sie cieszy, ze bedzie z babcia, bo maja swoje plany
mlodszy nie rozumie i troche sie boje jego reakcji. wczesniej jedynie an 3 dni byl bez nas. pierwszy raz na tak dlugo zostanie...ale coz...musi sie przyzywczaic i ja rowneiz 
Psotka, ja mialam w kazdej ciazy duuuzy brzuch. wszystko bylo dobrze. i u ciebie tak bedzie :)zobaczysz
co do rozm. ubranek, to dla pierwszego syna mialam tlko od 56 cm. maly mial niecale 50cm gdy sie urodzil
w szpitalu mial szpitalne rzeczy przez pierwsze dwa dni. meza wyslam by dokupil na 50cm
w drugiej ciazy kuilam pare ciuszkow na 50 cm i mlodyw ogole nie zalozyl, bo byl duzy
teraz kupie ze 2 komplecili na 50cm reszta na 56
Malenq, ja posladkowo rodzic tez nie mam zamiaru. nie chodzi mi o mnie i moje odczucia w trakcie porodu, ale o bezpieczenstwo dziecka. mala ma jeszcze czas by sie obrucic i mam nadz.,ze szybko to nastapi, abym sie stresowac nie musiala
chlopcy na tym etapie cizy byli juz glowkow ulozeni, wiec teraz odczuwam rowneiz nowy rodzj kopniakow
Malenq, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki

Nockę mnie nie było a tu już tyle
Freja baaaardzo współczuję i będę trzymać mocno kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło
Konwi i Pati trzymam kciuki za wizyty!
Zgredko za Twój wyrok też oczywiście
Beszka dobrze, że z małą wszystko dobrze
A ja już kicham na tą luteinę
tak mnie swędziało w nocy wrrrr zostaję przy dupku 
Miłego dzionka życzę Wszystkim
Malenq lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









[/url]






