Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenqu wspolczuje bardzo. mam nadz.ze sab pomoze...ale z mojego dosiwadczenia...po prostu trzeba przeczekac....az dziecko wyrosnie, ukl.pokarmowy dojrzeje
trudne to bardzo
plaacze sie z dzieckiem z tej bezradnosci 
ja to jescze bym z innym mlekiem sprobowala...ale sama zobaczysz.
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochanie ja w sobotę juz spróbuje nakarmić ja moim mleczkiem, dlatego zmieniać nie będę, bo to tez dla brzuszna dzieciaczki nie za dobre...
Sab simplex właśnie dotarł..mała na chwilę uspokaja biały szum...
Teraz śpi na szczęście....
Wiem, ze kolki muszą minąć, wtedy pojawia się zęby heheheh i znowu płacz będzie hehehe
O tak termoforek tez mamy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 10:28
Yasmin, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
ojjjjj dziewczyny, biedne jestescie, szkoda Kosi ze tak sie musi meczyc, a i Ty tez, niestety ;/
Konwalia - ;/ brak mi słów ;/
Helenq - trzymam kciuki najmocniej jak potrafie
powodzenia!!!
Nieukowa - nie wybierasz sie jeszcze na L4? bo Zgredka bedzie w pracy albo na fitnesie rodzic to wiemy, a Ty???
Nieukowa, Krokodylica, Yasmin, Malenq lubią tę wiadomość
-
to my próbowaliśmy też wszystkiego.. od podgrzewania suszarką brzuszka pomagało, w czasie suszenia.. jazda wozkiem, po wybrukowanym chodniku, w domu, między dywanem a podłogą.. podobno to pobudza jelitka.. ciepłe kąpiele.. są też takie wiaderka na kolki, nie pamiętam jak to się nazywa..ale nam to polecali w szpitalu.. my nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy podawać enzym trawiący laktozę, bo inaczej nie przetrwalibyśmy, tym bardziej, że po miesiącu płaczu, Tymek dostał przepukliny pępkowej..pomaga podobno kładzenie na brzuszku, ja już nie pamiętam czy i nam pomagało.. na pewno, aby był efekt, nie wystarczy dać jednorazowo dawki leku.. na sabie byliśmy non - stop.. po prostu wybrałam mniejsze zło..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 10:52
-
zgredka wrote:kurcze, a ja magnezu nigdy nie badałam
a Kroko właśnie: śniłas mi się dziś
stałam z gołym brzuchem i nagle dwie stopy się tam pojawiły
Ojej, a ja taka nieumalowana.
Byłam rano na pobraniu krwi, porobiłam sobie od razu cały komplet: mocz, morfologia, magnez, żelazo, wapń i 4 próby wątrobowe, te co pisałyście że trzeba zbadać jak swędzi, a że ostatnio mam takie napady swędzenia to sobie zrobiłam dla spokoju sumienia.
Potem byłam u mamy na herbatce i pączku.
Po 14 powinny być już wyniki.
Zaraz Was nadrobię. -
Nieukowa nie wiem co Ci poradzić, ja nigdy takiego nie miałam więc nie wiem jak z tym postępować.
Konwalia współczuję, strasznie chorowity ten Twój Tymek.
Mam nadzieję że z palcem będzie dobrze.
Malenq biedactwa.
Szkoda Kośki i Ciebie, to się umęczysz i namartwisz o dziecko. (PS. Co to jest odruch "moro"?)
Aha tak jak helenq pisze, pomyśl nad zmianą mleka, wczesniej pisałaś że lekarka jakieś tam poleciła, moja szwagierka miała ten sam problem z dzieciaczkiem i w końcu lekarka poradziła im mleko HIPP, nie pamiętam dokładnie jaki rodzaj i dolegliwości przeszły jak ręką odjął. Jak chcesz to zapytam jakie to mleko? -
hej macham po nieprzespanej nocy głowa mnie tak bolała apapu nie miałam okłady nic nie dały

Zawiozłam L4 do Zusu zjadłąm śniadanie i jeszcze mam kremówieczke
Helenqa tzymamy kciuki mocno!!!!!
a mnie coś brzuch twardnieje hmm chyba trzeba o magnezeie pomyslec mały nadal leniwy a tu od jutra 19 tydz wrrr
Malenqa trzymam kciuki zeby małej przeszło nam pomagał Infacol podawany w mleku -
LaRa wrote:Nieukowa - nie wybierasz sie jeszcze na L4? bo Zgredka bedzie w pracy albo na fitnesie rodzic to wiemy, a Ty???
Huahua, poplułam się kiślem ze śmiechu
No właśnie Zgredka moj idol, ja aż taka twardka nie jestem. Wszystko to robię z wyrachowania
Chcę pracować jeszcze 6 tygodni, tzn. do połowy marca. Już by mnie tu nie było, gdybym nie miała stażystki do przyuczenia i gdyby nie to, że chcę jechać za darmo na 2 konferencje, a na L4 już bym ich rozliczyć nie mogła.
A konfy fajne, bo sponsoruje uczelnia razem z dobrym hotelem i restauracją (jedna w Gdańsku w lutym, druga za granicą w Chorwacji pod koniec marca). Dlatego właśnie chcę się przemęczyć- szczególnie o tę Chorwację chcę zawalczyć i sobie zrobić połączone z wyjazdem wakacje...
Helenq to już??? OMG OMG, trzeci forumowy dzidziuś będzie
Yasmin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny"Odruch Moro, inaczej zwany odruchem obejmowania – odruch występujący w odpowiedzi na gwałtowną zmianę położenia ciała noworodka, nagły hałas, ostry dźwięk. Noworodek reaguje energicznym wyprostowaniem kończyn górnych i dolnych, wygięciem pleców w łuk i odchyleniem głowy do tyłu, po czym zaciska pięści, a odrzuconymi wcześniej na boki rękami wykonuje powolny ruch objęcia klatki piersiowej."
większość noworodków "ma takie odruchy", w mniejszym lub większym natężeniu....
moja ma w większym.....
Nenka a płacz maleńka, u mnie teraz od porodu jest okres płakania....
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












Co za gówniany system. 






