Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
piszę więc szybko między wizytami a przedszkolem
udało mi się dostać do naczyniowca zrobili usg - zakrzepy w żyle jednak są całe szczęście że tylko powierzchownej - a nie w głębokich, diagnoza zakrzepowe zapalenie żył powierzch.
boję sie jak skrzep jednak popłynie do płuc lub łożyska?
dobrze że wieczorem mam wizytę u ginki bo naczyniowiec bał się dac leczenia ze względu na ciąże... (do póki się nie zorientował to kazał acard a jak by było gorzej to zastrzyki) a jak ciąża to już bez leczenia, oczywiście pończochy p/ żylakowe i noga do góry
dam znać pewnie jutro co ginka kazał
trzymajcie kciuki bo już mam dość tych wszystkich komplikacji
ps. Cati- ten Twój kot to całkiem jak mój Chudy wygląda
-
Rozbita jestem, dzisiaj płaczliwa bardzo...no i kurde chujowo coś. Powinnam niby skakać do góry jak kangury ze szczęścia...w związku z tym, że ujrzę dziecię me niedługo, a tu dupa! Szczęściem nie ociekam. Bejbi blues przedporodowy.LaRa wrote:Nenaa, a jak Ty sie czujesz w koncówce???
Niech moc bedzie z Toba
Poza tym na bóle jakieś znaczące nie narzekam, śladów czopów, skurczy i innych wód płodowych nie zanotowano. Brak energii, ociężałość, smutek.
Dzięki za przekaz mocy
Malenka, współczuję tych przejść z Małą. Obyście szybko zażegnały te dolegliwości. -
Helenq, kciukasy zaciśnięte!
A wymaga to ode mnie nie lada wysiłku, znowu jestem słaba jak mucha, co wejdę lub zejdę ze schodów, to muszę się położyć, to masakra jakaś, tyle do zrobienia w domu, a ja się przelewam... Nena, ryczę z Tobą, chlip chlip...do tego jeszcze ten beznadziejny kaszel, uaaaaaaaa
Kroko, łączę się w braku sił i współczuję mdłości, Ty to masz ciążę dziewczyno...
Nie pamiętam która pisała o euthyroxie, Biedro chyba, nieprawda ze dwie godziny musisz czekać z jedzeniem, wystarczy 30 minut cała moja żeńska część rodziny jedzie na tym leku więc sporo wiem, niestety, eh. W ciąży tsh nie powinno przekroczyć 2,5 ALE jeśli nastąpi jednorazowy skok, tp nie ma się co stresować, bo dziecko wyciągnie hormon od nas w całości i to my źle na tym wyjdziemy. Gorzej jeśli niedobór utrzymuje się dłużej.
Nie pamiętam co jeszcze komu miałam napisać, jestem beznadziejna...
I zaczęłam dziś 33 tydzień
Krokodylica, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
Tamka dzieki
wiesz miesiąc temu miałam 2 teraz 4,02 zobaczymy jak bedzie za miesiąc po tej wiekszej dawce
Laski któe sa w okołotyg jak ja jak odczuwacie maluszka??? bo ja to schizuje jak nie wiem sama siebie nie poznaje
nawet sie do gina na nfz na 3 lutego zapisałam zeby mi USG walną dla spokoju ducha
ponoc w drugiej ciąży szybciej czuć a tu kurde u mnie nic z tego hehe moze za gruba jestem plus łożysko z przodu kopnijcie mnie w zadek
-
Oj dziewczęta współczuję Wam wszystkim i sobie. Freja bidulko mam nadzieje ze ginka cos Ci poradzi. Nenka płacz jak masz potrzebę. Tamus współczuję chorobska niech już idzie precz! U mnie też sił brak, pachwiny bolą raz jedna raz druga czuje się niczym foka która nie może się na brzeg wyczolgac
wiec lezakuje prawie całe dnie.
Mimo wszystko miłego popołudnia
-
No to widzę że nie tylko ja tak wspaniale przechodzę III trymestr.

Tamka owszem, ciążę przechodzę wyjątkowo.
Mam nadzieję że za to poród będzie w miarę... chociaż dzisiaj mama mi powiedziała że ona oba porody miała bardzo długie i bardzo bolesne. Shit. Czy to też jest dziedziczne?
Miałam mieć wyniki po 14, patrzę teraz a jest tylko mocz. Jak na moje niewprawne oko wyniki są ok. -
Dziewczyny łącze się z wami w niemocy, depresji, chorobach:(do tego mam ludziowstręt, niechce mi się nic, nikogo widzieć i z nikim rozmawiać!i tak od kilku dni:(albo to hormony albo pogoda albo po prostu taka zołza ze mnie wyszła;)
Helenq trzymaj się i powodzenia!
Malenq, Konwi zdrówka dla Was i dzieci!Malenq u nas te poduszeczki z pestkami są zalecane ba nawet do szpitala na liście mam. Spróbujcie mała kołysać brzuszkiem na rece tzn. niech mąż położy ją brzuszkiem na swojej rece i buja, no i oczywiście dieta nic smażonego ciężkostrawnego ale to napewno wiesz;)
Ana te testy to 50% czyli do dupy czytałam o nich na forum szkoda kasy!
podobno jak mocz kobiety ciezarnej jest żółty nie mętny to chłopak a jak odwrotnie to dziołszka u mnie się potwierdziło;)nie wiem tylko na ile jest sprawdzone;)
Beszka ty coś ostatnio pisałaś o masażu krocza?czytałam o tym troche i podobno w drugiej, trzeciej itd ciąży jest to nie wskazane, pytałas sie może gin?Mam wizyte za tydz to sie jeszcze dopytam. Jeśli czujesz, że rozmowa z psychologiem ci pomoże to jak najbardziej!
Wszystkim wszystkiego naj naj najlepszego i powrotu do formy!
Biedra nie stresuj sie u mnie dopero po 20 tyg ciązy kopniaki poczułam ale bardzo bardzo delikatnie a to tez moja 2 ciąza;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 15:41
Anastazjaaa lubi tę wiadomość


*******Gang18+*******B -
Lili ja gadłam i tak na ok miesiąc przed porodem spokojnie mozna zacząć masowac krocze nawet jest to wskazane u kobiet które np były nacięte lub pekły bo tam gdzie szyte było jest mniej elestyczne
położna tez mi kazała zacząć masować nawet juz w maju -
Lili83 wrote:
Beszka ty coś ostatnio pisałaś o masażu krocza?czytałam o tym troche i podobno w drugiej, trzeciej itd ciąży jest to nie wskazane, pytałas sie może gin?Mam wizyte za tydz to sie jeszcze dopytam. Jeśli czujesz, że rozmowa z psychologiem ci pomoże to jak najbardziej!
Lili wspolczuje samopoczucia. nei wiem jaka u Was pogoda, ale ja zwalam na hormony , pogode, wyniki badan oraz ostatnie wydarzenia. czekam na wiosne. oby tylko padac przestalo
co do masazu krocza, to nie slyszalam ze nie jest wskazany. a napisali dlaczego? 16.02 mam wizyte to sie popytam i poszperam sama w necie? mielismy za 2 tygodnie zaczac
milo ze sie odezwalas...juz myslalam ze do powietrza pisze
-
Kroko wsio okej jak na koncowke ciazy

Tamka utozsamiam sie z toba... Opis twojego stanu jak ulal pasuje.do mnienw tym tygodniu. A to u mnie dopiero polowa
Mam migrene, zgage, niedobrze mi i nie mam na nic sily... Jeszcze mnie dobilo, ze jedna z najfajniejszych babeczek w pracy jest w szpitalu z rakiem jelita grubego
i dol, bo znam jej meza i wiem jacy to porzadni ludzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 16:12
Krokodylica, Tamka lubią tę wiadomość
-
Kroko, jak to Nieukowa mówiła, takie odchyły to nie odchyły
ale moze nasza forumowa specjalistka sie wypowie 
ja wrociłam od veta, ze spaceru i padammmmmmm tadammmmm, a poprasowac by sie przydało
a na 19:20 jeszcze do endokrynologa ;/ godzina cudna - bo o tej godz to ja zazwyczaj w łózku jestem
Tamuś, Cati - gratki
Wszystkim schorowanym zycze zdrówka
EDIT: no i sie specówka nasza odezwała zanim zdazyłam Ja wywołac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 16:19
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dziś odebrałam wyniki tego usg.
Napisali ze endometrium wynosiło 4mm (w 10dpo) i choć lekarz twierdzi ze w normie ja naczytalam się ze norma jest od 6mm wiec moje jest stanowczo za małe.
Zrobiłam panikę u lekarza i dla świętego spokoju wysłał mnie na bete.
Njestety wyniki dopiero w piątek
Strasznie się martwie, i chce mi się płakać -
Nie wiem co się u nas ostatnio dzieje, ale mam dość.. Boję się ciągle, że coś pójdzie nie tak.. Ciągle nas coś spotyka, dziś znowu przeżywam straszne chwile, Tymek ma gorączkę 39.8:( ciężko zbić, robię okłady, ale nic nie działa.. Mąż przyjedzie i jedziemy na nocną pomoc medyczna.. Mam dość, nie jadę do chirurga bo dziecko ważniejsze.. Wybaczcie, że wam smece, ale ryczec mu się chce, jak połowie z was, co ja gadam.. Rycze
-
nASTKA EJJJ nie plakamy i nie martwimy sie :*** bedziemy trzymac za ciebie mocno kciuki !!!Anastazjaaa wrote:Dziś odebrałam wyniki tego usg.
Napisali ze endometrium wynosiło 4mm (w 10dpo) i choć lekarz twierdzi ze w normie ja naczytalam się ze norma jest od 6mm wiec moje jest stanowczo za małe.
Zrobiłam panikę u lekarza i dla świętego spokoju wysłał mnie na bete.
Njestety wyniki dopiero w piątek
Strasznie się martwie, i chce mi się płakać
i czemu beta wyniki dopiero w piatek ? o.0
konwalianka - no ty tez nie plakaj :* no my tak kobiety mamy ze sie martwimy o wszystko :***Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 16:30
-
Konwalia, nawet nie wiem jak Ci pomóc, przykro sie to czyta, gdy matka jest bezradna

Jedyne czego moge Ci zyczyc to duzo siły i wytrwalosci a Tymkowi oczywiscie duzo zdrówka :*
trzymaj sie!!!
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





















